gosieczek

a jeszcze zapomniałam napisać że od dzisiaj w biedronce są koszule i piżamy ciążowe i do karmienia, body i ubranka dziecięce a także legginsy i bluzki ciążowe oraz poszewki i prześcieradła do łóżeczka i kocyki. Ale z tego co było w ulotce że nie w każdej biedronce to będzie.

Witam!! dawno się nie odzywałam ale musiałam Was nadrobić a sporo tego było... Dzisiaj mamy wizytę o 16:40 i już się nie mogę doczekać ale szkoda że mój M nie będzie mógł iść z nami.. My zaczęliśmy chodzić na szkole rodzenia i na ćwiczeniach Kobieta mówiła, że są ćwiczenia które mogą pomóc obrócić się dziecku jeśli jest ułożone pośladkowo- może warto się dopytać o to.. (nie pamiętam która o tym pisała). Bardzo mi się podoba ta szkoła rodzenia. Co do laktatora- ja miałam nie kupować chyba że byłby potrzebny po porodzie. Ale dostałam od siostry ręczny a później ma mi dać elektroniczny. A co do sterylizatora- uważam że jest zbędny - gdyż dziecko musi się przyzwyczajać do bakterii jakie są w około- bo jak tak wszystko będzie się sterylizowało to będzie częściej chorować. Zawsze np. można wyparzyć butelki itp. wg mnie jest to niepotrzebny wydatek. A co do pampersów to zamierzam na sam początek kupić Papmresa- bo są troszkę delikatniejsze i nie są takie sztywne. A potem z Dady używać..

Katarzyna_Honorata dzięki za odpowiedz.. No zobaczymy co mi powiedzą na wizycie- ale na razie stosuję się do tego co na stronie..

Witam!! Katarzyna_Honorata dziękuję za odpowiedź odnośnie mierzenia cukru. Byłam u zwykłego diabetologa to mówiła że mam mierzyć co 1-2 godz po posiłku i podała mi jedną wartośc na obydwie godziny jakiej nie mogę przekroczyć. Ale wypisała mi skierowanie do poradni diabetologicznej dla ciężarnych i dzisiaj mój M był w Krk i umówił mnie na wizytę na 28 maja. I do tej pory mam jeść wg strony słodkiemamy. A odnośnie igły w glukometrze to trzeba ją zmieniać za każdym razem?? Co się okazało znowu biorę za mała dawkę leku na tarczycę i ze 112 zmieniamy na 125 i mam nadzieje, że to będzie ostatnia zmiana leku. Co do torby do szpitala zamierzam już mieć spakowaną przynajmniej z grubsza już w czerwcu. Ja szkołę rodzenia zaczynam w sobotę i mam nadzieje, że gim i zajęcia teoretyczne będą w jednym dniu- bo słyszałam że w sobotę zajęcia teoretyczne a w tyg gimnastyka. Ale dobrze, ze mój M będzie mógł chodzić razem ze mną. Na szczęście też udało mi się załapać na tą szkole na NFZ ale pod warunkiem, ze będę w tym szpitalu rodzić- ale akurat z tym problemu nie ma - no chyba że mnie złapie poród w innym mieście i nie dojadę. Życzę miłego i spokojnego popołudnia.

Witam!! Mam pytanie do słodkich mam, które mierzą glukozę glukometrem- to trzeba równą 1 godz lub 2 godziny po posiłku mierzyć czy można wcześniej np po 1,5 godz?

Witam!!! Dzisiaj byliśmy na badaniach- jak nigdy nie miałam problemu z pobraniem krwi- dzisiaj w ogóle nie chciała mi lecieć krew i Pani mi chyba pobierała krew przez 5 min- szukając to innych żył.. Co do chrzestnej w ciąży- są przesądy właśnie, że dziecko w brzuszku zabiera szczęście lub zdrowie chrzczonemu dziecku... Ale to są tylko przesądy- w zależności jakie się ma podejście do przesądów. Ja zostałam poproszona o bycie chrzestną i dla mnie to nie było problemu i od razu się zgodziłam ale wolałam się zapytać rodziców dziecka czy nie mają nic przeciwko. I tak o to mam 4 chrześniaka.. :) A co do oliwki to słyszałam, żeby jej nie stosować u dzieci-że ona w ogóle nie nawilża skóry dziecka czy coś takiego.. Lepiej kupić płyn do kąpieli zmiękczający wodę i nawilżający lub balsam do ciała.. U mnie też może być konflikt. bo ja mam "-" a M "+". Za 2 tyg wybieram się zrobić 2 commbsa. Życzę udanych wizyt.

Cześć wszystkim mamusiom i im maluszkom!! Katarzyna_Honorata dzięki za radę - właśnie się zastanawiałam na co mam patrzeć czy na skład czy na tabelkę... Nie pisałam wczoraj bo byliśmy na urodzinkach- roczku i wróciliśmy dość późno i byłam bardzo zmęczona, ze umyłam się i do spania od razu.. Już zaczyna mnie męczyć dłuższa jazda samochodem... Dzisiaj mój M jest w pracy ale na szczęście do 14 i potem pojedziemy na jakieś zakupy... Ja wstałam - troszkę ogarnęłam dom i Miłoszek się rozpycha aż "góra" mi wyrosła na brzuchu.... A co do twardniejącego brzucha - też mi się tak dzieje i to dość często - i lekarz zwiększył mi ostatnio magnez na 6 tabletek dziennie.. a do tej pory były tylko 2 tabletki. Miłego dnia Wam życzę!!

Witam!! My już nie śpimy od 5:20 - niestety tak synek rozrabia, że nawet leżeć na żadnym boku się nie da.. w nocy też się budziliśmy dość często... Katarzyna_Honorata wielkie dzięki za poradę co do cukrzycy. Zobaczymy co mi powie w środę diabetolog.. No ale do tego czasu trzeba się przerzucić na dietę.. Wczoraj chciałam kupić jogurt naturalny a w nich po 7, 8, a nawet 9 g cukru.... A dzisiaj jedziemy na roczek do chrześnicy i nawet torta nie spróbuję- a moja siostra zawsze rewelacyjne torty robi... :( aż mi ślinka cieknie na samą myśl... Miłego dnia Wam życzę...

Cześc!! My już po wizycie- na szczęście z maluszkiem wszystko ok, duży chłopak z niego bo waży już 1300g, - według usg wychodzi że jesteśmy już w 29 tyg a wg miesiączki 27. Ale niestety wyszła mi mała cukrzyca ciążowa- lekarz skierował mnie do diabetolog ale mówi że sama dieta powinna ją wyeliminować... Teraz do wizyty trzeba samemu poszukać produkty jakie mogę jeść-- może coś podpowiecie??

Witam!! życzę wszystkim udanego weekendu majowego... My niestety spędzimy go w domu bo Mąż do pracy będzie chodził... Jutro tylko jedziemy do mojej chrześnicy na roczek... :) my dzisiaj mamy wizytę o 16 i już się nie możemy doczekać... Na obiad będziemy mieli zupę owocową ( śliwka) z kluseczkami a na drugie gotowany schab w ziołach... Miłego dnia:)

Witam!! My byliśmy rano na badaniu glukozy- śmiesznie było bo aż chyba 7 kobiet w ciąży dzisiaj robiło glukozę- że aż pielęgniarki się śmiały, że nigdy na raz tyle nie miały... Na szczęście przetrwaliśmy to badanie- cytrynka faktycznie pomogła i dobrze, że czas szybko zleciał. Dobrze, ze był ze mną Mąż - to przynajmniej się człowiekowi nie nudziło... I czekamy teraz na wyniki i wizyta u gin dopiero w czw o 16. - nie mogę się już doczekać... Mamom, które maja problemy lub są w szpitalu życzę, aby wszystko było dobrze i wytrwały do lipca. :):) Miłego dnia:)

zapomniałam jeszcze napisać że będąc wczoraj w Kielcach kupiliśmy Miłoszkowi skarpetki, śpioszki z napisem "będę taki jak mój Tatuś", pół śpioszki z napisem " uwaga jestem bardzo fajny" oraz książkę z bajkami bo akurat były na wyprzedaży daliśmy 4 zł za książkę. A co do wózka my mamy Jedo fyn Memo- polecam

Witam!! Gratuluję zdrowych maluszków... :):) Myśmy wczoraj byli w Kielcach u Endokrynologa i okazało się, że jeszcze za mało biorę hormonu na tarczycę dlatego też się szybko męczę i jestem osłabiona. Wróciliśmy bardzo wykończeni podróżą w nocy spałam jak "zabita"- co jest efektem wyspania się w końcu od paru dni. Co do prania ciuszków ja zamierzam prać dopiero w czerwcu aby ładnie wyschły na polu. Zamiast fridy polecam katarek plus- (do odkurzacza) bardzo dokładnie czyści nosek.. W poniedziałek wybieram się na glukozę - jakieś sposoby aby to przetrwać??? A wizytę u gin mamy też 30 kwietnia- już się nie mogę doczekać... Miłego dnia:)

Witam w ten słoneczny dzień!!! Mnie przez dłuższy czas maluszek kopał bardzo nisko dopiero niedawno zaczął kopać po całym brzuchu. Wczoraj wieczorem miałam kiepski humorek tzn płakał bo brakowało mi męża przez cały dzień. Dzisiaj czeka nas wyjazd do Kielc na wizytę ale u endokrynologa bo niestety mam problem z tarczycą.. A jak sobie pomyślę o tym wyjeździe to aż mi się nie chce... Życzę miłego dnia spędzonego na spacerkach... :):)

Witam wszystkie mamusie w ten piękny i słoneczny dzień.. My byliśmy chwilę na spacerku ale trzeba było powili wracać bo mi brzuch zaczął ciągnąć... Dzisiaj mieliśmy na obiad parowańce z truskawkami :):):) Mój mąż wrócił z pracy i niestety musiał jechać na spotkanie do Krakowa i wróci późno... zabcia1122 - co do rozstępów to ja też je mam już mam cały prawie brzuch czerwony mimo że smaruję bio oil i innymi balsamami - ale to chyba faktycznie genetyczne bo też miałam troszkę na udach przed ciążą. Nie wiem czy by nawet pomogło jakbym codzienie smarowała całą butelkę bio oil na brzuchu...

Witam w ten słoneczny a zarazem chłodny dzień... SzczęśliwyLipiec wszystkiego co najlepsze w życiu:) A co do kosmetyków ostatnio czytałam żeby u maluszków nie używać mydeł nawet tych dla dzieci- bo strasznie wysuszają skórkę maluszka lepiej kupić jakiś żel lub balsam do mycia. I chyba z tym mydłem to mają rację. A także zasypek tzn pudrów żeby też nie używać bo w połączeniu z moczem robi się skorupa i skóra nie ma jak oddychać lepiej jakieś kremy na odparzenia. Miłego dnia życzę.

Witam wszystkie mamusie!!! My dopiero wizytę u gin mamy 30 kwietnia więc jeszcze musimy poczekać. W poniedziałek za tydzień wybieram się na badania tzn na krzywą cukrową- miejmy nadzieję że mi cukrzyca nie wyjdzie. o ostatnio apetyt na słodkie mi dopisuje np. wczoraj z moim Mężem zrobiliśmy sobie naleśniki z nutellą, z bananami i bitą śmietaną. Muszę wam coś powiedzieć, że czasem brakuje mi czułości no powiem wprost seksu a niestety mój Mąż ma wielkie obawy, ze coś się stanie i nie chce nawet podejmować prób a jak ja próbuję coś to mówi że już niedługo... Przepraszam ze się żale ale muszę to gdzieś wyrzucić... miłego popołudnia...

Rene_87 byłam osobiście pytać i powiedział nam 264 zł a na stronie masz netto 236 zł.

SzczęśliwyLipiec łóżeczko z szufladą http://drewal.com.pl/products,lozka jest to zwykłe łóżeczko ale fajnie, że ma szufladę.

no mój Mąż też mnie bardzo wspiera i rozpieszcza i jakby nie On to nie wiem jakbym zniosła ten czas ciąży... ale czasami żal mi go jak marudzę... I to marudzenie to chyba, ze się siedzi w domu... A niestety mieszkam na wsi i nie bardzo gdzie mam wyjść a busem do miasta nie dojadę a niestety samochodem mój Mąż jeździ do pracy.. Więc zostają mi wizyty w mieście jak Mąż jedzie do pracy do szkoły do Krakowa.. i to tylko 2 dni w tygodniu no chyba, że jedzie prosto z Krakowa do drugiej pracy to się z nim nie zabiorę. poziomkowa86 co do wózka i fotelika materacyka nie ma co oszczędzać i z tym masz rację - bezpieczeństwo naszego malucha najważniejsze. Lepiej na ciuszkach "zaoszczędzić" niż na tych rzeczach. Mam pytanie czy któraś z Was jest z Krakowa i będzie rodzić w Żeromskim?? Albo może już rodziła tam i może się podzielić opinią??

Witam!! poziomkowa86- jeśli chodzi o wózek jedo fyn - miała go moja siostra i bardzo go sobie chwaliła i ja odkupiłam od niej bo faktycznie jak miałam okazję nim pojeździć to bardzo wygodnie się go prowadzi i też ma dość duży koszyk- a i jeszcze ma dość dużą gondolkę, ze zimę na pewno przejżdzi się spokojnie jeszcze w gondoli. Co do humorków - to mój M musiał się ostatnio nasłuchać ode mnie że jestem gruba i za dużo już przytyłam i do tego zaczęły mi wychodzić rozstępy- aż się popłakałam z tego wszystkiego. A ostatnio mam takiego lenia, że mogłabym tylko leżeć w łóżku i nic nie robić... Myśmy ostatnio kupili Miłoszkowi poszewki na pościel, prześcieradła i parę ubranek. I już mamy upatrzone łóżeczko z szufladą za 260 zł. Miłej niedzieli!!!

MsylwiaM co do tych krwawień ja tez takie miałam po współżyciu.. tzn pojawiły się zaraz po i potem dwa dni nic i z znowu i tak parę razy. Byłam u lekarza to mówił że to normalne ale zalecił mi branie magnezu i duphaston.

wg mnie zrób wesele razem ze chrzcinami... co raz częściej można się z takim połączeniem spotkać....

Cześć!! Nie pisałam wcześniej bo nie miałam "weny". Wczoraj byliśmy u lekarza - na szczeście szyjka się nie skraca ( co na wcześniejszej wizycie była krótsza troszkę) ale leki mam brać jeszcze do następnej wizycie. My mamy już 22/23 tydzień bo wielkościowo Miłoszek wygląda na starszego niż by wychodziło z okresu. Co do wyprawki to my mamy już wózek, sporo ciuszków ( na chłopczyka i dziewczynka) , wanienkę i bujaczek- to wszystko akurat po siostrze. No ostatnio kupiliśmy kocyk, kołderkę i podusię. Jeszcze trochę nam zostało do kupienia ale to już musimy zaczekać na fundusze. Pogoda okropna u nas przez co strasznie się żle czuje... A Miłoszek szaleje co raz bardziej....:)

Cześć. jestem tu nowa. Również mam termin na lipiec w sumie to na 31 lipca. Jest to moja pierwsza ciąża i zaczynam się już powoli "stresować" na myśl o porodzie.. Mój malutki synek już daje delikatne oznaki, że jest w brzuchu. Ale niestety muszę się oszczędzać i dużo odpoczywać bo mi się szyjka zaczęła skracać. ale miejmy nadzieje, ze na kolejnej wizycie już będzie wszystko w porządku i będę mogła wyjść na spacerek w taka ładna pogodę.