karola22

Hej dziewczyny mi np w cytologi wyszły liczne grzyby a nic mi nie było. Żadnego swędzenia pieczenia upławy normalne ciążowe. I tez dostałam te globulki na p i krem. Kremu na razie nie używam bo mnie piecze lekko. Także może czasem coś bez objawów występuje :)

Mati 28 ja też chodzę do lux medu. Nie dostałaś na pierwszej wizycie takiej kartki z rozpiska co kiedy masz zrobić ? Mi to lekarka do karty ciąży przykleiła i zaznaczyła co mam kiedy robić i najpóźniej do miesiąca czasu od ostatniej wizyty mam do niej przychodzić :)

Ja dokupiłam sobie z Bielendy żelowa oliwke taka pod prysznic i krem ale k tak coś na biuście mi zaczyna wychodzić :( Jay 90 kompletowanie wyprawki to mega frajda :) ja juz się złoszcze ze nie znam płci. Wizyta kolejna dopiero 12 maja i będzie to 16 tydzień wiec może wtedy się pokaże. Juz bym wszystko kupowała. Mam na razie jedna flanelowa pieluche i grzechotke taka z misiem :) i myślę o łóżeczku żeby zamówić ale czekam na wypłatę :) Reszta dopiero jak poznam płeć. I mam nadzieje ze będzie chłopak bo rzeczy dla dziewczynek mi się nie podobają :( Adonis z moim kolanem chyba gorzej pozwoliła mi leki i zastrzyki brać dopiero po 20 tyg po konsultacji z gin. I bez względnie mam leżeć i jak naj mniej chodzić.

A ja z pościelą mam inne doświadczenia. Owszem w pierwszym miesiacu przydał nam się becik/kocyk taki w którym można opatulic malucha ale później juz korzystaliśmy z kołdry. Oczywiście bez poduszki. I moja szwagierka tak robiła i z wszystkimi noworodkami z którymi pracowałam tak robiliśmy. Myślę że to kwestia rodziców i ich podejścia :) nam się spiworki w ogóle nie sprawdzili maluchy cholery w nich dostawały :( co do łóżeczka znalazłam na allegro i tak też z moja szwagierka kupowałam jej synkowi. 260 zł drewniane z materacem gryka/kokos plus dwie szuflady na dole. Polski producent i jak tylko dostane pieniądze to go zamawiam :)

Fobianka różnie może być :) nie każdy maluch planowo chce wychodzić ;)

Cześć dziewczyny :) Ożyłam nieco od wczoraj :) choć i tak nadal jestem słaba. W gazecie Dziecko chyba czytałam fajny artykuł o "idealnych matkach XXI wieku" i jest naprawdę interesujący, jak wiele wyzwań przed nami oczekiwań i naszego ciągłego poczucia że nie jesteśmy wystarczalne. Myślałam, że nie będzie w tych gazetach jeszcze nic dla mnie ale zdziwiłam się sporo o porodach, karmieniu szczepieniach, także nie żałuje, kupiłam Dziecko i Mamo to ja, w sumie za 4 zł :) PS. Udało się płytę z genetycznego naprawić :)

Nikomu z mojego otoczenia nic nie jest. Nic w sumie nowego innego nie jadłam. Wypiłam wczoraj coca cole i żałuję tej decyzji bo nią rzygałam najdłużej. Jeść nic nie będę na razie. Mam wrażenie ze to wirus. Pije mięte ona zawsze mi pomaga. Miłego dnia dziewczeta :)

Hej dziewczyny ciesze się ze wam humory dopisuja. Ja złapałam jakiegoś wirusa i mam biegunkę i rzygam co chwile do tego boli mnie żołądek masakrycznie :(

Adonis to wspaniale :) dam znać co jutro na tym usg kolana. I co w pon chirurg powiedział :) o tej operacji to mi mówiła gdyby było tragicznie bo ja 10 lat gimnastykę aprobaty cena trenowałam :)

Jay90 to masz lepszy wynik ode mnie bo ja miałam 1:5000, 1:6000 i 1:7000 oczywiście zaokrąglone bo dokładnie nie pamiętam :) Juz miałam skierowanie do szpitala na oddział gin endokrynologi na marzec a tu taka niespodzianka :)

Trzymam kciuki za badania wasze dziewczyny :) Co do mojego kolana Aneczasek to się okazało ze mam tu padła łacińska fachowa nazwa co po Polsku znaczy ze rzepka w lewym kolanie zaczęła się rozmiękczać. Jutro usg w pon kontrola i albo stabilizator albo jeśli jet źle to operacja. Co do lekarzy to gdybym nie miała pakietu u mojej mamy w pracy w lux medzie to pewnie chodzenie na nfz by mnie czekało. O tyle fajny i przydatny jest ten lux med ze mój pakiet kosztuje 100 zł miesięcznie no ale każda wizyta kosztuje tam normalnie 100. Wiec reasumując będąc nawet dwa razy w miesiącu u gin plus badania to i tak się opłaca. A ja mam wszystkich lekarzy wszystkich tym. Badania etc. i nie lubię was za to ochotę na arbuza :p kupiłam w biedronie ostatnio ale był popsuty :( a z moja owulacja to wogole śmieszna historia bo ja ostatnio okres miałam 25 listopada a tu ciąża mnie zaskoczyła w styczniu :)

Aneczasek podesłać Ci ? :) ja mam za to problem z kolanem. Boli z dnia na dzień co raz bardziej. Ledwo chodzę. Oczywiście wszyscy mówią ze nic mi nie jest. Ale w końcu się od ważyłam i idę do lekarza jutro. Nie uderzyłam się ani mi nie słuchało. Masakra. A jeszcze do końca dziś wychodzi mi jedna ósemka i chyba czas iść spać żeby ten dzień się w końcu skończył :)

W końcu się udało dodać zdjęcie zmniejszanie 4 razy :)

Ania 77 mi między 8/9 tygodniem wyszły 3 zęby mądrości. Nie życze tego nikomu. Dziewczyny każda z nas czuje jakiś strach. Ja każdego dnia gdy podnoszę moje dzieciaki z ziemi. A potem wieczorami boli mnie każdy milimetr ciała. Ale wiara w to że wszystko będzie dobrze powinnam być z nami. Czym więcej się martwi my tym większe prawdopodobieństwo tego ze coś się stanie. Każda strata boli ale pamiętajcie że nic nie dzieje się bez przyczyny. Czasem jedna dwie straty powoduje że mamy nasze upragnione maleństwo :)

I po badaniu. Wszystko ok. Strasznie długo trwało bo maluch uparty i nic nie chciał pokazać. I normalnie robiła i przez brzuch i jedno i drugie jednocześnie. Ważne ze wszystko dobrze. Zdjęcia na płytce a płytka się nie otwiera. I brak jakiegoś ładnego uparty jak osioł ( po ojcu ) ;) i termin się przesunął dwa dni do przodu. Padam dziewczyny. Dobrej nocy

Julka damy rade. wiadomo ze strach zawsze bedzie aleproponujemy realna pomoc a nie gadanie o pomocy. Mój bańcurek :) 19.30 wizyta trzymajcie kciuki :)

Widać już ale to pewnie dla tego że ja nigdy malutka i drobniutka nie byłam. Tzn nie mam jakiejś kosmicznej nadwagi. Mam krągłe biodra spory biust i zawsze nosiłam 40. Nadal noszę. Tak jak pisałam dzisiaj ważę mniej niż przed ciążą. Także nie wiem co się stało. Może maluch wyjadą mnie od środka :) wieczorem zrobię zdjęcie jak wygląda ten mój brzuch. Albo jak wyjdę z pracy :)

Martynika nie ma problemu razem damy rade. Uzbieramy i wyprawkę i co będzie trzeba. Ja jestem chętna do pomocy :)

Bafka, Ania i Dominika ja też mam na 28.10 :) jutro genetyczne usg. Miałyście przez brzuch? Bo ostatnio miałam ale było za wcześnie i właśnie przez brzuch. Ale ostatnio dziewczyny o to pytały i teraz mam wątpliwości czy i tym razem ;) ja kawy nigdy nie piłam wiec i teraz z odstawieniem nie ma problemu. Co do śledzi to zjadam je na potęgę :) juz Panie w sklepie nie wytrzymały pytał czy jestem w ciąży :) i na potęgę mogłabym jeść zupę Pomidorowa i Barszcz Czerwony :) reszta nie wchodzi w grę ;) Smażone mnie odrzuca. A i lody grejpfrutowe :) i owoce mam ślinotok na ich widok :) Bolą was kolana ? Ja od trzech dni nie mogę chodzić :(

Hej dziewczyny ja jutro idę wieczorem na prenatalne, denerwuje się trochę. Mój mnie zdziwił i zamienił się w pracy mówiąc ze idzie z nami ;) ciekawa jestem czy go Pani Dr wpuści. Weszłam dziś po świętach na wagę i się szczerze zdziwiłam. Ważę mniej niż przed ciążą. A ja nie wymiotowałam ani razu. Pani Dr mi powiedziała ze patrząc na mnie to w biodrach mi nie przybywa tylko brzuch rośnie wiec się łudze ze tak zostanie mam na roku dziewczynę która ma termin na 15 października i ja przy niej wyglądam jakbym była w 6 mc. Dobranoc Dziewczynki

Ja mam Oilan dla kobiet w ciąży i karmiących piersią. Nie pachnie i jest hipoalergiczny. Nie wiem ile kosztował bo go dostałam od mojej szefowej i do tego mam jeszcze jak juz rozstępy wyjdą.

Ja się zastanawiam nad taką Tekst linka Od zawsze tak śpię z kołdrą :)

Ja miałam jedno i drugie. Tylko w przypadku dopochwowego malec był za duży i tak ogólnie go oglądaliśmy. Plecki główkę paluszki u rączki ładnie pokazał i pepowine oglądaliśmy. Jajniki moje i tyle. Tylko to bardzo nie przyjemne było. A co do tego orzeźwiający brzuch to był za mały dla tego idę jutro i jutro już przez brzuch :)

SheViolet ja jutro mam drugie podejście do genetycznego :) i nie mogę się doczekać :)

Julka jestem również młoda, mój partner i jego rodzina namawiali mnie do usunięcia. Długo się zastanawiałam bo bałam się ze nie dam sobie z tym rady. I w miedzy czasie patrzyłam za rozwiązaniem tak jak oni chcieli. Na Słowacji legalna jest aborcja ale tylko do 12 tyg. W Polsce w dużo gorszych warunkach się to wykonuje, często później są komplikacje które do końca życia mają wpływ na Ciebie. Skoro sama nie jesteś pewna tzn ze nie podjęłas decyzjI. Wstaniesz rano i będziesz wiedzieć co masz robić. Ja się nie zdecydowałam co nie znaczy ze się nie boję bo 3 miesiące przed końcem studiów perspektywy kiepskie. Aborcja to nie do końca rozwiązanie, pamiętaj że wiele kobiet nie może mieć dzieci i czeka na maleństwo. Na to pierwsze rozwiązanie jest juz za późno. Ale oczywiście to Twoja decyzja. Tylko sama sobie z tym nie dasz rady musisz z kimś porozmawiać ! :)