Skocz do zawartości
Forum

Kaseya

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kaseya

  1. Hej:) ja też już na końcu drogi, termin za 2 tyg:) ja na mdłości polecam coś zjeść przed wstaniem z lóżka, u mnie to był banan przez 4 miesiące codziennie rano..:) do tego regularne jedzenie bo najbardziej mdli jak spadnie cukier, ja na początku miałam w torebce zawsze belvita lub zaczynalo mdlić to jadłam od razu:) słuchaj swojego organizmu- jesteś zmeczona to odpoczywaj, kobieca intuicja nie zawodzi:) jak tylko coś cię zaczyna martwić to nie bój się dzwonić do lekarza czy iść do szpitala. Przede wszystkim to nie czytaj na internecie glupot, jak dziewczyny napisały trzeba być świadomym, ale nie można się stresować tym co na necie piszą. Życzę Ci przyjemnej, bezproblemowej ciąży:)
  2. Sandra, Paulina to trzymamy kciuki za dalszy rozwój sytuacji!:) moja od tygodnia sie wierci i kreci i ma imprezy takie ze brzuch skacze, mam nadzieje ze sie nie przekrecila jakos dziwnie bo ost takie ruchy czulam jak sie do domu obracala. ja nie mam okien do mycia ani za bardzo sprzątania bo mama sie wziela za wiosenne porządki xd ale dzisiaj poszla w ruch pilka i jedyne co to bola mnie kolana, i zrobilam sobie wymarzona kąpiel wreszcie:)
  3. Gratulacje Mamusie ! Mam nadzieję, że też będę mieć tyle siły i wytrwałości, co wy :) Wczoraj 2h spacer zaliczony łącznie z górkami, a mnie nawet nogi nie bolały nie mówiąc już o jakimkolwiek skurczu..:) Nic, dzisiaj zaczynam kąpiele i piłkę i może mała się kapnie, że nie ma co siedzieć dłużej :) Dużo zdrówka dla Waszych Maluszków!:)
  4. Zaczęłam wczoraj czytać książkę "Język niemowląt" i podejście opisywane w książce zgadza się z tym, co ja bym chciała. Główne założenie jest takie żeby był plan dnia codziennie mniej wiecej taki sam, bo pozwala to znaleść czas dla siebie na odpoczynek, a maluch też wie czego się może spodziewać. Tam właśnie jest opisane, że karmienie około 2,5-3h, ale żeby też nie siedzieć z zegarkiem w ręku i na sztywno trzymać się reguł tylko słuchać dziecko:)
  5. Z tego co nam mówili na szkole rodzenia to jak się często karmi to pokarm jest mniej treściwy i dziecko sobie popija ale się tak nie najada. A jak pierś ma te parę godzin (raz jedną karmić a raz drugą) to pokarm jest bardziej bogaty. Zresztą ja też nie jestem za karmieniem na żądanie, ale zobaczymy jak wyjdzie w praniu. Ja bym chciała żeby moja jadła tak co 2,5h-3h, bo od października muszę iść na staż po 6h dziennie a chciałabym karmić dalej.
  6. Gratulacje chelsea! A powiedz, Ty miałaś już skończony 38 tydzień, bo coś mi się kojarzy, że termin na 25.04 miałaś i się zastanawiam czy przy np 37+6 też traktują jako wcześniaka czy już naciągają do 38? Nie wiem czy jasno napisałam o co mi chodzi..:) Co do wstawania w nocy to ja niezmiennie co 1,5h wstaję, ale na szczęscie od razu zasypiam:) Nocny głód też mi przeszedł, bo był czas że 4-5 rano a mnie ssało :/ Teraz w sumie apetyt normalny, jemy sobie co 3h około, tylko mam smaki na niezdrowe rzeczy, ale to dlatego, że później nie będzie wolno :)
  7. Mi czasami jak położę się na lewym boku albo się poschylam to robi mi się niedobrze ale nie wymiotowałam.
  8. Ale byś miała prezent jakby Mały postanowił urodzić się dzisiaj :) W takim razie my życzymy Ci bólu ( takiego do zniesienia) i porodu ( bez żadnych komplikacji) i żeby maluch nie zwlekał zbyt długo !
  9. A ja czekam do poniedziałku i chyba wszystko wymyję i okna i w ogóle, albo takie tylko mam plany ;d Wczoraj z mężem do towarzystwa chciałam do urzędu miasta pojechać to z auta nie wysiadłam nawet bo się czułam tak beznadziejnie po jeździe autem, jak na zbliżający się mega okres. Mama też ciągle chodzi i pyta czy to już, a wczoraj stwierdziła, że mam brzuch między kolanami..:) Takie komplementy. Ja sama to już nie wiem czy mnie coś boli bo ma boleć czy boli bo bym chciała żeby coś się już zaczęło. Także rozumiem Was dziewczyny i wasza niecierpliwość choć jeszcze tydzień temu nie bardzo wiedziałam czym się tak niecierpliwić.
  10. Chelsea, daj znać koniecznie co i jak :) Mnie czekanie zabija, wszystko w domu gotowe tylko Małej brakuje a tu termin dopiero na koniec kwietnia :(
  11. Moja mama pracuje w przychodni i jej polozna powiedziala ze jak mi czop odszedl to do 3dni urodzę, ale chyba są tu dziewczyny co dłużej chodza bez czopa prawda? Az z wrazenia dopakowałam kubek i talerzyk do torby xd Przeterminowana, a termin z om zgadzal ci sie z tym z pierwszych usg? Dlugo cie trzymaja, podziwiam za cierpliwość:)
  12. Miętówka a jak ten czop wygladal? Mi sie wydaje ze tez mi wczoraj odszedl, podobny wyglądem do gęstego kataru, zoltawo-przezroczysty.
  13. My nie kupujemy huśtawki bo sie boje ze dziecko za bardzo przyzwyczai sie do bujania i bez niej pozniej nie zaśnie a wydaje mi sie ze dość szybko moze z niej wyrosnąć. Ja jeszcze w lozku leze i mysle co dzisiaj z sobą zrobic, do poniedziałku lekarz kazal leniuchować to moze w ta brzydka pogode zostane w lozku:)
  14. Macie pomyśl gdzie kupić herbatę z liści malin? Mi chyba odszedl dzisiaj czop, jak mamie opowiadalam to mowila ze to tak wlasnie wygląda, w sumie jak katar xd powodzenia Przeterminowana, trzymamy kciuki! Lenka gratulacje córeczki:)
  15. Gratulacje Madzix! Bardzo dzielna jestes, duzo dobrego dla Was:) Mi szwagierka wczoraj opowiadała że w ogóle nie miala objawów porodu. W nocy terminu wstała siku i jej w łazience wody odeszły, skurcze od razu i tyle, nawet nie wie kiedy czop jej odszedl, żadnych skurczy przepowiadających, twardnienia brzucha, nic! A mnie dzisiaj tez nogi bola, spac mi sie chce ale leżeć sie nie da takze będę sie plątać caly dzien. Chyba to efekt świat że się dużo siedzi i Malo rusza i maluchy uciskają na co sie da:( Ja się pocieszam tym że góra miesiąc i Mała będzie z nami:)
  16. Gratulacje Sonia! Madzix trzymamy kciuki żeby wszystko poszlo dobrze, trzymaj sie tam! Wesolych Swiat dziewczyny!:)
  17. Gratulacje Angela ślicznego synka! Kwietniowki rozkręcają sie na dobre xd
  18. Evvik gratulacje! Sliczna Kruszynka:)
  19. Tez 37 tydzień i czasem są żółte, grudkowate a czasem przeźroczyste i wodniste.
  20. Ja dzisiaj jade do szpitala spotkać sie z polozna, ktora będę miec do porodu i nie wiem czego sie spodziewac. Czy tylko spotkania czy tez moze zrobi mi ktg na co licze:)
  21. Em.ce ro tak jak ja, lekarz mowil ze od 12 moge rodzic i nie zyczyl kolejnej wizyty xd także po świętach koniec leniuchowania, trzeba będzie wybrać sie do fryzjera, kosmetyczki i na zakupy xd
  22. Wy jesteście niecierpliwe, a to już wasz czas, a ja jestem niecierpliwa choć zostało 25 dni do terminu ;d I jak was czytam to też od razu mam wszystkie okołoporodowe dolegliwości ;d Jedyne co mnie trzyma żeby nie myśleć w kółko kiedy będę mieć maluszka to dopisanie pracy magisterskiej, skończę ją i mogę rodzić :) Przynajmniej motywacja jest ;d
  23. Któraś z dziewczyn pisała o plamieniu brązowym po wizycie u lekarza, ja miałam wizytę w poniedziałek i po przyjechaniu do domu miałam dość dużo brązowej krwi i śluzu. Zadzwoniłam do lekarza i mówił, że to normalne i że na następny dzień nie będzie śladu. We wtorek miałam w pewnym momencie na papierze dużo śluzu brązowego, plamienie mam do teraz. I nie wiem właśnie czy to po wizycie czy czop odchodzi czy co o tym myśleć.
  24. A mój by chciał i ja też bardzo chce, nawet mam sny erotyczne, a jak przychodzi co do czego to mnie boli i mi strasznie ciasno..ale się staram, dla męża i małej wszystko:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...