lobuz1976

Moni40 przykro mi :( myślałam że już tak daleko zaszłyśmy i zbliżał się koniec pierwszego trymestru i dalej już z górki a tu taka wiadomość. Ściskam Cię mocno

Dziewczyny ja też dzisiaj plamie trochę wczoraj pochodziłam taki nasz los i musimy bardziej uważać na siebie:( Nudności trzymają od wczoraj nie mogę dzisiaj na jedzenie patrzeć. Brzuch pobolewa i trochę kłuje. Fajnie że nas przybywa nieważne że z września ważne że u nas się dobrze czujesz:)

Zuzia.be27 mam pytanie jestem zarejestrowana w urzędzie pracy kiedy powinnam powiedzieć o ciąży? Podobno też słyszałam że mam tylko 30 dni po porodzie na tzw macierzyński a potem muszę być gotowa do podjęcia pracy czy to prawda czy tylko tak gadają

Dziewczyny ja mam dzisiaj wieczór z głowy nudności masakra nic nie pomaga nawet mąż się przejął że nie może nic ulżyć mi powiedziałam mu że to wszystko przez niego i jego plemnik:( A to dopiero początek byleby do października:) Mam humor do dupy dzisiaj:(

Ja w ciąży z moimi dziewczynami ładnie wyglądałam a teraz syf na syfie , jakąś cerą szarą mam nawet kremy nie pomagają:(

Martusiu bardzo mi przykro wiem przez co przechodzisz ale uwierz mi dasz radę mamy tyle siły w sobie i nadziei że wszystko w końcu się uda. Trzymam mocno kciuki :)

amadeo3 mi też farmaceutka powiedziała że jest niewskazany jednakże mój lekarz powiedział mi że mam brać że nic mi to nie zaszkodzi a wręcz pomoże więc mu zaufałam i biorę raz dziennie na noc. Nic mi sie nie dzieje po tym a nawet plamienia mi trochę ustały. Wizyte do mojego gina mam dopiero na 30 marca bo do tego czasu mam byc po tych wszystkich badaniach i innych usg i wtedy mi powie co dalej czy dalej brać acard . Chodzę do mojego gina od 14 lat , prowadził moje 2 wczesniejsze ciąże oraz pomógł mi przy poronieniu, pomógł mi przy następnej ciąży po pornieniu i urodziłam drugą córeczkę( 4 latka) zdrową więc teraz w pełni oddaję się w jego ręce i jak każe brac acard to biorę :)

amadeo3 nie wiem ale tak mi powiedziała kobietka jak się rejestrowałam że najpierw jest pobranie krwi które musi być zrobione w 10 tc a potem jest dopiero zapis na usg jak będę po wizycie to wam powiem po co to było. Acard jest określany jako aspiryna ginekologiczna i wpływa bardzo dobrze własnie po poronieniach w trakcie jakis plamień w czasie ciąży i także ma pomagać w pracy łożyska. Lekarze przepisują na to acard albo zastrzyki clexane ja dzięki bogu mam acard bo po insulinie to wystarczy mi tego kłucia w brzuch

Wczoraj byłam u diabetologa i niestety doszła insulina 3x dziennie. Termin wyszedł mi z usg na 4 Października a według miesiączki mam na 7 . 10 marca mam pobranie krwi przed usg genetycznym a 12 mam prenatalne. Dziewczyny nie bójcie się toksoplazmozy jeżeli doszło do zakażenia przed ciążą to nie ma to wpływu na dzidziusia bo ma się juz przeciwciała i tylko bierze się rowamycynę, ja tak miałam w pierwszej ciązy 12 lat temu i urodziłam zdrową dziewczynkę.

Witam dziewczyny , dawno mnie nie było ale wszystkie posty przeczytane więc jestem na bieżąco. wizyta u lekarza przeszła spokojnie 24,02 dostałam komplet badań w tym prenatalne i genetyczne , dalej mam brac duphaston 3x1 , dopegyt 2x1 na ciśnienie, folik no i acard na prace łożyska. Mam dalej odpoczywać bo dalej brudzę no ale zobaczymy jak to będzie. Bóle brzucha dokuczają i zawroty glowy i mdłości. Ja też jestem z Wrocławia.