no helo dwupaczki:) ja nie mialam czasu jakos taka zajeta jestem tak to jest jak pracuje sie na caly etat a robi sie juz coraz ciezej a musze jeszcze pociagnac do 8 listopada... :) bo wtedy odchodze... no chyba ze podrodze trafi sie jakies zwolnionko na co pocichutku licze. ja mam teraz wizyte u poloznej w szpitalu..
powiem jej o moich dziwnych bolach zobaczymy co powie:) a tak poza tym minela mnie 400 hmmm piszecie tak szybko ze nie nadazam