hejDziewczyny:)
witam ponownie, barzdo powiekszone grono:) nas chwilowo nie bylo, bo cieszylismy sie dopoczynkiem u moich Rodzicow...
z objawow - ciagle zmeczenie i nudnosci...w pierwszej ciazy pomagal mi na to parzony imbir - tym razem jeszcze bardziej mdli...chodze jak struta....ale...piersi mnie nie bola wcale (przy pierwszym juz dawaly znac przed data spodziewanej miesiaczki) i brzuch praktycznie nie boli...znaczy czuje sie strasznie napompowana, jakbym juz przytyla nie wiem ile, ale brak skurczow i rozciagan jakie pamietam z pierwszego razu...w srode pierwsza wizyta u ginekologa:)
co do prowadzenia ciazy w UK - moja Przyjaciolka wlasnie urodzila tam Drugie Malenstwo i bardzo sobie chwali. Opieka poloznych super, usg - trzy darmowe, ale jesli sytuacja tego wymaga - robia dodatkowe ( u Niej tak bylo, bo przytrafila jej sie cukrzyca ciazowa), opieka lekarza zapewniona -specjalista od cukrzycy, dodatkowe leki, testy - wszystko za darmo...wiec nie ma co panikowac, wiedza, co robia
ja osobiscie poczatek pierwszej ciazy "zaliczylam" we Francji, a donosilam i rodzilam w Belgii. Tu rowniez trzy obowiazkowe usg - refundowane, ale jesli ktos ma ochote...mozna czesciej, ale juz na wlasny koszt...ja bylam zadowolona:)
sporty....zawsze cisnelam kilometry na rowerze, ale dla dobra Malenstwa, kiedy tylko dowiedzialam sie, ze sie spodziewam - przestalam...za to plywalam trzy razy w tygodniu do konca osmego miesiaca, kiedy to zaczelam miec mocne skurzce i polozna zakazala duzego wysilku i zapisala leki uspokajajace akcje macicy. Pozostaly spacery...do samego rozwiazania...
nie wiem jak teraz bedzie, bo ze starszym dzieckiem ciezej zorganizowac czas "tylko dla siebie", ale mam nadzieje, ze sie uda, bo plywanie naprawde swietnie dzialalo na samopoczucie ogolne, o kregoslupie nie wspominajac.... no i dzieki temu duzo nie przytylam - niecale 10kg, ktore udalo mi sie zrzucic...i znowu zajsc w ciaze:)
Martysiaa90 - ja tez mialam bole okolo-jajnikowe i brzuch sciskalo jak przy miesiaczce, ale przy pierwszej ciazy to ponoc calkowicie normalne - macica sie rozciaga i szykuje na rosnacego w niej Maluszka...chociaz jak wszystkie objawy jest sprawa indywidualna, bo moja Siostra nic takiego nie odczuwala...
caluski!