Skocz do zawartości
Forum

ferinka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ferinka

  1. ferinka

    Sierpień 2009

    Alisss może jednak warto z Natankiem do lekarze, bo jak tylko 3 razy dziennie butla to chyba za mało ? choć nie wiem bo przy tych upałach może tak to się dzieje ? Ania to cieszę się bardzo że z Mikiem ok :) Lubię jak dzieciaczki zdroweeeeeeeeee:) A co do pilota i telefonu komórkowego to mój wielbia te sprzęty. Poza tym muszę kupić szybkozabezpieczenia do szafek i kontaktów bo mój się bardzo tym interesuje i coś wymyślić na wystające kable bo on ma chyba w oczach jakieś neony co mu kabelki pokazują
  2. ferinka

    Sierpień 2009

    agaa875mpearlTosia27Mpearl a Wy do kiedy jestescie??do 25 czerwca. Aga ja bym radziła się wstrzymac z tym zrywaniem, trochę czytałam na ten temat. Oczywiście nie jestem lekarzem i nie chcę wchodzic w czyjes kompetencje ale po co narażac się na ból jak można spróbowc mniej inwazyjnej metody? Ale zrobisz jak chcesz, ja już milczę:))) mpearl kazdy ma prawo napisac swoje zdanie na dany temat. Ja jakos w tych sprawach nie mam zaufanie do kosmetyczki..... Ja osobiście też bym była za zerwaniem. Mówiąc to z perspektywy mojego ojca. Lata temu to było ale przynajmniej się nie męczy teraz:)
  3. ferinka

    Sierpień 2009

    Tosiak tam jest superrrrr :) Izak wypocznij :):):):)
  4. ferinka

    Sierpień 2009

    Aniu dlaczego miałabym ci nie dać info o konkursie ?:) pw poszło :) Tosia zazdroszczę wakacji, a najbardziej Grecji :) powiedz który rejon :) mpearl życze meeeeeega wytrwałości :) w tym przeprowadzaniu silna kobietko :) madziass niom ,Kacperek chciał wkońcu sam sobie wyjść :) jeszcze troszkę a będzie Ci śmigał na nóżkach sam :) Zana mam nadzieje że nic się maluszkowi nie podzieje :) Basia ojjj zazdroszczę tego wypadu nad wodę :) Dobrze że odpoczeliście :)
  5. ferinka

    Sierpień 2009

    MM pomodlę się za Twoją babunię :) oby pomyślnie przeszła operacje :)
  6. ferinka

    Sierpień 2009

    Agaaa fajna piłeczka :) A co do paznokcia to lepiej nie bagatelizować. Zapytaj tylko lekarza że jak paznokieć odrośnie to czy nie będzie czekać znów za jakiś czas to samo. Mojemu ojcu dwa razy tak robili na tym samym palcu i paznokciu. No ale mam nadzieje że u ciebie nie będzie źle :)
  7. ferinka

    Sierpień 2009

    Witam :) Ale dziś cudnie. Choć aż za zimno było rano. Egzaminy z tego zjazdu zdane :) Czekają Mnie następne i następne :(:(:(:(:(
  8. ferinka

    Sierpień 2009

    Nikulaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa cieszę sięeeeeeeeeeeeeeeeeeee:) z obrony twojej i niusiaska ;) niech już będzie tylko zdrowy :) Aganiecha zazdroszcze tej jego pory wstawania :) co do fajeczek wierzę że dałabyś radę rzucić :) zana no to udanego miłego spędzenia z bratem :) madzias i ania konkurs trwa, możecie grać jak chcecie :) trzeba coś kupić i wymyślić hasło reklamowe :) dajcie znać na pw :)
  9. ferinka

    Sierpień 2009

    Witam :) matkoooooooooooooo jaki skwer. A ja dziś o 8 pisałam egzamin z angielskiego. Jeden plus ,że upał tak zadziałał na naszą kobitkę że nie chciało jej się od biurka odchodzić, za czym idzie co ? że mogliśmy sobie coś pomagać na egzaminie :) W ogóle to usnęłam o 1 w nocy i o 5 musiala wstać. Tak było gorąco w nocy że szok. Co do wygranej to dziękuję za gratki :) Ja do dziś nie wierzę. :) Czy ciężko było wygrać?? hm... dla Mnie tak. ponieważ jestem laikiem w temacie układania haseł reklamowych. Skusiłam się dwa razy w tym konkursie i bach :) szoooook :) I dlatego nie dowierzam. Teściowa nawet zadeklarowała się że zamieszka u nas i popiluje Olka. Nie wiem czy w ogóle wyobrażam sobie rozstanie na 3 dni z małym ale... się okaże.
  10. ferinka

    Sierpień 2009

    Izak1979Feri Gratuluję, wspaniale, że takie wakacje super będziesz miała. Wkońcu :) nie pamiętam kiedy miałam wakacje. No pamiętam jednak w 2007 roku :( naprawdę nie wierzę że szczęście się do Mnie uśmiechnęło. Szok. Nie stać by Mnie było na taki wyjazd,na takie atrakcje itp. Jestem w totalny szoku. nie wytrzymam do połowy lipca :)
  11. ferinka

    Sierpień 2009

    ALE JESTEM ROZTARGNIONAAAA NOOOO.... SIEJE POPŁOCH A NIE PISZĘ OCB HAHHAHAH ALE JA NIE WIERZE NORMALNIE NIE WIERZE :) WYGRAŁAM WYCIECZKĘ W WAKACJE DO NIEMIEC NAD MORZE I DO PARKU ROZRYWKI JUPPIIIIIIIIIIIIIIIIIII ;) MAM NADZIEJE ŻE CIESZYCIE SIĘ ZE MNĄ :) bo niechce byście myślały że się przechwalam tylko że po prostu chciałabym by ktoś sie ze Mną cieszył :) no zajebiście noc nie prześpię z wrażenie, a jutro o 8 egzamin. Mało tego zadzwonili do Mnie z Tą wspaniałą wiadomością 20 min przed wykładami z rachunkowości.. chyba nie muszę tłumaczyć że nic nie pamiętam z nich hahahaha :)
  12. ferinka

    Sierpień 2009

    SKORO TYLKO GŁUPI MA SZCZĘŚCIE TO JA MOGĘ BYĆ GŁUPIAAAAAAAAAAA CAŁE ZYCIEEEEEEEEEEEEEEEE:):):):NORMALNIE PRZEŻYŁAM SZOKING MAMUŚKI !!! JESTEM W MEGAAAAAAAAAAAA SZOKUUUUUUUU NORMALNIE NIE WIERZEEEEEEEEEEEEE...... O JAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA:)
  13. ferinka

    Sierpień 2009

    alissszana27alissshmmmm... ja robie golabki bez zawijania hehe, musze sie podtluczyc po tej chorobie.... ja sie z chęcią podzielę nadprogramowymi kilogramami :)) chetnie przyjme, wczoraj sie przerazilam jak weszlam na wage a tam 46,5 Ile szczypiorze?????
  14. ferinka

    Sierpień 2009

    ania_83Mama_Monikaania bez klimatyzacji nie da rady jechać rzeczywiście, zwłaszcza z dzieckiem, ja jak z małą jadę to wcześniej odpalam żeby się schłodziło, a sama jak wracam z pracy to juz na parking pod dom wjeżdżam a ona wtedy zaczyna działać hehe uuuu pogrzeb w taki spiek masakra i jeszcze te czarne ubrania :/dziewczyny niektóre z was widzę dzieciaczki do miseczek i baseników wkładają i tak na balkonie jest ok na płytkach postawić? i wodę taką letnią wlać? i uszka wycieracie na bieżąco jak się zachlapią czy już luzik w tym temacie? :) wiesz co ja za bardzo nie mam jak wcześniej wyjść, bo sama z małym jestem, musimy iść razem, a co do ciapciania w wodzie, ja mam taki mały basenik, podkładam koc pod basen, bo zimno by w tyłek było, letnia woda, zabawki i to wszystko co dziecku do szczęścia potrzeba, my już od dawna moczymy uszy w kąpieli a wiecie że, mój zawsze miał moczone uszka może i dobrze, bo na moje tak chuchali, dmuchali i 17 razy mialam zapalenie. No ale to tak hipotetycznie mowie.
  15. ferinka

    Sierpień 2009

    ania_83u nas też niestety żar się z nieba leje, już powoli mam tego dosyć, na dwór wyjść nie można, w domu tez wytrzymać się nie da, najpierw było zimno i lało, a teraz to Miko tez wodę pije zwykłą, on to w ogóle nie jest za sokami i piciem za bardzo, ale teraz już i jego przypiliło i pije czekam aż M wstanie i zaraz muszę spadać do US tą korektę zawieźć, Mikołajka zawiozę do babci, nie wiem jak do auta wsiądziemy zanim klima zacznie działać, a na 14 mam pogrzeb, już się boję jak wytrzymam na tym cmentarzu Aniu współczuję pogrzebu ... nie wiem jak wytrzymasz w czarnym ale obyś dała rade:) JA o 15 jadę na uczelnie.... normalnie już na samą myśl się poce :(
  16. ferinka

    Sierpień 2009

    Mama_Monikaania bez klimatyzacji nie da rady jechać rzeczywiście, zwłaszcza z dzieckiem, ja jak z małą jadę to wcześniej odpalam żeby się schłodziło, a sama jak wracam z pracy to juz na parking pod dom wjeżdżam a ona wtedy zaczyna działać hehe uuuu pogrzeb w taki spiek masakra i jeszcze te czarne ubrania :/dziewczyny niektóre z was widzę dzieciaczki do miseczek i baseników wkładają i tak na balkonie jest ok na płytkach postawić? i wodę taką letnią wlać? i uszka wycieracie na bieżąco jak się zachlapią czy już luzik w tym temacie? :) ja jeszcze nie mam płytek na balkonie. Wodę daję 37'C i uszek nie wycieram :)
  17. ferinka

    Sierpień 2009

    Opowieść jak Feri podbiła przed 5 minutami mężowi oko: Uczę się i uczę a R przychodzi ciągle i mnie szturcha. Stanął za mną i zrobić coś czego nienawidzę ( wie o tym nie od dziś i zrobił to znienacka) czyli wbił mi palcze miedzy żebra po bokach z nadzieją że będzie miał ubaw bo wzdrugnę to góry. Ale niestety się nie pośmiał bo moja ręka niechcący odskoczyła do tyłu z długopisem i wycelowała pod oko. O matkooo ile się nasłuchałam.... Ale mówiła i mówiłam a on swoje. Na początku było mi naprawdę go żal, ale teraz niech ma za swoje
  18. ferinka

    Sierpień 2009

    zana27kurde dziewczyny, ale moj piesio miał wczoraj przekichane :/ Bartek stał w łóżeczku bez pampersidła a pies jak zwykle koło łóżeczka. W pewnym momencie synio zaczął sikac i komu sie oberwało??? Pieskowi;/ Później biedaczkowi było gorąco więc wyszedł na balkon i położył się przy świerzo pomalowanej ścianie ;/ Także jest czarno - ceglasty....Biedulek mój.. Muszę go dzisiaj wykąpac ;/ mój mały jak się kąpał jeszcze w wanience to zawsze sikał do niej. A pies wiernie mu zawsze towarzyszył i nie raz go Olek osiurkał malo tego u nas na początku był na balkonie wymalowany stary parapet farbą białą olejną. Przyszli robotnicy i mówię do meża zamknij psa na balkonie tylko zamknij też okno by nie wskoczył. A on mi stuka palcem po głowie że to jest jamnik i za wysoko by skakał. Tak więc wchodzą panowie do mieszkania a pies co ? oknem wskakuje, wszystko dookoła brudne było i pies również. Już nie wspomnę jak ciężko co kol wiek zmyć z farby olejnej :( No i kto powinien sobie postukać ?:P
  19. ferinka

    Sierpień 2009

    ania_83agaa875czesc dziewczyny:) u nas nocka taka sobie, mala budzila sie co chwile, dostawala herbatke i spala dlaje ale co chwile doslownie sie krecila, tak goraco bylo. A teraz napisze Wam co moja kochana coronia dzis wykombinowala.... jak sobie przypomne jak wygladala od razu zaczynam sie smiac choc na poczatku bylam przerazona jka ja zobaczylam... a wiec rano dostaje butle z mlekiem, wkladam ja do bujaka i wlaczam jeden krotki odcinek bajki a ja usiadlam do kompa i szperalam po allegro, slysze ze robi kupke, mysle sobie "odczekam jeszcze kilka minut bo znajac ja moze miec chwilke przerwy i dalej robic" i ide po chwili do niej a ona buzke w kolo ust ma cala od kupki, za uszami, na czole, cale nozki paluszki itd od kupki wysmarowane, moje dzieciatko zrobilo luzniejsza troszke kupke i wyszlo bokiem bo byla w samym pampersie i bodach i zaczela sie ta swoja kupka bawic. szok!! normalnie przerazenie w oczach, ale gdybyscie zobaczyly jej zadowolona buzke z tego powodu hahaDD zaraz cala pod zlew do mycia a bujak caly do prania bo byl; wysmarowany od gory do dolu. Wlozylam ja potem do lozeczka i bawila sie tam i pytam sie jej "dobra byla kupka?" a ona zaczela sie smiac i do mnie "nananononana" hehe normalnie ubaw mialam, zalzuje ze nie zrobilam jej fotki hehe ale sobie zabawę znalazła o matkooooooooooooooooo się popłakałam prawie :P Strasznie fajnie to opisałaś :) aż mi się przypomniało jak ktoś pewien mały człowieczek w mojej rodzinie uwielbiał zabawy kupką, a dokładnie malowanie kupką ścian
  20. ferinka

    Sierpień 2009

    Izak1979cześc laseczki chwalę się, skończyłam swój pierwszy w życiu zestaw do digiscrapków, 200 elementów o tematyce komunijnej jest na blogu, może się którejś przyda... ja sciagam wlasnie :)
  21. ferinka

    Sierpień 2009

    zana27ania_83zana27oni zawsze doceniają coś jak to stracą.... niestety ale taka jest prawda.... niestety tak, o ile w ogóle doceniają jednak my kobiety musimy dużo znosić i mamy ciągle pod górkę, taki facet choćby nawet spakuje się i gdzieś się zatrzyma (do mamusi wróci np), a my z dzieckiem często niepracujące i co tu począć, targać gdzieś cały majdan ze sobą, wiedzą często, że jesteśmy od nich uzależnione i to wykorzystują świnie jedne (sorki ale już sie wkurzyłam) moj się zabożył ze do mamusi nie wróci, ale w hotelu już jedną noc spędził.........................było mi piekielnie przykro....................................... no właśnie, i tu przestroga na "mamusiek" które uczą tak swoich synków że jak żona ich wywali za drzwi to te od razu ich do domku przygarniając ;/ wrrrr A my co ? same musimy kombinować.... Nawet ta rocznica dziś jest beznadziejna.
  22. ferinka

    Sierpień 2009

    zana no nie najlepiej.... to był już zenit jakiego w życiu nie miałam. Następnego już nie będzie bo już nie mam na to nerwów....
  23. ferinka

    Sierpień 2009

    ania_83ferinkaMama_MonikaU nas w grudniu 10 rocznica ślubu wypada :/ Ja nie wierzę już w to że się uda, już nie mogę, nie wytrzymuję, nie chcę.... Napiszę coś na Off Topicu zaraz, bo skoro zaczęłam to powinnam napisać Wam o co chodzi, pewnie, p isząc połaczę się, ale może dobrze, bo nigdy nie płakałam, zawsze byłam silna, ale już nie mogę...:(Płacz ile dasz rady, ja też nie płakałam. A dzięki właśnie płaczu poczułam ogromną ulgę, wręcz mega ulgę. Czekam na off topicu... Feri współczuję też sytuacji z mężem, dogadaliście się już? wiesz, na razie to ciężko co kol wiek powiedzieć i rokować :( Zobaczymy jak to będzie, bo też miałam dosyć tego wszystkiego ;/
  24. ferinka

    Sierpień 2009

    Mama_MonikaU nas w grudniu 10 rocznica ślubu wypada :/ Ja nie wierzę już w to że się uda, już nie mogę, nie wytrzymuję, nie chcę.... Napiszę coś na Off Topicu zaraz, bo skoro zaczęłam to powinnam napisać Wam o co chodzi, pewnie, p isząc połaczę się, ale może dobrze, bo nigdy nie płakałam, zawsze byłam silna, ale już nie mogę...:( Płacz ile dasz rady, ja też nie płakałam. A dzięki właśnie płaczu poczułam ogromną ulgę, wręcz mega ulgę. Czekam na off topicu...
  25. ferinka

    Sierpień 2009

    ania_83ferinkaA ja tylko na sekund klika :)MAdziasssss Wszystkiego najlepszego dla WAS i pozwolę sobie też dla NAS z okazji rocznicy :) CZWARTA :) ale ten czas leciiiiiiiiiii :):):):) Tak więc życzę nam spełnienia marzeń i wszystkiego co najlepsze:) Madzias, Feri i ode mnie wszystkiego naj, przede wszystkim dużo miłości dla Was my mieliśmy w poniedziałek drugą rocznicę ślubu, a w maju minęło 12 lat jak jesteśmy ze sobą Czyli przegapiłam ?:( To wszystkiegoooooooooooooooo naj naj naj :) nam 4 rocznica a żeby nie skłamać to chyba 8 albo 9 lat jesteśmy razem jakoś 2002 rok- nie ta pamięc :P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...