MI76

Czesc dziewczyny! Wiem, że mam sporo do nadrobienia o sobie w rewanżu, obiecuje po utajnieniu grupy fotki i wiecej szczegółów. Fajnie sie zżylyscie, ja jednostronnie z wami też, pewnie jak i "nowe" kolezanki. Troche trudniej teraz sie wlaczac, ale to na wlasne zyczenie :-\ Choroba mi powoli mija. Prenalen w saszetkach wyciag z czosnku, z cynkiem i wit C działa :-). Ma dobry malinowy smak slodzony stewią. Polecam, na czas karmienia i ciążę. Mała w brzuchu się rusza dziś mniej, po wypiciu tego eliksiru z czosnku mnie zboksowala :-). Milej niedzieli! :-D dzis poprasuje ubranka i sie rozeznam czego mi brak.

Natha, ja podobnie jak Mama migdaly w calosci. W platkach nie dzialaly. Skarbonki dobra rzecz.Tak mi przyszlo do glowy niesamowite, moze w przyszlym roku wyjdzie nam zlot nad morzem na roczek dzidziusiow hehe, nauka chodzenia na piasku gdzie upadki nie bolą :-) to by bylo super!! Axam gratulacje, na naszych oczach powstaje gnizdko :-) Nataszka dzieki za inicjatywę, wreszcie od jutra bedzie swobodniej ;-) Wodzik witaj!:-) Ostatni dzwonek by nie stracic kontaktu. Moze jeszcze jakies mamy sie przyczajają jak my ;-) Spokojnej nocki dziewczyny

Tak, migdaly pomagaja, tyle co w tej ciazy to w calym zyciu nie zjadlam hehe. Zauwazylam, ściągnięty brzuch np w spodniach z pasem ciazowym tez ma zwiazek ze zgaga. Odkąd pije wode z cytryna naczczo tez jest tych zgag mniej i tylko w nocy. Nadal mam zarkany nos i głowę. Dołączam się do jubilatek letnich, jestem z koncowki czerwca a dzieci bedziemy miec wszystkie zapewne lwiatka ;-)

Nataszka30 mam podobnie z jedzeniem, najbardziej smakują mi ziemniaki i warzywa z masełkiem, pierogi, ale ogólnie często się czuję źle na żoładku i mam zgagę prawie po wszystkim. Tzn: słodkie, kwaśnie, tłuste, ostre - ją wywołuje- książkowo. Najgorzej kiedy się położe - np. w nocy, to pali mnie cały przewód pokarmowy i często czuje refluks -fuj! pomagają migdały, kefir. Dziś mało patrzę na kompa bo jestem chora, zaraziłam się od męża, oczy mnie bolą strasznie, głowa powyżej oczu cała, słabo się czuje. Przysypiam cały dzień na krótkie drzemki. Nasz pies siedzi ze mną jak nigdy cały dzien w pokoju, choć ma otwarty taras na ogród hahah jest taki zabawny, pilnuje mnie. On potrafi się też w nocy budzić i iść ze mną do WC :) Piję witC bo dostałam tą lewostrętną od cioci, nie wiem czy jest lepsza. Mój gin telefonicznie polecił mi Prenalen, biorę 2 saszetki na dobę. Mam duży katar i bolące gardło. To chyba podobny wirus jak tu pisałaś Axam. Teraz juz mi złość przeszła, bo przestała mnie boleć głowa, ale była zła na mojego i na siebie, że nie poszedł do izolatki tylko kichał i kaszlał na mnie :/ zdrówka dziewczyny i dzidziusiom naszym też Cichadoro - noszę dziewczynkę, termin wg om 7.08, wg USG 31.07 bo jakaś większy o 2 tygodnie wypada jej brzuszek i udo, głowa nie, od strony męża geny wielkoludów więc pewnie dlatego, z mojej norma. Nie mamy jeszcze imienia... W poniedziałek mam wizytę u gina, zobaczymy co u malutkiej

Dziękuje Ci Axam. No wlasnie nie potrzebny nam hejt. To zmiana na grupe tajna mnie sprowokowala do napisania~ hehehe wiec jest w tym plus. Nie chcialam was stracic :-)

Dziekuje za mile powitanie <3. Fajnie byloby utajnic jesli sie da, jesli nie zalozyc nowe utajnione od razu. Teznie jestem za fb, tam to dopiero nie ma poszanowania prywatnosci, ja musialam fbkowi zeskanowac dowod osobisty bo mnie zablokowal. Konta nie mozna skasowac do konca bo i tak trzymaja nasze dane. Po co im to :-\

Witajcie dziewczyny! Postanowilam napisac, bo jestem z wami od poczatku. Nie odzywalam sie wczesniej, bo mam za soba traume urodzenia martwego synka w polowie ciazy i jedno poronienie. Chcialam sie chronic przed ewentualnym oskarzaniem i wywolywaniem wyrzutow sumienia.Liczba przy niku to moj rocznik :-D. Pokochalam was wszystkie. Jakos zżylam sie z wami i codziennie kilka razy czytam forum. Swietny team tworzycie: wszystkie madre, dobre, wspierajace, przyjazne. Chcialabym dolaczyc do waszego zacnego grona. Z zyczeniami pogodnego i zdrowego dojscia do konca ciazy Mi z córeczka w brzuchu. Nie udalo mi sie wczesniej miec dzieci choc bardzo chcialam. Mam kochanego meza, oboje jestesmy po rozwodach, druga szansa :-) rodze z om 7 sierpnia lub usg 31 lipca, wszystkiego dobrego laseczki!!