marutka

Bubs ja śpię na boku bo na brzuchu nie lubie,a dlaczego pytasz? A szczepienia drugiego u nas tez jeszcze nie bylo. Milego dzionka mamusie:)

A oto sliczna podusia:-)

Hej dziewczyny!To ja sie pochwale, moj mąż. kupil mi juz tydz.temu prezent i schowal głęboko w szafie,zebym nie znalazla przypadkiem. Bardzo sie wzruszylam tym prezentem,ale edysia tak jak piszesz nasze dzieciaczki sa najwiekszymi prezentami dla nas i to jest cudowne jak rano wstaje,podchodzę do lozeczka patrze na mojego synka a on sie usmiecha do mnie,biorę go wtedy na ręce i mocno tule do siebie:-* Wszystkiego najlepszego mamusie-:)

Teta ja juz nie uzywam masci na sutki,ale na poczatku uzywalam ziaja lano masc,nie trzeba myc brodawek przed karmieniem i mi pomogla:)

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Pozdrawiamy

Harucio no ja tez ubieralam kombinezon i tez wydaje mi sie ze to przesada i wczoraj pogoda byla tak jak dzisiaj i ubralam podobnie jak Ty z tym,ze wzielam kocyk cienki i przykrylam jak wialo;)

ja myslalam ,ze przy karmieniu piersia warzywa i owoce wprowadza sie ok 5tego miesiaca,to fajnie ze mozna szybciej:-)dzieki za podpowiedz co do marchewki i ubierania:-)

Rerenata pamietam, ze Miko z lutego:)bodajże z 14tego?

Rerenata nie wiedzialam, ze mozna juz tak szybko dawać jabłuszko przy karmieniu piersia.Ale fajnie jak mu zasmakowalo,też juz bym chciala mojemu dac np.marchewke bo od warzywka chyba zaczne,zeby nie przyzwyczaił sie do slodkiego.:) A u nas pogoda piekna,swieci słoneczko, ma byc 20°C. I ja jak zwykle nie wiem w co ubrac malego,moze wy podpowiecie w co ubieracie wasze maluchy przy takiej pogodzie? Milego słonecznego dnia zyczymy:-)

Teta-moj Franus też woli prawa rączkę,rzadko lewa.A wasze dzieciaczki tez najpierw wkladaja cala raczke a po chwili zaczynaja ssac kciuk,bo moj tak robi,zeby tylko sie nie przyzwyczaił za bardzo,bo nie chcialabym zeby np w wieku dwoch lat z kciukiem w buzce chodzil.

Hej dziewczynki!U nas dzis tez byla piekna pogoda,kilka godzin spędziliśmy na dworze:-)malutki uwielbia przebywac na świeżym powietrzu,ale to chyba wszystkie dzieci lubia:) Co do poduszki to maly ma od samego poczatku ale taka cieniutka i mysle, ze narazie taka mu wystarczy, w sumie sama nie wiem od kiedy mozna klasc taka grubsza. Co do jedzenia to tak jak juz wczesniej pisalam jem wszystko oprócz,fasoli,grochu,kapusty,truskawek,orzechow. Mamuskaa dla mnie kostka czekolady by nie wystarczyla,hehe ja przed ciążą i w ciazy jadlam bardzo duzo slodkiego i teraz tez nie moge sie opamietac:-)

Tosia tosia ma racje,po co wprowadzać zamęt.Jest tu tak fajnie,po co sie klocic o jakieś skoki rozwojowe.

Hej dziewczyny znowu tu cicho:) Bylismy dzisiaj u ortopedy i wszystko wporzadku z bioderkami mojego malca,no i spytalam o to noszenie w pionie i powiedzial,ze mozna tak nosić i z szeroko rozstawionymi nóżkami:)tak jak wy wczesniej pisalyscie:-) A mam pytanie zakladacie jeszcze maluchom czapeczki po kapieli?

Mamuskaa slodko wyglada ta Twoja Kruszyna z tym miskiem:)

Ja podkladam wieczorem jak idzie spac i widze ze mu to sie podoba,tak slodko wyglada jak sie w nia wtula:-)

Dziewczyny tez mam to samo o 3 jak malego nakarmie to jestem wypana i nie moge spowrotem zasnac a jak juz zasne to za chwile kolejne karmienie,hehe A mam pytanko czy podkladacie waszym maluchom pieluszke tetrowa kolo glowki,zeby lepiej zasnely?moj tak sie wtula w nia i szybciej zasypia:-)

Mamuskaa moj Franus tak nie robi:-) Co do lulania wieczorem po kapieli to klade go do lozeczka,daje mu smoczek i spiewam kolysanki i tak zasypia:-)

My w czwartek mamy badanie bioderek i spytam sie naszego lekarza co mysli o noszeniu dziecka w pionie.Moj maly lubi jak sie go tak nosi i jest przy tym bardzo ruchliwy:-)

Teta dobre pytanie:-)ja staram sie jak najrzadziej go nosic w pionie,wiadomo do odbicia go bierzemy chwile ponosimy i odkladamy do lozeczka albo na nasze lozko i z nim sobie rozmawiamy śmiejemy sie do niego a on coraz czesciej sie usmiecha i gaworzy sobie. Podobno noszenie w pionie tak malutkiego dziecka zle wplywa na bioderka.a jak jest u was bo sama jestem ciekawa:-)

Karlaa no u mnie podobnie z tym karmieniem na siedzaco,maly czesto sie krztusi bo za szybko je i tez nie najada sie tak jak na lezaco.

Dziewczyny czy wasze dzieci tez codziennie kichaja?bo ja malemu codziennie czyszcze aspiratorem nosek a i tak potem kicha:/jak bylismy na szczepieniu to zapomnialam spytac:/

Dzieki Karlaa Bruno tez bardzo fajne imię,takie nie spotykane często:-) A mam pytanie w jakich pozycjach karmicie dzieciaczki,bo ja caly czas na lezaco,najwygodniej mi tak:)Na siedzaco jakos mi nie wychodzi:/No chyba ze w gosciach jestem to wybieram tę pozycję.:-P

Mejda śliczna dziewczynka,a jakie dlugie wloski ma,super:-)

Cos ucielo dalsza czesc wiadomosci:/ Karli maluch przybiera wiecej:-)ale i tak jestem zadowolona:-)karmie piersia i jem prawie wszystko oprocz tych produktow wzymajacych no orzechow i truskawek bo moga uczulac choc latem sprobuje tych truskawek:-) Pozdrawiamy z Frankiem wszystkie mamusie i wasze dzieciaczki:-*

Hej dziewczyny dlugo sie nie wypowiadalam tutaj ale czytam was prawie na bieżąco:-)Przeslodkie sa wasze dzieciaczki,wszystkie do schrupania:-) Moj Franus w poniedzialek konczy dwa miesiące i szybko rosnie.Tydzien temu jak bylismy na szczepieniu wazyl 5500 a ze szpitala wyszedl z waga 3490 chyba tak jak Karli maluch,choc on przybiera wiecej