Skocz do zawartości
Forum

kulka26

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kulka26

  1. house-manager
    my mamy tiny love rosnij z muzyka. Młoda uwielbia. duzo dzwiekow i muzyka. sprawdza sie. nawet kot lubi

    Mamy ta sama ;) mały uwielbia ja ;) szumy ratowaly nas jak mały miał fazę na odkurzacz .. ;p teraz słoń to jego przyjaciel .. papla do niego non stop

  2. Karinka to ten brpanthen co wysłała zdj m.g
    House manager to właśnie ta maść ;) kosztuje grosze a działa cuda ;)

    Sudocrem jest na bazie cynku i wysusza dodatkowo i tak podrażniona skórę pośladków wiec zamiast pomagać może podrazniac. Pupa maluszka jest delikatna ale wiadomo .. jednemu pomoże drugiemu zaszkodzi. . U nas się nie sprawdza

  3. Elżbieta kopara mi opadła ... zajebista z ciebie laska ;) sprzedaj mi trochę twoich genów ;)

    m.g u nas w rodzinie dziecko ma wiotkosc krtani i on się nie tyle dusi co chrumka.. ponoć to samo mija ale mały ma ponad 1.5 roku i dalej to ma .. trzeba obserwować dziecko. Nasz ma sapke i tez czasami tak dziwnie oddycha i bylo najpierw ze ma wiotkosc a potem okazalo sie ze to sapka .. pomogly mu nebulizacjeale i fenistil ale u nas to na tle alergicznym.

  4. Rusanka mam to samo waga juz dawno wyjściowa a jest mnie jakoś więcej od tali do bioder .. może to jeszcze ta skóra się nie wchłonela ? Sama nie wiem .. chrzciny niebawem a mi się nawet nie chce jechać i przymierzyć jakaś sukienkę.

  5. m.g
    Kulka26 tak jakbym slyszala swoja "dobra rade" tesciowa wie wszystko najlepiej... mi ciagle pierdzieli zebym go nie nosila ze musi sobie poplakac zebym nie wydziwiala tak z moja dieta (wkurza sie ze nie jem jej nafaszerowanych chemia obiadkow) ze kiedych matki jadly wszystko i nie przejmowaly sie bolami brzucha dzieci bo cytuje: poplacze poplacze i przestanie. A wracajac do tego ze ja mam nie nosic swojego dziecka ale jak tylko ona przyjedzie to od razu bo na lapy bierze. Ci*a jedna wszystko genialnie robi a jej rady sa swiete czemu tylko taka uparta synowa jej sie trafila...

    Ja to znowu mam nadwrażliwa;) jak mały płacze to interpretuje to tylko na dwa sposoby ... albo kolka ( mały pierwszy w rodzinie miał taką przypadłość i dla nich to nowosc) albo głodny ... dla teściowej nasze dziecko jest głodne 24/h. Ona dopiero teraz zaczyna mi wierzyć że mamy faktycznie dziecko które jest dość płaciliwe i nie każdy płacz to kolka i jedzenie .. to też zabawa tulenie i caluski;) przy niej to puszka mleka wystarczyła by na jeden dzień ;) ale nie mogę złego słowa powiedzieć mam zlota teściowa ;)

  6. Proszę o akceptację na fb :) Ka Sia to ja :)

    a ja od 7 probowałam małego uspać na wszelkie możliwe sposoby .. i co? usnął dopiero przed chwilą z wyczerpania płaczem .. eh .. Rzucał się, stękał, smoczkiem cisnął w każdą możliwą stronę żeby zaraz jak się zorientował że nie ma go w buzi rozedrzeć się tak że do tej pory mam echo w uszach ... MASAKRA do tego zdzwoniła "ciocia dobra rada" z tekstem " mówiłam zebys go nie uczyła zasypiania przy tobie, te noszenie też dobre nie jest ... dziecko niech cie nie czuje non stop" dla niej dzieci to chyba hodowla a nie wychowywanie w poczuciu bezpieczenstwa a konieta ma 2 malych dzieci.

  7. Marti podziel się samozaparciem ze mną ;) może dziewczyny zrobimy sobie jakieś miesięczne wyzwanie wspólne ?;D ja to jestem po cc i niby cw nie mogę ale skoro 4 razy dziennie schodze z 4 piętra z wózkiem i nic mi nie jest to chyba czas zacząć Robić coś z tym flapem nad cięciem ;)

  8. Przy składaniu dokumentów przez mojego męża na wyrobienie dowodu małemu urzędniczka poinformowała go ze skoro on jest wnioskodawca to może nie wyrazić zgody na odebranie dokumentu przez matkę dziecka. Zmieniły się jakieś przepisy od nowego roku. Czaicie to? Teraz to nie trzeba mieć zgody na wyrobienie dowodu od drugiego rodzica .. nawet jego obecność jest zbędna .. wiec jak nie żyjesz dobrze teraz z mężem to wywiezie go za granicę bez twojej wiedzy .. masakra jakąś .. szczepionek skojarzonych to nie umie państwo u nas załatwić za free ale sprawy szukania dziecka po świcie przez ambasady to dla nich zero problemu. Taka moja mała dygresja.

  9. emilia1984
    Uciekło

    Czy któreś z Waszych dzieci miało uczulenie na pieluszki z Pampersa? Jeśli tak to jak to wyglądało?

    Nas uczulily te niebieskie pampery. W składzie mają jakiś balsam na aloesie i to coś uczulilo pupe młodego. Były to takie czerwone placki zwłaszcza od pępka w dół.

  10. Panifiona każdy ma czasami cięższy dzień i to forum jest po to żeby wylać z siebie żale i za 3 min pozbierać się do kupy i ochłonąć ;) masz cudowne dziecko!;) myślisz pewnie ze nam się łatwo to pisze bo nas to nie dotyczy .. tzn ja pewnie bym tak myślała ale pamiętaj ze rączkę da się zrobić a dziecko musi czuć od nas ze jest kochane i jedyne w swoim rodzaju ;) jesteś zajebista mama i pamiętaj o tym!;)

  11. Wisienka ja dostałam opryszczke jak byliśmy na mazurach na wakacjach ... wszystkie zdjęcia z takim alienem na ustach mamy ze żadne w ramkę nie nadaje się do wstawienia ;/ pomógł sudocrem.
    Ja jak mieliśmy problemy brzuszkowe przepajalam rumiankiem z hipp. Kupy i pierdy jak talala.
    Co do żywienia malucha.. ja nie jestem jakaś mega eko ale czytam etykiety i jak widzę syrop glukozowo-fruktozowy albo aspartam lub inne "cudownosci" to automatycznie odkładam nam półkę. Nie wyobrażam sobie podać Danone mojemu maluszkowi i innych super produktów przeznaczonych dla dzieci które nie maja nic bogatego w składzie a tylko napędzają marketing wciskając nam jakieś durne bzdury. To moje zdanie i moje podejście. Dla mnie nie jest problemem zmiksować owoc i wymieszać z jogurtem naturalnym ;) z reszta my mamy skaze wiec będzie trzeba jakoś znaleźć zamiennik ;p wiem ze u nas będzie dużo do gadania co do karmienia małego od strony dziadków ale wychodzę z założenia że ja nie chce źle dla młodego tylko dobrze a jak nie zje parówki lub nie wypije jakiegos gestego soku to nic mu się nie stanie ;) ja wiem ze wszystko w granicach zdrowego rozsądku ... pewnie ze za 4 lata to śniadanie będzie tylko parówa z keczupem i do tego kakao;D i odwieczna walka że to jest beeee;D ale jeżeli teraz mam wpływ na kształtowanie preferencji smakowych małego to chce to żywienie robić na tyle dobrze żeby żywienie robić kilka lat nie mieć do siebie pretensji ze coś zrobiłam nie tak.
    Dzięki Bogu za huśtawke! Dziś bez niej ani rusz.
    Patka to co napisałaś poruszyło moje serducho.

  12. Marti ja nie mam szans nawet próbować na bezdechu bo smród kupy u nad unosi się dość długo i nawet przeciąg mu nie straszny ;D ostatnio listonosz do nas zawitał po zmianie pampera.. chłop tak szybko się uwijal ze długopis zostawił ;)
    Dominika czasami jak czytam twoje posty to tak jakbym czytała o moim Adasiu.
    Co do zdjęć to ja mam mega opór dodać je gdziekolwiek. Nie ukrywam ze baaaardzo bym chciała się nim pochwalić na forum albo na fb ale przeraza mnie fakt ze w necie nic nie ginie i są debile co wykorzystują takie zdjęcia do bóg wie jakich celów. Narazie zostają mi MMS do moich bliskich ;) ehh a mam tyle pięknych zdjęć i filmików mojego bąbelka;)
    Dziewczyny mam pytanie .. czy wy na wszycie u gin mieliście robiona cytologia? Wszędzie trąbia zw trzeba po ciąży robić a moje gin twierdzi ze nie ma takiej potrzeby .. w dodatku dostałam anty i jak zaczęłam brać to nie mam @. . A poprzedni był taki ze przez 10dni nie wychodziłam z kibla !

  13. Dominika u nas tak samo z tymi posiłkami .. rzadko zjada 6 .. ostatnie 2 tyg to tylko po 120 z czego 20 zostawia .. zdążyło mi się go wzbudzić ma ten 6 posiłek ale albo płakał tak ze nie szło uspokoić albo wybudzil się i zabawy mu w głowie .. na śpiocha nie wypije .. nie ma szans mu wepchać butelkę ;P widocznie nasze maluszki tyle potrzebują;) u nas w dodatku bardzo rzadkie kupy się zdarzają .. takie ze całość wchłania pieluszka. Może to jakoś czas zbliżającego się ząbkowania ? Mój mąż miał 2 msc jak juz miał zebole a słyszałam że biegunki raz na jakiś czas to na ząbkowanie. Któraś z mam pytała o Bebilon pepti dha. My od 6 tyg jesteśmy na tym mleku. Kupy i baki śmierdzą okrutnie ale wszystkie objawy alergii minęły łącznie z zielona kupa ;) w dodatku problemu brzuszkowe i kupa raz na 5 dni to przeszłość ;)

  14. Dominika widzę ze nasze dzieciaczki uwielbiają jeździć autem ;) my jak jechaliśmy na mazury ze śląska nie nie robiliśmy ani jednego przystanku bo mały spał nawet nie szło go wybudzić na jedzonko. Zanim jechaliśmy na wakacje od 2 tyg nasz maluszek przesypial cała noc a odkad jesteśmy na mazurach znowu budzi się 2 razy w nocy.. zwalam to na skok bo jesteśmy w 12 tyg i biedak cały czas płacze. . Nawet jak zaczyna jeść butle to po chwili jest taki ryk ze pada ze zmęczenia i butle dobija na spaniu. Mam nadzieje ze minie do pt te jego grymasy bo wracamy do domu z wakacji. Dziewczyny mój mały zaczyna brać się zas siadanie .. jak jest na poduszkach to się tak napina ze szok. Spróbowałam go przytrzymać za rączki .. broń boże nie ciągłam go i z płaskiego podłoża normalnie usiadł ... fakt ze chwiejnie ale sam fakt ze ma prawie 3 msc wydaje mi się za wcześnie ... wasze maluszki tez tak mają ? myślałam najpierw ze ma te napięcie mięśniowe za wielkie ale lekarz twierdzi ze jest silny bo od urodzenia trzymał głowę a teraz to już ja trzyma w pionie tak sztywno ze nie ma.opcji trzymania go w poziomie bi chce wszystko widzieć ...

  15. Ponoć prawdziwe przyjaźnie tworzą się dopiero po grubych kłótniach wiec juz jedna za nami ;) jak czytałam ten pierwszy post od Marti to wiedziałam że bez burzy się nie obejdzie ;) osobiście trochę mnie to zabolało bo ja karmie mm a bardzo bardzo bardzo chciałam karmić cycem. Nawet nie kupowałam butelek jak robiłam wyprawkę. Pamiętam jak po wypisie ze szpitala połamana po cc z dzieckiem w foteliku włożonym do wózka zakupowe go kupowałam butelki i mm w markecie ... przewieszona przez rękojeść płakałam jak bobr.. nigdy nie zapomnę tej mojej porażki i tego baby blusa spowodowanego tym ze tak sobie wcislam do głowy ze jestem zła matka bo nie mam pokarmu. Patrzyłam na małego i nie potrafiłam się cieszyć tym wszystkim. W szpitalu taka nagonka na kp a nikt nie potrafił okazać mi fachowej pomocy .. prosiłam o pomoc to każdy mnie z bywał ... niestety nagonka na kp w naszym kraju jet straszna a pomoc zerowa. Teraz ciesze się wszystkim.. ze karmie mm, to że mały zrobił kupę a jak juz są dziennie to w ogóle świętujemy ;) najlepsza muzyka dla moich uszu to bąki;) teraz jak widzę jak zza smoka z butli puszcza mi uśmiechy to mam ochotę krzyczec ze szczęścia i dziękować za mm ;) nie popadajmy w paranoję ... ważne ze dziec jest najedzony i nie ważne czy mm czy kp ważne żeby było szczęśliwe i czuło nasza miłość ;) Marti szanuje cie za twoje poglądy .. żyjemy w wolnym kraju i każdy ma prawo do swojej opinii tylko niektóre z nas odbierają to jako atak bo matki mm spotykają się na każdym kroku z krytyka ... mam nadzieje ze takie sprawy nas nigdy nie próżnia a bardziej wzmocnią ;) jak mam jakiś problem z moim maluchem to włączam forum czytam i zawsze znajdę wyjście bo każda z nas jest ma tym samym etapie taka pomoc jest nieoceniona ;)

  16. Wisienka u nas kupa po tym żelazie była dla nas masakrą. Nie dość że po mm miał problem z kupka to doszło żelazo i nie raz trzeba było mu pomóc czopkiem albo termometrem. My dawalismy bezpośrednio do mleka razem z kwasem foliowym. Dobranoc mamusie ;) oby dzieciątka dały nam dziś troszkę pospać ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...