Banana

nieesia, az sie poplakalam jak to napisalas. Tez tesknie za moim Tata. bylismy z Amelia dzisiaj u poloznej, wazy 4780gr. przytyla 700gr w 3 tygodnie, chyba dobrze :) my chrzciny planowalismy zrobic w swieta, w grudniu. ale moja siostra nie przyjedzie, dopiero moze przyjechac w lipcu lub czerwcu. wtedy planujemy wziac slub cywilny, i nie wiem sama juz czy ze wzgledu na nia mam poczekac az przyjedzie i zrobic chrzciny i slub razem czy zrobic tak jak planowalismy. dodam ze siostra przyleci z Australii. wiec jak teraz przyleci to juz dlugo sie nie zobaczymy. maajka, Amelia odstawiala mi takie same histerie. do tej pory to robi jak juz nei chce cycka a szuka smoczka. przystawiam ja jeszcze do drugiej, sprawdzic czy napewno sie najadla, pociagnie raz ale jak jej wleci do gardla i sie drze to znaczy ze chce smoczek. daje smoczek podnosze do gory i jest spokoj. Kurrr. wlasnie mi pies obudzil dziecko, az sie rozryczala :/ dobry pomysl z tym fejsem

wiruska ( chyba) pytalas gdziei kupilam sukienke. kupilam ja u Nas w New Look-u ale chyba w polsce tez jest ten sklep. witaj w klubie Gosiu ! ( kurcze, przepraszam jak mieszam nicki ale mi sie placze jak musze nadrobic wszystko z calego dnia) ja tez mam czasem ochote wyjsc i nie wracac, najczesciej jak mala sie drze w nieboglosy niewiadomo z jakiego powodu i nic jej nie pasuje. wkladam ja do lozeczka a jest taki wrzask ze na drugim osiedlu ja chyba slysza . ja z Amelka wychodzilam juz jak miala 4 dni, musielismy jechac po prezent dla Dziadka bo mial Urodziny a nie bylo z kim Malej zostawic. nic jej nie jest zdrowiutka, chociaz tez sie martwilam o te wszystkkie bakterie i mialam schize na klimatyzacje w sklepach. do tej pory mam . just jot ! nie moge sie doczekac zobaczyc Mojej Ukochanej Polki :) mam nadzieje ze Halloween wyszlo super i cukierachow duzo uzbieraliscie :) ja tez sie z Amelia przbralysmy ( bylam Matka Wariatka z wariatkowa) a Amelia Mini Ratka ( z tej reklamy Banku, taka mala calineczka :)) siwa, odezwij sie do nas co tam u ciebie slychac i pokaz nam Lene :) Malej Zosi i Edyty tez brakuje ! :( ide spac , dobrej nocki ;*

szczesliwa my tez mamy takie krostki, ale od smoczka raczej to ma bo sie slini litrami jej leci normalnie ( zebow nie ma) . ostatnio miala taka wysypke na calym ciele ze tez mialam leciec do lekarza bo 4 dni i nic nie schodzilo.. az wkoncu sie domyslilam od czego to bylo, mydelko BAMBINO. uczulilo ja ( mimo ze uzywalismy od urodzenia to dopiero teraz jej cos wyszlo ) , zmienilam na Bobas i od razu zniknelo :) sprobuj moze masc multibiotik ( zapytaj w aptece czy mozna na buzie niemowlaczka) , ja jej czasem smaruje tez mascia alantan plus. schodzi :)

http://mobini.pl/upload/files/129/545/081/694/728/830_jnth.pdf

szusterka, ja mialam nadzieje ze ktos to wlasnie napisze bo ja juz sobie nie daje dzisiaj rady z tym moim diabelkiem. wiem ze halloween jutro ale zeby dzisiaj juz sie przebierac to kto by pomyslal. Je co 2h punkt w punkt. poszlam na miasto dzisiaj i musialam biegeim leciec do siostry niemeza zeby amelie nakarmic a pozniej musialysmy w dwojke schodzic na dol do auta bo jedna wozek musiala pchac a druga mala na rekach. Juz nie wyrabiam bo co ja tylko oderwe od siebie zeby polozyc to jest taki wrzask ze az uszy odpadaja ! cala robi sie purpurowa i zatyka sie az od placzu.... ! nie wiem co jej odbija. Wczoraj nie spala pol dnia a dzisiaj tylko na mnie. wlasnie odlozylam ja zeby napisac tego posta i juz steka w tym wozku .. wykituje !!!!

karolinek, jak Maluszek przybiera ci to nic tylko sie cieszyc, znaczy ze mleko Prawe, zdrowe dobre i wszystko jest ok. Moja Amelia spi w nocy troszke dluzej ale.... w dzien nadal je co 2 godziny. a jak juz skonczy to nie oderwie sie sama i nie pusci tylko ciagnie dalej i nagle jest RYK. i to taki az nie moge jej opanowac. Dopiero po chwili sie uspokaja ale smok w buzi musi byc obowiazkowo. margaret helenka jest przeslodka ! ma taka sama czapunie jak moja :) uwielbiam ciuszki z H&M

ojejciu gosiu, twoj malutki wczesniaczek to taka moja gigantka 2 miesieczna a to i nie wiem czy ona ma juz 4700 hehe. czytajac te wasze smutne opisy o szczepieniach ze wasze Malutki mialy goraczke itp to jednak sie ciesze ze nie zaszczepilam Amelii. Bo bym sie zastanawiala czy to od szczepienia czy rteci, aluminium i innych gowien. boszz po co ja tyle na ten temat czytalam....

mamy 2 miesieczna coreczke- Amelie. mialam wielki dylemat czy szczepic czy nie. zrobilam research na temat roznych skutkow ubocznych. stwierdzilismy, ze gorzej jej zaszkodzimy szczepiac przez rtec i aluminium ktore sa w szczepionkach. poczytajcie bo to jest tragedia. ( google - bill Gates szczepionki indie . )

Marzycielu, mam nadzieje ze wszystko Tobie sie ulozy i bedziesz szczesliwa :) nie denerwuj sie, ja bylam bardzo nerwowa w ciazy i teraz mam za swoje bo moja Mala daje mi w kosc :)) trzymaj sie, Buziaki :*

Joanna89a ( kurde ja zawsze tak formalnie hehe) wszystkiego Naaaaajlepszego Mamuska !! szczescia duzo pieniedzy usmiechu na twarzy pociechy z laury wszystkich dni wypelnionych miloscia i spelnienia w roli Mamy :) swietuj pieknie ! To pierwsze twoje urodziny jako mama :) extra specjalne wyjatkowe :) buziaki ode mnie i Amelii :) Skoczki sa super ! My tez zalupimyjal Melcia bedzie wieksza :) U mnie tez sie zdjecia nie wyswietlaja, forum nam sie pierdzieli, dziewczyny co my zrobimy jak ono nagle zniknie !????? ;( trzebaby sie jakos zabezpieczyc i wymyslec plan B do kontaktu bo nie chcialabym was stracic :( łeee

Blanka gdyby policzyc to moje spi podobnie. Akurat dzisiaj spala od 23:45 do 5:20 . Ale w dzien dala popalic. Kolczyk, dziekuje ci, ale ja tez mam delikatny flaczek i na uda nie moge patrzec, naszczescie schowalo sie pod ta kopula .. Sukienka na chrzciny i swieta :P.

Dupa, nie dane mi jest sie ujawnic..

A za to ze Amelia byla taka niegrzeczna dzisiaj i dala mamie popalic to poszlam na shopping i kupilam sobie nowa suknie :) Pochwale sie wan, a ze mnie jeszcze nie widzial swiat wrzesniowek to bedziecie mialy okazje :)

Musze zakupic jednak torbe do wozka zeby miec wszystkie rzeczy potrzebne dla Amelii, wyobrazcie sobie ze Amelia sie tak os*ala, nie chce byc wulgarna :P , ze musialam roScinac nozyczkami jej bodziaka.. I tak bym go nie doprala.. A byl taki sliczny. 3x dzis mi tak sie zalatwila.. A poslismy do Babci i nawet nie maialam w co ja przebrac a tak sie dzisiaj zorganizowalam ze zapomnialam pampersow. Dobrze ze miala 3( my mamy jeszcze 2..)

Dziewczyny, przepraszam za smutna buzke ale nie dzialalo mi forum a jak juz zadzialalo to dodalo sie akurat to, a reszta w dupie. Ale w sumie pasuje jak ulal do dzisiejszego dnia. Nie wiem co sie dzieje z Mela, caly dzien jest tak marudna i zaplakana , nie potrafie jej nawet uspokoic ;( czuje sie dzisiaj jakbym nie powinna byc jej mama bo nawet nie umiem wpasniego dziecka uspokoic ;( histeria za histeria... Nie spala zbyt duzo i marudna albo cos jest nie tak juz sama nie wiem :( My dostalismy dzisiaj mate edukacyjna z motylkami zyrafka muzyka i swiatelkami od babci Ameli, w lumpku dorwala za UWAGA.... az cale 2€ !! Jutro zrobie zdjecie i wam wstawie.

:(

Echeveroa piekne zdjecia !! Przesliczne zazdroszcze !! Joanna89a, wow. Ja tez bym tak chciala, moja Mel zasypia na nocke o 11:30 i spi do 4:30( wczesniej spala do 7) i nastepna pobudka bedzie okolo 7/8. Potem zasypia do 10 i juz o 10 jest zabawa przez godzine i znow zasypia do 13 :) Wiec moge sobie odespac w tym czasie :) Ide wywiesic pranie i wstawie nowe, alurat amelia zasnela to skorzystam :)

Oo widze ze w nocy mialam wam cos napisac bo wlaczone, ale chyba zasnelam :) amelia odwalala.. Karmilam ja o 4:30( budzila sie o 7mej a teraz sobie poprzestawiala....) i chcialo mi sie kichnac, no to kichnelam, a Amelia tak sie przestraszyla ze zaczal sie armagedon i juz biedna jesc nienchciala ;(

Chyba nas tez dopada ten skok ... Amelia niedoac ze marudna to co ja poloze do wozka to ryk.. I jeszcze ten nosek jej sie zatyka i oddechu nie moze zlapac ;(

Wiruska, pieknas <3 <br /> Wiem jak sie czujecie z tesciami i tesciowymi bo ja mam dokladnie to samo z moja... MATKA !!!! Wrrrrr...

Catarisa :) co tam u jagodki? Justisia, ty masz mala sliczna Hanie? Ucaluj ja ode mnie i Amelki :*

Dzewczyny, mowilam wam ze Amelia non stop ma katar ... Otoz zauwazylam ze od pewnego czasu ma tak jakby nie mogla zlapac oddechu, kreci sie i jak juz jest naprawde ciezko to sie denerwuje robi czerwona i nagle zlapie oddech krzykiem.. Co ja mam robic?!

Wiruska, to dodaj jeszcze raz :) bo nigdzie nie moge znalesc ...;( Wlasnie poskladalam wszystkie ciuszki nasze i malej i poprasowalam Amelii ( szok ze sie tak szybko uwinelam )

Aaa i jeszcze musze sie pochwalic bo jestem z siebie dumna :) ostatnim tygodniu poszlam i pozalatwialam wszystkie wszystkie zalegle sprawy do jtorych sie zabieram od conajmniej roku czasu :) zlozylam na prawo jazdy rowniez takze wszystko juz mam z glowy :) a ze glupia na takie wyprawy (zrobilam ponad 15km) w obcasach sie wybralam to moj niemaz w prezencie przyniosl mi nowe nike :) teraz smigam gdzie sie da, ale juz w cichobiegach a nie jak glupia :P

Oczywiscie jak to w rodzinie , jedna z siostr mnie zwyzywala jak moge nie szczepic a druga mowi jak ja moge szczepic (koedy jeszcze zastanawialam sie jaka podjac decyzje..) . Taka podjelam akurat decyzje i sadze ze najsluszniejsza. Spedzilam kilka dobrych dni i nocy ( w trakcie karmienia ) na research.