Skocz do zawartości
Forum

Aneczasek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Kraków

Osiągnięcia Aneczasek

0

Reputacja

  1. luiza570 Hej dziewczyny, mi dziś zrobiło się bardzo słabo, zmierzyłam ciśnienie i pokazało 98/46 muszą napić się kawy, może wiecie co w takich przypadkach robić? Spokojnie moje ciśnienie ostatnio wynosiło 75/50 endokrynolog się mnie pytał czy ja w ogóle jeszcze żyje... kawkę pić spokojnie możesz. Lepsze niższe ciśnienie w ciązy niż wyższe :) spędzaj dużo czasu na powietrzu a jak ciśnienie spada zalecane są ćwiczenia dla kobiet w ciąży, i od razu krew szybciej krąży
  2. Za to w mojej głowie i rodzinie panuje nieodparte przekonanie że to będzie chłopczyk i szczerze nawet się ciesze ale jak to się mówi oby zdrowe :) magdalena3 faktycznie piękny dzień zazdroszczę Ci domu pośrodu lasu bo ja zawsze o takim marzyłam no ale na razie to mam mieszkanie w "czystym" Krakowie ;) Ptaszki ćwierkają, buziak się sam uśmiecha, w brzuszku mały rozbójnik - aż chce się życ !
  3. W pierwszym trymestrze nie brałam żadnych witamin oprócz witD ale to z powodu kruchych kości, teraz na zlecenie gineko biore Prenatal Duo. Po 1 moj gineko powiedział że juz w drugim trymestrze dziecko intensywnie sie rozwija więc potrzebne mu wszystko co najlepsze, poza tym troszku gorsze wyniki morfologii miałam plus do tej pory z powodu ogólnego obrzydzenia do jedzenia jadłam bardzo monotematycznie śmietankowy serek i pomidor, więc kazał brać witaminki to biorę :)
  4. No i po strachu :) Dziubasek ma już 7cm, piękny malutki nosek o dł. 3mm i poprawną przeziorność karkową Jest taki słodziutki że nie mogłam się napatrzeć, wieczorem postaram się wrzucić fotke. Serducho też bije jak szalone Jaka ja jestem szczęśliwa Podczas USG spał sobie i pytam dlaczego on tak sie mało rusza na co lekarz przycisnął głowicą USG mocniej, potelepał kazał mi zakaszleć i jak to zrobiłam to dziubasek prawie podskoczył rece i nogi w góre powędrowały Pewnie sobie pomyślał: no zgłupiała matka i mnie budzi :)
  5. A dziękuje ale dzisiaj sama się wybiorę z mężem na zapiekanki już zapowiedziałam że na obiad idziemy na Okrąglak! :) Co do kolan mnie też bolą, ale musze przyznać że jestem dość wysoka mam 174cm i nie waże 50 kg... co więcej 2 lata temu przeszłam operacje jednego kolana więc mnie ma prawo boleć... Musze przyznać że sporo mi pomogły ćwiczenia i rehabilitacja na te kolana, szczerze powiedziawszy dowiedziałam się tam że nie umiem chodzić jak fizjologia nakazała Jadę na wizytę.... Trzymajcie kciuki!
  6. karola22 Aneczasek podesłać Ci ? :) ja mam za to problem z kolanem. Boli z dnia na dzień co raz bardziej. Ledwo chodzę. Oczywiście wszyscy mówią ze nic mi nie jest. Ale w końcu się od ważyłam i idę do lekarza jutro. Nie uderzyłam się ani mi nie słuchało. Masakra. A jeszcze do końca dziś wychodzi mi jedna ósemka i chyba czas iść spać żeby ten dzień się w końcu skończył :) A dziękuje ale dzisiaj sama się wybiorę z mężem na zapiekanki już zapowiedziałam że na obiad idziemy na Okrąglak! :) Co do kolan mnie też bolą, ale musze przyznać że jestem dość wysoka mam 174cm i nie waże 50 kg... co więcej 2 lata temu przeszłam operacje jednego kolana więc mnie ma prawo boleć... Musze przyznać że sporo mi pomogły ćwiczenia i rehabilitacja na te kolana, szczerze powiedziawszy dowiedziałam się tam że nie umiem chodzić jak fizjologia nakazała Jadę na wizytę.... Trzymajcie kciuki!
  7. karola22 i ZjemCiMiśka - Wasze brzuszki <3 piękne <br /> Dawno się nie odzywałam ale sumiennie czytam wszystkie wpisy. Jutro mam wizytę o 10.15, niby staram się nie stresować ale musze powiedzieć że jestem nieźle poddenerwowana... Nie wiem co mi sie dzieje dziewvczyny ale mam taka ochotę na ZAPIEKANKĘ taką z Krakowskiego Okrąglaka na Kazimierzu.... Ludzie królestwo bym oddała
  8. Jusiek pij wodę bo odwodnienie przychodzi szybko... współczuję Ci. Ja okresowo mam mdłości i czasami modle się o to żeby zwymiotować w końcu i poczuć ulgę... Nie raz się wstydu najadłam np wracając z koscioła szłam do domu od krzaczka do krzaczka i pod każdym z nich wydawałam głosy jakbym chciała wypluć żołądek... no po prostu mina ludzi bezcenna, a ja myślałam że się zapadnę pod ziemie :) Dzisiaj o 15 mam USG z moich wyliczeń dzisiaj 6tydz 3 dni modlę się żeby zobaczyć serduszko już, bo ten stres i nerwy co ja teraz przeżywam są niedoopisania. Cała noc się budziłam co kilak minut i sniło mi się USG ... masakra
  9. Heh dziewczyny nie wiem co się ze mną dzieje od dwóch dni straszny niepokój we mnie siedzi... chce mi się płakać, na nic nie mam ochoty, tak tylko żeby mnie nikt nie ruszał i najlepiej na mnie nawet nie patrzył... USG dopiero 3 marca a ja się czuję jakbym traciła nadzieje że będzie dobrze... :( Kurcze wszystko przez to poronienie, samoistnie moj mozg porównuje tą sytuację dotej co była kiedyś... no i jak tu życ i nie zwariować
  10. Mmira- bardzo mi przykro, trzymaj się!!! :* Ja zaczełam brac Euthyrox jakies 1,5 miesiąca zanim zaszłam w ciążę, a zaczeło się to tak : planowaliśmy ciąze robiłam wszystkie badania żeby upewnić się że jestem zdrowa itd i wtedy okazało się ze mam TSH 3,5 wizyta u endokrynologa - niby norma ale jak sie staramy o dziecko to dobrzeby było obniżyc tsh do <2.0 bo wtedy płód jest bezpieczniejszy i że badania wykazały że im mniejsze tsh to lepiej się dzieciątko rozwija. Zaczełam od dawki 50 mq, spora trochę ale celem było szybkie obniżenie tsh no i tak teraz jak jestem w ciąży to tsh ładnie spadło mi do 1,5 ale Euthyrox mam brać dalej. Jest bezpieczny dla dzieciątka, dowiadywałam się już z róznych źródeł
  11. Nie nic nie otrzymuje na podtrzymanie, na razie sam kwas foliowy, kwasy OMega no i wit D 2000j.m - ale te ostatnie to z powodu że mam słabiusienkie kości, lubiące się łamać.
  12. Domka0116 - spokojnie mi wiecznie było zimno i teraz też w dzien czasami zamarzam i ostatnio miałam temp 36,4 także nie za wysoka, ale w nocy podejrzewam że mam wyższą bo mi cieplej niż zazwyczaj :)
  13. Spokojnie musimy być wszystkie dobrej myśli, ja też poroniłam 6 lat temu i nie ukrywam jest to fakt który mnie przeraża w obecnej ciązy, ale staram się myśleć pozytywnie :) będzie dobrze, musi być! Zdążymy się jeszcze napracować w naszym zawodzie... chociaż ja już prawie 4 lata pracuje na oddziale właśnie z dzieciaczkami maleńkimi ale niestety bardzo chorymi...
  14. o proszę :) super pracujesz z dorosłymi czy z dziećmi? :) aaa i czy jesteś już na l4?
  15. kotek90 - Witamy w drużynie październikowych mam :) Zazdroszczę Ci bijącego serducha bąbelka - strasznieeee ! u mnie i u kilku z nas niestety jeszcze było za wcześnie by usłyszeć serce, no ale nic poczekamy i usłyszymy :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...