Pierwszy raz mi ciotka przelewała, robi sie to na śpiącym dziecku, położyłam mała w kołysce, rozgrzałam swieczke ze znicza w gorącej kąpieli i miseczka z zimna woda, wosku nie musi byc dużo ale wody wiecej żeby bylo widać co się ulało. Przeżegnała sie i w prawej ręce wosk w lewej miseczka z woda i zrobiła znak krzyża nad dzieckiem a następnie wlała wosk do miseczki i postawiła pod kolyska...wszystko robila nad mala. Pomoglo, dziecko sie uspokoiło, ulała mi sie zabawka która dzwoni . Odłożyłam na później. Ja tam wierze..