Skocz do zawartości
Forum

rybcia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez rybcia

  1. 22dz Ja też trzymam kciuki Mam tak jak i Wy :) bardzo bym chciała mieć malutką przy sobie ale z drugiej strony chciałabym żeby jeszcze trochę posiedziała w brzuszku i podrosła :) Silv nie martwisz się że jakby się teraz urodziła to jeszcze za wcześnie?
  2. dziewczyny trzymam kciuki za dzisiejsze bobaski :) tak Wam zazdroszczę :)
  3. 22dz No to ja już po wizycie :-) mała waży 2640g i nic nie zapowiada porodu. Lekarz obstawia wagę urodzeniowa ok 3100g :-) zobaczymy. Dostałam skierowanie na ktg w 39 tygodniu.
  4. 22dz Dziewczyny, gratuluję :-) super ze macie już maluszki przy sobie :-) Ja właśnie czekam w kolejce na wizytę :-)
  5. kasia2307 jest dokładnie tak jak mówisz :) ale ostatnio jak robiłam HBS to się spieszyłam i nie miałam czasu nawetna wizytę u innego gina ani internisty dlatego musiałam zapłacić te 30 zł.
  6. 22dz MamaJulki Ja nie uważam że bez sensu chodzić na wizyty prywatne skoro się nam należy opieka na NFZ. To każdego indywidualna sprawa. Wszystko zależy od lekarza prowadzącego, a nie od tego czy dostanie kasę za wizytę czy nie. Ja najpierw chodziłam do prywatnej przychodni Medicover (pracodawca opłacał pakiet opieki medycznej) wówczas za badania nie płaciłam, ale były wykonywane prywatnie, później mój lekarz prowadzący przestał przyjmować w tej przychodni, a ja stwierdziłam że nie ma sensu zmieniać lekarza na ostatnie 2miesiące tym bardziej, że pracuje on w szpitalu w którym chcę rodzić. Chodzę teraz prywatnie i płacę za wizyty. Badania HBS miałam zlecone na początku (HIV też) jak i teraz. Uważam, że jeśli ktoś może wydać te 100-150 zł na wizytę to nie ma w tym nic złego. Za badanie GBS też będę musiała dodatkowo zapłacić. Nie muszę czekać w kolejkach i komfort psychiczny jest lepszy, ponieważ lekarz dysponuje dobrym sprzętem i komfortowym gabinetem.
  7. Chiyo trzymamy kciuki :-) ja też mam dzisiaj wizytę ale późno bo o 19. Ciekawe ile waży Maleństwo :-)
  8. MamaJulki25 owszem są refundowane jeśli chodzisz do lekarza na NFZ i dostaniesz od niego zlecenie takiego badania. Większość z naschodzi prywatnie i robi badania prywatnie.
  9. 22dz Mi też lekarz zlecił HBS, u mnie koszt 30zł. Ktoś z Was pytał o ZZO, miesiąc temu o tym pisałam :) poniżej moje zdanie: Jeśli chodzi o ZZO to ja na razie zakładam spróbować bez znieczulenia, ale nie wiem jak to będzie. Może mam takie podejście bo nie wiem co mnie czeka Z tego co się orientuję znieczulenie podaje się w rozwarciu 4-6cm. Rozmawiałam na ten temat z położną i ona nie poleca, ponieważ podczas wkłucia dostaje się do kręgosłupa mikro powietrze i później może wywoływać silne migreny, do tego stopnia że niektóre mamy nie mają siły zająć się swoim dzieckiem. Mówiła też, że ciężko jest dobrać idealną dawkę znieczulenia dla pacjentki (dobór wg masy ciała) bo na każdy organizm leki działają różnie. Idealnie jest jeśli znieczulenie przestaje działać w momencie skurczy partych, ponieważ kobieta musi czuć kiedy przeć, żeby wypchnąć dziecko. Jeśli dostanie za dużo znieczulenia i nic nie czuje to lekarz kładzie jej rękę na brzuchu i mówi "teraz proszę przeć" , " teraz nie" i to taka średnia współpraca, a najgorzej jak to nie zdaje egzaminu to zostaje cc.
  10. Aneta123 powodzenia! Szybkiego i w miarę bezbolesne porodu. :-)
  11. Ile tu się działo :-D beata trzymamy kciuki!
  12. kasia2307 no to pewnie będziesz pierwsza z nas dwóch :-) ja mam wizytę w poniedziałek zobaczymy ile waży moja królewna :-)
  13. Silv wczoraj miałam spotkanie z położna i mówiła ze skurcze przepowiadajace to spinanie brzucha, takie twardnienie :-) a to już chyba większość z nas odczuwa :-) powiedziała tez ze niektóre kobiety odczuwają przy tym ból, ale to te bardziej wrażliwe i ze bardzo dobrze ze mnie to nie boli. kasia2307 daj znać co i jak po wizycie i ile waży Maleństwo :-)
  14. 22dz No tak w przyszłym tygodniu pojawią się pierwsze bobaski :) Do końca to do mnie nie dociera, że za ok 4 tygodnie w moim życiu będzie jedna osoba więcej :) moja Kruszynka :) Dzisiaj odebrałam morfologię i w 3 tygodnie udało mi się ją podnieść z 11,1 do 11,5 :)
  15. 22dz K.a.s.i.a. niestety zdjęcie się nie dodało Biustonosze kupowałam tutaj: miękki usztywniany
  16. K.a.s.i.a. Twoje dzieciątko przyjdzie na świat w moje imieniny :) trzymamy kciuki :) ja nawet zazdroszczę że będziesz już mogła tulić maleństwo :)
  17. JustynKa87 chyba Ty mnie prosiłaś żebym dała znać jak przyjdą biustonosze z Alles. No i przyszły :) Rozmiar trafiony idealnie :) zmierzyłam się wg ich tabeli i zamówiłam 75C usztywniany, seksowny i piersi wyglądają w nim super oraz drugi całkiem miękki do chodzenia w domu i w nocy - rozmiar pasuje, ale wyglądam w nim strasznie płasko :( no cóż, ma być wygodnie.
  18. beata671 herbaty chyba też nie powinnaś liczyć. Mi się wydaje że nie można wypić za dużo płynów - najwyżej wysikasz ;P
  19. hembra no to Ci powiem na bogato ja kupiłam fridę za 20zł ;P mam nadzieję, że się sprawdzi.
  20. Mari tak piję mało i nie puchnę. Chociaż jak mam porównywać moje picie wody z przed ciąży to piłam dużo mniej, więc dla organizmu te 2l to może być dużo.
  21. Iwcia_15sier najważniejsze że nerki i pęcherz w porządku, a co do moczowodu to ja Ci powiem, że nie wiem czy mój lekarz to w ogóle sprawdza... Miejmy nadzieję, że po porodzie okaże się że wszystko jest ok. Sprzęt do usg jest obarczony jakąś granicą błędu. Trzymamy kciuki.
  22. Ewulka8 jeśli chodzi o ten pośpiech z porodem to ja bym chciała urodzić jakoś po skończonym 38tygodniu, bo wtedy dzieciaczek już dojrzały do wyjścia, a nie zdąży aż tak utyć, bo ja przed ciążą ważyłam 60 kg (teraz mam 65kg) przy wzroście 170cm i nie wyobrażam sobie rodzić maluszka ważącego 4300g - a tyle ważył mój mąż. Liczę się z tym, że z racji genów męża dziecko może być spore, mąż ma 200cm wzrostu i waży 110kg.
  23. RudaMaruda z tym zdjęciem to jest dobry pomysł :) Twój mąż nie może wziąć w razie czego urlopu na telefon? Strażakom też przysługuje :) akurat wiem bo mój tata też jest strażakiem. Jeśli chodzi o wodę to ja piję dużo mniej od Ciebie, bo samej wody mineralnej ok 1,5-2l + liście malin, a puchnięcie mnie na razie nie dotyczy.
  24. beata671 to bardzo możliwe że zatrzymujesz wodę, bo u Ciebie termin tuż tuż. Nie martw się, po porodzie zejdzie z Ciebie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...