MarlenaT

~Misiaczek A ja myślałam ze jest jakiś okres ochronny po macierzyńskim :/ czyli w czasie wykorzystywania zaległego urlopu po macierzyńskim teoretycznie mogą dac mi wypowiedzenie ? Jeżeli nie byłabym np. Jeszcze w ciąży ? Marlenka, chyba musisz mi podać nr konta za te wszystkie informacje W trakcie urlopu wypoczynkowego pracodawca nie moze wypowiedziec umowy. Czyli po macierzynskim mozna isc na urlop. A w razie kolejnej ciazy to wydaje mi sie ze po 3 miesiacach ciazy dalej bedzie obowiazywal okres ochronny. A okres ochrony po macierzynskim, kiedy wroci sie do pracy jest przez rok ale tylko wtedy jak zmieni sie wymiar czasu pracy czyli obnizy sie etat np o 1/8 ale max mozna obnizyc do 1/2 etatu. Ja planuje po macierzynskim isc na urlop wypoczynkowy a potem na wychowawczy na kilka miesiecy i jak zajde w ciaze kolejna to wroce na 1 dzien i potem od razy na l4

Jesli po macierzynskim wrocisz do pracy a nie bedziesz w ciazy to moga Cie zwolnic. Urlopu wypoczynkowego nie musisz od razu wykorzystac. Urlop nie przepadnie. Jedynym zabezpieczeniem przed zwolnieniem po macierzynskim jest zmniejszenie etatu ale to z kolei powoduje ze przy kolejnej ciazy dostaniesz mniej kasy bo srednia do macierzynskiego bierze sie z ostatnich 12 m. Lub od zmiany etatu.

[quote="~Misiaczek"]Marlena dziękuję za odpowiedź :-) My tez pod koniec macierzyńskiego będziemy starać się o drugie dziecko. Po przebiegu poprzedniej ciąży raczej na pewno będę musiała być na L4 od początku. A jeszcze jedno pytanko mam:) po macierzyńskim najlepie od razu wykorzystać urlop wypoczynkowy a potem ewentualnie w dniu kiedy musialabym wrocic do pracy to wtedy przedstawić L4? I w czasie "odbierania" urlopu nie mogą mnie zwolnic.

~Misiaczek Marlenka, a jaką kwotę się wtedy otrzymuje? . Jeżeli po macierzyńskim przedstawię L4 ciążowe to będę dostawać ile? Bo jak byłam teraz przed porodem na L4 to dostawalam 100% sreebiego wynagrodzenia za ostatnie 12msc. A wiadomo ze na macierzyńskim teraz jest 80%. więc jak to będzie ? No i po tym ewentualnie kolejnym L4 (z drugiej ciąży) ile będzie macierzyńskiego ? 80% z 100% którego ?? Kurczę nie wiem czy zrozumiałe napisałam Zawsze jak bedziesz na l4 w czasie ciazy to dostaniesz 100%. A kolejny macierzynski bedzie ze 100% bo pod uwage sie bierze miesiace przepracowane a na macierzynskim nie pracowalas. Takze bedziesz dostawac tyle co teraz.

Didus. Musi byc jakas siedziba firmy gdzie mozna wyslac zwolnienie lekarskie? Jesli firma upadnie to dupa ale jesli bedziesz w ciazy to po 3 miesiacu nie mozna Cie zwolnic ewentualnie zus przejmie wyplacanie zasilku

[quote="olga1"]Marlenka tak nie do konca rozumiem - teraz bedac na macierzynskim i zachodzac w ciaze to z powrotem jest sie na zwolnieniu z powodu ciazy? Trzeba wrocic do pracy bedac juz teraz w ciazy? Nie trzeba wracac. Mozna po skonczeniu macierzynskiego isc na zwolnienie i ciagnac je do konca ciazy i wtedy dostanie sie kolejny macierzynski.

Didus Jak zajdziesz w druga ciaze to dostaniesziesz kolejny macierzynski. Zwolnienie lekarskie nie przerywa macierzynskiego. Skonczy Ci sie macierzynski i bedziesz mogla isc na zwolnienie lekarskie 100% platne

Didus Jesli po macierzynskim wrocisz do pracy i zmienisz etat chodzby o 1/8 to pracodawca nie moze Cie zwolnic przez rok. Jestes chroniona jak kobieta w ciazy. A jesli bedziesz na wychowaczym i zajdziesz w ciaze to musisz chociaz na 1 dzien wrocic do pracy i mozesz isc na zwolnienie lekarskie a potem bedziesz dostawac przez rok macierzynski. Pracuje w kadrach i przerabialam rozne przypadki z ciezarnymi. Moje dziecko tez placze non stop. Ma problemy z zasnieciem w ciagu dnia i wieczorem. Moze i ja powinnam zrobic badania

Dobrze ze uwazacie tak jak ja ze 100 zl czy 200 zl to wystarczajaca kwota za chrzest. Plulabym sie w brode jakbym posluchala tesciowej i dala 500 zl

Olga1 Dobre pytanie z tym chrztem bo od kilku dni mam w domu wojne ile dac dla ksiedza a chrzciny jutro. Moja tesciowa( matko jak ja nie znosze tej kobiety) stwierdzila zebysmy dali 500 zl wg mnie to stanowczo za duzo i jak to powiedzialamt glosno to powiedziala ze dorzuci nam 200 zl zebysmy tylko dali 500 zl bo co ksiadz o niej pomysli. Wmowila mojemu mezowi jaka jest stawka i ten trzyma jej strone ale w koncu stanelo na moim i dalismy 200 zl co i tak jest duza kwote. Do tego jak oplacalismy chrzest to przez godzine wypytywal nas po co jest chrzest, w jakim celu sie chrzci dziecko, jakie sa sakramenty sw itp . koszmar.

Pielęgniarka ktora szczepila mi synka powiedziala zd nie ma przeciwskazan aby po szczepieniu nie wychodzic. Takze ja po szczepoeniu wyszlam na dlugi spacer, przynajmniej spal grzecznie w wozku. I powiezdziala ze nawet jak nie bedzie mial goraczki to mozna podac cos przeciwgoraczkowego bo dziala to przeciwbolowo a ze w razie jak bedzie niespokojny to mozna podac dawke leku.

JoasiaG Dlaczego chodzicie na rehabilitacje? I co to za cwiczenia robicie w domu. Bo i ja chodze z synkiem na rehabilitacje ale nam zlecila tylko 1 cwiczenie.

Urwalo mi post. Final byl taki ze ja na fotelu. Maly sie drze a lekarz bada mnie a noga buja malego. Dobrze ze byl wyluzowany i nie wyrzucil nas za drzwi:)

Wczoraj faktycznie cos bylo nie tak z pogoda bo i moj Szymek od rana nie spal. Mialam tez zaplanowana wizyte u ginekologa i postanowilam zabrac malego bo nie chcialam aby teściowa z nim zostala. Pomyslalam ze w drodze usnie i bedzie grzecznie spal ale niestety przeliczylam sie

Dziewczyny jak Was czytam to widze ze przechodze wszystki tak jak Wy. Ropiejace oczy ale tym juz sie nie przejmuje po wizycie u okulisty. Maz wiszacy wiecznie na tel. Nawet jak siedzi z dzieckiem to jedna reka na tel. Tv tez oglada a potem marudzi jaki to on niewyspany i biedny. Ale to nie on wstaje do dziecka i to nie on karmi i nie przewija. Biedny ten nasz los

Justynka87 My tez meczymu sie z ropiejacymi oczkami i mi okulista powiedzial ze wszystko ksztaltuje sie do roku czasu i na pewno do pol roku to nic nie przetykac bo to za inwazyjne jest. Jedynie to masowac ale inaczej niz powiedziala mi polozna i pediatra. Nie w kaciku oka. Masowac delikatnie w polowie noska przy policzku. Nie wiem jakie beda efekty bo dopoero zaczynamy masowanie.

Ania125 Dziękuje za przepis. Dzis. Kuz znalazlam przepis na ciasto jogurtowe ale tego ze szpinakiem juz nie. Zaraz pojde po skladniki to dam znac jak wyszlo

Czesc. Ktoras z Was podawała przepis na ciasto ze szpinakiem, a ja glupia nie zapisalam i teraz mam problem. Czy moge prosic o ponowne dodanie przepisu? Z gory bardzo dziekuje.

Lekarz polecila mi takze wykonac test na tolerancje laktozy bo maly caly czas spina sie prezy ma strzelajace kupy i moze to wynikac ze nie toleruje laktozy ktorej w mleku matki jest 3 razy wiecej niz w krowim. Jesli wyjdzie ze nie toleruje laktozy to wtedy trzeba podawac mm bez laktozy:(

Slyszalam tez ze katarek do odkurzacza jest rewelacyjny ale dla starszego dziecka. Moje miesieczne dziecko jest za male. U osob ktore maja ..katarek.. Odkurzacz stoi na honorowym miejscu.

Lolka Polecam do odciagania katarku aspirator z canpol. Przetestowalam nose fride i nie polecam bo ma twarda koncowke i moj maly po tyg kataru ma podrazniony nos od tego. A z canpolu ma mieciutkie koncowki. Dowiedzialam sie jeszcze na wizycie u lekarza ze to wcale nie musi byc katar a mogl byc moj Szymek zle odsluzowany po porodzie i to jest przyczyna tego ze mu rzezi w nosie. Pobrala wymaz z nosa i czekamy.

Lusia Na rehabilitacje chodzimy bo Malego ciagnie na lewa strone, uklada sie zawsze na lewa strone. Neurolog mowila zeby nie przejmowac sie bo to do wycwiczenia jest.

A i polecam do ogladania ksiazeczki czarno biale. Zdjecie sprobuje dodac. Na kolorowe jest jeszcze za wczesnie bo do dopiero od 3 miesiaca wprowadza sie kolory.

Czesc Mamuski. Moze Wam sie przyda kilka rad mojej rehabilitantki. Zapisalam mojego synka na rehabilitacje i bylismy na instruktazu pielegnacyjnym i dowiedzialam sie jak podnosic i trzymac malucha i powiem Wam ze wszystko robilam zle bo niby skad mialam wiedziec skoro nie ucza nigdzie dokladnie zajmowac sie maluchami. Na poczatku caly czas zwracala uwage aby podtrzymac miednice- lekka ja skrecac czyli tak podciagac nozki. I do tej pory do odbijania zawsze kladlam na ramieniu jak worek ziemniakow a okazalo sie ze bardzo nadwereza to odcinek w miejscu lopatek i szyji i zeby tak nie robic . mozna to samo zrobic ale zamiast na ramie klasc na udo i ta pozycja jest bezpieczniejsza. Duzo innych rzeczy jeszcze poiwiedziala jak bedzie was to interesowac to opisze albo wstawie filmiki bo chce ja nagrac i w szoku jestem jak fajnie podnosila malego przekladajac go na boczki. Jak na to patrzylam to stwierdzilam ze strasznie do tej pory szapalam malucha.

Jeden z trojaczkow