
eosia
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez eosia
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8
-
Ja tez od początku ciąży na zwolnieniu przez poprzednie poronienie, na początku miałam leżące a teraz już mam chodzące. I nawet się nie przejmuje kontrola przecież nam się należy odpoczynek to co oni chcą udowdnic taką kontrolą? ☺ Hmm a jak puszczacie ta muzykę dziewczyny? Przystawiacie jakoś głośnik do brzucha czy po prostu głośniej i no sobie lezycie? Tez bym spróbowała ☺
-
Dzięki dziewczyny :) karolicia tylko spokojnie , nerwy nic nie dadzą, ale lepiej skonsultuj się z lekarzem skoro po nospie i paracetamolu nie przechodzi. Trzymam kciuki i daj znać co powiedział lekarz. Potem napisze Wam historie mojej koleżanki która wydarzyła się teraz na dniach ehh Milutka86 połówkowe mam w przyszłym tygodniu :) Charlotte gratulacje:)
-
IwonaK co do szkoły rodzenia to też jestesmy zapisani ale dopiero na czerwiec bo kwiecien i maj juz zajete hehe ale nie trzeba było iść w kolejkę stac tylko zapisy są na telefon :)
-
Milutka86 mi na usg w 12 tygodniu też wyszedł termin na 28 sierpnia :) ale teraz jak patrze to się bardziej zbliża ku 3 wrzesnia więc coś czuję że jednak urodzę we wrześniu :) aczkolwiek bez różnicy mi to już chciałabym mieć synka przy sobie, nie mogę doczekać :):):) Będzie miał na imię Igor :) A poniżej zdjecie z wczorajszego usg gdzie gin wyłapał dokładnie przyrodzenie :):):)
-
U mnie wychodzi że połówkowe będzie w tygodniu to ta optymalnie myślę. A jeśli chodzi o wiek dzidzi usg a om to juz mi sie pokrywa mniej więcej co do dnia. Planowany termin porodu mam na 3 września ;)
-
kaska1714 Ja planowo wizytę mam 28.04 i to bd mój 18+4tyg ale ze polozna wpisuje terminy z ysg to wpisze mi 17tydz dopiero a co za tym idzie wg jej zlych danych polowkowe bd miala gdzieś 2.06 czyli wg om 23+4tyg dopiero a wg jej usg 21tydz . Jak na moje to trochę późno ,ale jak pójdę jutro do gin to mam zamiar ZNOWU z nim porozmawiać ,żeby polozna mi to zmienika bo ona ma w du**to co do niej mowie Koniecznie im to zgłoś niech zmienią kurcze to spore przesunięcie jest :/ mi ostatnio też by wpisała źle gdybym nie zwróciła jej uwagi. Trzeba tego pilnować . A do kiedy można połówkowe zrobic? mi sie wydaje ze 18-22 tydzien tak?
-
dzięki dziewczyny za miłe przyjęcie :) Basia ja miałam taki ból w piątek, a w czwartek się strasznie nalatałam bo tata kończył mi w mieszkaniu ostatnie detale a że mieszkam w dwupoziomowym to latałam cały dzień góra dół. Juz wieczorem w czwartek poczułam taki twardniejący brzuch. rano jak wstałam w piatek nic sie nie zmieniło tylko ból się nasilił, zadzwoniłam do swojego gin i kazał wziac nospe polezec godzine i jak nie przejdzie znowu dzownic bo miałby mnie wtedy przyjac,ale na szczescie przeszlo, weszłam dodatkowo pod prysznic i tez pomogło bardzo. Wczoraj na wizycie też mi powiedział że nie można na raz jednego dnia za bardzo się przemęczać bo prowadzi to własnie do takich skurczy, a ja oczywiscie juz w strachu. jestem straszną panikarą przez to pierwsze poronienie. tak więc dziewczyny mniej wysiłku na raz!!! :) maja168 ja też przed każdą wizyta się stresuje, zawsze mam podwyższone ciśnienie :/ martka 25 ja też mam łożysko przodujące a co to ruchów to wydaje mi się, że pierwsze poczułam w piątek wieczorem, w sobote nic , potem niedziela poniedzialek i wczoraj czulam a dzis jeszcze nic. Ale są to takie własnie delikatne puknięcia jakich nigdy wczesniej nie czułam tak więc myslę że to mój maluszek :) ale jeszcze nie regularne ;) Połówkowe mam w poniedziałek i w środę:P Po tym co przeszłam za pierwszym razem teraz chodzę do dwóch lekarzy. Do jednego prywatnie a do drugiego do enel medu bo mam tam pakiet z pracy.
-
Cześć dziewczyny! W końcu zdecydowałam się do Was dołączyć, a czytam Was codziennie od 1 strony forum ale nie pisałam jeszcze chyba ze strachu. Jest to moja druga ciąża , pierwsza poronienie zatrzymane, zarodek nie rozwinął się miał tylko 2 mm i nie rósł dalej. Byłabym czerwcowa mamą jeśli byłoby wszystko dobrze. Oczywiście miałam zabieg w szpitalu. Po zabiegu w pierwszym cyklu zaszłam w ciążę i tu oczywiście szok i niedowierzanie i od razu placz z obawy ze historia się powtórzy. Aktualnie jestem wg OM w 19t5d i wiem ze będę miała synka. Juz nie raz miałam ochotę coś do Was napisać ale ciągle się bałam. Obiecałam sobie ze po dzisiejszej wizycie się uaktywnie i w końcu będę mogła się z Wami dzielić swoimi problemami oraz radosciami. Wisienka bardzo mi przykro z Twojego powodu jak zobaczyłam co pisałaś to się popłakałam. Trzymam za Was kciuki:*
-
ja też zdecydowanie zazdroszczę tym co leżą pod kołderką , zwłaszcza że jeszcze nie włączyli nam ogrzewania w pracy :/ najlepsze jest to, że zajmujemy się podłączaniem gazu ziemnego a sami marzniemy hehe
-
No wiadomo i bardzo dobrze, lepiej dmuchać na zimne niż żeby miało się coś wydarzyć! Ja już chętnie poszłabym do domu a tu do 15 jeszcze tyle czasu :P lenia mam dziś jakiegoś, nic mi się nie chce i oczy mi się zamykają. A pogoda panująca za oknem mnie dobija - szaro i brzydko :(
-
Rozumiem... odpoczywaj jak najwięcej , relaksuj się, nie denerwuj :) przeczytaj jakąś książkę może na poprawę humoru - jeśli lubisz czytać oczywiście :) ja już się nie mogę doczekać kiedy będę mogła sobie poleżeć caly dzień bezstresowo z książką :) ale może w najbliższą sobotę zrobię sobie taki dzień :) Bo jak na razie pracuję i mam zamiar jeszcze tak do końca roku lub stycznia popracować , a później już chętnie posiedzę i polenię się w domku :)
-
ja codziennie biorę 2 x 1 duphastonu ale to już od 16 dnia cyklu tak ciągnę. A dziś też rano jak wychodziłam do pracy miałam odruch wymiotny :/ ledwo do samochodu doszłam zachowując jako taką klasę hehe ja jutro dostanę skierowanie na wszystkie badania jeśli wszystko będzie dobrze po usg.
-
Moniaaa to odpoczywaj kurczę, a bierzesz jakieś leki ?? Np duphaston?? Mi gin powiedziała że w razie jakichkolwiek krwawień mam wziąć na raz 4 tabletki duphastonu. Ale na razie na szczęście nic takiego się nie działo.
-
witajcie! ja za to dziś ledwo się podniosłam z łóżka , przysnęłam nad ranem po budziku i później już ciężko było wstać. Ale jestem już w pracy ehh i ciągle myślę o jutrzejszej wizycie, zaczynam już chyba panikować ;/
-
jadzka ja mam podobnie, jak byłam w zeszlą środę u gin to Pani powiedziała mi że to 5 tydzień, widać było tylko malutki pęchęrzyk bez zarodka, w tą środę idę znowu z nadzieją że coś zobacze.. bo już zaczynam się denerwować. Robię co dwa dni test ciążowy czy oby na pewno nic sie nie stało! Glupie to wiem, ale nie umiem inaczej bo ciągle myślę czy wszystko będzie dobrze, zwłaszcza że to moja pierwsza ciąża. Też miałam dłuższe cykle 31/32/ czasem 33 dni dlatego ciąża jest młodsza niż wylicza to internet czy kalendarzyk :) Staram się być dobrej myśli ale ehh ta niecierpliwość... Dziś na poprawę humorku jadę z mężem kupić łóżko do sypialni bo nie dawno się wprowadziliśmy i spaliśmy na materacu jak na razie :) hehe
-
Mi zawsze włosy jakoś tak dużo ubywało więc teraz nie widzę różnicy za bardzo :P Jak tam Wam dzień dziś mija? Jakie plany na weekend macie? :)
-
Moniaa daj znać co z Tobą, trzymam kciuki żeby wszystko było okej! Margeritka2603 czekamy na miłe informacje :) Ja codziennie myślę czy wszystko będzie dobrze. Dobrze się czuje, nie mam żadnych mdłości, jedyne co to powiększone i trochę bolące piersi, czasem też niewielki ból brzucha ehh
-
Dziewczyny kurujcie się i odpoczywajcie! Wszystko będzie dobrze! :) Mnie dziś brzuch trochę pobolewa nie wiem chyba z nerwów, jestem strasznie niecierpliwa chciałabym już znowu środę i wizytę u gin.. i witam oczywiście nowe kobitki :)
-
jadzka witaj i cieszymy się że do nas dołączyłaś! :) Tu zawsze możesz się wygadać! Ja byłam wczoraj na usg, zobaczyłyśmy z gin pęcherzyk ciążowy ale zarodka jeszcze nie widać, kolejne usg za tydzień czyli 14/10/15 :) Pęcherzyk ma 2 mm.. Beta w piąte wynosiła 467 , a z poniedziałkowych wyników 634 wg gin jest dobrze. Teraz znowu tydzień niecierpliwości o oczekiwania na kolejną wizytę... Dziewczyny nie wiem kiedy w pracy powiedzieć.. Chcę być fair i w miarę wcześnie ich poinformować, wiem że będę musiała jeszcze przeszkolić kogoś na zastępstwo i nie wiem czy mówić już czy jeszcze czekać.. hmmm
-
no no już coraz więcej nas jest! super! gratulacje! saga nie dziwię się że nie możesz się doczekać , ja tyle bym chyba nie wytrzymała :P Asia.Z. ja mam czasem takie delikatne kłucia w różnych miejscach brzucha. Nie wiem co to oznacza, dziś jak będę u gin to jej to zgłoszę.
-
Wow Moniaaaa gratulacje! I podziwiam Cię mega bo ja chciałabym zaprzestać na dwójce ;) A ta ciąża jest moją pierwszą, więc nie wiem czy po porodzie moje założenie że chciałabym mieć dwójkę rok po roku będzie aktualne bo wszyscy mi mówią, że sama się przekonam czy tak szybko będę chciała drugie hehe naati superek gratulacje witamy w gronie przyszłych mamusiek :) Ja póki co jestem w pracy i już się nie mogę doczekać godzinki 17 :P
-
Gratuluję dziewczyny!! Ewelina mala mi ja też brałam clo i również w drugim cyklu się udało :-) Katiko super wiedziałam że będzie wszystko okej!! Ja też miałam dziś jakiś taki kiepski i strasznie zmęczony dzień, jestem trochę zła na siebie bo po powrocie z pracy tylko leżałam, trochę się zdrzemnelam i dzień zlecial, mam nadzieję że jutro go jakoś lepiej Zorganizuje zwłaszcza że mam jeszcze trochę roboty bo nie dawno się przeprowadziliśmy do nowego mieszkania :-) Stardust.serw uważaj na siebie i odpoczywaj! Wszystko będzie dobrze :-* Ja mam gin jutro dam znać czego się dowiedziałam :-) dobrej nocy dziewczynki :-)
-
kawa z mlekiem ja mialam ostatni okres 29/08/15 ale niestety nie miałam regularnych cykli więc nie wiem dokładnie w którym jestem tygodniu, w środę pójdę do swoje gin może ona mi powie coś więcej :) teraz ta u której byłam powiedziała że 4/5 ale nic nie było jeszcze widać. katiko wg obliczeń planowany termin porodu to 08/06/16 :) właśnie wróciłam z pobrania krwi, jutro wyniki ale odbiorę dopiero w środę przed samą wizytą u gin. Mam nadzieję że będzie wszystko dobrze.. Z objawów to odczuwam tylko często zmęczenie i często chodzę siusiu, poza tym dobrze się czuję :) A jak tam u Was? Miłego tygodnia życzę :)
-
Cześć dziewczyny! Wczoraj zrobiłam test i w końcu zobaczyłam wymarzone dwie kreseczki! Potem szybko na betę by potwierdzić czy to nie jakiś psikus, wczoraj jeszcze niska 467,6, po południu zdążyłam też zaliczyć gina i pani powiedziała że to jeszcze bardzo wczesna ciąża, a że cykle miałam nieregularne i owulacja wywoływana clostibegytem to pewnie dopiero początek 4 tygodnia, strasznie się denerwuje co będzie dalej, wczoraj na usg nie było jeszcze nic widać :-( następna wizyta w środę a w poniedziałek mam z robić ponownie betę, jak wszystko będzie dobrze to mój maluszek też będzie czerwcowy! :-)
-
Słaby okres, wrażliwe sutki, 2 testy negatywne
eosia odpowiedział(a) na temat w W oczekiwaniu na bociana
i wynik jak rozumiem negatywny?
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8