eosia

Jeszcze raz bardzo dziękuję dziewczyny :* nie denerwujcie się i niech maluszki siedzą jak najdłużej w brzuszkach! Nie spodziewałam się ze będę pierwsza zwłaszcza ze GreenRose ma za chwilę termin cc! Ale to prawda natura wybiera sama. Mam tylko nadzieje ze nie będziemy długo leżeć w szpitalu. Ale wiadomo dla Igorka będę tu ile potrzeba. Wrzucę Wam fotkę cioteczki może jakoś jutro jak zrobie taka od przodu bo dziś mam tylko jak na boczku leżał i słabo go widać bo był odwrócony w druga stronę :*

Tak sn :) myślałam że będzie gorzej ale jest to jednak do przeżycia :* ja też nie spodziewałam się ze w lipcu jeszcze urodze ! Bardziej obstawiałam ze zacznę rodzic jak na złość 3 dni przed umówiona cesarka! A tu taka niespodzianka :) mam tylko nadzieje ze z maluszkiem będzie wszystko dobrze.

Dziękuję Wam wszystkim! :* A więc tak , generalnie nic a nic na to nie wskazywało , we wtorek miałam wizytę wszystko pozamykane i długie. Wyszło na usg ze waż 2810 wiec jestem w szoku bo nawet usg się nie pomyliło za bardzo :) i wyszła prawa nerka w górnej granicy normy jeśli chodzi o wielkośc , miałam jechać jutro na ponowne usg żeby zobaczyć czy się nie powieksza bo jeśli tak to musieli by wywołać poród wcześniej żeby to zatrzymać , heh i nie doczekałam! Dziś rano obudziłam się przed 6 na siusiu , poszłam okej i troszkę tak delikatnie brzuch mnie scisnal ale dokładnie tak samo miałam jakieś 2 tygodnie temu jak napiłam się mleka na zgage i potem miałam generalnie biegunkę i dziś myślałam że to samo. Ale nic nie poszło to mówię kładę się wcześnie jeszcze co tu robić. Położyłam się i nagle czuje coś mokro mi się robi ale spoko przecież nie raz już mi jakiś śluz poleciał czy coś. I za chwilę znowu tak coś więcej poleciało ze całe majtki mokre, wstaje z łóżka a tu chlust kurde wody mi poleciały jak z kranu tak mniej więcej w ilości szklanki wody. No to panika dzwonie do męża bo on już w pracy , zawrócił się a ja poleciałam jeszcze szybko prysznic w domu i ubieram się i znowu te wody . Kurcze szybko wyjelam te podkłady poporodowe i wsadziłam sobie zęby w razie co samochodu nie zalać hehe A no i oczywiście złapałam kluczyki dokumenty i fru pojechałam sama do szpitala :) z mężem spotkałam się pod szpitalem juz :) na szczęście mam blisko bo jakieś 4 km wiec nawet nic się nie działo przez drogę dosłownie nic. Doleciałam na izbę i nagle znowu chlust te wody całe spodnie mokre mimo tej wielkiej wkładki hehe no i oni gdzie torba bo juz na porodówke zabierają . Mąż szybko pojechał oni akurat w miedzy czasie mnie tu zbadali itp , rozwarcia miałam tylko 1 cm. Na porodówce cały dosłownie cały poród byłam podłączona pod ktg. Skurcze się zaczęły tak hmm przed 9 rano ale takie delikatne czasem jakis mocniejszy. Rozwarcia generalnie się robiło samo idealnie. Jak juz mnie bolało bardzo to miałam 3 cm , polozna ( przwcudowna kobieta mi się trafiła ) obiecała ze jak będzie 4 cm to już poda mi przeciwbólowy i wtedy pewnie pójdzie juz poród szybko. I tak było chwile po 13 dostałam coś do żyłki a o 13.45 synek był już na świecie . Chwilę miałam go na brzuszku dopóki pepowinki nie odcieli a chwilę jeszcze czekali bo bardzo tetniaca była. Aha i jeszcze jak tylko weszłam na porodówke to dostałam sterydy na płucka dla małego. Dlatego tez nie mogli mi podać wcześniej oksycotyny ani nic na przyspieszenie bo w zasadzie chcieli go jak najbardziej opóźnic. Igorek oddycha sam bez żadnych rurek to mnie cieszy bo bardzo bardo się bałam. Nie wiadomo ile tu polezymy nic nie mówią :( Generalnie miałam mieć cc 23.08 bo szykował się na 4 kg a ja niska jestem ( 153 cm ) i lekarz mój nie chciał żebym rodziła duże dzieciątko ja z reszta też bym się bała. A mój termin z OM był na 2/3 wrzesień, z usg na 28.08 przez to ze właśnie taki spory maluszek:) Na szczęście byłam spakowana! Któregoś dnia w niedziele mąż mówi chodź się spakujemy będzie z głowy :)

Witajcie moje kochane dziewczynki! Od razu z góry Was przepraszam ze pisze od czapy, później nadrobie te kilka stron zaległości. Ja dziewczynki dziś urodziłam synka . O 6 rano odeszły mi wody nagle w sumie . We wtorek byłam na wizycie I nic nie wskazywało na poród usłyszałam : szyjka długa zamknięta :) A dziś chlust z rana. O 13.45 urodził się Igorek , 2840 g , 51 cm , dostał 8/10 , leży w inkubatorku na szczęście sam oddycha. No to chciałam się podzielić z Wami swoim szczęściem. Aczkolwiek nie spodziewanym :)

Ja tez miałam co 3 tygodnie , teraz już co 2.

Cześć dziewczyny! Iwa mnie też rozbawilas tą pipa hehe ale tak na serio to ja też tak się czasem budze i myślę że to efekt spocenia się po prostu. Ale zapytaj lekarza :) Pokoiki i wszysinne dla maluszków macie piękne :) my na razie pokoika nie urządzamy bo maluch będzie spał z naszej sypialni , tam wstawilismy komodę i jeszcze łóżeczko wstawimy ale na razie jeszcze za wcześnie na składanie , mąż złoży jak ja będę w szpitalu ;) Wizyty mam co 2 tyg juz ;) i chyba będzie cc . Bo duże dziecko się szykuje ;) wczoraj miał już 2450 ;)

Super ten kolaż ! Ja juz dawno nie robiłam zdjęcia brzucha bo miesiąc temu wywiezlismy z mężem szafę z lustrem do rodziców i nie mam teraz żadnego lustra żeby się zobaczyc w całości :( Byłam dziś na usg , wszystko w porządku , tylko ciśnienie mam wysokie i kazał mi doktor mierzyć codziennie po 3 razy i w razie wysokiego mam do niego dzwonić, boi się żeby nie było zatrucia ciazowego. Jadę zaraz kupić ciśnieniomierz do apteki . Wklejam zdjęcie mojego chyba obrazonego syna hehe ☺ ☺ ☺

My też chodzimy z mężem do szkoły rodzenia , wczoraj były nasze trzecie zajęcia ale powiem Wam ze u nas jak na razie super , bardzo istotne informacje jak dla mnie i ćwiczenia , na każde pytanie polozna odpowiada i taka sympatyczna atmosfera :) Jestem po wizycie dzisiejszej i wszytko dobrze , szyjka długa itp , a maluch waży juz około 1960 gramów! Jak tak dalej będzie rósł to urodze normalnie ogromne dziecko hehe kolo 35 tygodnia po pomiarach będziemy rozmawiać o ewentualnym cc bo powiedziałam dziś ze boje się rodzić naturalnie tak duże dziecko. Chyba musze zakupić więcej ubranek na 62 bo w 56 to może nie wejść hehe

Jejku dziewczyny trzymam kciuki żeby wszysko było dobrze z Wami i Waszymi maluszkami, żebyście szybko wyszły ze szpitala i szyjki były długie jak najdłużej! Ja się prawie nie odzywam ale czytam Was codziennie, nic się u mnie nie dzieje ciekawego. Czekam twraz na wizytę i mam nadzieje ze dowiem się ile mój maluszek waży :)

katarzynka32 A czy któraś z Was miewa zawroty głowy i uczucie takiego jakby otępienia, przyćmienia? Ja miałam zawroty głowy w sobotę , chyba pierwszy raz :/ trochę się przestraszyłam ale przeszło i od tamtej pory na razie nie miałam. Nie mam pojęcia od czego , zwalam na pogodę bo było mega duszno cały dzień.

GreenRose a jak tam po wizycie rodziców ? Ja wstałam dziś o 5 i nie mogę już usnac ehh, w ogóle fatalnie mi się sypia ostatnio :(

karola2016 jesli masz jakiekolwiek obawy to idź dzisiaj, jak to mi powiedziała położna: to nasze zdrowie i nasze dzieci jak cos sie dzieje niepokojącego niczego nie bagatelizować! jeśli chodzi o pranie to spoko mogłabym i w sierpniu poprać ale powiem Wam szczerze ze przy prasowaniu jak teraz stoje 30 minut to już mnie nogi bolą i robię co chwilę odpoczynek zeby usiąść a nie wiem co bedzię w 9 m-cu tak więc mam to już z głowy :) padme ide na zakupy na smyk.pl :P

kasiahappy Czesc dziewczyny:) ja tez dzis od 4:40 nie spie... Jakos tak bylam zaniepokojona ze od wczoraj Kubus tak malo dawal o sobie znac i tak leniwie, ale na szczescie po 5 zaczal wariowac wiec juz bylam spokojniejsza. Ja dzis poszlam rano pobrac krew i zrobilam tez toxo, u nas pakiet jest za62 zl, wiec duzo. To juz w sumie 3 raz jak robie w ciazy toxo, chocia gin mowil ze tylko na poczatku trzeba, ale ja tam wole dla spokoju zrobic. Ja mysle, ze zaczne prac za jakies 2 tyg, wtedy wszystko przygotuje :) A jak macie ze spaniem? Mi jest wiecznie niewygodnie- zasypiam na boku, ale Kubus caly czas mi w bom stuka, wiec nie wiem czy jest mu niewygodnie, czy o co chodzi, jak spie na plecach (staram sie nie, ale w nocy i tak budze sie na plecach) to boli mnie krzyz, wiec ogolnie spanie jest okropne;/ Ja tez dziś noc miałam bardzo nie spokojną bo wczoraj w ciągu dnia czułam maluszka a od około 18 miałam wrażenie ze nic się nie dzieje cały wieczór przed telewizorem czekałam i nic nie mógłam usnac z nerwów co chwila się budziłam i czekałam na jakiś ruch i nic , dopiero rano odetchnelam z ulgą bo Igorek się ruszył ale już zastanawiałam się czy jechać do szpitala. Chociaż nie lubię panikować ale zauważyłam że im bliżej porodu tym bardziej jestem wrażliwa i w ogóle potrafię niemalże na zawołanie się rozpalac ehh. Co do fotelików to niestety jeśli chodzi o podpowiedź jaki wybrać nie pomogę bo to pierwszy dzidziuś ale my mamy maxi cosi pebble dostaliśmy od siostry męża , poczytałam ze jest w miarę okej w tych wszystkich testach tak więc nie będę na sile kupować drugiego na to konto kupie coś innego :) Jeśli chodzi o ubranka to właśnie w sobotę z mężem usiedlismy do segregacji bo juz mam poprane i poprasowane i mam tak mniej więcej po tyle samo 56 i 62 , nawet kilka na 50 jest hehe ale myślę że nawet ich nie założę . Część mam nowych a część używanych i od sister męża i z lumpkow bo też trochę szperam , a resztę będę kupowała na bieżąco w miarę potrzeby. Aczkolwiek mam ubranka do rozmiaru 110!! Ledwo to pomiescilam hehe ☺

Witajcie ! Maag udanego urlopu Ci życzę i szybkiej podróży bo teraz to dla nas najbardziej męczące; ) Kaska1714 niestety nie mam pojęcia co to oznacza ale chyba bym przyspieszyła wizyte nie ma co bagatelizować, lepiej niech wypowie się specjalista tak uważam. Szczesciara powodzenia i noo stress bo nam nie wolno! ! Mnie dziś naszła wena na szycie ☺ uszylam właśnie kocyk u poduszkę antywstrząsowa zaraz postaram się wrzucić fotki ☺

Tak dokładnie to babyjaga, podziwiam ją za siłę jaką ma w sobie , ja na pewno nie dałabym rady. Ciężko mi było po poronieniu w 8 tyg , odcielam się od świata a śmierci narodzonego dziecka nie potrafię sobie nawet wyobrazić.

Dziewczyny trzymam kciuki żeby badania wyszły pomyślnie :* na agatowa jeździ moja koleżanka , wykryli u dzidziusia wadę serca w 18 tygodniu i teraz jest tam pod opieką co dwa tygodnie wizyta i niestety od razu po porodzie operacja maluszka :( jest bardzo zadowolona z opieki tam , z reszta ostatnio widziałam w uwadze było 10 lecie tego centrum. GreenRose oby te Twoje córeczki jak najdłużej w brzuszku siedziały tego Ci życzę :* Wczoraj na czerwcowych mamusiach przeczytałam ze jedna z dziewczyn urodziła wcześniej o 5 tyg , coreczka miała jakąś wadę i zmarła po 3 tyg. Płakałam pół popołudnia i cały wieczór. Zaglądam tam czasem poczytać co u nich bo sama miałam być czerwcowa mamą. Iwa ja też już 11 na plusie , dzis byłam na wizycie to mi doktorek trochę pogrozil palcem żebym nie jadła tych słodyczy hehe ale na szczęście cukrzycy nie mam więc jak to powiedział : na dziecko ta waGa nie wpływa później ty będziesz miała więcej do zrzucenia i mruga do mnie hehe W ogóle mam dziś strasznie twardy brzuch.

osz kurcze nie dobrze, trzymam kciuki żeby wszystko wróciło do normy wobec tego!

wrzesniowamama a dlaczego do szpitala musisz isc? cos sie dzieje? Mindtricks do mnie własnie dzisiaj dzwoniła położna i pytala jak się czuje itp, powiedziała ze się umówimy na spotkanie jakoś w przyszłym tygodniu :) a ogólnie to mam fatalny dzień.. nie wiem chyba ta pogoda tak na mnie działa, bo szaro u nas i ponuro.

Ja mam w czwartek wizytę u drugiego lekarza zobaczymy czy on będzie kazał prowadzić taką kartę :) Właśnie tak słyszałam ale jeszcze się nie zaglebilam w temat karmienia, ale generalnie nastawiam się na karmienie , przynajmniej bardzo bym chciała, mam nadzieję że będzie czym.

Milutka86 Eosia A dostalas kartę ruchów do liczenia??? Nie dostałam karty ruchów i nic mi doktorka nie mówiła a ja nie pytałam w sumie.. a Ty masz? Wagą tez się nie przejmuje , odchudzaniem zajmę się po ciąży , teraz maluch najważniejszy a ja znowu chce słodkości kurcze ;p Co do tabelki to nie wiem czy mnie dopisało ale Maag hak otwierasz tabelkę to powinna Ci się otworzyć w programie do edycji jak nie masz to ściągnij to jakis Excel jest chyba ;)

Maaaag super ciuszki !!! I super wyglądasz i brzuszek bardzo ładny ☺ Do tabelki zaraz spróbuję się dopisać ☺ Jestem po wizycie , mój synek waży juz ...uwaga ... 1300 gramów !!! Normalnie wydaje mi się ze mega dużo , doktorka powiedziała ze jest okej ale zastanawiam się do jakiej wagi dobije A ja kurde masakra 12 kg na plusie juz od początku ciąży :/ powinnam ograniczyć słodycze i tak zrobię ale od jutra :p Poza tym szyjka długa i zamknięta wiec dobrze :)

Witajcie ! ☺ ja mam pępek wklesly cały czas :) dziś mam wizytę na 18.50 juz się nie mogę doczekać bo jestem ciekawa ile waży mój maluszek ostatni pomiar miałam 7 maja ; ) U mnie dziś chłodniej i normalnie aż się chyba wezmę za jakieś prasowanie!

Witajcie dziewczyny! Ja dzisiaj tez na glukozie juz drugi raz hehe właśnie siedzę i czekam aż mi minie godzinka ale dopiero minęło 20 minut :) po tym siedzeniu tutaj zamierzam skoczyć na jakieś zakupy ☺ i oczywiście też jestem mega mega głodna :(

Ja na każdej wizycie mam 4D ☺ i nie wyobrażam sobie inaczej ☺ super pamiątka polecam ☺ Wszystkiego najlepszego mamuśki ! Ja dziś zaganiana bo cały dzień mam gości a pogoda taka piękna ☺

Iwa ja chyba nie będę niczym impregnować, nawet w sumie nie słyszałam o czymś takim hmm.. są do tego jakies specjalne preparaty? GreenRose na pewno dziewczynki będą cudnie wyglądać :) ja mam wesele siostry rodzonej w kwietniu, więc Igor będzie miał już 8 m-cy i nie wiem jeszcze czy bedzie szedł z nami ;) ehh do mnie tez nie dociera że to coraz blizej, jestem przerażona powoli bo nie wiem co mam jeszcze kupić , co mi sie przyda co nie, teraz jestem na etapie poszukiwania sterylizatora, nie wiem czy to potrzebne czy zbędny wydatek ale jak czytam w necie to wydaje się być przydatnym urządzeniem.