Skocz do zawartości
Forum

karolaaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez karolaaa

  1. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    Chodzę na nfz i naprawdę nie mogę narzekać, każda wizyta to badanie ginekologiczne, pomiar ciśnienia i na każdej wizycie mam robione usg, a sprzęt wcale nie jest gorszej jakości wręcz przeciwnie. Chodzę do prywatnej przychodni ale mają podpisany kontrakt z nfz, więc czemu mam nie skorzystać ? Wszystkie badania miałam zrobione, żadne nie zostało pominięte, moja gin przeprowadziła ze mną bardzo szczegółowy wywiad po czym skierowała mnie na jeszcze dodatkowe badania, dała do siebie numer i jakby się coś działo mogę do niej zadzwonić, po każdym odbiorze wyników mam jej wysłać sms z wynikami, wtedy decyduje czy jest ok i czy nie jest potrzebna dodatkowa wizyta dużo wcześniej niż się umawiałyśmy, więc ja akurat na swoją opiekę w nfz nie mogę narzekać, tutaj wiele zależy od lekarza, bo jak dobry i z powołania to tak samo potraktuje pacjenta prywatnie i na nfz.
  2. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    weronika.95 raz się jej postawisz i się nauczy ;)
  3. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    weronika.95 musisz się jej postawić, bo później tak juz całe życie będzie chciała o wszystkim decydować, najważniejsze zebyscie z partnerem byli szczęśliwi no a potem to już we 3 :-) i teściowa sobie tutaj może tylko palcem pogrozić :-) znam przypadek, że tesciowa chciała zrobić wszystko na złość swojej synowej, jej syn pijaczek po 2 miesiącach odszedł od żony i zostawił córeczkę ale teściowa się uparla, że wszystko wina jej synowej. Dziewczyna zamieszkała z rodzicami, a były facet zaczął ją nachodzic, bała sie z domu, z pracy wyjść bo zazwyczaj na nią czekał i zastraszal ale córki widzieć nie chciał. Tesciowa zarzucala jej, że utrudnia ojcu kontakt z córką, a jej z wnuczka. Poszła do przychodni, gdzie malutka była zapisana i szantazowala pielęgniarki, ze chce miec wgląd do karty wnuczki ( chciała udowodnić, że matka sie nia zle zajmuje i przez to mala choruje, chociaz wcale tak nie było, ta matka serce by za nią oddała). Ostatnim razem jak się tesciowa pokazała zabrała wszystkie meble i na koniec pożegnała sie takimi słowami " niech Wam Bog odbierze wasze najwieksze szczescie". Później juz sie nie spotkaly, ale dzielnica podmiejska zreszta bardzo mala i tesciowa zaczela rozpuszczac falszywe ploty, ktore jej synowa oczernialy, stawialy w zlym swietle.Sytuacja miala miejsce 30 lat temu, a ofiara tesciowej i jej syna to siostra mojej mamy. Jej córka zmarła rok temu w wieku 29 lat, teściowa pojawiła się na pogrzebie ale żadnej skruchy, żałości no kompletnie nic... może słaby przykład Wam dalam ale sobie jakoś teraz o tym przypomniałam. Przepraszam, że się tak rozpisalam
  4. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    Moja mama na początku próbowała sie wtrącać ale na spokojnie z nią porozmawialam, że to ja chce o sprawach związanych z dzieckiem decydować, a ona ewentualnie może mi w czymś doradzić jak o to poproszę. Do tej pory jest spokój :)
  5. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    A moja teściowa jeszcze nic nie wie, powiemy jej na początku maja, sama nie wiem jak zareaguje ale ona raczej nie z tych co się lubią wtrącać i narzucać, bardziej się boję jej siostry bo ta to się do wszystkiego wtrąca i wszystko musi byc tak jak ona chce, jakby wszystkie rozumy pozjadala :-(
  6. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    * nie o kilka stopni tylko o kilka dziesiątych stopnia
  7. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    anettt1987 ja gdzieś czytałam, że temperatura ciała w ciąży może się o kilka stopni podnieść i nie ma w tym nic dziwnego, nie wiem ile prawdy w tym jest ale może spróbuj znaleźć jakieś szersze informacje w internecie :) mnie glowe rozsadza niemal codziennie( podobno kolejna ciemna steona dla wielu ciężarnych), paracetamol staram się brać już w stanie wyższej konieczności
  8. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    mycha88 będę obserwować dziękuję :-)
  9. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    Dziewczyny dzisiaj rano poczułam po lewej stronie takie bulgotanie, poczułam to tylko raz ale było to dość specyficzne, czy to może być pierwszy ruch dziecka ?
  10. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    joanna89a A ja się ostatnio tak poirytowałam. Mój chłopak ma 3 dorosłe siostry, które jak się dowiedziały , że jestem w ciąży to powiedziały tak " Ty się o ciuszki nie martw, my wszystko kupimy"- i ok ubranek nigdy mało :P Ale jak ostatnio usłyszałam, że one by mi wózek kupiły to krew się we mnie zagotowała. Jadę tam niedługo (bo one mieszkają na Pomorzu) i aż się boję, że rozpęta się awantura. Bo ja rozumiem wsparcie ze strony rodziny, ale nie wyręczanie z najprzyjemniejszej rzeczy jaka może być przed narodzinami dziecka- czyli kupowanie wózka, pierwszych ciuszków i przygotowywanie gniazdka dla maluszka. Wszystko chcą kupić za mnie, a ja czuję się jak jakaś gówniara, której nic nie wolno...strasznie mnie to irytuje i boję się, że dojdzie do kłótni. A może powiedzcie, że macie już zamówiony wózek i czekacie na niego, przecież drugiego Wam nie kupią, a ty zaoszczędzisz sobie nerwów ;)
  11. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    Gosia.M fajny ten sklep, kilka rzeczy tam sobie upatrzyłam :) Dziękuję :)
  12. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    charming_mi prenatalne mam 22.04 już się nie mogę doczekać i mam nadzieję, że tym razem maleństwo nie usiądzie na dupce i ujawni nam swoją płeć :-)
  13. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    Gosia.M mycha88 Bardzo Wam dziękuje :) wizytę mam 13.04 i wtedy porozmawiam z moją ginekolog. Ciśnienie mierzę codziennie i zawsze było ok, więc może to faktycznie nie będzie nic takiego ;)
  14. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    mycha88 dokładnie o to mi chodzi ;) ale czasami miewam tak, że potrafię siedzieć spokojnie i w pewnym momencie zaczyna robić mi się duszno. Konsultowałaś swoje duszności ze swoim ginekologiem ?
  15. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    JustiSia Dziękuję :-) w takim razie o ciśnienie się nie martwię, a w poniedziałek zapytam moją gin jakie mogą być przyczyny :-) masz już tyle pytań do niej, że będę musiala sobie chyba zapisać bo znając życie o połowie zapomnę
  16. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    Zmierzyłam ciśnienie mam 132/62 więc chyba źle nie jest ?
  17. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    Szaleństwo, przecież o tym się trąbi, że nawet niewielkie ilości alkoholu mogą szkodzić dziecku, a na większości butelek np. z piwem nawet tym niskoprocentowym mamy informację " w ciąży nie piję". Ja akurat nie mam z tym problemu, bo nie lubię alkoholu i wcale mnie do niego nie ciągnie. Mam pytanie czy którejś z Was zdarzyło się czuć dobrze i w pewnej chwili mieć kłopoty z oddychaniem ? Już parę razy miałam taką sytuację, że czułam się wręcz świetnie, a za moment nie mogłam złapać oddechu. To normalne czy powinnam się martwić ?
  18. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    Nieesia teściowe mają to już do siebie, że lubią byc takie zgryźliwe, nie przejmuj się! :-) Twój brzusio jest naprawdę bardzo ładny i nie wyglądasz grubo :-)
  19. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    Nieesia ja w sobotę łóżeczko zamówiłam, bardzo mi się podoba ten model taki z żyrafką po boku ;) A brzusio piękny, bardzo zgrabniutki, ani grama tłuszczyku nie ma, a ty się jeszcze pytasz czy grubo wyglądasz ;)
  20. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    Dzisiaj u mnie nawet ładny dzień, zimno ale w miarę przyjemnie. Potwornie boli mnie dziąsło, a wszystko za sprawą wyżynającej się ósemki :( Na szczęście to już ostatnia. Po świętach czuję się taka ociężała mimo, że wcale dużo nie zjadłam, chociaż bardzo ciągnęło mnie do słodyczy, dzisiaj zjadłam pół opakowania Ptasiego mleczka i tak sobie myślę, że chyba wprowadzę u siebie dietę dla ciężarnych z cukrzycą, wyniki po obciążeniu glukozą wyszły mi bardzo dobrze ale wiadomo jeszcze wszystko przede mną a w mojej rodzinie zarówno dziadkowie ze strony taty jak i tata chorują na cukrzycę, więc wolę nie ryzykować, zwłaszcza po tym jak przeczytałam jakie to może nieść za sobą konsekwencje :( Jeszcze w temacie żywienia, do tej pory nie miałam zachcianek, a dzisiaj?? Taką mam ochotę na wodę z cytryną, ale z taką dużą ilością cytryny, żeby było strasznie kwaśne. Wypiłam już 2 szklanki i cały czas chce więcej i zauważyłam, że ciągnie mnie ostatnio bardziej do kwaśnego. Może będzie chłopczyk hehe ;)
  21. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    joanna89a oje musiałaś źle odebrać to co napisalam, ja jak najbardziej się zgadzam z tym co wczesniej napisałaś, chciałam właśnie napisać to co moja gin mówiła, że kazda z nas jest inna, więc nie ma się czym przejmować, ja akurat należę do osób, które mają troche tłuszczyku tu i tam i jak zapytałam mojej gin kiedy mogę sie spodziewac pierwszych ruchów odpowiedziała, że na to składa się wiele czynników, więc trzeba cierpliwie czekać. Przepraszam jeśli źle w tamtym poście coś źle napisałam ale absolutnie to nie było skierowane przeciwko Tobie, wręcz przeciwnie :-) Co do tych ruchów, cały czas nie wiem czego mam się spodziewać, jakie to uczucie itd. ale mam nadzieję, że w odpowiednim momencie się zorientuje
  22. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    elsi przy takiej twmperaturze masz osłabiony organizm no ale fakt, że jeśli czujesz, że zaczyna Cię coś brać to trzeba działać. Spróbuj domowe sposoby jak nie pomogą pójdź do lekarza
  23. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    maga23 Karolaaa u mnie problemem jest to ze ja nawet nie wiem czego się spodziewać i jak te pierwsze ruchy wyczuć ;) No to jedziemy na tym samym wózku ;) czasami mam wrażenie, że własnie poczułam dziecko ale za chwile sobie uświadamiam, że to raczej jelita i najgorsze jest to że zaczynam być strasznie przewrażliwiona i boję się, że przeoczę ten właściwy moment :( Ale cierpliwie czekam
  24. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    joanna89a to też zależy od budowy ciała kobiety, jeśli jest osoba szczupłą wyczuje szybciej ruchy dziecka niż osoba, która może mieć parę kilo więcej, każda z nas jest inna, każda ciąża jest inna, więc nie ma się czym przejmować jeśli ktoś wcześniej poczuje a ktoś później tak mi tłumaczyła moja ginekolog i tego się trzymam bo inaczej bym chyba osiwiała ze stresu, że większość Was już czuje a ja nadal nic ;)
  25. karolaaa

    Wrześniówki 2015

    weronika.95 ja nie potrafię tego kontrolować i mam wrażenie, że czasami sama sobie dokładam niepotrzebnego stresu :( elsi z przeziębieniem męczyłam się 2 tygodnie, pomógł mi sok z cytryny 2 razy dziennie, płukanie gardła roztworem z solą, piłam dużo gorących herbat a na katar pomogła mi sól morska, na gardło jeszcze Pani w aptece poleciła mi inhalacje z soli emskiej. w moim przypadku to się sprawdziło ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...