pl_aisha

Witam Drogie Mamusie Ale tu dzisiaj ruch z samego rana Ja jestem u siebie bo właśnie byli mi internet zakładać i już mam zaraz się wezmę za pranie i pakowanie reszty, hmmm... ale gdzie ja to wszystko zapakuje nie mam takiej pojemnej torby, jak nie urok to sra... nie będę kończyć i tak już same niezbędne rzeczy pakuje :hmmm: Moja noc dziś też nie była za rewelacyjna, ja wstaje tylko raz w nocy do WC a później przez godzinę nie mogę spać Dziewczyny powiedzcie mi czy któraś miała ból taki jak by ktoś usiadł Wam na żebra? Wczoraj złapał mnie taki ból nie wiem czy dzidzia mnie gdzieś ucisnęła bo jak pisałam wczoraj grasowała mi pod żebrami ostro ale to było coś okropnego nie mogłam normalnie oddychać brałam płytkie i szybkie oddechy a ból się nasilał rodzice już spali wiec nie chciał ich budzić na szczęście po 2 min przeszło, potem jak już w łóżku leżałam i przysypiałam też mnie złapało na szczęście nie było takiego problemu z oddychaniem. Madzia Ty wiem że kiedyś pisałaś o czym takim ? Sekundko dziękuje ;) trzymajcie mocno. Agnieszko ja chyba nie boje się tego że sama zostanę na trochę bo pewnie bym nawet nie została, w szpitalu trzymają 3 dni w momencie kiedy mój N się dowiaduje, że rodzę jedzie na lotnisko i wsiada w samolot, ale najgorszy strach mnie ogarnia, że w momencie kiedy zacznie się akcja porodowa będę sama i co ja wtedy zrobię nawet nie chce o tym myśleć. Madziu tez masz takie obawy jak ja ;/ dobrze, że siostra chociaż może Ci pomóc moja ma 13 lat i nie nadaje się za bardzo do pomocy poza tym jedzie z rodzicami na wczasy ;/ Agula Maleństwo jest coraz większe i ciężko jest się obracać mu w brzuszku dlatego tez mniej aktywne jest. Ja tez mam nadzieję, że nie będzie żądnych niespodzianek, pamiętaj ja rodzę po Tobie Mart Trzeba się w końcu zebrać do "kupy" i sobie wszystko przygotować wtedy będzie się spokojniejszym, chociaż ... w sumie w moim przypadku chyba się to nie sprawdza zawsze jest to ale ... Asiaga na 11 sierpnia mam wizytę w szpitalu z położna która ma być przy moim porodzie będę z nią rozmawiać, a na tego paciorkowca zwrócę szczególna uwagę ;)

Mart ale jeśli chodzi o termin to tez jesteś jedną z ostatnich ;) także spokojnie. Ja dziś chodzę jakaś naładowana i mam ochotę na kimś się wyładować Maleństwo moje tak się kręci i wariuje pod żebrami, że aż cycki mi podskakują

Mojra czy z M cz nie z M ale będziesz robiła, oby Cię ta energia nie opuściła ;)

Mojra ja pierszing to jak Ciebie teraz nazwać jak tyle rzeczy masz do zrobienia w tak krótkim czasie ja to chociaż sobie to wszytko rozciągnęłam

Agnieszko to prawda prawie wszytko mam przygotowane ale zawsze jest ta myśl, że jednak coś będzie potrzebne ... Co do mojego N to przylatuje 20 sierpnia i wraca z powrotem ostatniego września. Tak jak mówisz jest bardzo odpowiedzialny za to go tak kocham Wiem jak bardzo za mną tęskni i jak mu ciężko jest wracać tam z powrotem ale na to wszytko sami się zgodziliśmy teraz trochę tego żałuje. Dobrze, że lepiej Ci się zrobiło zawsze możesz się nam wyżalić ;) Męża czasami też trzeba trochę oszczędzić Łasiczko mam dużo zrobione ale dla mnie zawsze to za mało :( takie głupie wrażenie Co do mojego N sam mówił, że będzie latał jak by co no ale jak urodzę jak go tu nie będzie ? do tego rodzice moi tez wyjeżdżają i przez kilka dni będę zupełnie sama ewentualnie z babcią o ile ona tez gdzieś nie wyjedzie, to mi spędza sen z powiek

Agnieszko ale się rozpisałaś w szpitalu będę krzyczeć, że badan na paciorkowca nie miała, żeby wiedzieli co mają robić ;) Nie masz się już czym martwić Mateuszek jest na pewno zdrowy tyle lekarzy go oglądało i chyba rozwali Twoje wątpliwości Ahhh te doły no trudno nam się dziwić w końcu teraz w nas wszystko szaleje podwójnie bo nie dość, że z powodu ciąży to i przygotowywania do porodu dużo emocji na nas wywołują, chyba mój N to czuje bo dostaje mu się za wszytko a w szczególności chyba za to że nie ma go przy mnie bardzo mi go brakuje ale co zrobić. Mam nadzieję, że maluszek żeby pocieszyć mamę nie ściągnie taty szybciej

Agnieszko no właśnie mój nowy gin jak i stary nie roili mi badan w tym kierunku i martwię się trochę a kolejną wizytę mam 18 stego to już będzie prawie 38 tydz wiec wątpię żebym zdążyła, wyczytałam gdzieś, że są testy na paciorkowca ale akurat nie można było ich zamówić bo mają przerwę w dostawie Ogólnie dziś mnie złap jakiś dół, lęk ehhh zostało mi jeszcze 5 tygodni a ja mam wrażenie ja bym była ze wszystkimi przygotowaniami daleko w tyle :( dokładnie kiedy stuknie mi 38 tydz przyjedzie Mój N a boję się, że dzieciątko będzie chciało wyjść wcześniej, bo wiadomo można urodzić 2 tyg wcześniej lub później. No i moje wątpliwości a jak pech będzie chciał że dzieciątko wyjdzie wczesnej o 2 tyg i np 2 dni będę wtedy sama i tego chyba boję się najbardziej, natłok tych wszystkich myśli mnie czasami zabija

Majta Poinformuj lekarza o tym, ja Ci nic nie doradzę innego bo nie mam pojęcia co może Tobie dolegać.

No cisza cisza ;/

Ja leciałam samolotem w ciązy ale był to 24 tydzień i nic się nie stało a lot trwa tylko 1,5 h. Do Egiptu jednak leci sie trochę czasu. Mówisz, że już byłas na takiej wycieczce wiec jak mi się dobrze wydaje jakieś cała odpornosciowe powinnaś mieć. Cieżko mi powiedzieć.

Witam Dziewczyny Małe urwanie głowy mam teraz przez to wesele :ehhh: trzeba się jakoś przygotować Pumka wczoraj pisała, że jest lepiej i ciśnienie spada Mojra uważaj na siebie, wiem jakie to jest męczące także bądź ostrożna Łasiczko ja by Pumka miała teraz CC to nie powinno się nic dziać. Agula ja byłam wczoraj zawieść wózek do mnie do mieszkania a sąsiad pode mną miał remont na całej klatce się hałas niósł a jak weszłam do mieszkania to jak bym na stadionie jakimś była oby skończył do połowy sierpnia, bo nie będzie można tam mieszkać taki hałas ;/

Mart kuzyna wesele tez jest nie daleko 3 km od domu moich rodziców ;)

Kochane pisałam do Pumki co tam u niej SMS nr 1 Napisała: Dopiero dziś mi ciśnienie spada w nocy kroplówkę dali i straszyli, że jak dziś mi nie spanie to rano cesarka ale zwiększyli mi dawkę leków do 3 razy dziennie i jest lepiej zobaczymy jak długo tu zostanę SMS nr 2 Oby chociaż na obchodzie powiedział, że poród odbędzie się szybciej niż we wrześniu ale zobaczymy ile w tym prawdy dobrze, że już jest lepiej pozdrów dziewczyny jutro napiszę co i jak buziaki od nas dla Was Wiec czekamy co Pumka dziś napisze, oby ni musiała mieć CC ;/ To było pisane wczoraj w nocy praktycznie.

Madzia dobrze, że jesteś znowu mobilna ;) Co do żeber mnie ostatnio mniej bolą :hmmm: czyżby brzuch zszedł niżej ? Ja miałam tak samo, że jak zaczęły mnie żebra boleć to plecy odpuściły. Co do czkawek to jest przez wody tak jak piszesz ;)

Gosiak ja tak samo stwierdzam, że poprostu może nie wyjść.

Mart mój luby wraca 20 stego ;) sierpnia Ja już bym tak późno nie poszła na wesele ;/ Agula nie dobrze z tymi wodami ;/ jak będziesz wodę pić to nie powinno się nic stać, puchnięcie jest powodowane zatrzymaniem wody w organizmie ale może wystarczyło by ograniczyć sól ? Co do stóp też mnie bolą z radna jak wstaje i są trochę spuchnięte, powiedziałam o tym mojemu nowemu lekarzowi mówił, że jak się opuchlizna nie utrzymuje cały dzień to się nic nie dzieje. Mojra Gratulacje a zarazem współczuje przeprowadzki wiem co to znaczy ;) Madzia mnie też żebro z lewej strony bolało, nie wiedziałam ze to jakaś różnica czy boli z prawej czy z lewej ;/ Sekundko Nosidełko super ale czy można je używać od narodzin?? łasico Ty mi tu nie gadaj bo jak lokal przygotowywałaś to tez miałaś "kupę" siły i ja też Cię podziwiałam, co do Pumki tez chciałam napisać ale nie miała nr do niej a teraz chyba za późno żebym pisała ;/ Powiedzcie gdzie się robi te posiewy na paciorkowca to nie robi gin ?

Witam Kobietki Mart no super, że jesteś i opowiedziałaś wszytko, bo mały niepokój się wdarł. Będziesz dumną mama małej modelki :) Mam nadzieje, że szybko zleci do USG to do przyjazdu mojego N tez Minu To sobie wypoczęłaś troszkę ;) mnie też męczą już podróże samochodem Madzia nam chyba bieganie jest raczej nie wskazane ;/ Sekundko Olivka już niedługo będzie bawić braciszka Ja mam dziś znowu urwanie głowy ehh... muszę jechać na pocztę moje zwolnienie wysłać potem do mnie do mieszkania koleżanka przyjdzie mi włosy farbować bo już odrost niesamowity mam ;/ a w sobotę na wesele do kuzyna i trzeba jakoś wyglądać. Popiorę sobie ciuszki maleństwa przez ten czas, potem z mamą na zakupy bo trzeba w czymś iść na to wesele na samą myśl już mam dość do tego pogoda się zapowiada męcząca :(

No to nie powinnaś się zarazić jak chorowałaś już.

Łasiczko masz dobrą pamięć ;) zaproponuj wyjazd integracyjny nad morze Sekundko nie wiem jak to jest, to moja pierwsza ciąża być może jak będę w drugiej to nie będę się tak sterować ;) Mojra moje dzieciątko też ma być Aleksander ;) Mam nadzieję, że z Mart nic się nie stało

Łasiczko Dziękuje ;) mam nadzieje, że szybko zleci ;) pierwsza wersja była ze na 20 -stego już się cieszyłam bo tatuś by zobaczył maleństwo no ale nie gin tylko do 15 przyjmuje a o tej godzinie to będę odbierać mojego N z lotniska ;) Jak nie możesz jeść ciasta to ja chętnie je przygarnę Kiedy masz następną wizytę? Sekundko Tobie to ja w ogóle współczuje ;/ dziwne, że nie robią USG ja bym chyba umarła z zadręczania się co z moim maleństwem bo tak co miesiąc je widziałam i byłam powiedzmy na bieżąco. Mart czekamy na wieści jak u Ciebie :)

Ja już tez po wizycie i jest mi smutno bo nie zobaczyłam mojego maleństwa nie zrobił mi USG :( powiedział, że na następnej wizycie a będzie ona 18 :( Na szczęście słyszałam bicie serduszka bo miał takie urządzenie :) zbadał mnie na fotelu szyjka w porządku także odstawiamy luteinę i magnez ;) zagrożenie minęło ;) "wymacał" mnie i maluszka dokładnie jest ułożone główkowo. Co było niepokojące to moje ciśnienie 140/90 to jest granica jak będzie wyższe to lekarstwa ;/ Dostałam listę badań których mam zrobić bo mój lekarz mnie praktycznie na żadne nie wysyłał tak jak wspominałam a powinnam mieć je zrobione. Ogólnie to chyba tyle z mojej wizyty Anieszko dziękuje ;) ja się zabobonami nie martwiłam raczej i całkiem dobrze na tym wychodzę ;) Lekarz rozwiał moje wątpliwości i spokojnie mogę sobie chodzić ;) już rozpulchnienia nie ma Ja w sumie stwierdziłam, że jak po mojej przeprowadzce nic się nie stało to teraz nic nie będzie w stanie wywołać przedwczesnego ;) Współczuje paciorkowca oby było wszystko dobrze i do porodu dało się pasożyta wytępić. Ciekawe czy ja będę miała też robione takie badanie jeśli to niesie konsekwencje za sobą to chyba każda powinna mieć. Łasiczko super, że widziałaś maleństwo swoje i jest wszystko dobrze :) ja jeszcze trochę poczekam aż zobaczę moje :(

Sekundko ja nic nie wiem, żeby u mnie miało być cc ale może dziś się czegoś więcej dowiem, dzidzia była ułożona główkowo na ostatniej wizycie ale wiadomo często w ostatniej chwili podejmowana jest decyzja o cc. A kiedyPuma miała iść do tego szpitala?

Mart mnie też będzie miał kto odwiedzać ale wiadomo odwiedzać można w wyznaczonych godzinach ;) Mój N powiedział, że cały dzień będzie przy mnie, zobaczymy jak to będzie

Dziń dobry ;) Mart szczerze jak mam leżeć 3 doby to nie chciałabym tylko sama z dzieciątkiem bo bym z nudów padła a tak to można sobie pogadać z innymi mamami ;) Ja tez mam dziś wizytę liczę ze USG tez

Gosiak mogła być to dzidzia ja tez nie miała pewności na początku ale koło 20 tyg już byłam ;) Rorita właśnie byłam na pieczonych ziemniaczkach mniammm