pl_aisha

Mart no pewnie masz racje. Jeszcze będziemy liczyć któremu dzieciątku wszystkie ząbki wyrosły już.

Drodko a jak tam Zuzka i jej sprawność ruchowa?

Witam się :) Ehh... jakoś mam mało czasu ostatnio, żeby coś napisać. W sobotę poszliśmy do babci (mojej mamy) bo wieczorem szłam na dyskotekę z koleżankami Jak fajnie było ze starymi przyjaciółkami sobie wypad zrobić jak za dawnych lat :) Gorzej było na drugi dzień :P Ale tak w ogóle stwierdzam, że za stara jestem już na dyskoteki o północy zaczęłam ziewać i najlepiej poszła bym spać dodam, że na imprezie ostatnio byłam 2 tyg przed zajściem w ciąże :P Madziu trzymam mocno kciuki :) ! Jak się pewnie domyślasz ten kwitek co masz już jest nie ważny szpital żąda dowodu ubezpieczenia wystawionego nie wcześniej niż miesiąc od stawienia się w nim. Sekundko szczupła? Może się tak na zdjęciach wydaje ja przy wzroście 177 cm ważę na tę chwile 81 kg chciałabym dojść do nie pamiętnej wago 70 kilo zobaczymy może się uda. Jak na razie 2 dzień diety :) Co do spania Filipka, Olek miał tez jakiś czas temu takie noce, że ryczał ja robiłam tak, że po wyczerpaniu wszystkich sposobów które nie przyniosły efektu po prostu zostawiałam go takiego wydzierającego się i nie przychodziłam do niego oczywiście ciężko mi było ale po nie długim czasie takiego wrzasku usypiał. Przyczyną tez może być usypianie na rekach bo jak się w nocy przebudzi i widzi, że jest sam nie mam mamy to wtedy jest płacz. Spróbuj mu jeszcze dać herbatki do popicia jak się obudzi ale nie wyciągaj go z łóżka. Ja Olkowi tak daje pociągnie z 3 razy wtedy wkładam mu smoczek a on przewraca się na boczek i idzie dalej spać, jak bym nie dała mu herbaty to by darł się tak długo aż bym w końcu przyszła i mu dała pić. Mały umie pic całkowicie leżąc i się nie krztusi wiec ja go nawet nie dotykam. Pumko a co się dzieje, że macie ciche dni? Kurde nie długo ślub a tu takie rzeczy? Mart Ty jak zawsze aktywna :) Agnieszko Gratulujemy Mateuszkowi ząbka :) Co do wysypki to nie wiem od czego była ale na pewno nie od 3 dniówki bo ona wychodzi po gorączce, teraz po glutenie nic mu nie wyskakuje. Skazy te z się pozbyliśmy - jesteśmy na zwykłym mleku NAN2 Mały dostaje danonki i nic go nie wysypuje. Szczęśliwa jestem bardzo :) Łasiczko to prawda masz zabawny sposób pisania - charakterystyczny :) A co do prezentów to zgadzam się z Tobą w 100% przecież to paranoja. Ciffi ja nigdy Olka nie oddaje a tak jak teraz było, że szłam się pobawić to zawsze wracam do mamy i tam śpię. Mojra jak może być zatruty pokarm bo pierwszy raz się z tym spotykam? Agula nie fajnie się u Was dzieje, smutno coś takiego słyszeć :(

Witam, Ja tak na szybko: Madziu załatw sobie dokument, że jesteś ubezpieczona jak nie masz książeczki bo albo Ciebie nie przyjmą albo bodą Ci kazali zapłacić. Chyba, ze będą ugodowi to pozwolą Ci donieść zaświadczenie za kilka dni.

Moje dziecko jeszcze całej nocy nie przespało tez budzi sie raz dwa a czasami nawet trzy razy, jeść w nocy już mu nie daje jakiś czas bo dziecko starsze które się budzi to raczej nie z głodu, ja daje trochę herbatki popić i zasypia dalej.

Łasiczko no jak nie masz diety do tego to mogą być marne efekty ale kto wie. Ja na początku chodziłam 2x w tyg ale miała dietę ścisłą. Od poniedziałku znowu wskakuję tym razem na inną jeszcze z 10 kg bym chciała zrzucić

Łasiczko zależy ile razy w tyg chodzisz? Na początku to normalne, że będzie bolało chociaż u mnie to było mało odczuwalne. Ja sobie dorzuciłam jeszcze siłownie także praktycznie cały tydzień chodzę :) od pn-pt.

Własnie Agnieszka co tam u Was najlepszego dla Matiego ;) Łasiczko dla Natanka oczywiście równie duże buziaki. Ciffi jak go ostatnio mierzyłam to miał 76cm teraz grubo pod 80 podejdzie. Madzia tak ja daje 4 posiłki w zupełności wystarczy. Sekundko dziecko chyba do roku powinno wypijać co najmniej 550ml mleka może być oczywiście kaszka (taka ciekawostka) Wiec chyba nie wciskasz w niego za dużo. Mojra ehhh... u mnie tez chyba bark wit D3 ;/ W końcu się dowiedziałam o co Wam chodzi z tym sadzaniem. Oliś już dawno sam pewnie siedzi. Jednak z raczkowania to na razie tylko postawa wstępna ;)

Ciffi to było pytanie retoryczne :) bo myślałam, że 2 x obiadek podajesz :) A o co chodzi z tym sadzaniem bo ja nie bardzo rozumiem?

Ciffi a o co chodzi z tym sadzaniem bo nie bardzo rozumiem ? Kobieto ile Ty dajesz jedzenia temu dziecku ? A co mam rozumieć przez posiłki stałe to są obiadki? czy też kaszki? Oli dostaje: ok 8:00 - 210 kaszki ok 12:30 - 190 ml obiad 17:00 - 150- 180 ml mleka 20:00 - 210 kaszki Miedzy posiłkami dostaje owoc soczki, herbatki ciastko ale to są znikome ilości (oprócz herbaty) No a i tak mi mówią, że mały jest tłuściutki i wazy przeszło 10 kg (długo nie ważyliśmy 10 kg miał 2 m-ce temu)

Madzia Oluś robi dokładnie to co Ania :) Czogała się też dojdzie w każde miejsce. Wczoraj pokazałam mu moje kolorowe świecące spinki to nawet kawałek szedł na kolacjach ale zaraz rozpłaszczył się jak żaba :P Drodko Oluś do tej pory nie przesypia całej nocy budzi się raz dwa a czasami nawet 3 razy z tym, że Mleka nie daje mu od jakiegoś hmm... miesiąca albo i dwóch.

Drodko gdzie? dokładnie do Tcz?

Łasiczko szkoda, że nie wystawiłaś do konkursu tego zdjęcia w foli :( No jest po prostu przeurocze Tak w ogóle już wiem czemu głosów nie mogłaś oddawać bo chyba można oddać ograniczona ilość dziennie Bo ja tez na Lusiaczka nie mogłam teraz głosu oddać. Madzia nic ci to nie da, że będziesz się stresować i tak Ci muszą wyciąć woreczek i tak - wiem pocieszające :) cała przyjemność po mojej stronie :P

Ja róznież mocno trzymam kciuki ! Będzie dobrze bo musi być dobrze Kingus pisz jak tylko będziesz coś wiedziała !

Łasiczko a klikałas na to serduszko ? Jata tak to nie wiem czemu nie możesz oddać głosu ja nie mam z tym problemu. Madzia wybacz, że to tak ujmę ale taka stara a się boi ? Ja dałam rade to Ty tez dasz :) Nic strasznego

Tak :)

Sekundko no i zbadał i co ...? Nic? wiesz co się dzieje? Teraz już jest lepiej? I dlatego ja wolałam zostać w domu bo nienawidzę tych wszystkich panoszących się lekarzy co myślą, że są Bogami. Chociaż pewnie jak by było tak jak u Ciebie to pewnie bym poszła. A może Filipek wymiotował po mleku albo po syropach ? Jadł w ogóle coś ? Ciffi mój N pali ale tylko i wyłącznie na klatce schodowej albo balkonie. A i tak na niego wyzywam, że ma rzucić już obiecał mi to dawno temu. Szkoda, że nie mam nad nim kontroli bo jest daleko od nas ;/

Mart o cholera ;/ nic jeszcze we wiadomościach nie mówili. Powiedz mi Kochana co się zmieniło w testach na prawo jazdy bo w dzienniku gazety prawnej podobno są rzeczy które się zmieniły szukam na ich stronie bo nie wiem czy uda mi się wyrwać po gazetę a 21 maja mam egzamin z teorii.

A jednak - trzydniówka.

Smoluchy kopciuchy wstrętne ! Sekunkdko to teraz ja zdrówka Filipkowi życzę. Daj znać co i jak. Roxanko zazdroszczę wyjazdu i miłego wypoczynku - dużo zdjęć chcemy ! Łasiczko no teraz ja byłam na 98% pewna tej trzydniówki - w końcu się doczekałam i już nie będę mogła na kolejną gorączkę mówić, że to trzydniówka bo tylko raz się ją przechodzi :) Ogólnie Oli wygląda jak by wpadł w pokrzywy no wysypka masakryczna. Ale podobno nie swędzi.

Jestem po wizycie ! To była .... tak trzydniówka nie ukrywam ciesze się bo tego ani się nie leczy a tez nie jest to nic poważnego. Także czekamy aż zejdzie wysypka. A Oluś jest już odporny na to. Agula super, że impreza się udała ;) Sekundko w takim razie odpowiedz sobie sama czy jest sens palić? Ja staram się być silna i powiedziałam sobie, że nawet jednego nie zapalę bo jak bym to zrobiła to i na pewno drugie i trzeciego też a tak mam się czego trzymać. Poza tym nie wyobrażam sobie, żebym taka śmierdząca fajami przyszła do Olka przytulała i całowała go a nawet przebywała blisko niego, przecież ten cały smród i szkodliwe substancje siedzą nawet w rzeczach to tak na czerwono, żeby palaczki to widziały :) Ja paliłam przez dobre 7 lat czasami paczkę dziennie A co do Filipka ehh... co on Ci tak choruje no tak mi go szkoda. Oli tez ostatnio wymiotował ale to wszystko przez ten ibuprofen w syropie na sam widok niedobrze mu się robi. Tak szczerze myślałam, że Szwecji trochę lepsza służba zdrowia niż u nas jest Madzia to wszytko Ci się tylko wydaje jak byś miała taką myśl, że Ania może tam coś gorszego załapać na pewno byś od razu nie biegła. Łasiczka chyba rozumie moje obawy.

zana27 U nas pojawiła się wysypka na brzuszku plecach ale i tez na główce buźce i szyi. Nie wiem czy przy trzydniówce wysypka powinna być tez na głowie i buzi ;/ dziś idziemy do lekarza żeby się upewnić czy to na pewno trzydniówka. Jak u Was wyglądała wysypka tez była na głowie ?

Witam się, Mały nie gorączkuje ale dostał nieziemną wysypkę, idziemy dziś do lekarza na potwierdzenie tej 3-dniówki i wykluczenie innej choroby. Ogólnie Oli bardziej teraz marudny niż przy temperaturze - może go to swędzi chociaż nie widzę, żeby się drapał. Madzia trochę to zabrzmiało jak bym się nie martwiła No cóż jeśli chodzi o szpital i pogotowie nasze Tczewskie to mam bardzo ograniczone zaufanie i wiem, że lepiej zrobiłam zostając z Olkiem w dom. Pozabijała bym chyba ich tam wszystkich jak by Mały coś złapał tam. Wydaje mi się, że każda matka zna swoje dziecko i wie kiedy może jeszcze poczekać. Nie powiem były momenty, że jut telefon trzymałam ale zawsze sobie mówiłam - zadzwonię dopiero jak czopek nie zbije temperatury bądź będzie jeszcze wyższa. Może i trochę ryzykownie postąpiłam... Sekundko ostatecznie za ile kupiłaś te buty ? Brzydka Ty - kiedy masz czas na palenie? Bo chyba przy dzieciach tego nie robisz? Łasiczko nie pal !!! Ja cały czas nie pale nawet jednego papierosa nie zapaliłam od momentu rzucenia i nie ciągnie mnie!

blackrosa chciało o gorączkę dziecka i podawaniu mu mleka. Zania powiedz jak to było u Was z tą trzydniówka ? Dziś moje małemu ustąpiła gorączką była bardzo wysoka 39-40C praktycznie nie spadała a jak już sie obniżyła to na godzinę czasami dwie i znowu. Dziś już nie ma temperatury ale była od czwartku wieczora do dzisiaj w nocy. Żadnej wysypki na razie nie widzę. U nas syrop się nie sprawdził mały wymiotował jak go tylko poczuł tylko i wyłącznie czopki mogłam stosować.

Witam się, Wczoraj był koszmar cały dzień temperatura miedzy 39-40C wieczorem 40,5 C (mierzona w pupie) czopki mało co pomagają (paracetamol125) po ibuprofenie w syropie wymiotuje ledwo co go poczuje w buzi 3 razy robiłam podejście, żeby mu go dać i nic nawet rozwadniałam mu z herbatą ale też pociągnął i zwymiotował. No po prostu jest masakra. Zachowanie nie najgorsze nie marudzi gada sobie nawet się bawi ale widać po nim, że zmęczony osłabiony ale na szczęście je co prawda ni zawsze wszystko zje ale chociaż coś i z piciem tez raczej nie ma problemów. Szpital zostawiam już naprawdę w drodze wyjątku raz, że się zraziłam jak mały miał 3 m-ce co czekałam ponad godzinę na pediatrę bo sobie poszła do noworodków a poza tym boje się, że złapie tam gorsze świństwo typu rotawirus sepsa. Jak na razie ma tylko i wyłącznie gorączkę, żadnej biegunki wymiotów (o ile nie poczuje ibuprofenu w syropie) kaszlu kataru no nic sama gorączka. Zobaczymy co dziś będzie w tym momencie śpi od 20 wieczora oczywiście przebudza się ale jak dam mu się napić zasypia dalej gorączki chyba tez nie ma. Zobaczymy co dziś będzie wieczorem mija 3 doba. Pumko trójki nie wychodzą na końcu ja już widzę je, że z chodzą w dół dziąsła co prawda to nie oznacza ze raz wyjdą. Malutki dość nie regularnie ząbkuje a do tego wszystko na hura. Jednym zdaniem dajemy sobie rade oprócz wysokiej temperatury nie jest źle, jak Olkowi przejdzie i nie dostanie wysypki pójdziemy na badania od czego to było.