Szczesliwa84
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Szczesliwa84
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 13
-
Hej:) Dziewczyny dziekuje za Wasze plany dnia. Jak karmila piersia w ciagu dnia to, wiecej Antek mial posilkow. Teraz ma 4 (sniadanie, obiad, podwieczorek i kolacja), nad ranem dostaje piers lub mm z sokiem , oczywiscie bo samego nie ruszy. Naszlo mnie, ze ma za malo je w ciagu dnia. Wyszlam z zalozenia, jak on taki niejadek, to, lepiej nie dokarmiac miedzy posilkami bo wtedy odbija sie na głownych posilkach. Czasami chrupke czy malinki, a tak tylko woda. Kupilam jakis czas temu kubek lovi 360 stopni, jak dla mnie rewelacja. Doidy cup tez, fajny choc po kazdym piciu Antoch byl do przebrania :) Nawiazujac jeszcze do planow dnia. Niby dzien swistaka, bo ciagle to samo, a jednak dzieci potrafia zaskakiwac. Antos staje sie coraz bardziej kreatywny. Wtarl twarozek we wloski, przy sciaganiu tacki, przechwycil jeszcze troche i wsmarowal w uda, po czym zaczał zlizywac. Ukoronowaniem bylo mieszanie w wc i oblizanie klapy, jak szykowalam wode na kapiel :) JoasiaG, pierwsze zajecia beda 9 wrzesnia. Jeszcze w tym samym miejscu sa "sensorki". Dzieci maja okazje pobawic sie roznymi substancjami np. kisiel, maka, itd Tak sobie mysle, jak znalazl dla Antka :)Na zajecia umuzykalniajace chce chodzic regularnie, ale na sensorki pojde raz, zeby zobaczyc jak to, wyglada i w domu bede sie tak bawic. ..moje biale panele..ech...:) ania.r, dbaj o siebie Kochana, mam nadzieje, ze bedzie tylko lepiej! Muminka, ciekawe czy znowu chlopczyk? A moze coreczka? Tak czy inaczej, oby Maluszek byl zdrowy bo to najwazniejsze! emi, Natalka sliczna i jak fajnie, ze juz chodzi. Chyba mini mopa ma w raczce to i mamie pomaga :-p KolczykM, super, ze sie odezwalas, Witus to, juz duzy chlopczyk. Ja czasami tez sobie mysle, ze 8 godzinny etat to, wypoczynek przy "urlopie macierzynskim" Ok, rozpisałam sie, lece bo Stworek sie budzi! Buziaki
-
Czesc! JoasiaG, przepiekny torcik! Super, ze imprezka sie udala, zreszta na zdjeciu widac, ze Szymciu zadowolony:) MarAla niesamowita ta Twoja Alusia, no i do tego sliczna z niej dziewczynka. Tez w zyciu bym nie pomyslala, ze jest chlopcem! ania.r, mycha88, muminka, jak sie czujecie Dziewczynki? :) blanka, dokladnie jak pisze MarAla, jestes the best! Jestes nasza forumowa Chodakowska:) Ja definitywnie rzucilam slodycze. U nas, nie ma tak duzych postepow, Antos raczkuje, wstaje, coraz pewniej przemieszcza sie przy meblach, czasami stoi bez potrzymywania sie, ale po kilku sekundach klapie na pupe. Od jakiego miesiaca, rozpoczelismy przygode z nocnikiem. Choc brakuje mi konsekwecji bo mam jeden nocnik, a dom dwupoziomowy i czasami nie chce mi sie leciec. Nocnik kupilam w ikei, najprostszy, musze kupic drugi, bedzie latwiej :) Zapisałam Antka na zajecia umuzykalniajace metoda E.Gordona. Juz kiedys bylismy, jak Antol mial ok.5 mc. Od tamtego czasu bardzo duzo mu spiewam choc nie potrafie :-p Nie wiem czy to, to, ale wystarczy, ze wydobede jakis dzwiek z siebie czy Antonio uslyszy melodie w radio, w markecie, pralka zagra, ze koniec prania, od razu podrywa sie do tanca :) Dziewczyny, mozecie tak mniej wiecej napisac jak wyglada Wasz plan dnia, sen, posilki? Pozdrawiam serdecznie!
-
Gosia.M, mnie jak bylam w ciazy zwolnili, zreszta ze mna 7 kolezanek, ktore rowniez byly w ciazy lub na urlopach macierzynskich. Sprawa od roku jest w sadzie i szczerze mowiac, nie zapowiada sie, zeby sie szybko skonczylo...ale tak jak mowisz o swoje trzeba walczyc! Trzymam kciuki, zeby sie udalo. Pamietam jak pisalas, ze dlugo w ciazy pracowalas. Wtedy sie pracodawcy podobalo i byl zadowolony z pracy, a nagle sie odmienilo? Masakra... Janek-cudny chlopiec i juz chodzi, super! Antol 3 dni mlodszy, ale tylko z krzeselkiem lub przy meblach
-
Czesc:) Dziewczyny przesliczne Wasze Maluszki! Fajnie, ze napisałyscie co u Was:) JoasiaG, az sie wzruszylam. Pieknie napisałas. To, prawda, kazdego dnia kocha sie bardziej. Wszystkiego najlepszego dla Szymusia. Duzo zdrowka i usmiechu bo to, najwazniejsze! Buziaki!
-
Czesc:) mycha88, ania.r, no dziewczynki zmotywowalyscie mnie, libido nagle wrocilo :p co prawda okres, jeszcze nie, ale a noz widelec sie uda :-) JoasiaG, sliczne dekoracje. Tez chce wlasnie tocik z masa cukrowa bo mozna pieknie ozdobic. Tylko z kremami nie bede szalec poniewaz chce, zeby moje dziecie na pierwsze urodzinki moglo zjesc swoj torcik, wiec jakies owocki dam. Irlandia, naprawde pozaazdrosic meza bo moj sie ostatnio wzial za przygotowywanie sniadan dla Antka. Robimy koktajle, tak, zeby przemycic mm. Przyuwazylam tego mojego chlopa. Wode ciepla z kranu!!!!! A kasze blyskawiczna zagotowal. Widzial kiedys jak gotowalam dla Antoska, manne i jaglana, wiec uznal, ze wszystkie trzeba gotowac. Zwrocilam delikatnie uwage, zeby sie nie zniechecal, ale zla bylam jak nie wiem. kasiatko, cudny synus i te zabeczki:* Mam nadzieje, ze z druga ciaza pojdzie latwiej. Marze o rodzenstwie dla Antolka. MarAla, super, ze wyjazd sie udal. Alusia juz taka madra. U nas pokazywanie czy mowienie opornie idzie. Ostanio usypialam tego mojego zboja, wciagnal raczke w moim kierunku, przekonana, ze chce mnie jak to, zwykle bywa uszczypnac lub ugryzic. Pogladzil mnie po policzku i powiedzial "mama". Cala dzemke trzmalam go na rekach i wylam jak bobr. Kolejna drzemka, sytuacja taka sama, wciagnal raczke, to sie przysunelam, niestety ugryzl mnie w nos :) szusterka, Witek idzie jak burza, juz sam chodzi-super! blanka, zazdrosze pieknej figury. Cwicze z Chodakowska, po pierwszym treningu oczywscie mialam zakwasy straszne. Na szczescie, z treningu na trening jest lepiej. Milego dnia:)
-
Mycha88, gratulacje Kochana!!!!! Ale fajnieeeee! Super wiadomosc!
-
Czesc:) Dzien mija za dniem, czasami to, chcialabym sie ubrac, pomalowac i wyjsc do pracy-jak tak patrze na meza, jak on sie realizuje. Choc doskonale, wiem, ze jak przyjdzie mi oddac do zlobka Antka, to chyba sie zaplacze. MarAla, u nas dwie drzemki i szczerze nie wyobrazam sobie, jakby mial funkcjonowac na jednej. Z tego co czytalam, co najmniej do 15 mc życia, powinny byc dwie drzemki. Tez nie przedpadam za rozmowami o prace. Zwlaszcza, ze jestem bez pracy. Jednak z wiekszym luzem, szuka sie i uczestniczy w rekrutacjach, jak sie pracuje, a chce sie zmienic. No, ale trzeba bedzie sie z tym zmierzyc. Na te chwile, moje dwa podstawowe kryteria to, blisko domu i maksymalnie do 16 :) Jezeli chodzi o mleko HA-nie jestem pewna, ale moze byc na recepte, zawsze cos taniej wyjdzie. Upadki naszych pociech, to chyba jest nie uniknione. Jak Antek sie mocniej uderzyl w kaloryfer to, stalam przy nim. Nie wiedzialam kiedy...choc musze sie Wam przyznac, ze jak byl mlodszy to, spadl mi na niego moj telefon-nic sie nie stalo, ale morze lez wylalam wtedy. Kiedys jak bylismy u fizjoterapeutki, super wyluzowana babka (matka 3 dzieci), zapytala czy juz nam Antek spadl, zrobilismy wielkie oczy, a ona sie zaczela smiac i powiedziala, ze upadkow, zadrapan, siniakow nie da sie uniknac, to jest po prostu wpisane w rozwoj dziecka :) JoasiaG, masz juz pomysl na torcik dla Szymka? Pozdrawiam!
-
U nas to, troche skomplikowana sprawa, raz, ze o Antka staralismy sie 5 lat, a dwa, ze w trakcie ciazy zwolnili mnie z pracy. Sprawa jest juz od roku w sadzie, a wyroku nie ma-kolejna rozprawa w listopadzie :/ Okres, mi jeszcze nie wrocil. W lipcu bylam u ginekologa. Powiedzial, ze miesiaczka ma prawo nie wrocic, nawet jezeli jest jedno nocne karmienie. Dopiero jak calkowicie odstawie, to wtedy daje sie trzy miesiace na powrot. Nie zabezpieczamy sie, ale po ciazy, moje libido jest raczej na minusie :) Wlasnie dziewczyny, balnka wraca do pracy, a Wy? My teraz oszczedzamy jak mozemy bo planuje dopiero od stycznia pracy szukac. Choc nie ukrywam poki co, tego nie widze, zeby zostawic Antka...
-
ania.r bardzo sie ciesze, trzymam dalej kciuki, zaraz uslyszysz serduszko. Tez marze o drugiej ciazy, moze doczekam sie drugiego cudu :) A, Antos to, maly urwisek :)
-
Karol6, nam tez chrzestny odmowil. Brat mojego meza. Choc dobrze sie stalo. Chrzestnym zostal 18 letni kuzyn meza. Super chlopak, przyjezdza do Antka, doslownie do niego, bawi sie z nim, nosi go itd
-
Czesc:) U nas wczoraj stuknelo 10 mc. W zwiazku z tym, co spojrzalam na Antoska, jak sie bawil, jaki on duzy, wylam jak bobr ze wzruszenia!!! Matka-wariatka! :) Z jedzeniem od pukac jest dobrze. Powiem Wam dziewczyny, ze juz nie glowie sie, nie czytam co, moze, a co nie. Co mam pod reka, daje. Teraz sezon na pyszne owoce, warzywa-niech wcina. Patrze tylko czy nie ma wysypki i czy kupki ladne. Smieszne to, ale poki nie zostalam mama, nie wiedzialam, ze kupa-to tak wazna sprawa :-p Dzisiaj Antek, przemiescil sie z pomoca krzesla spory kawalek, pekam z dumy :) Mycha, ciesze sie, ze stronka sie przydala. Mam tych dziewczyn ksiazke z przepisami, przydaje sie, jak nie wiem co na obiad :) JoasiaG, dwie imprezy-szalenstwo! Ale tak, jak balnka, napisala, kto jak nie Ty da sobie swietniej rade:) MarAla, jak Alusia? Co u Was? ania.r, bylas u ginekologa? Potwierdzil ciaze? Trzymam mocno kciuki! Ja sie troche wzielam za siebie, cwicze z Chodakowska i przeprosilam sie z orbitrekiem. Na roczek Antka, musze wygladac jak przed ciaza! Milego dnia!
-
Czesc:) Jestem zeszloroczna pazdziernikowa mama, czasami Was podczytuje, wspominajac moje oczekiwania na Synka. Rozmawialyscie o ubrankach. To, u nas po domu na sam poczatek, sprawdzily sie pajacyki, pod to body, pozniej spodenki, body na kr rekaw i cienka bluzeczka. Kombinezon kupilam na 68 i do konca zimy udalo sie przejezdzic, z czego bylam bardzo zadowolona bo to spory wydatek:) Porod, mialam raczej bez komplikacji, rodzilam naturalnie. To, byl najpiekniejszy dzien w moim zyciu. Bol, jest w glowie. Naprawde. Czekalismy na Synka 5 lat, wiec kazdy tydzien ciazy byl dla mnie wyjatkowy, marzylam o porodzie naturalnym bo wiem, ze juz nigdy nie bedzie mi to dane. Trzeba sie tylko dobrze nastawic, porod boli bardzo, ale nagroda jest przeogromna :) i tego trzeba sie trzymac! Zycze Wam duzo zdrowia, odpoczywajcie! Pozdrawiam!
-
Czesc:) U nas jakby poprawa z jedzeniem, Antos je 4 razy dziennie po ok 200 gr, w ciagu dnia nie podaje piersi, zreszta kilka razy mnie bardzo mocno ugryzl, oczywiscie bardzo sie przy tym usmiał. Nad ranem ok.5 pije z piersi. Lakatacja chyba powoli zanika. Ciesze sie, ze w taki naturalny sposob. Choc oczywiscie smutno, ze to moje dziecie juz takie duze :( Mleka modyfikowanego dalej nie chce pic, jak mniej zje, to wtedy podaje z soczkiem. Z roznym efektem. W ogole Antek, nie lubi butelek, pije tylko z niekapka lub kubeczka doidy. Kupilam mu z lovi kubek 360 st, ale poki co tylko obgryza:) ania.r, ogromne gratulacje!!! Wspaniala wiadomosc. Tez marzy mi sie rodzenstwo dla Antoska. joasia.g, na blogu alaantkowe blw, jest mnostwo przepisow, dla takich maluchow jak nasze. Zdrowe i pyszne. Moze znajdziesz cos na imprezke Szymusia. Nie wiem czy widzialyscie, ale sa super balony w ksztalcie jedynki, w sam raz by ozdobic krzeselko solenizanta. MarAla, super,za Alusia lepiej sypia, oby sie to, jeszcze przelozylo na poprawe apetytu:) Antek wazy ok.10 kg. mycha, bardzo lubie Twoje posty, zapewne jestes swietna, usmiechnieta dziewczyna:) Blanka, dzisiaj odgruzowalam orbitreka, wieczorem zaczynam, zaraz roczek, a ja jeszcze nie zrzucilam ciazowych kilogramow, ktore tylko skutecznie pielegnuje podjadaniem slodyczy, wstyd! Zastanawiam sie co tam u kolczyk.m, ciekawe jak Witus? I u innych dziewczyn i ich Maluszkow? Milego dnia!
-
Czesc:) JoasiaG, wszystkiego najlepszego dla 11 mc Szymka, za miesiac skonczy roczek, kiedy to minelo? Balnka1212, podziwiam Cie kobieto!!!! Zawsze jak rzucam kolejne rzeczy na orbitreka, mysle o Tobie:) Pewnie masz juz wymarzona figure! Irlandia, super, ze maz sobie tak swietnie radzi, tylko pozazdroscic! kasiatko, staram sie byc wytrwala w podawaniu mm, samo jak zrobie tzn. bez soku, zawsze wylewam. Moze nadejdzie ten dzien, ze wypije. MarAla, sliczne z Was dziewczyny:) Dzisiaj nad ranem podalam mm, 30 min placzu i skonczylo sie na cycu. Moze uda mi sie, przebudzic przed Antoskiem i na spika podac butelke. Choc bestia jest czujna bo na drzemce tak probowalam zrobic, oczywiscie odmowa...dzisiaj u nas troche lepiej z jedzeniem, ale rewelacji nie ma. Do poki Antes, nie zacznie pic mm, bede karmic piersia, w koncu cos to dziecko musi jesc. Milego wieczoru Wrzesniowki! :)
-
Czesc, MarAla, jak tam Alusia, zaczęla jesc? Pije mleko z butelki? U nas tragedia, Antek prawie nic chce jesc, jestem zalamana! Naprawde, chcialabym przestac karmic piersia, ale jak zabiore mu piers, to nic nie bedzie jadl? Bylo juz tak dobrze, ladnie zajadal, myslalam, ze uda sie odsatawic cyca i przejsc na stale posilki. Gdyby chociaz pil mleczko z butelki...nie wiem co robic, przeciez dziecko nie moze nie jesc...
-
MarAla, podalam dzisiaj Antkowi mleko z sokiem jabłkowym, o dziwo wypil, ale nie duzo ok.50ml, no ale zawsze cos. Nad ranem, powtorze, moze sie uda. Jezeli chodzi o jogurt to, to jest jedyny posilek, ktory Antes zjada z apetytem. Staram sie, zeby jogurt nie byl za zimny, choc im zmniejszy Antol, szerzej otwiera usta :) Dzisiaj, Antos zwrocil obiadek...w ogole to, mnie zadzwia. Czastki w obiadku sa nieakceptowalne, a sam ladnie zjada banana, bulke czy ostatnio, maz rzucil naszemu psu paluszka. Ten zaniosl do swojej budki. Antos czasami wpada "na chate" do Dekstera.Patrze a synus cos zajada, a to paluszek, chrupal jak szalony. Jezeli chodzi o rozwoj. Antek staje w czworaki, zrobi kilka "krokow" pada na brzuch i czolga sie jak komandos, szybkoscia swiatla. Wspina sie, ale poki co staje na kolankach. MamaJasia mysle, ze Jasiu niedlugo zacznie raczkowac, ja sie nie przejmuje. Dziewczyny, ostatnio Antos zrobil sie bardzo strachliwy, np. pies zaszczeka (mamy buldoga francuskiego, bardzo rzadko szczeka) ale wczesniej nie doprowadzal Antka do placzu. Byli znajomi z corka, mlodsza o 5 tyg, nie piewszy raz,a Antos zanosil sie od placzu. Nawet jak spogladal w jej strone to, buzka w podkowe. Wasze dzieci tez tak mialy/maja? To co do tej pory, nie robilo ma nim wrazenia teraz doprowadza do lez. Spokojnego wieczoru i nocy:)
-
Mamajasia mamy baze familyfix 2way, Antol jezdzi z tylu, tylem do kierunku jazdy, nigdy nie jechal przodem, wiec nie wie co traci :) Ze wzgledow bezpieczemstwa bedzie jezdzil tylem, tak dlugo jak to mozliwe. Kupilam takie lustereczko, zeby obserwowac kawalera. Czasami wygodniej byloby mi, miec go obok siebie, ale akurat teraz juz to jest niemozliwe. Wczesniej mielismy fotelki pebble.
-
Czesc, MarAla, napisz prosze co poradzil pediatra. Dzisiaj wymysliłam nowy sposob na zachecenie Antka do butelki, a przede wsztstkim do mm. Atol bardzo lubi pic, wode, wode plus sok, jemu w zasadzie bez znaczenia. Ten sok to tylko moja inicjatywa bo jak nie chce jesc to, chociaz jakies witaminy z niego beda. Dzisiaj zrobilam dwie butelki-w jednej woda z sokiem, w drugiej mm. Najpierw dalam wode, pociagnal, jak chcialam podmienic to placz, czyli smoczek nie jest taki bee, to mm mu nie smakuje. Staly dwie butelki to, spryciarz maly wiedzial po, ktora siegac. Na poczatek bede dolewac soku do mm, w wiekszej proporcji i stopniowo zmniejszac. Moze to cos pomoze... Antos dostaje bebilon ha bo mial skaze. Choc od jogurtow i kaszki mlecznej nie widzialam zadych niepokojacych objawow, wiec dzisiaj kupie zwykly bebilon. Moze mu posmakuje. Z jednej strony bardzo chcialabym przestac karmic, a z drugiej jest mi strasznie przykro....taka kolej rzeczy... Odnosnie fotelika do samochodu to, Antoni tez przesiadl sie do tego drugiego. Mamy maxi cosi pearl 2way. Wybor podyktowany byl tym, ze mamay baze isofix. Niestety ten model, nie moze funkcjonowac bez bazy tylko na pasy. Dlatego tez, bedziemy zmuszeni kupic kolejny i chyba tez uzywany... Milego dnia Wrzesniowki:)
-
Hej:) JoasuaG, MarAla u nas z jedzeniem bardzo podobnie. Antos tez ciagle na cycu. Choc udaje mi sie zabawiajac podawac stale pokarmy lyzeczka. Wiem, ze tak nie powinnam robic, ale wole, zeby nieswiadomie zjadl niz swiadomie glodowal. Antek,tak jak jeszcze do niedawna nie mial problemu z butelka, tak teraz za nic, nie chce chwycic. Nawet nad ranem, gdzie wiem, ze jest bardzo glodny. Tak jak MarAla pisalas, butelka tylko rozbudza i denerwuje. Szczerze mowiac, chcialabym powoli wyciszac laktacje, ale w dni gdzie zupelnie jest na "nie" to, chociaz mleczkiem z piersi sie posili...Czasami nie mam juz sily, dlaczego nie chce jesc?
-
Czesc:) Wczoraj bylam u rehabilitantki, zeby obejrzala Antosia bo jeszcze sam nie usiadl ani nie raczkuje. Mowila, ze norma jest 8-10 mc, choc jak wiadomo kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie. Juz trzeci raz bylam. Srednio raz na kwartal. Zaden pediatra u ktorego bylam, nie obejrzal Antka wlasnie pod katem rozwoju fizycznego. Zadowolona jestem, pokazala mi jak moge sie z nim bawic, a przy okazji stymulowac rozwoj. Np. jak dziecko lezy na brzuszku i wynosi sie na raczkach, podciagnac pupe w czworaki. Wtedy zaczyna sie kiwac przod-tyl. Podobno dobre cwiczenie. Jak juz jest w czworakach to, pociagnac pupe w bok tak, zeby usiadl na boku, podpierajac sie jedna raczka-to jest pozycja wlasnie z jakiej maluch siada. U nas tez, srednio z apetytem, nie wiem, chyba kolejne zabki ida. Milego dnia Dziewczyny:)
-
Czesc, kiti Antek tez przez miesiac nic nie przybral. Bylismy u pediatry, oczywiscie problemu nie widziala. Kazala czekac...wiec zrobilam sama mu mocz i morfologie + zelazo. Mocz ok, w morfologii, wyszlo zelazo na dolnej granicy. Przy pobieraniu krwi, pytalam czy niski poziom zelaza ma wplyw na przybieranie, powiedzieli, ze nie...wyslałam wyniki tej lekarce, powiedziala, ze actiferol 15 mam podawac, codziennie bo to ma wplyw na stojaca w miejscu wage... Antos przybral, ale nie sadze, ze po tym zelazie. Zastanawialam sie czy robic ta morfologie bo to kłucie Antka, ale dla spokoju, zrobilam. Aczkolwiek Antos to twardziel i czarus w jednym. Pielegniarki go zagadywaly, to sie do nich usmiechal i nawet nie zaplakal:)
-
Czesc, W Poznaniu piekna pogoda, zima zawsze mowilam, ze nie moge doczekac sie lata, bosych stopek Antosia wystajacych z wozka. Zlecialo czybciej niz myslałam... :) MarAla86 jezeli chodzi o drzemki Antka to, czas czuwania mojego kawalera to 2,5-3 godziny. Szczerze mowiac, dopiero niedawno zwrocilam na to uwage. Moj synciu jest niejadkiem i caly dzien zawsze mialam podporzadkowany jedzeniu. Najlepiej pije z piersi jak jest spiacy, z kolei do jedzenia podawanego lyzeczka musi byc wyspany...co ja sie z tym nakombinowalam...ale udalo mi sie stworzyc plan dnia, ktorego sie trzymamy no i ktory sie sprawdza. Naprawde rzadko zmieniam rytm Antkowi np. wyjazd do dziadkow oznacza, ze ani nie zje ladnie, ani nie pospi co potem odbija sie na snie w nocy no i wadze. Dlatego wole jak ktos nas odwiedza. Antos na drzemki zasypia pieknie, zajmuje to od 2 do 5 min, ale...na piersi i w ciagu dnia jest nieodkladalny, wiec z nim siedze :) na wieczor dokladnie ta sama sytuacja, jest odkladany do lozeczka i nie ma problemu. Powinnam zaczac go oduczac, ale uwielbiam na niego patrzec, glaskac po wloskach, przytulac. Korzystam z tego bo czas tak szybko ucieka. Nie sadze, ze bedzie mi dane byc jeszcze raz mama, wiec biore garaciami te niepowtarzalne chwile :) Jakis czas temu bylam na swietnych warszratach zorganizowanych przez Johnson. Jezeli beda Waszych miastach zapiszcie sie i pojdzcie bo naprawde warto :)
-
MarAla86, sekretem przespanych nocy u nas jest kaszka ma kolacje, tak mi sie wydaje. Wczesniej byly 2-3, a nawet 4 pubudki na piers. Od kiedy podaje kaszke Antos spi dluzej. Choc pierwszy raz jak podalam noc byla z glowy, natepny juz byl sukces bo spal do 1-2 z czasem sie wydluzalo. Oczywiscie zastosowalam tez czasy czuwania, o ktorych pisala chyba Irlandia i tak sie swietnie zlozylo, od prawie 1.5 miesiaca chodze wyspana:) Antos chudzinka wiec podaje mu ta kaszke, robie na swoim mleku. Wszystkiego najlepszego dla Alusi:) Super, ze tyle potrafi! Antosiowi troche zajmie pewnie opanowanie tego co , Alutka potrafi juz. Aaaa wlasnie chyba kiedys pisalas, ze Ala zwrocila po zakrztuszeniu sie, caly posilek, Antkowi tez sie tak zdarzylo. Podobno u niemowlakow jest tak, ze jak zwracaja to od skurczu zoladka od razu calosc-taki mechanizm obronny organizmu. Mialo to miejsce wlasnie po zjedzeniu kaszki, a ze sciagam swoje mleko ( na dwa razy, rano i wieczorem) to w piersi niewiele mi zostaje tak mi sie przynajmniej wydaje. Bylam przerazona bo po pierwsze, doslownie chlustał, szly fontanny z kaszy, to jeszcze noskiem poszlo. Po drugie w piersi pustki bedzie glodny, a po trzecie bedzie sie w nocy budzil. Ani razu sie nie obudzil, mysle, ze kaszka na poczatku pomogla, a pozniej sie po prostu sie przestawil
-
Witajcie Drogie Wrzesniowki:) Pewnie mnie nie pamietacie,a ja w miare na biezaco sledze forum bo to moje kompendium wiedzy :) Antos ma prawie 8 mc, turla sie, troche pelza (w ten sposob potrafi zwiedzic mieszkanie) ale nie raczkuje, nie siada sam choc jak go posadze to siedzi, natomiast tego nie robie, czekam az sam sie zbierze. Diete rozszerzylam powoli w 5 mc, bylo tak, ze pieknie jadl, a ostatnio gorzej, trzeba go zabawiac, a nie chce tego robic bo posilek ma byc posilkiem, a nie teatrzykiem co juz nam sie zdarzalo robic byle jadl. Antek mial zdiagnozowana skaze bialkowa, choc teraz wcina jogurty i nic mu nie jest. W zasadzie jogurt naturalny moje dziecko moglaby caky dzien tylko jesc. Ma az 7 zebow-4 do gory ( jedynki i dwojki) na dole dwie jedynki i jedna dwojke. Generalnie zabki wychodza bez problemowo, nie placze, dobrze spi, ale apetyt spada. W koncu nastal ten dzien, ze przesypiamy cale noce tzn. 19-6 :) Tyle u nas, postaram sie na biezaco pisac :) Pozdrawiam Was i Przesliczne Dzieciaczki!
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 13