Skocz do zawartości
Forum

liza

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez liza

  1. liza

    Lipcowe 2015! :)

    Czesc mamuśki :) podczytuje Was i pomyslalm ze napisze :) moze tez będę lipcowa mamuśką, bo z OM termin mam na 23lipca i jedno badanie/wynik z usg to wykazuje, a przez ogolne badanie z usg mam na 6sierpnia. Wiec to są moje wyczekiwane dwie daty, smieje sie ze od początku lipca będę czekać na maluszka, mojego kochanego synka :) pozdrawiam Was goraco :)
  2. Ja biore prenatal i powiedziano mi ze mam brać te witaminy tylko do 30tc bo poźniej dzieci rodzą sie duże, wiec jeszcze tydzień zostal i będę brala samo zelazo
  3. I jak sie szyjka skraca to tez mysle ze trzeba wiecej odpoczywać i z niczym sie nie przemeczac
  4. Silv tylko nie martw sie na zapas:-* co do tych sterydów to mysle ze powinni poczekac bo przecież jeszcze nie rodzisz, a jak ja bylam w szpitalu to dawali wlasnie te sterydy na pluca dziewczynom które za kilka dni mialy rodzic. Pewnie tym wpisem nastraszylam jeśli tak to nie chcialam, Glowa do góry i pisz co lekarze mowili
  5. Dzisiaj jak bylam w sklepie i spojrzalam na najmniejsze body to plakac mi,sie chcialo, sama nie wiem czemu..i pomyslec ze taki maluszek chowa sie w brzuszku ach te nasze hormony :)
  6. Tosio ta czkawkę napewno odroznisz, rytmiczne ruchy 1..2..3.. tak jak mniej wiecej u nas występuje i podskakujemy ;) silv jak sie dowiesz o tych drganiach to napisz :) u mnie jutro 29tc , wczoraj bylam na wizycie u Gina i myslalam ze wizyty będą juz co 2tyg a tu mam dopiero 16czerwca, moze od następnego miesiąca będę częściej chodzila, o sztuce mój mówi ze jest dluga i zamknieta, jak spojrzalam w kartę to pisal ze ma 35mm
  7. Jeszcze jedno pytanie do Was... (jejku jak nie pisalam to nie pisalam a teraz sie aż rozpisalam) ruchy i czkawkę to juz chyba każda z nas rozpozna a czy ktoras z Was czula takie drgania? Ostatnio mój maluszek sie ruszal a w pewnej chwili zaczal drgać tak jak u nas przechodza Np dreszcze i drgamy to mój maluszek mial cos takiego
  8. A co do proszków i plynow to wcześniej dla malej kupowalam proszek vizir sensitiv i plyn do plukania sensitiv , i malej nic,nie bylo, żadnego uczulenia
  9. Czesc dziewczyny, szczerze nie pamietam czy pisalam tutaj po wyjściu ze szpitala. Wiec badania wyszly dobrze, co do lekow to biore eutyrox na ta tarczyce bo tsh mam lekko podwyższone, a po wczorajszej wizycie u Gina stwierdzil ze mam brać żelazo 3xdziennie a nie 2x ,bo powinnam mieć wynik hemoglobiny ponad 12 a mam 11,4 u mnie na szczęście po remoncie pokoju dla maluchów, pierwsze co zrobilam po wyjściu ze szpitala to zaczelam sprzątać, a później to plecy tak mnie bolaly ze nie mialam sily wstać, wiec to oznaka ze nie mogę sie,juz tak przemeczac, co jak co ale balaganu nie zniose tak was podczytuje i nie wiem czy jest u was w mieście kaufland bo tam są nie drogie chusteczki nawilżające nazwa chyba na "w" czy "v" są bardzo dobre także polecam, a wcześniej to korzystalam z dady i jeszcze odpowiadaly mi z lidla co do materaca do lozeczka to dostalam od męża siostry, nie mam zamiaru kupowac nowego bo jej corka jako maluszek lezala w lozeczku a później jak zmienila lóżko dla starszej corki to ta mala tam kladla wiec z lozeczka Malo korzystala, jak ktoras pisala lepiej najpierw sprawdzić używany. co do wyprawki to w sumie sama nic praktycznie nie mam, oprócz wózka i lozeczka, ciągle powtarzam ze mam czas na te zakupy a ten czas tak leci ze zaraz go zabraknie. ktoras odlicza dni do porodu i odrazu mi sie przypomniało jak ja odliczalam dni do slubu :) a teraz do porodu, 80pare dni mi zostali no chyba ze urodzę wcześniej o te 2tygodnie jak wychodzi z miesiączki to jeszcze mniej dni. tez podczytalam majówki i powiem wam ze przeraza mnie to ile dziewczyn jest po terminie, ostatnio kolejna kolezanka urodzila syna i to tydzień po terminie, aż ja sie boje co to będzie, niektorzy mówią ze chlopcy tak maja ze później sie rodzą, jak dla mnie to lepiej urodzić przed terminem , niż po i sie martwic. a co do mojej kolezanki to urodzila ten tydzień po terminie, oczywiscie miala cesarkę a jej maly 62cm i ponad 4kg, dla mnie byl szok bo ona wysoka, szupla w tej ciąży tylko tyle co ten brzuszek miala a tu taki bobas :) aha, przepraszam Was ze tak sie rozpisalam ale jeszcze sie pochwale, przed wczoraj wieczorem maz juz zasypia , ja oczywiscie z telefonem w reku czytam nasze forum a tu patrze, maluszek zaczal sie wiercić. Widzę jak pod skora rusza reka i przeciwga ja w bok, za chwile swiece telefonem a tu takie fale jakbym miala węża pod skora ;) budze męża i mowie żeby polozyl reke bo maly szaleje, oczywiscie jak polozyl to maluszek sie uspokoil na chwile, oko juz mi sie przymyka i nagle jak mnie kopnal w zebra , to sie przestraszylam , męża przy okazji tez, bo krzyknęłam, heh usmialam sie ile taki maluszek ma sily, wczoraj tez ciągle szalal w brzuchu, to juz mowie ze chyba wogole nie spi, i dzisiaj jak z boku polozylam sie na plecy , chyba sie wyciagal bo znowu dostali mi sie w zebra, uwielbiam te ruchy ale jak mocniej sie ruszy to takie dziwne uczucie a co do snów to jak czytalam o karmieniu piersią, juz mi sie snilo ze swojego synka karmilam ale żeby sobie przypomnieć jak wygladal to nie pamietam. przepraszam za tak dluuugi wpis :-*
  10. Dzięki dziewuszki :) czy ja wiem czy to już taki duży bobas , jak pytalam na usg to lekarz mówil ze wazy dobrze jak jego rówieśnicy :) ale teraz biore prenatal w sumie od 27 tc bo wcześniej mój gin nic nie kazal mi brać a to kazala mi kupić lekarka z przychodni (ktora ma męża ginekologa) i powiedziala żeby te witaminy brać tylko do 30tc bo później raczej sie juz nie zaleca żeby dziecko za duże nie uroslo.
  11. Kiedy mnie wypuszcza to sama nie wiem, dzisiaj robie dobowa zbiórkę moczu lacznie z jutrzejszym porannym wiec sie okaze jak będą wyniki czy wszystko jest okej, a jak jakas bakteria to mam nadzieje ze przepisza leki i wypuszcza do domu dziewczynom tutaj to odeszly wcześniej wody albo maja skurcze i dlatego idą rodzic, leze z dziewczyna na sali to juz niby miala isc do domu a zaczely jej sie jakieś skurcze na ktg i nie wiadomo co z nią będzie, ona sama juz sie szykuje na porodowke a to dopiero 34tc
  12. Mari z tego nie zadowolona ze jestem w szpitalu bardziej to ze zrobili mi usg i zobaczylam 100% synka :) a nie ma to jak w domu byc. dzisiaj u nas tyle dziewczyn poszlo na cesarkę i to w 34/35 tygodniu bo wody im odeszly.. Jedna miala rodzic naturalnie bo poszla na porodowke kolo 12 w poludnie a zrobili i tak jej cesarkę po 20. Bezsensu męczyli dziewczyne.. Ja to juz sie boje mimo tego ze,mam czas
  13. Na 6sierpnia tak jak chyba justynKa87
  14. Co do baktrii w moczu to mialam jakiś czas temu, ale nieliczne. w zeszlym tygodniu zrobilam sobie badania moczu i krwi i wyszlo tym razem bez bakterii ale za,to bialko w moczu. Powtorzylam po dwóch dniach i białko w moczu jeszcze większe. Tak wiec od wczoraj leze sobie w szpitalu, z maluszkiem wszystko dobrze, wazy juz 1135g :) i widzialam nawet jajeczka wiec na 1000% syn jutro calodobowe oddawanie moczu i zobaczymy co dalej, lekarz mówil ze,nie ma to zlego wplywu na dziecko ale gdyby bylo cos gorzej to mogę nie donosić ciąży, ale tym sie nie przejmuje. jak dla mnie bez sensu takie leżenie jak wszystko jest w porządku, tym bardziej ze nie robia mi innych badan, jak to lekarz powiedział zostaje narazie w celu obserwacji a nie leczenia...
  15. RudaMaruda jeśli chodzi o kolatanie serca to mi też sie to zdarza, takie uczucie jakbym sue czegoś wystraszyla choć siedze spokojnie, mysle ze chyba to normalne, moze wtedy szybciej krew nam plynie ;-)
  16. Hej, a ja bylam wczoraj na spotkaniu z polozna. Myslalam ze bedzie sie,czas ciagnal ale tak szybki minal :) najpierw zebrala wywiad i powiedziala ze terminem porodu sugerowala by sie z miesiączki na 23lipca , wiec jej mowie o tych moich nieszczęsnych dwóch tygodniach roznicy i ze z usg tak wychodzi 2tyg pozniej czyli na 6sierpnia.. takie to zakręcone i,stwierdzilam ze będę czekać od poczatku lipca na maluszka ;) i do tego czasu musze sobie uszykować wszystkie rzeczy, najwazniejsze żeby urodzil sie zdrowy. dostalam fajne broszurki i w prezencie butelke i smoczek z aventu, pieluszke, pampersa i chusteczki.. najbardziej ucieszyla mnie butelka ;) a remont pokoiku zaczynamy w maju wiec po tym czasie juz,będę szykować ciuszki
  17. Zaraz polnoc a ja skończyłam sobie sprzątać :) i piec ciasto w sumie to nie mialam wcześniej kiedy to zrobić bo do 11. spalam a później z mala do kościoła i do babci na obiad, przy okazji odwiedzilo sie męża siostre, bo wprowadzila sie na nowe mieszkanie i dzien zlecial. Sprzątanie nie chcialam odkladac na jutro bo znowu nie będzie mnie prawie caly dzien w domu.. jutro ma byc u nas 24stopnie wiec trzeba wykorzystać pogode, poki mozna :) zycze Wam dobrej nocki, a ja jeszcze poczekam, aż sie ciasto upiecze :)
  18. Kolejny dzien z piekna pogoda :) oby jak najdłużej tak bylo, choć cos slyszalam ze jutro ma padać ;/ a ja dzisiaj z moja mala bylysmy u kolezanki na urodzinach w buszowisku, dzieciaki sie wyszalaly przez te 2godz a mnie zaraz jeszcze czeka spacer z corka na rowerze :) dobrze ze jezdzi pomalu to nie musze za nią biegać :) a jedna mama przyszla na chwile pokazac na tych urodzinach swoje malenstwo, co urodzila 3tygodnie temu, powiem Wam, ze to byl taki muluszek jak dwie dlonie mezczyzny, urodzil sie z waga 2600 i 51cm, jejku jak spojrzalam na tego maluszka to nie moglam uwierzyc ze moja tez byla taka mala tylko ze wazyla 3030 i miala 52cm . A teraz jak my urodzimy to juz wogole kruszynki będą :) juz nie mogę sie doczekac :)
  19. Asia0912 co do śluzu to u mnie jest bardziej wodnisty i bialy
  20. Co do czopu to ja dzien przed porodem jak zrobilam siku to zauwazylam ze mam maly kawalek brązowego śluzu (jasny brąz), a jak wygląda w innych postaciach to nie wiem
  21. Dzisiaj na szczęście przespałam chyba pierwsza noc bez wstawania w nocy, aż sie wstać rano nie chcialo. Zatoki daly pospać,;) bylam juz na wypiciu glukozy i powiem Wam, ze u mnie pobiera krew z palca. najpierw pobrala krew z palca, później wypilam ta nieszczesna wodę z glukoza i niedlugo idę znowu na pobranie krwi z palca. Pierwszy wynik wyszedl dobrze, oby ten drugi tez, i niech czas leci szybciej bym mogla wkoncu zjesc śniadanko :) justynKa87 na kiedy masz termin? Bo widzę po twoim zasuwaczku ze masz 24tc6dni wiec dzisiaj zaczynasz 25tc? ja jutro zaczynam 25tc, a termin mam na 6sierpnia chociaz z tym terminem to sama nie wiem .... przez ta moja miesiączkę niby lekarz mial sie sugerować z usg a nie wpisal mi nawet w książeczkę ciąży . maluszek tak sie rusza ze mam przeczucie ze urodzę wcześniej, a wy jak tam ze swoim przeczuciem?
  22. Hej dziewczyny :) Malo pisze ale czytam na bieżąco :) u mnie myslalam ze przez pylki kataru dostalam, a tu aż do prawie 4nad ranem meczylam sie żeby zasnąć. zatoki , bol Glow i mięśni nie dawal żyć , myslalam ze nie wytrzymam, zrobilam zimny oklad na glowe trochę pomoglo tylko ulżyć bol Glowy.. dzisiaj na wizycie u Gina pytalam czy cos mogę wziąć na to, to powiedzial, ze miód, czosnek, no i witamine c. Czyli wychodzi na to ze musze sie przemęczyć, a tak bym,chciala wkoncu przespać cala noc bo co zmienie pozycje to maluszek robi ucisk na pęcherz i do lazienki pędzę. posluchalismy serduszka :) zbadal szyjkę na szczęście dluga i nie ma rozwarcia :) pytalam kiedy zrobi mi kolejne,usg to powiedział ze dopiero w 36tc ;o zdziwilam sie ze dopiero, bo ostatnio mialam w 20tc, 13tc i 5/6tc, a tu teraz tyle czekać, no nic wytrzymam, bo kiedyś,slyszalam ze czeste usg źle dziala na maluchy. jutro czeka mnie glukoza... Aż mnie odrzuca jak spojrzę na te opakowanie , ale trzeba wytrzymać
  23. Magda g. ja wlasnie tez slyszalam o tych ksiazkach pod nóżki lozeczka żeby bylo delikatnie wyżej zamiast poduszki. Moja kolezanka,to stosowala i chwalila ten pomyśl, ale jak juz komus wygodniej to tak zrobi :)
  24. Mari gratuluje córeczki :) pozazdrościć bo ja jak bylam mala zawsze,chcialam,mieć starszego brata a nie siostre :) co do ucisku na pęcherz to mój maluszek tez niezle szaleje bo czasem tak zaboli..mowie ze to tak jakby ktoś mi tak,cos krecil w srodku dzisiaj trochę sie nagotowalam i spedzilam dobre 3godz w kuchni praktycznie na stojąca, i nie wiem czy to od tego bo dostalam bole podbrzusza i to takie dziwne bo jak zaboli to przechodza mnie ciarki, nie moglam rozmawiac z mężem przez telefon bo sie poplakalam przez ten ból. Mówi mi ze mam odpoczywać ale ja nie potrafie usiedzieć dlugo w miejscu. przez chwile zabolalo mnie w dole pleców jak przed miesiaczka te bole, przestraszylam sie bo przed porodem mialam wlasnie bole podbrzusza i krzyżowe a do tego ciarki,mimo ze wtedy byl upal w lipcu, eh niech przejdzie juz ten bol maluszek aktywny jest wiec moze przeholowałam z tym robieniem w kuchni
×
×
  • Dodaj nową pozycję...