TosiaTosia

Hej mamusie. Jak dzisiaj Wasze maluszki? My wychodzimy na KTG. Liczymy na jakies dobre wiesci w końcu dzisiaj powinien być ten dzień

Słodkie te Wasze dzieciaczki. Mój uparciuch się nie spieszy :)

mamuskaa oby było tak jak mówisz. Szczerze Wam powiem, ze odpuscilam juz sobie takie wyczekiwanie, dzieki temu dni jakos szybciej mijaja. A maluszek w koncu bedzie musial sie urodzic :)

mamuskaa jak narazie nic się nie zapowiada, żeby mialo tak być. W poniedziałek idę na KTG i zobacze co dalej zadecyduje lekarz. :)

Czy oprócz mnie i Kasi Nie ktoś jeszcze czeka? Czy wszystkie marcoweczki maja już swoje pociechy przy sobie?

U Nas cisza :)

mecca daj znać co i jak, jak już będziesz wiedzieć. Trzymaj się. :)

izol gratulacje. :)

Karlaa gratulacje. Dużo zdrowka dla Ciebie i synka :*

Hej dziewczyny. A Nam zostały 3 dni i też żadnych oznak. W nocy złapały mnie skurcze i to takie mocne, ale pochodziłam chwilę, pokołysałam się i wróciłam do łóżka. Zasnęłam a rano już cisza. Czekamy i w końcu się doczekamy.

Dziewczyny, u mnie też spokój. Żadnych bóli, delikatne skurcze, ale nie regularne. W poniedziałek mam KTG, oczywiście jak nie urodzę, a potem zobaczymy co dalej. Pani doktor powiedziała, że nie myśleć o porodzie, odpoczywać, a poród przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie.

Bubs, moje gratulacje :* Wczoraj bylam u lekarza i zamiast do przodu to do tylu. Skurczy wczoraj na KTG nie bylo wcale. Glowka jest troche nizej. Pani doktor mowi, ze jeszcze poczekamy. I byc moze tez trafie do kwietniowek :( Milego dnia dziewczyny. :)

ola12 nie jesteś sama, mi od kilku dni też sie nic nie chce. Cały czas śpię i budze się na jedzenie.

nataliakx trzymam kciuki, daj znać później, jak już będzie po wszystkim. Trzymaj się kochana :)

mecca spokojnie, wszystko bedzie dobrze, nie ma co się stresować na zapas. :)

Hej dziewczyny . U mnie też dzisiaj spokój. Jutro mam wizytę (chyba ostatnią) i KTG. Chciałabym już urodzić, jestem już zmęczona. Bubs coś sie nie odzywa, chyba jest coś na rzeczy

Cos cicho tutaj. Mamy juz nowe marcowe dzieciatka? Bubs, Karlaa, nataliakx? Jakies zmiany u Was?

ola12 termin mam na 23 marca, jak narazie wszystko mi przeszło. :(

Hej. U mnie dzisiaj bolesnie. Obudzilam się chwile po 5 z mocnymi skurczami. Teraz boli trochę mniej. Czekam, może się rozwinie :)

Kamila Nie dokladnie tak, do tego jeszcze brzuch twardnieje. Mam tak juz dlugo. I pewnie jeszcze poczekam.

Paulina93 gratulacje. Taki niezapowiedziany Twoj porod. Wazne ze Malutka juz z Toba. Zdrowka :* Ola12 ja jeszcze nie urodzilam ale bole jak na miesiaczke miewam kilka razy dziennie, juz dlugo. U Nas nic sie nie rusza, skurcze przepowiadajace na porzadku dziennym, do terminu juz malo zostalo wiec czekamy z niecierpliwoscia na Nas skarb. :)

U mnie też się nic nie rusza. Byłam u poloznej, ręce spuchły i swedzialy nie z powodu cholestazy. :) Bubs - ruszyło coś?

marutka ja mam nadzieje, ze to nie ta cholestaza. A swedzenie jest straszne. Mnie przez cała ciążę tylko raz młoda kobieta przepuscila do toalety w centrum handlowym. A zdarzalo się też tak ze ludzie nie zwracali uwagi na brzuch i nawet popychali np. przy wejściu do autobusu, czy w kolejce do kasy w supermarkecie. A najgorsi są Ci starsi (po 60). :) Nic nie poradzimy, kultura !

Dziewczyny. Cała spuchłam, najbardziej dłonie i stopy. Dłonie dodatkowo zaczeły mnie tak swędzieć ze masakra. Dzwonilam do mojej doktor. Kazala zrobić mi mocz i jutro do niej przyjść. Boję się ze to ta cholestaza, bo ciśnienie też mam wyższe. :(

Hej. Moje łóżeczko też się długo wietrzy. A jezeli chodzi o porod to jeżeli nie urodze w terminie (23.03) to po 6 dniach (29.03) muszę zgłosić się do szpitala i będą wywoływać. Czyli i tak urodze w marcu.