Tosio u mnie pierwszy raz tak mam ze boąbelek w brzuszku wiekszy niż według OM niby różnica 3 dni ale zawsze coś później i tak każdy maluch rośnie w swoim tempie, wiecie mimo ze to moje czwarte dziecko to się wzruszylam na tym USG to jest takie piękne uczucie, chyba uwielbiam być w ciąży , najgorsze tylko te wahania nastroju masakra, raz płacze, raz się śmieje a zaraz wsciekam i tak w kółko. Ja biorę na ta infekcje macmiror 500 a po wynikach posiewu okaże się czy będzie antybiotyk, Mój mezus tez w delegacji aktualnie jakieś 450 km i dopiero za tydzień będzie i sama przez dwa tyg. Ale trzeba się przyzwyczaić ,ja pilnuje papierów on ludzi, podział musi być. Co do libido moje nadal na wakacjach , a i tak przy tej infekcji nie da rady :-(