Skocz do zawartości
Forum

irysek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez irysek

  1. happymum94
    Pytanko! Czy któraś z was zauważyła już ciemną linię od pępka w dół? Bo nie wiem czy mam zwidy czy co :p

    miałam w poprzedniej ciąży, znikła po roku od porodu- bo ona jest zwiążana z hormonami, teraz jeszcze się nie pojawiła.

  2. o współczuje rysy, ja w maju w swoje urodziny zrobiłam rysę na zderzaku-ale na części plastikowej, jak odwoziłam młodego do przedszkola, a nasi kochani panowie śmieciarze postawili nasze kubły w taki sposób że nie wymanewrowałam na naszą drogę i ciut zahaczyłam, no to dzwonię do męża że mam rysę bo zahaczyłam, a on spoko
    a za 2 dni jak to zobaczył mówi taaaaaaaaka rysa
    a ja nie krzycz, powiedziałeś że spoko
    bo wtedy były twoje urodziny nie mogłem Cię denerwować :D

    najważniejsze izaza że tobie się nic nie stało!

    młody mój ma nadal kaszel jestem załamana w środę chciałam go puścić do przedszkola bo już 2 tyg nie chodzi, fuck już nie mam pomysłu czym go faszerować :(

  3. a ja mam wizytę 23, już za 2 tyg i już na bank będziemy wiedzieć kto tam mieszka ;) bo ostatnio ginka już widziała co nieco i powiedziała że za a 4 tyg potwierdzimy, a ja na to a jak się źle ustawi, a ona nie ma bata będziemy dokładnie podglądać :D

    moja teściowa się zdziwiła że juz czuje ruchy bo to nie 4,5 miesiąca, ha
    tyle że ona jak była w ciąży to kg naprogramowe miała, a ja nie, zresztą z Iggim już w 15 tyg, poczułam motylki więc teraz mam podobnie ;)

    laski i nie narzekajcie, że wam brzucha nie widać, jak byłam w pierwszej ciąży to długo u mnie płasko było, za to potem brzuchol był piękny, ale dopiero tak po 20tyg a im mniejszy brzuch to wiadomo lepiej dla skóry
    (choć pierwsza rzecz o której pomyślałam zaraz po porodzie, o matko nie mam brzucha, bo miałam tylko taki flak, płat skóry, zupełnie brzucha nie miałam, choć innym jak np, mojej siostrze został, po porodzie wyglądała jakby dalej była w 5-6 miesiącu i później długo nie mogła się go pozbyć

    reasumując na wszystko przyjdzie czas
    jeśli teraz się tak zamartwiacie wielkością brzucha to po porodzie będziecie non stop porównywać co wasze dzieciaki potrafią a czego nie, a jak wiadomo każda ciąża inna, każde dziecko inne, a też niby jesteśmy lipcóweczkami, a wiadomo że inna już w czerwcu urodzi, a inna w sierpniu i nasze dzieciaki będą miały 4-5 tyg rozbieżności w rozwoju, ale na wszystko przyjdzie czas, każdy człowiek rozwija się w swoim tempie.
    amen

  4. mi może z kg, jak byłam 2 tyg temu u gin to waga wskazywała tyle samo co na poprzedniej wizycie ;)
    w poprzedniej ciąży utyłam 4 kg do 20tyg, a później pozostałe 14 do porodu, w 3 miesiące kg już nie było ;)

  5. mój to się cieszy z moich piersi póki ma okazje, bo później bedą kogo innego ;P już to raz przerabiał więc wie co i jak :D, już sa mniej wrażliwsze niż wcześniej, więc jest spoko
    za to od 3 dni nie mogę spać na brzuchu bo już odczuwam gule w środku ;)
    oglądam sobie własnie the walking dead a mąż mi przyniósł do łóżka miskę lodów z bita śmietaną posypaną czekolada, a za 15 min przyniósł obrane zielone jabłko i kiwi
    jestem w niebie, naprawdę taki mąż do skarb <3

  6. no emi to właśnie były ruchy takie łaskotanie od środka :D
    ja już po obiadku kurczaczek z nutą cytryny, ziemniaczki, mix sałat i fasolka szparagowa, mniam
    a teraz kawka- od 3 tyg znów ją pije, słabą z ekspresu i od razu jelia inaczej pracują :)
    no i wczorajsze drożdżówki :)

  7. heh ja zapominam wyłączyć światła w łazience, już mi się zdarzyło kilkanaście razy :D

    a co do książki kiedyś zaczełam czytać, ale podobnie jak cayiah chyba po 30 str przerwałam to "porno dla mamusiek" jak je nazywają ;)

    co do cery to ja mam przebarwienia, jakos brzydsza jestem ;P
    a za tydzień idziemy z moim, moimi teściami, szwagrem i jego nową towarzyszką życia na bal karnawałowy- ja pić nie będę to będę się obżerać ;)
    kupiłam rok temu sukienkę bo tez byliśmy w zeszłym roku na tym balu, ale okazała się za duża więc wylicytowałam inną, a dzis sobie przypomniałam o tej poprzedniej, zmierzyłam i mam już sukienkę na tegoroczny bal :D
    i nawet brzuszka w niej aż tak nie widać, to się nazywa myślenie w przyszłość ;)

    my jesteśmy z moim namiętnymi oglądaczami seriali amerykańskich typu homeland, house of cards, person of interes, the americans itp itd, oglądamy je na iitv.info za darmochę w niedziele np. jest premiera w Ameryce a my w pon czy wt już oglądamy je w wersji z napisami ;)

  8. a ja zrobiłam drożdżówki z serem/konfiturą z czarnej porzeczki/dżemem z brzoskiwń z tego zmodyfikowanego przepisu
    http://smakuje.blox.pl/2013/04/Orkiszowe-drozdzowki-z-konfitura-truskawkowa.html

    mniam właśnie zajadam

    co do hartowania sutków- prehistoria, nie polecam, fakt dziecko zmasakruje brodawki. ale można przeżyć i co najważniejsze od początku trzeba nauczyć się dobrze przystawiać dziecko i później już górki :D

    pytanie do mam już dzieciatych czy karmiłyście piersią i ile czasu?
    ja 10 miesięcy i sama zdecydowałam o odstawieniu po tym jak młody 13 razy w nocy się budzi, a ja na 7 do pracy, teraz planuje dłużej karmić, no ale zobaczymy :)

  9. happy, myśle że nic nie powinno się stać, ale jeśli się nie poprawi to leć na IP
    ja wczoraj miałam takie wybrzuszenie z prawej strony baardzo nisko, aż się zdzwiłam, ale to była dzidzia bo co innego, nawet tatuś się załapał i pomasował chyba główkę :D

  10. ja to mam tak, że nic nie robie, a później bym chciała ogarnąć wszystko w jeden dzień, głupia ja ;P

    heh na mnie jeszcze okna czekają, ale powolutku, nie będę teraz na mrozie tego robiła, bo jednakowoż dopiero co wyszłam z ostrego przeziebienia

    dziś w kuchni porobiłam tylko powierzchownie to co widać, ale lśnią mi się kafelki i piekarnik że hej
    jeszcze musze tylko fronty szafek kiedyś wyszorować i będzie cacy ;)

    jutro będę prasować, ale od miesiąca prasuję na siedząco więc się nie przemęczę ;)

    ja miałam przednie łożysko w poprzedniej ciąży więc aż takich wielkich ruchów nie czułam, bo kopał widocznie w łożysko, a teraz nie wiem jak mam, nic mi ginka nie mówiła, jak wspomniałam o tym przednim łożysku.

    wyszłam spod prysznica i spojrzałam w lustro
    i stwierdziłam że jestem kobietą ciężarną, na golasa widać pięknie moją ciąże, brzuszek i lordozę ciążową :D

  11. co do ruchów ja czuje pojedyncze raz na kilka dni, dziś znów czułam, ale to jeszcze nie jest to na co czekam :)

    i nie nakręcajcie się tą płcią jeszcze- od 18 tyg widać już dobrze narządy, od 13 tc dopiero zaczynają się uzewnętrzniać, więc są naprawdę małe i jeszcze wszystko może się zmienić ;)

    wczoraj robiłam koktajl truskawkowy z mrożonych truskawek, cukru trzcinowego i maślanki i dziś powtórka z rozrywki ;)
    mniam

    p.s. pomyłam blaty, kafelki i piekarnik w kuchni- i już odczuwam, że się przerobiłam, fuck
    czuje że w tej ciąży szybciej mi wiązadła padną, fuck fuck, to najgorsza rzecz była w ciąży, strasznie wkurzająca a już wykonać obrót w łóżku to był wyczyn, bleh

  12. hejka
    ja dziś byłam z młodym na kontroli u lekarza, idzie ku lepszemu ale jeszcze musi zostać w domu do środy
    a jak przyjechałam to naszła mnie ochota i odmrażam lodówkę, wszystko już pomyłam tylko czekam aż mi się zamrażalnik odmrozi i będzie pięknie :D

    zjadałam obiad- ziemniaki, kalafior w panierce, jajko i warzywa na masełku, zapiłam kefirem i padłam
    więc odpoczywam

    gratuluje poznania płci, ja jeszcze 17 dni i albo będę kupować różowe albo nic nie będę musiała kupić z ubranek, o!

  13. u mnie z seksem, zajebiście
    non stop mogę :D
    w przeciwieństwie do poprzedniej ciązy kiedy w pierwszym trymestrze ze względu na wymioty i ogólną irytację mąż był odstawiony na bok, ale poźniej spoko, za to okres połogu fatalnie taką miałam chcicę a nie mogłam :D

    co do brzuszka- dziewczyny w pierwszej ciąży później widać, u mnie dopiero po 15-16 tyg coś było widać, a już konkret to po 20-22 wiadomo było że jestem w ciąży
    a teraz mimo że druga ciąża i mieśnie rozciągnięte to w sumie aż tak go nie widać,może taki mój urok :D

  14. jak będziecie rodziły 10h to będziecie błagały o znieczulenie ;P
    wszystko dla ludzi
    ja akurat rodziłam bez znieczulenia, mam wysoki próg bólu, nawet u dentysty obywam się bez znieczulenia, a jak już bardzo boli to robi mi się słabo, ale nie mdleje, dużo wytrzymam, jeśli wiem że jest powód i wiem że to nie będzie trwać wiecznie, bo jakbym wiedziała że ból będzie stały to bym się natychmiast poddała.
    tak patrzę na wasze brzuszki i mam podobny ;)

  15. heh ja o swoim bólu porodowym przestałam myśleć po jakiś 3minutach, a samo wyjście młodego ze mnie było najlepszym momentem taką ulgą ;)
    a jak mnie zajebisty lekarz szył to miałam ochotę z nim zgrzeszyć ;P (a w sali obok mąż z dzieckiem był;) )
    po pierwsze nie ma się co źle nastawiać na poród, wychodzę z założenia że jak laska chce być księżniczką w szpitalu i myśli że wszystko się jej należy to zawsze będzie mieć do wszystkiego pretensje i nic jej nie będzie pasować (tak jak mojej byłej szwagierce, pomimo że urodziła po 4h t i tak miała "najgorszy poród", "prawie się wykrwawiła bo miała wieeeeeeeeelki krwotok", itp itd jej powieści z porodówki tak mnie rozśmieszały, że hej, dobrze że już nie mam jej w rodzinie;P

  16. co do paznokci- robiłam żele w 1 i 7 tyg, teraz zdjęłam skoro mają być piękne i krótkie :D
    co do farbowania- farbnęłam się farbą bez amoniaku garnier ollie czy jakoś tak w 10 tyg bo juz nie mogłam patrzeć na moje odrosty, które były widoczne przez święta ;P
    co do usuwania kamienia na zębach- nie wolno tego robić w ciąży, a co ja poradzę, jak dzień przed dowiedzeniem się , że jestem w ciąży usuwałam kamień, skąd miałam wiedzieć

    nie dajmy się zwariować, nie żyjemy przecież w sterylnych warunkach, o a ja już na Śląsku to tym bardziej ;)

    mój młody ma znów nawrót gorączki, fuck fuck
    chyba znów jutro do lekarza pojedzie, kaszel masakra i do tego ta gorączka, a lekarz twierdzi, że mamy dawać te same leki co przed tygodniem

    co do łóżeczka- ja mam po synku zwykle sosnowe i też kupiłam turystyczne jak z młodym jezdziliśmy do mojej ciotki to je zabieralismy, a tak to stał u mojej mamy w mieszkaniu, jak tam spalismy czy bylismy to młody sobie spał lub bawił się w nim ;)

    p.s. zrobiliście mi smaka na ten kalafior, powiem meżowi to jutro zrobimy, mniam

  17. hejka
    dziś już o niebo lepiej się czuję, kataru już nie mam, troche kaszlu, kocham ten syrop z cebuli ;)
    co do porodów też wczoraj oglądałam, przypominałam sobie wspomnienia sprzed 5 lat
    obym miała taki sam poród jak tamten, od podania oxy o 8.00 po pierwszy mocny skurcz 9.15 do porodu 11.18 ;)

    co do wyprawki mam duzo rzeczy po synku, wozek bede miec od kumpeli lub od kumpla zależy co się urodzi ;) ale radzę wam kupować rzeczy wcześniej bo mnie jak od 30 tyg poszły wiązadła w pachwinach to się ruszać nie mogłam i zakupy dla mnie to katorga była , ech

    dziś mąż przywozi mi ciasto drożdżowe od mojej mamci, mniam

  18. ja biore tylko pregna plus, od marca faszerowałam sie kwasem foliowym aż do listopada
    w poprzedniej ciazy brałam kwas foliowy przez 3 miesiace, a pozniej jakies witaminy, no i pozniej zelazo, bo mialam slaba krew

    agnes- gratuluje dwóch dziewczynek, macie już imiona? ;)

  19. aloha
    plany na dzis- dalsze leczenie w łóżku i oglądanie seriali na necie
    mam nadzieje, że dziś ostatni dzień mego paskudnego choróbska
    wyglądam jak zoombi ;P

    mąż pojechał z młodym do lekarza, miał jechać jutro ale jak rano się obudzilismy to młody tak zaczął kaszleć że myślałam że płuca wypluje, boje się żeby nie było jakiegoś zapalenia płuc, ech, weźmie też L4 na niego, bo ja nie dam rady się nim opiekować, a mężul też nie do końca wyleczony więc mu się przyda, pierwsze jego L4 od narodzin syna ;P

    ja miałam taka wysypkę w poprzedniej ciąży na brzuchu tak mniej więcej przez ostatnie 6 tyg aż do samego porodu, później mi samoistnie przeszło.

  20. aloha
    ja dzis chorobowo, niepotrzebie wczoraj jechałam na te urodziny do babci, teraz cierpie
    dziś mega katar, kaszel , głowa pęka, leże cały dzień w łóżku, dobrze że mężul w domu to się dzieciakiem zajmuje, choć młody też smarkaty i kaszlaty, ale werwy ma co niemiara, tez bym tak chciała

    jedyne co chce to wyzdrowiec, o!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...