Skocz do zawartości
Forum

irysek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez irysek

  1. hejka czwartkowo
    ja za to zauważyłam, że jak śpię na lewym boku to budzę się z bólem kręgosłupa i żołądka, chyba mała mi wpycha tam głowę albo nogę, bo nie wiem jak jest teraz ułożona, wtedy kładę się na wznak, choć tego nigdy nie lubiłam ale o dziwo potrafię zasnąć w takiej pozycji, ech ta ciąża

    dziś mam spotkanie z położną w klubie mam, cytuje mojego męża " a po co ci położna, przecież już raz rodziłaś" :D faceci ...

    ja w pierwszej ciąży jakoś nie potrafiłam spakować torby, w końcu mój mąż ją przyniósł i kazał czytać co mam w niej mieć i ją pakowaliśmy, gdyby nie on to bym się długo nie spakowała a tak chyba miałam ją spakowaną na 3 tyg przed

    co do pieluszek newborn, warto je mieć, bo nasze maluszki będą się topić w tych 2 ;)

    pogoda piękna, a jak u was :D
    ja właśnie jem śniadanie nr 2 teraz bułka i twarożek z cukrem, teraz nasz organizm potrzebuje dużo wit D

  2. zrobiliśmy dziś dzień dziecka synowi i po obiedzie w przedszkolu zabraliśmy go do kina na spongeboba
    a później była restauracja meksykańska
    po powrocie musiałam się zdrzemnąć, bo taka przymulona byłam, teraz wstałam :D

    hmm za tydzień muszę pójść na badania bo za 2 tyg wizyta :D

  3. witam środowo deszczowo i dusznawo, ech
    lenuśka ja bym pojechała na IP skoro wiesz że to czop to trzeba to zbadać i najlepiej to zadzwoń do swojego lekarza i go poinformuj o tym, ja mogę dzwonić z każdą duperelą, na szczęście zadzwoniłam tylko raz do tej pory, ale lepiej dmuchać na zimne, mi czop odszedł dopiero z wodami na pół godziny przed urodzeniem małego.

    mała miała wczoraj dzień wiercenia, non stop wypychała główke/dupkę może już zmieniła pozycje, bo ją czuję po lewej stronie pod żebrami.

  4. kasia myślę że nie będzie problemu z prywatnym usg, u nas w mieście możesz się umówić tylko na samo usg nie musisz być pod opieką lekarza, który to usg przeprowadzi

    mąż mi dziś przyniósł ze strychu moje koszule do karmienia mam 2 więc już nie potrzebuje kupować, właśnie się wyprały ;)

    przed chwilą zapisałam się na spotkanie z położna zorganizowaną przez doule, która mieszka w mojej dzielnicy 700m od mojego domu, nawet nie wiedziałam że doula jest w okolicy i to tak blisko :D

    dobranoc!

  5. Szczęśliwy Lipiec trzymam kciuki żeby to udało się coś zrobić z tym wielowodziem!
    66kasia moja gin powiedziała że przy kolejnej ciąży szansa na przekręcenie się dziecka jest nawet do 38 tyg bo macica jest już rozciągnięta, ja na razie mam to samo zobaczymy za 2 tyg czy mała się obróciła, na razie czuje jej nogi na pęcherzu lub przy spojeniu łonowym, a główkę koło pępka.

    co do odwiedzin, ja urodziłam o 11.18 i tylko mąż był w szpitalu, później pojechał a ja odpoczywałam i dopiero po 19tej przyjechał z moją mamą na krótkę chwilkę, teściowie i szwagier przyjechali następnego dnia i też tylko na 10 minut może, wizytę sióstr i rodziców miałam 2 dni po porodzie jeszcze w szpitalu, a w domu rodzice i siostra przyjechali po 5 dniach od porodu, babcia męża i wujostwo chyba gdzieś po 2 tyg wcześniej się zapowiadając i byli tylko na chwilkę żeby nie przeszkadzać, z teściami mieszkamy więc byli pare razy dziennie u nas na górze :D ale nie musieliśmy ich wypraszać, dawali nam czas dla siebie.

    co do rożka= mam 3 jeszcze od syna, później robiły za kołderki albo kocyki, w rożku mało co trzymałam, bo nie lubie go ;P

    mężul w pracy, młody śpi, wieczór dla siebie, oglądam mojego Casillasa :D

  6. poziomkowa ninja
    wielkość piersi nie ma znaczenia przy laktacji, laktacja siedzi w głowie!!! jak się nastawisz że będziesz karmić to będziesz, są przypadki że nie będąc matką można karmić nie swoje dziecko, ja w poprzedniej ciąży też nie wiedziałam czy będę karmić,moja mama mnie tylko miesiąc karmiła a moje siostry prawie wcale nie karmiła,
    na początku kupiłam taki zwykły laktator ręczny z apteki chyba za 7 zł, później kupiłam z baby ono ręczny ale można było dzięki nakładce nalewać bezpośrednio do butelki z aventu, a teraz kupiłam butelkę z TT i się zapomniałam, bo nie będzie mi do laktatora pasować, ale teraz mało go będę używać, bo będę cały czas w domu, wcześniej to studiowałam.

    Wstawiłam właśnie rosół i później będzie ogórkowa, mąż sobie zażyczył.

  7. hejka
    piekny dzień, mężul mi właśnie rozwiesza pranie na dworze, póki nie ma jeszcze burzy :D

    co do wyprawki podkłady poporodowe mam z bella, tak samo jak wkładki laktacyjne i jeszcze kupiłam z tommee tippee
    a prawda jest taka że najpierw wszystkie nam będą przeciekać, póki się laktacja nie unormuje, poprzednio u mnie sprawdzały się właśnie wkładki z belli, nie lubię z canpola, ale przez te 5 lat może już się poprawiła jakość, pożyjemy zobaczymy :D

  8. ja za tydzień pójdę zrobić badania na konflikt, bo pierwsze wyszło negatywne drugie myślę że też takie będzie, bo mąż ma "minusa" jak ja, no i na toxo też musze zrobić
    kwiatek ja bym poleciła z hippa, ogólnie z johnsona najbardziej uczulają

    właśnie słuchamy z niuńką Mozarta :D

  9. hejka za godzinkę przyjeżdża kumpela na ploty, młody w przedszkolu, mąż w pracy więc luz blues

    co do przesądów chrzestnej w ciąży- mówią że zabiera dziecku szczęście :D moja mama jest bardzo przesądna stąd wiem :D

    z artykułów higienicznych dla siebie mam podkłady poporodowe-kumpela mi dała bo jej zostało, podpaski poporodowe, wkładki laktacyjne, dla małej mam płatki kosmetyczne te duże do mycie twarzy lub pupy i płyn do mycia, kupiłam jeszcze płyn do mycie butelek i smoczków, butelkę i smoczki 2, choć nie wiem czy będzie ssała, brakuje mi tylko artykułów z apteki- bephanten na sutki, świetny wypróbowane przy synku w szpitalu, jak mi brodawki popękały, tantum rosa, na ranę po nacięciu i tyle muszę dokupić jeszcze pare sztuk tetry, bo mam po synku, ale część poszła na mycie okien :D
    proszku dla dziecka jeszcze nie kupiłam czekam na jakąś promocję, ale myśle że gdzieś za miesiąc będę wszystko prać, jak zrobię te półki w komodzie i będę mogła je gdzieś składować, na razie są w rogówce i w szafie u młodego.

    miłego dnia!

  10. no to żeśmy pogrillowali i trochę zmarzliśmy ;) ale co tam, a moje dziecko przez 4h było u sąsiadów za płotem i się bawiło z brygadą 9,7tków i 6latki najpierw grali w piłkę a później skakali na trampolinie, fajnie tak nie mieć dziecka :D

    katarzyna honorata a teściowa nie wiedziała, że będziecie mieć syna? jeśli wiedziała, to powinna przebrać rzeczy i co różowe odrzucić, ja tak zrobiłam przy rzeczach synka, co się nada do Hani to zatrzymałam, resztę oddałam kumpelom co mają synów, a mąż to powinien zadzwonić do ciebie jak zobaczył ten wózek i nie przywozić go, zobacz na jakiś aukcjach lub olx może naprawdę fajny wózek mieć za mniej niż 500 zł

    robię pranie, szkoda że jutro pogoda ma być deszczowa ech

    dobranoc
    dziś po raz pierwszy wstałam o 1 w nocy na siku, mam nadzieje że to tylko jeden raz i dziś się nie powtórzy.

  11. już po zakupach, młody nam usnął w aucie, więc teraz śpi w swoim pokoju, a ja piekę ciasto biszkopt z budyniem i galaretką daaaaawno nie robiłam

    co do piersi, moje urosły znów, siarę mam od jakichś 2 tygodni, ale tak jakby zasłuszoną widze to po żółtych grudkach na brodawkach, w poprzedniej ciąży też tak miałam.

    zdrówka katarzyna!!!

  12. witam sobotnio
    po śniadanku, trzeba ogarnąć bałagan w dużym pokoju, posprzątać kuchnię i łazienkę, a po obiedzie jedziemy na zakupy bo przez ten remont nawet mleka nie mieliśmy, mąż teraz kupił w pobliskim sklepie.

    mężul mi wczoraj powiedział "z każdym dniem masz coraz większy brzuch"
    no ba

    za tydzień mamy 6 rocznicę ślubu, będzie randka :D

    miłego dnia!

  13. hejka
    mało mnie tu bo remontu ciąg dalszy, pokój syna już zrobiony, firanki się piorą i będę je dziś wieszać, a nasza sypialnia już prawie, zaraz będę myć okno. Odpuściliśmy teraz duży pokój zaczniemy go za kilka dnia lub za tydzień, bo nie mam już siły, mąż wczoraj i tak mi powiedział, że mnie podziwia że tyle zrobiłam ;)
    mam zakwasy w udach ech dawno tego nie czułam, no i brzuch się stawia więc uważam i się nie przemęczam, dziś do 13 prawie cały czas leżałam, no ale chęć pięknego i to żeby był porządek zwyciężył więc chce się uporać z tym bałaganem i będzie super
    nie wiem jak wy, ale mnie bałagan strasznie irytuje i denerwuje, ech

    ja też śpię w nocy, nie musze siku w nocy więc gdyby nie moje dziecko to bym leniła się conajmniej do 10tej, a tak już ok 7 trza dziecku śniadanie zrobić ;)

    ktoś ostanio pisał o leukocytach w ciąży norma jest do 20 tyś, jak w poprzedniej ciąży się przestraszyłam, ale gin mnie uspokoił, że w ciąży nie do 10 a do 20 tys jest norma, więc spoko.

  14. hejka ja właśnie weszłam do łóżka, pokój pomalowany, zobaczymy jutro przy świetle dziennym, jak to wygląda, malowałam dziś ostro, choć rozważnie, nie chce się przemęczyć

    gratuluje udanych wizyt, ja mam za 3 tyg ;)
    idę spać i czekam na kopniaczki córeczki, bo dziś cały dzień w biegu nie miała kiedy dać znać :D

    dobranoc!

  15. hejka ja dziś od rana na nogach
    byłam zawieźć młodego do przedszkola, potem pojechałam odebrać zapomniany plecak z butami i autami młodego, bo zostawiliśmy go tydzień temu u kumpeli, potem skoczyłam do Reala po kalosze, oczywiście kupiłam coś dla małej :D chusteczki nawilżające nivea, kiedyś je miałam i je sobie chwaliłam, mam nadzieje, że mała nie będzie uczulona na nie, i jeszcze pieluszkę z ceratką, będę w razie zmiany pampersa ;), później skoczyłam do pracy złożyć podpis, bo we wrześniu nie podpisałam się na zastępstwie ;P , później kupiłam 2 pary spodni, rybaczki i leginsy, potem byłam w lidlu po truskawki polecam, słodkie są :D a na koniec zaliczyłam jeszcze castoramę, teraz zjadłam obiad i jem ciasteczka z truskawkami, później pojadę po młodego i może już celebrować majowy weekend, bo mąż po 18 przyjedzie i ma wolne do poniedziałku ;)

    a co do wagi ja byłam szczypior w poprzedniej ciąży, a w drugiej połowie ciąży przybierałam po 3kg na miesiąc, w rezultacie miałam plus 18 na porodówce, teraz już mam plus 7kg i zobaczymy jak to będzie teraz, a czepianie się o 3kg w miesiąc uważam za dziwne, są kobiety co przybierają 30kg i co z tego.

    no to dziś zaczynam 28 tydzień i mam 3 miesiące do porodu :D

  16. izabelap gratki księciunia, wielki chłop będzie, ale kiedyś wspomniałaś że po rodzicach więc się nie dziwię, a dziewczynki też duże były?

    my dziś zaliczyliśmy obi i kupiliśmy wszystkie farby do pokoi, jak się cieszę, w najbliższych dniach zaczynamy remont, zn malowanie ścian i sufitów, nie powinno być to trudne, bo 2 lata temu mieliśmy kapitalny remont, ściany w płytach więc powinno być szybko, największy problem to będzie usunąć zaciek, ale mam nadzieje, że nam się uda, ja to już bym sama go zrobiła, ale nie będę wchodzić na takie wysokości

    lenuśka mam to samo, do południa bym tylko leżała, choć zdarzają się momenty, że mam motorek w dupie i robię za dwóch, jutro mam pracowity dzień, muszę pozaliczać parę miejsc, obym wytrwała ;)

    dobranoc :D

  17. hejka w poniedziałek
    MsylwiaM obyś szybko ze szpitala wyszła
    pogoda super, choć jutro ma się schrzanić

    jakie plany na weekend majowy, mój ma wolne i planujemy robić jednodniowe wypady w góry, chciałam też pojechać do Wrocławia do zoo, ale w 1 dzień chyba całego nie zwiedzę w moim żółwim tempie, macie jakiś namiar na nocleg we Wrocku?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...