Karolinathetwin
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Personal Information
-
Płeć
Kobieta
-
Miasto
Wawa
Osiągnięcia Karolinathetwin
0
Reputacja
-
Julia i ja Was pamietam :)) u nas tez była hipotrofia mimo, ze dk do. Przy urodzeniu waga 2100 i 2580 dzis juz ponad kg różnicy, ale w długości jedynie cm tak wiec mamy Tadzia zwanego pulpetem i Oleńka zwanego szparagiem. Czy sa inne mamy z 2015 wiosna/lato? Co u Was? Z JJ, Kociam i Gosia mam kontakt takie nasze forumowe znajomosci! Pozdrawiamy!
-
Czesc dziewczyny, pewnie niewiele z obecnych tu mam teraz mnie pamięta ;) taka kolej rzeczy, ze nie ma czasu na zaglądanie za wiele na forum. Moi synowie dk do urodzeni 10.08 w 37 tc dzis prawie 9 mcy... Nie wiem kiedy i jak to zleciało. Pamietam swoje wpisy i strach w ciazy, pamietam ze znalazłam tu wsparcie i dobre słowo widze, ze tak jest nadal! Wszystkim mamom rozpoznawanym gratuluje a tym w 3paku życzę dotrwania jak najdłużej :) dziewczyny nie martwcie sie ciąża to dopiero początek wspaniałej drogi
-
Cześć dziewczyny :) meldujemy sie baaardzo dawno nieaktywni Tadzio i Oleniek. Chłopcy 10.02 skończyli pol roczku! A pamietam jak w ciąży szukałam tu wsparcia i porad. Niesamowite jak czas płynie... Raptusku, mysle o Was mocno, bądź dzielna na tyle na ile mozna być w tej sytuacji (mam na mysli przesłuchanie) dla mnie jestes bohaterka! Masz wspaniałego synka i życzę Wam wszystkiego co najlepsze. Monis ile maja teraz Twoi chłopcy? Pozdrawiam Was wszystkie :)
-
JJ jaka podajesz kaszkę jeśli dziewczynki sa na mleku bez mleka? Moi sa na pepti wiec tez sztuczna mieszanka. Wszystkie kaszki, które oglądałam w sklepach maja w sobie zwykle modyfikowane a wiec nie moge podać :( chłopaki 10.12 skończą 4 mce chce juz rozszerzać. Napisze potem do Ciebie priv jak ogarnę dziatwe :)
-
Kociam wysłałam Ci wiadomość priv zobacz proszę czy dostałaś. JJ Tobie tez chciałam, ale nie jesteś chyba zalogowana bo nie mogę :( U nas juz lepiej. Od kilku dni dosłownie rzygam tęcza ;) chyba radość z macierzyństwa musiała sama przyjść. Nic na sile sie nie da. Co do cc i Pzu mnie tez nie wypłacili, jedynie za pobyt w szpitalu oraz w zwiazku z urodzeniem dzieci.
-
Dzięki dziewczyny :) Monis jak zwykle ma racje, forum jest niezastąpione! Dzisiaj przyszła miesiączka wiec moze to tez efek napięć we mnie. Czuje sie dużo lepiej (psychicznie) dzieci dzis nie krzyczały... Dziwne... ;) spacer nawet był bo piękna pogoda i słonko. Jutro mamy druga dawkę szczepień wiec pewnie nie wyjdziemy przez kilka dni. Jeszcze z kryzysów to wylazły mi włosy. Masakra normalnie z dnia na dzien garściami. Akurat niedawno minęły 3 miesiące po porodzie a czytałam, ze to właśnie taki czas... Dziwne to jednak jak z głowy zawisa smętny kucy Kociam, mieszkam na wsi pod wawa. Napisze do Ciebie priv jak ogarnę jak to sie tu robi. Dziewczyny wiecie za czym dzis zatęskniłam? Za pójściem do knajpy. Za zamówieniem sobie jedzenia z karty tej całej celebry etc. Niestety na razie nie mamy jak pójść razem z M. Moja mama boi sie zostać sama z chłopcami, ale najlepsze jest to ze pomyslałam sobie, ze bez nich dziwnie byłoby gdzieś być... Sinusoida humorów niesamowita. I weź tu traf za kobieta w połogu
-
Level, Cichaobserstorka! Dziękuje Wam za ten wpis... Mimo, ze nie doszłam do ściany to naprawdę jest cieżko dzis. Mam pomoc przy chłopcach po pracy mój M robi co moze a co 2 tygodnie przyjeżdża moja mama wiec nie mogę narzekać. Nie zmienia to faktu, ze i tak jestem przemęczona i wścieka. Chodzę do psychologa bo sądziłam, ze mam depresje poporodowa, przy okazji wyszedł szereg innych problemów, które próbujemy naprawiać. Wszystko było super, ale właśnie dzis chyba wczoraj- w niedziele, trzy tygodnie mojej pracy nad sobą moge włożyć do kosza! Chłopcy rozpoczęli darcie a ja nie umiałam sobie poradzić ze złością na ten krzyk. Oczywiście dzieciom nigdy nie stanie sie krzywda, ale wstyd mi za te myśli i słowa. Ze pomyslałam ze po co mi oni, ze ich nie chce tak naprawdę. To jest przerażajace i wyrzuty sumienia galopują. Juz mi tak dobrze szło... Z tego przemęczenia jestem spięta i to sie odbija na moim związku. Mam sama siebie dość... Chłopaki maja 3 miesiące i nie przesypiają nocy, budzą sie na przynajmniej jedno karmienie. Nie moge zastosować sie do żadnych rady Tracy czy innych bo obi w dzien mało jedzą i nafutriwanie ich większa ilością na noc po prostu nie wchodzi w grę bo nie chcą. Na sile przecież nie podam. Wieczorne wrzaski jakby zmalały zamieniły sie za to w marudzenie odkąd zrobi sie ciemno... Czyli od 16. Mam wrażenie, ze mi mózg powoli znika od tego krzyku ich... Oczywiście wiem, ze minie, ale nie pociesza mnie to wcale. Wcale... Ten brak apetytu do tego wpędzi mnie do grobu. Chłopcy jedzą tyle samo od 1,5 miesiąca a znacznie przybrali na wadze. Od zmysłów odchodzę. Wydawało mi sie ze sobie swietnie radzę, ze ogarniam. Dzis jestem kompletnie bezradna i czuje, ze porażka mnie dogania. Ze sie nie sprawdzam, ze nie radzę sobie. Do tego wiez z dziećmi... Hmm chyba potrzebujemy jeszcze czasu bo to nadal nie jest 0-1... Ehh jest 6 rano. Chłopaki obudzili sie po 5 na jedzenie i nie spią. A ja pisze do Was i rycze, z żalu nad tym ze juz nic nie bedzie tak jak kiedyś, ze kocham ich każdym kawaleczkiem ciała, ze Bogu dziękuje za to, ze ich mam a także dlatego, ze byłam W głowie dla nich niedobra. Hormony... Chciałbym zeby przeszło juz...
-
Monis tez dołączyłam dł tej grupy na fb jakiś czas temu i Gosioolka namówiłam ;) ale tam jednak wyprawajaja sie w większości dantejskie sceny a nie normalna życzliwa rozmowa jak tu :/
-
Cześć Dziewczyny :) Czytam Was regularnie, ale cieżko mi cokolwiek napisać może teraz sie uda (5.30...rano zamiast spać czekam aż sie obudza na żarło) Chłopcy wczoraj skończyli 3 miesiące! Mamy skaze białkowa i zmienione na bebilon pepti mleko, niestety nie chcą go jeść, stracili apetyt, choć to stało sie juz przed zmiana mleka
-
Raptus wiem, ze żadne słowa nie ukoja Waszego bólu i cierpienia, ale może jest coś poza modlitwa i myślami, które do Was kierujemy, co można dla Was zrobić? Jakoś pomoc? Jeśli jest coś takiego pisz... Ja myśle o Was cały czas i odmawiam nowennę pompejańską w intencji Oli i Synka a także Twojej i męża. Trudno mieć głowę teraz do takich spraw, ale może wspomnij mężowi, jeśli mogę Wam poradzić, pilnujcie w szpitalu dokumentacji. To nie wróci zdrowia Waszej córeczce, ktoś powinien za to odpowiedzieć, ze nie zrobiono Ci wcześniej ciecia, ze narażono dzieci na niebezpieczeństwo...
-
Raptusku niech Pan Bóg ma Was w opiece Kochana! Modlimy sie za Was
-
Dziewczyny- tracy hogg zaklinaczka dzieci- jak rozwiązywać problemy wychowawcze. Jest jeszcze druga pt. Język niemowląt :)
-
Dziewczyny aż sprawdziłam w siatkach dla wcześniaków... Moj Tadzio 97 centyl a Oleniek w 90... Aż mnie zatkało... Chyba zasługa sztucznego mleka, ze tak przybierają. Z innej beczki- Mamusie czekające polecam Wam z całego serca książkę Tracy Hogg. Ten temat juz był tu przerabiany, ale podbijam znów. Bardzo pomogło nam ustabilizować rytm dnia i przysypianie (w miarę nocy). Jeśli macie czytać to raczej teraz bo potem średnio z czasem ;) Kociam, Bliźniaki, jak Wasze maleństwa? Mamusie starsze stażem- miałyście problem wieczornego płaczu (nie kolka) trudnego do uspokojenia?
-
Twixii moi tez główka i miednica do końca ciąży :) podobno przy położeniu miednicowym jest potem duza szansa na problemy ze stawami biodrowymi- tak mnie straszyli, ale okazało sie, ze nic takiego nie występuje u Oleczka (uff) Martys ja urodziłam 37 tc 1 dzien, zaplanowane cc w terminie, początkowo miało byc 38 tc, ale własnie ze względu na hiportofie z tego zrezygnowano uznając, ze skoro nie można poznać przyczyny zatrzymania wzrastania w macicy to trzeba wyjąc juz maleństwa na swiat. 40 dni bylam w szpitalu na patologii przed porodem 35 i 5 juz z dziecmi na noworodkach- nigdy tyle poza domem nie byłam ;) waga spadła po porodzie niewiele, sprawdzę potem w książeczkach bo tam jest wpisana najniższa masa i napisze. Mały chyba z wagi 2100 do 1980 jesli dobrze pamietam. Ajka ja tez piłam masę soku z buraka na anemię, do tego kaszanka, krwiste i steki. szpinak i wątróbkę ostrożnie bo w szpinaku szczawiany a w wątróbce toksyny. Niestety nie pomogło mi to i anemia sie pogłębiała aż sie zatrzymała ok 32 tc i tak zostało. Teraz juz ok
-
Twixxi syndrom podkradania dotyczy ciąży gdzie jest wspólne łożysko lub worek owodniowy, w ciąży DK DO nie ma wspólnego ani tego ani tego. Moze jednak dochodzić do swoistego "podkradania" miejsca w brzuszku- celowo używam cudzysłowia. U mnie tak było- jeden z chłopców zajmował 3/4 brzucha i spychał brata w kat przez co mniejszy nie miał szans równo z nim rozwijać sie. Najwieksza dysproporcja miedzy nimi to było 27 procent, mieliśmy zdiagnozowana hiportofie wyizolowana jednego płodu dodatkowo kość udowa krótka ponizej 3 procentyla. Chłopcy urodzili sie z masa 2580 i 2100 sa zdrowi, dzis maja 8,5 tygodnia i wagę 5 i 4,5 kg wiec cały czas różnica masy utrzymuje sie. Jak widzisz u mnie nerwy cała ciąże niepotrzebne mam nadzieje, ze i u Ciebie tak bedzie