madzix85
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez madzix85
-
Prawdą jest faktycznie ze ruchy się zmieniły tzn kopniaki też są Ale częściej to wypychanie dupki, glowki, ale częstotliwość nie zmalała. Wiadomo dzieci mają też takie leniwe dni ze się mniej troszkę ruszają.
-
Papi91 witam wiem ze ketanol jest zabroniony ale bylam wcZoraj w szpitalu i dali mi zastrzyk z ketanolem zapewniali mnie ze nie mam sugerować się ulotkami bo nawet witaminy C bym nie wzięła po zastrzyku zrobili mi ktg i wszystko wyszło z dzidziusiem Oki a ból chwilowo ustąpił ale już nie zamierzam ryzykować i wolę troszkę pocierpiec niż zaszkodzić swojemu dZiecku lekarz zapewniał mnie ze nic się nie stanie ale wiadomo jako matka strach jest co Wy myślicie na temat jestem w 32 tygodniu pozdrawiam Czesc ale co konkretnie się u Ciebie działo?
-
Miętówka madzix85 na pewno jest ok. Wiesz niestety w necie jest wiecej info na temat krótkiej kości udowej i wskazuje się ja nawet jako jeden z markerów zespołu dawna i i innych chorób genetycznych. Widzisz choć mój lekarz tez mówił ,żebym się nie martwiła na zapas , to dobrze wiesz jak to jest. Szczerze mówiąc do tamtej wizyty bałam się porodu i przez dwa tygodnie nie mogłam spać i myślałam: cesarka czy poród natury, od tamtej wizyty nawet raz o tym nie pomyślałam, a w głowie mam tylko krótsza kość udową. Taki chyba urok ciąży. każda z nas marzy o zdrowym ślicznym bobasku i każde zagrożenie wprawia nas w niepokój i natłok negatywnych myśli i obaw. Ja też wierzę , że wszystko będzie Ok i trzymam kciuki za wszystkie nasze bobaski. Pozdrawiam Wiem co przezywacie bo moja gin tak samo powiedziała ze u mojej dzidzi w 10-11 tyg nie widziała ani kości nosowej i jelitko jest echogenne. W necie znalazłam ze to również markery ZD. I wysłała mnie na prenatalne no ale wszystko było ok. Ale miałam takiego stresa, płakałam do tych badań codziennie- przestała mnie cieszyć całkowicie ciąża.
-
Dziewczyny Wy się martwicie że Wasze szkraby wolniej rosną a mój ma wymiary na 34-35 TYDZIEŃ a jestem 33 tyg, tylko kość udowa w miarę się zgadza i niewiem czy też się martwić ze narzucil takie tempo wzrostu. Fakt mój mąż ma 194 cm wzrostu , ale ja za to mam 165 cm. Zresztą myślę że będzie ok.
-
Mmherisson znam ten ból. Ja również się stresuje ogromnie przed wizytą, ale napewno będzie wszystko w porzadeczku będę w środę trzymać kciuki:-)
-
Hej dziewczyny jak samopoczucie? Dzieci ruchliwe? Bo mój był wczoraj bardzo ruchliwy, widziałam na usg jak ziewal i kopał:-)
-
Hej byłam dzisiaj na wizycie i mój mały, a raczej duży waży 2300g. Jest wszystko ok. Co do cialek ketonowych to podobno jest od częstego spożywania cytrusów i faktycznie u mnie mogło tak być bo ja codziennie jem pomarańcze.
-
Dzięki Paulinka tak też zrobię:-)
-
Dziś odebrałam wyniki moczu i wyszło ze jest ślad cialek kotonowych, czy któraś z Was to miala? W necie pisze ze może świadczyć o cukrzycy no owszem ost bardzo mam ochotę na słodycze...Ale reszta wyników w normie hmmm
-
mmeherisson madzix85 Dziewczyny pytanie mam jak często wasze brzdace mają czkawke?? Bardzo często! Rekord to chyba 4 w ciągu dnia. Dziś miał jedną w nocy, ale jestem pewna, że do wieczora jeszcze zaliczy z jedną. Ciekawe czy to dziedziczne...? Ja też miewam zwłaszcza po surowej marchewce i coca coli. Mąż też często miewa i jak już zacznie, to skończyć nie może. Zauważyłam, że mały więcej czka jak ja się denerwuję, a to się niedługo zacznie, bo jestem przed wizytą u ginka. Na kilka dni przed jestem cała w nerwach... eh... u mnie to samo jutro mam wizytę i już mnie skręca....:-/
-
Dziewczyny pytanie mam jak często wasze brzdace mają czkawke??
-
Aż sama jestem ciekawa jak mój King Kong urósł. Dziś dał mi popalić :-)
-
~Sandra26 Paulina mi chyba bardzo zatrzymuje się woda w organizmie bo czuję się taka popuchnieta, ale też zrobił mi się cellulit na udach:( A ja mam cyce jak donice masakra i do tego bolace plecy . Dziś czuję się do d..y:-/
-
mmeherisson ~littlemi, masz rację, nie miałam nic złego na myśli, wręcz przeciwnie. Dziękuję :-) Caroline0887, oczywiście nikt nie kazał mi ich czytać. Robię to z własnej woli i z ciekawości. Początek mojej ciąży był strasznie trudny i nie miałam odwagi, aby zapisywać się na jakiekolwiek forum. Dopiero, gdy sytuacja się ustabilizowała, postanowiłam " wyjść do ludzi" i zacząć się wymieniać doświadczeniami. Pamiętam jak dziś jak strasznie przeżywałam wyniki bety, jeden po drugim. Ile się zastanawiałam czy dobre, czy znów nie za niski przyrost, jak za I, II, III i IV razem! Nigdy nie zapomnę strachu z pierwszego USG, na którym nie było zarodka, choć książkowo być powinien! I słowa pana doktora: " Niech pani jeszcze nie lamentuje,aparat usg to nie mikroskop,może coś tu jest tylko nie widać". I w końcu radość, gdy tydzień później wszystko było juz na miejscu. Radość, ale tylko chwilowa, bo szybko nadeszło zwątpienie i niedowierzanie, strach badań prenatalnych, które tak naprawdę odcisnęły piętno obecne do tej pory. Bo w końcu NT 2,8mm to nie przelewki i niby wszystko pozostałe ok, ale kto wie... I tak oto pisząc o "horrorze, komedii", itd. chciałam właśnie podkreślić aspekt emocjonalny. Tę mieszaninę szczęścia, smutku, nadziei i gonitwę za rozsądkiem, która towarzyszy nam wszystkim. Ktokolwiek poczuł się urażony, przepraszam najmocniej, bo absolutnie tego nie chciałam. Uważam że nie musisz się nikomu tłumaczyć, jak ktoś zrozumiał inaczej jego "brocha".
-
~Magda32 Po jednym oczywiście, ale wydaje mi sie ze trzeba mieć dobre nastawienie i nie słuchać historii mrożących krew w żyłach bo nie zawsze tak jest.Ja sie nasluchalam przed porodem córki o bólu i innych rzeczach i zgodzę sie trochę boli ,skurcze bolą ale do przeżycia.Szpital który wybrałam też miał różne opinie dla mnie było ok owszem nie był to hotel ***** ale na dwa dni do przeżycia.Nie dajcie sie wprowadzić w stres przez jakieś złe historie bo ja strasznie sie bałam przez te historie i po całym tym porodzie położna położyła mi piękne różowe dziecko płaczące jak mały kotek i o wszystkim co sie wydarzyło zapomniałam,była piękna nie mogłam oderwać oczu od niej. U mnie 2 godziny porodu sn, córka 10punktow ,urodziłam w sobotę w nocy 1:25 a we wtorek o 13 byłyśmy w domu. Strasznym historiom mówimy nie;) Madzia masz rację zresztą każdy poród jest inny. co do imienia miał być Maks będzie Radzio:-)
-
Ja też idę do Lidla Ale po pościel bo jedna kupiłam w Smyku i dałam 150 zł a tu 40 zł :-) także różnica jest. Łóżeczko już stoi, ubranka mam już wyprane i wyprasowane i poukładane w szafce i uwielbiam na nie patrzeć:-)))
-
Oooo chwilę mnie nie było a tu tyle postów:-) u mnie co do seksu to jest odwrotnie mój mąż chce ja nie za bardzo chociaż 2 trymestr był całkiem przyjemny:-). Ja na L 4 jestem od 8 tyg ale tylko i wyłącznie ze względu na pracę. Co do piersi to te nakładki bolĄ???
-
Paulina03 no raczej hehehe:-)
-
Angela28 madzix85 to ty moze jeszcze na marzec przeskoczysz? :) No nie znasz dnia ani godziny...:-))
-
A tak poza tym to widzę że jestem pierwsza na odstrzał 1 kwietnia później z tego co pamiętam mmeherison? 3 kwietnia? Jeszcze niecałe 2 miesiące i zaczynamy się sypać....:-)
-
Kokosowa witam :-)
-
~ENG Siara leciala mi juz w 6 miesiacu. Brzuch okropnie"rwie"smaruje oliwa i maslem kakaowym wczesniej palmersem boje sie rozstepow jak diabel sw wody ale przy moich 107,5 cm nie wiem jak bedzie.przez miesiac brzuch powiekszył sie o 3,5 cm a u was jak? Eng u mnie identycznie jak u ciebie. 29 tydz i 107cm teraz w środę zaczynam 33 tydzień i 112cm także wiesz na bogato ....później zostanie flak:-/ , niewiem czy u was też tak jest Ale mały pcha mi się tak pod zebra chyba swoją pupeczka że masakra:-)
-
Mi piersi ani razu nie zbadala hmm dziwne co do pokarmu jeszcze nic nie leci
-
Co do pępka to nie wystaje , ale mam blizne na nim ktora jest wiotka :-/
-
~Magda32 Mój pępek nie wystaje.Sandra to twoja gin wkłada palce? Po co? Ja mam wizytę co trzy tygodnie na wizycie mam zawsze usg dopochwowo sprawdza stan szynki i następnie usg przez brzuch, wazy mnie sprawdza ciśnienie,piersi,obrzęki pokazuje wyniki badan wpisuje do książeczki ciąży no i wypisuje mi L4 ten Full pakiet mam za 130zl Mi co wizytę wkłada palce i sprawdza a usg dopochwowe miałam ost w 20 tyg i szczerze wwolę palce mojej gin