Skocz do zawartości
Forum

ladyjust77

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ladyjust77

  1. A ja nieszczęsna glukozę musiałam mieć teraz, fuj jakoś przeżyłam. Co mnie zdziwiło to fakt że tym razem pobieranie krwi był po godzinie i ponownie po dwóch. Ale wyniki chyba dobre, naczczo 75 , po godzinie 119 a po dwóch 93 co myslicie? Nie za niskie?
  2. Dziewczyny ja to mam problem z głowy bo nigdy nie paliłam nałogowo, a jeśli chodzi o alkohol to czasem jakieś winko albo nalewkę własnej roboty tak dla smaczku i odprężenia wieczorkiem. Jedyne za czym tęsknie to łyżeczka rumu do herbatki i trufle. Zawsze kiedy zachodziła taka możliwość że mogłam zajść w ciążę to podczas drugiej połowy cyklu starałam się stronić od alkoholu i leków tak na wszelki wypadek.
  3. Ja na rozstępy będę stosować olejek arganowy. Podobno powinno się stosować od początki ciąży. A olejek dobry jest też na swędzące piersi. Zresztą możecie poczytać http://www.zdrowy-olej.pl/olej-arganowy-ciaza.
  4. Mari nie wiem czy wisz ale są takie podkłady wielorazowe, nie przepuszcza płynów na pościel i wystarczy wyprać. Myszorkix2 ja miałam problem na samym poczatku ciąży, jeszcze przed testem, ale że już coś podejrzewała to nie stosowałam żadnych maści i specyfików. Jedyne co robiłam to po każdej wizycie w toalecie podmywałam się takim papierem rumiankowym i wchłoneły się. Więc jeśli to początek i są małe możesz spróbować z rumiankiem ale najlepiej takim napadem lub jakieś nasiadówki tylko nie gorące bo nam nie wolno. Tak w ogóle to rumianek u mnie w domu jest prawie na wszystko jelitówki, zapalenie spojówek itd. Dziewczyny ja mam jutro prenatalne na NFZ w Nowej Soli, właściwie to jedziemy drugi raz bo tydzień temu dzieciaczek jeszcze był trochę za mały i zdecydowaliśmy z doktorem, że nic na siłę i woleliśmy poczekać na łatwiejsze mierzenie i dokładniejsze wyniki. Więc dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki.
  5. Ja w poprzedniej ciąży byłam za młoda na prenatalne ale za to byłam na USG 3D i ku mojemu zaskoczeniu nie polegało na podziwiania przez cały czas mojego bobasa ale PAN doktor zbadał dzieciątko wzdłuż i w szerz sprawdzał kręgosłup czy nie ma rozszczepu czy nie ma zespołu Downa i różne inne schorzenia są wykluczanie z tego co pamiętam. Powiem że uspokoiło mnie to do końca ciąży choć była trochę za późno a najlepszy termin to chyba ok 26 tygodnia. Więc może to jakieś rozwiązanie i na pewno tańsze od prenatalnych.
  6. Metafora pytam dlatego, że ja też miałam problem z suchymi, pekającymi dłońmi w okresie zimowym, tak jak pisałaś zaczerwienienie na kostkach i piekące, swędzące dłonie, a pomogła bagatelna rzecz, po prostu odstawiłam mydło w płynie i myje tylko zwykłym w kostce. "Mydła w płynie posiada w swoim składzie więcej wody, mniej tłuszczów. Nawilżanie skóry odbywa się na wysokim poziomie". Więc na chłopski rozum tłumaczę sobie, że wychodzac na zimno powinno się mieć ręce natłuszczone a nie nawilżone. Mydła w kostkach nie zawierają składników nawilżających więc może sprobuj znaleźć jakieś mydełko w kostce które natłuszcza skórę. Powodzenia i życzę żeby to było przyczyną problemu :-) .
  7. Moje odrosty starszą juz na mieście ;-) . Poczekam jeszcze jakiś tydzień lub dwa dla pewności i farbuję. Dmucham na ciepłe, bo przy poprzednich dwóch farbowałam i straciłam ciąże wiec mam trochę paranoję. Mogę tylko od radzić farbowanie henną bo wyczytałam że może być szkodliwa dla płodu oczywiście wszelkie farby z amoniakiem odpadają nawet szampony do farbowania mogą być niebezpieczne i podpowiedzieć że teraz w aptece można kupić farby dedykowane dla kobiet w ciąży. Tu możecie o nich poczytać http://www.biokap.pl
  8. Mari już byłam i jadłam, ale na pewno na tym jednym w tej ciąży się nie skończy ;-).
  9. Cześć mamuśki chciałabym do was dołączyć. Wątek przeczytałam od deski do deski, więc mogę powiedzieć, że trochę was już znam a żeby nie być w tyle napisze trochę o sobie. Mam 37 lat i to moja 4 ciąża. Pierwsza do noszona do 40 tygodnia zakończona cc, z niej mam cudowną 6,5 letnią córcię. Dwie następne w 2014 zakończyły się poronieniem, w 5 i 10 tygodniu. Teraz jestem w 13 tygodniu ciąży :-) . Zdecydowała się napisać ze względu na Ciebie Metafora, mam bowiem pytanie. Używasz może mydła w płynie? Mari ja też miałam wielką ochotę na hamburgera ale takiego z prawdziwego, siekanego mięsa z warzywami, a że w moim mieście to tylko w macu więc musiałam poczekać na wyjazd do siostry na ferie, do Zielonej Góry :-) , mniami.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...