Skocz do zawartości
Forum

Joanna89

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    CD

Osiągnięcia Joanna89

0

Reputacja

  1. Joanna89

    Lipcowe 2015! :)

    Kyga u mnie już też 7kg na plusie :)
  2. Joanna89

    Lipcowe 2015! :)

    Hej dziewczyny, Moje łożysko również umiejscowiło się na przedniej ścianie i nie znaczy to że jest źle czy dobrze, po prostu zazwyczaj jest na tylniej :) Jutro zaczynam 23 tg i tak konkretniej to naszego synka czuje od niecałych 2 tg, głównie z prawej strony podbrzusza:) Wspaniałe uczucie!!! :)
  3. Joanna89

    Lipcowe 2015! :)

    mamasitka gratuluje synka :) joanna czyli nic pewnego,beda dalej badac serduszko ? Wcześniejsze podejrzenia 2 lekarzy potwierdziły się u specjalisty od serduszka płodu, teraz pozostajemy już pod ich opieką co 6 tyg robiąc echo serca maluszka.
  4. Joanna89

    Lipcowe 2015! :)

    Dzisiaj jest 21 tc i 5 dni, jesteśmy po badaniu połówkowym i niestety podejrzenie w kierunku hlhs... Okazało się też będziemy mieli synusia. Ruchy dlatego były tak słabo odczuwalne i co kilka dni ponieważ okazało się że łożysko jest na przedniej ścianie. A wy jak po badaniu połówkowym?
  5. Joanna89

    Lipcowe 2015! :)

    Nie chcę panikować, poczekam do czwartku jak zobaczę naszą pociechę na usg, już bardzo tęsknię za jej widokiem, ostatnie usg miałam końcem grudnia (NFZ). Od tego czasu na pewno dużo się zmieniło i może przy odrobinie szczęścia poznamy płeć dzidziusia.
  6. Joanna89

    Lipcowe 2015! :)

    Witam mamuśki, Dziś mija 20 tydzień i 5 dni, jakieś 3 tyg temu poczułam pierwsze łaskotanie dzidziusia a teraz od 4 dni nic nie czuje... martwię się i denerwuje co pewno też nie pomaga maluszkowi. W czwartek będziemy mieć kolejne badania prenatalne i boję się co usłyszymy odnośnie naszego maleńkiego serduszka i co będzie dalej. Może przez ten stres nie odczuwam teraz maleństwa, ale mówienie przez moich bliskich weź wyluzuj wcale nie jest takie proste do zrealizowania...
  7. Joanna89

    Lipcowe 2015! :)

    izabelap Dziewczyny macie jakieś sprawdzone sposoby na zgagę? Migdały pomagają :) paczka za paczką :)
  8. Joanna89

    Lipcowe 2015! :)

    Też już jestem umówiona na połówkowe na 19 lutego będzie to 21 tydzień i 1 dzień + echo serca maluszka.
  9. Joanna89

    Lipcowe 2015! :)

    goya_90 Dziewczyny ja wlasnie wrocilam z wizyty u mojej gin. Badala mnie na fotelu, szyjke mam miekka, skrocona i rozwarcie na palec. No po prostu zalamka, nie moge przestac plakac:( za 2 tyg mam sie zglosic na wymaz z pochwy i jesli bedzie ok to za 3 tyg zalozy mi pessar. Kazala mi brac nospe, magnez, luteine dopochwowo no i sie oszczedzac.ale ja narzucilam sobie bezwzgledne lezenie. Przez ostatnie 4 tyg sie oszczedzalam a mimo to rozwarcie sie powiekszylo wiec teraz tylko lezenie no i zobaczymy... Goya_90 żebyś wiedziała że najważniejsze na takie problemy jest bezwględne leżenie, zero podnoszenia rąk, zrywania się i dłuższego stania ani chodzenia ponieważ mięśnie wtedy pracują. Będzie dobrze! za to z nami na forum jeszcze częściej posiedzisz :)
  10. Joanna89

    Lipcowe 2015! :)

    A z innej beczki :) dziewczyny macie już wyostrzone jakieś preferencje smakowe? Dzisiaj przed południem znalazłam świetny przepis na drożdżówkę z czekoladą i taka naszła mnie ochota że właśnie wylądowało w piekarniku! przepis : http://www.malacukierenka.pl/ciasto-drozdzowe-z-czekolada-i-kruszonka.html ...zaś po chwili znowu wzięło mnie na coś mega kwaśnego i ugotowałam między czasie rośnięcia ciasta pyszny domowy żureczek! skończy się na tym że drożdzówkę będę przygryzała do żurku ;)
  11. Joanna89

    Lipcowe 2015! :)

    kalucha Joanna89 bądź dobrej myśli. U mojej koleżanki miało być jeszcze ggorzej,prenatalne wskazywały na zespół Edwardsa potem wszystkie inne wyniki to potwierdziły. Genetyka wiec nie było szans na leczenie.Profesor z Szczecina była oburzona kiedy powiedziała, że chce donosic ciążę. Nikt nie dawał szans ze dziecko urodzi się żywe. Antek urodził się w październiku - w szpitalu były z 3 tygodnie, bo lekarze musieli go dokładnie zbadać. Bo dziecko urodziło się całkiem zdrowe! Mały sobie rośnie w najlepsze a lekarze nie mogą wyjść z szoku. Dziękuje Ci Kalucha za słowa nadziei, jakoś to już sobie wytłumaczyłam i będzie co ma być, miejmy nadzieję że wada genetyczna nie wchodzi jednak w grę, a na dużą przezierność karkową ma wpływ ciężko walczące serduszko naszego maluszka - musimy cieszyć się tym co jest, bo inaczej dzidzia też byłaby zdenerwowana i rozwijała się w ciągłym stresie.
  12. Joanna89

    Lipcowe 2015! :)

    caiyah A powiem Wam, że ja dziś pewnie będę trochę smęcić: wstałam o 5.30 razem z mężem żeby go pożegnać przed wylotem. Rozstajemy się na całe 3 tygodnie i dopiero w sobotę w południe dowiem się czy doleciał szczęśliwie na miejsce;/ jedyny plus którego się trzymam to to, że wróci idealnie na badanie połówkowe i będzie miał wtedy wolne więc pójdzie jak zawsze z nami :) To jest bardzo ważne żeby chodzić na te badania z ojcem dziecka.
  13. Joanna89

    Lipcowe 2015! :)

    a to jest juz pewne? przykro mi..[/quote] Dlatego robiliśmy badania prenatalne w 13tc aż dwa razy dzień po dniu w różnych klinikach, u różnych lekarzy - niestety w obu potwierdzono nam że istnieje jakaś wada serca + wysokie ryzyko wady genetycznej (przezierność karkowa) + skierowanie na amniopunkcje (nie podjęliśmy się tego badania z obawy o maleństwo - wynik i tak nie istotny ponieważ po żadnym pozorem nie będziemy terminowalibyśmy ciąży). Na drugie badania prenatalne umówiliśmy się już do specjalistycznego szpitala w 21tc.
  14. Joanna89

    Lipcowe 2015! :)

    Olcia... strasznie mi przykro... brak słów... Również strasznie martwię się o swoje dzieciątko, ponieważ dzidzia ma wadę serduszka i wysokie ryzyko wady genetycznej, ale nie poddaliśmy się amniopunkcji. Niestety musimy walczyć od początku o Nasze maleńkie serduszko...
  15. Joanna89

    Lipcowe 2015! :)

    Witam przyszłe mamusie :) Jestem na forum po raz pierwszy, jest to moja pierwsza ciąża i już 18tc, czuję się dobrze całą ciąże, jakby nigdy nic tylko brzuszek rośnie :) do czasu.... od 3 dni często budzę się w nocy, ponieważ drętwieją mi nogi - tak od bioder zaczynając po ostatni paluszek w stopie... nie mogę znaleźć sobie miejsca ani pozycji, podkładanie poduszki w kolanach też nie pomaga :( czy któraś z Was też boryka się może z takim problemem, a może wie jak rozwiązać problem nieprzespanych nocy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...