
mamunia5
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mamunia5
-
Misia ,ja chyba nie wytrzymam do 26 ego i tez pójdę zrobić hcg..Gratuluje ,z tego co widać twoja ciąża rośnie jak na drożdżach :)
-
Malinka, mowie o 5 ciazach przez kilka lat .Pierwsza -szczesliwa 2,3,4 niestety niepowodzenie i obecna 5 ta - skończone 8 tygodni.We wszystkich mialam pierwsze usg blizej 7 tygodnia.
-
Caroline, dziekujemy za słowa otuchy .Ja mam tak samo jak ty jezeli licze straty .Pierwsza udana,trzy stracone i teraz piątą ze znakiem zapytania...masz racje moze teraz zdarzy sie cud .Fajnie że juz tak blisko masz metę.Przed tobą NAJPIĘKNIEJSZY dzien w życiu,jedyny i niepowtarzalny.Dziś wzięło mnie na wspomnienia i oglądałam córci zdjecia ze szpitala aż mi popłynęła łezka ze wzruszenia.Jeszcze raz dzięki za słowa wsparcia.Wszystkiego dobrego
-
Joanna 80...sprawdzałam wszystkie moje pierwsze usg a bylo ich 5 i wszystkie byly po 6 tygodniu ,blizej 7 ego i wtedy bylo juz widać zarodek z echem serca.Myślę ze jeszcze za wczesnie na zamartwianie1 dzien, dwa w tak wczesnej ciąży to bardzo dużo.Tym bardziej że żadna z nas nie wie kiedy dokładnie doszło do zapłodnienia.Spokojnie poczekaj do 7 tygodnia.Trzymam kciuki
-
leaan, to rzeczywiście blisko ,możemy kiedyś pomyśleć o spacerku lub kawce. Odnośnie badania histopatoligcznego niestety wszystkim piszą to samo.Jedynie badania genetyczne po poronieniu wskażą przyczynę.Myślę że wszystkie nas przeraża to ,ze jesteśmy w takim momencie ciąży że ani my ani nikt nie może nam pomóc...Ale dziewczyny - pozytywne myślenie.Ostatnio mi lekarz powiedział....wyczerpała juz pani limit smutnych zakończeń i tego sie trzymajmy.Głowa do góry :)
-
malinka15 , są różne opinie o farbowaniu włosów.Slyszalam ,że amoniak w farbach źle wpływa na ciąże i w I trymestrze trzeba unikać takich zabiegów.Ja osobiście w swojej pierwszej ciąży farbowałam systematycznie w II i III trymestrze, w pierwszym chodzilam z odrostami ;):)
-
mycha88 to będziesz wcześniej wiedziala co i jak.Moj lekarz wyznaczył mi wizytę dopiero na 26 lutego a ostatnią mialam 22 stycznia...niestety takie ma terminy mój pan doktor dla mnie ponad miesiąc to ...wieczność.
-
tulipka, u mnie wszystko sie dzialo miedzy 8 a 11 .Wiec juz sie zaczynam sie trząść .Dla mnie marzeniem jest 13 tydzień ,to mój Mont Everest.Wszystkim nam zycze zebysmy spotkamy sie tu w II trymestrze juz spokojniejsze bo minie nasz najgorszy moment :)
-
leaan, Bemowo .Jakby byla lepsza pogoda i wychodzilabym z domu moze i nastrój mialabym lepszy.A tak wciąż szaro i buro i te dni krotkie , jedno jest pewne mam juz blizej do 12 ego tygodnia niż dalej
-
U mnie 8 tygodni i 2 dni ...tak mi sie dłuży.Macie jakiś pomyśl jak przetrwać do końca I trymestru ? Ja juz opadam z sil .codziennie sobie mówię że będzie dobrze a jednoczesnie tak trudno mi w to uwierzyć.Chcialbym mieć kryształową kulę która pokaże mi przyszłość ..
-
A ja mam nieprzespaną noc i dzis rano strasznie mnie boli glowa.Z nerwów sen nie przychodzi a jak zasnę to śnią mi sie takie glupstwa ze szkoda gadac.Nie wiem jak doczekam końca lutego i usg genetycznego.Dzis w mocy wpadlam na pomysł żeby sobie zrobić hcg za tydzień żeby sie tak nie denerwować...Milego dnia
-
Szkoda ze ten Cieszyn tak daleko od Warszawy ...
-
Ja wczoraj duphaston kupilam za 38 zl - 20 tabletek ! Koszt miesięczny moich lekow ciążowych to ponad 500 zl.Place ZUS i mam wszystkie leki 100 % to jest skandal...Prosilam swojego doktora żeby mi wypisal przynajmniej Clexane z refundacja .Ale on sie boi bo mówi ze są kontrole i nie ma podstaw żeby wypisać ze zniżka .Ręce opadają.A tak w ogóle to skoro refundowane jest in vitro to powinno byc refundowane leczenie i wizyty przynajmniej po 2,3 poronieniach,Przecież nasz problem koniec koncow sprowadza sie do tego ze również nie mozemy mieć dzieci.Ale to juz moje pobożne zyczenia .Dobrze ze przynajmniej in vitro refunduja.
-
Dla mnie to jest niezrozumiale.Skoro jestem ubezpieczona i place skladki na ZUS to dlaczego nie mogę mieć refundowanego każdego potrzebnego mi leku skoro jestem po kilku poronieniach ? W naszym państwie zawsze wszystko musi byc na opak :(
-
biba,wiem co przeszłaś...jestem po takich samych doświadczeniach.Musisz teraz trafić do dobrego lekarza który , zrozumie że ciaze po poronieniu wymagają szczególnej uwagi .Ja sobie funduje ten stres po raz czwarty ale moze tym razem sie uda.Trzymam kciuki za ciebie i maluszka.I choć to trudne....nastaw sie pozytywnie.Moja koleżanka, która ponad rok temu poroniła i leżała ze mna na jednej sali ,dzis przytula sliczna córcie :) Powodzenia
-
A i oczywiscie witam wśród wrześniowej 2015 !:)
-
Polecam syrop dla kobiet w ciąży Prenalen.Sa to naturalne składniki przeciwprzeziebieniowe włożone w jedna butelkę przeznaczone dla kobiet w naszym stanie.Zycze zdrowka i powodzenia.Najgorsze są pierwsze 3 miesiące,drugi trymestr to czysta przyjemność :)
-
A gdzie wy płacicie za clexane 60 zl ???? Ja bylam w 4 warszawskich aptekach i W KAŻDEJ usłyszałam że cena urzędowa to 114 zl za 10 ampułkostrzykawek 0,40 - bo taka dawkę biore.
-
Odnośnie usg...moj mąż towarzyszył mi przy każdym we wszystkich ciążach ,w końcu to nasze wspólne dzieło :)
-
Wadera,gratuluję z całego serca.U ciebie juz końcówka i za chwilę będziesz tuliła swoje malenstwo :) Widzisz, ten zestaw który zadziałał u ciebie u mnie zawiódł na całej linii dlatego czuję się pewniej przy obecnym zestawie leków.Kolejna wizytę mam na koniec lutego, dla mnie to wieczność ale mam nadzieje że po raz drugi zobaczę moja dziecinkę i posłucham bicia serduszka. Modlę się o to codzienne.
-
Lala 323,dziekuje.Kroplówka o której mówię to Intralipid.Preparat do odżywiania prenatalnego.Dostarcza maleństwu nienasyconych i nasyconych kwasów tłuszczowych oraz wszystko to co jest potrzebne dziecku na początkowym etapie ciąży a czego ja nie jestem mu w stanie zapewnić swoją dietą.
-
Czesc tulipka ,ja się nigdy nie poddałam chociaz po pierwszym pobycie w szpitalu pomyślałam sobie że predzej umrę niż przeżyję to drugi raz ...a później był drugi i trzeci i tak doszłam do swojej piątej ciąży.Pierwsza kilka lat temu na szczęście zakończyła sie pomyślnie i jestem mamą wspanialej córci.My po drugim poronieniu zrobilismy badania genetyczne płodu,okazało sie że płód był uszkodzony ,bez szans na przeżycie bo z tą wadą dzieci się nie rodzą.Genetyk zalecił próby do skutku bo wada maleństwa nie byla wrodzona tylko przypadkowa.Poza tym wszystko bylo ok.W obecnej ciąży biorę bardzo dużo lekow clexane,acard,folik,duphaston,colostrum i intralipid (kroplowka).Nie wiem czy to utrzyma moja ciążę ale ja sam czuje sie pewniej obstawiona lekami.Po ostatnim usg w skończonym 7 tygodniu odzyskałam nadzieję.Serduszko bije jak należy a mój pan profesor powiedział że nie ma w tej chwili powodu do niepokoju.Trzymam kciuki za ciebie...bedzie dobrze -musimy w to wierzyć ,Bo kto jeśli nie my :)
-
A ja uwazam ze ciaza po 40 tce odmładza i dodaje energii.To jest bardzo,bardzo świadome macierzyństwo.Decyzja należy tylko do "późnych "rodziców i ewentualnie lekarza. Jeżeli kobieta po 40 tce zachodzi w ciaze a nie czeka na menopauzę to tylko pozazdrościć i pogratulować.Liczy sie tez wiek biologiczny a nie netrykalny :)
-
Ja biore clexane po raz pierwszy .Poprzednie trzy ciążę zatrzymały sie miedzy 8 a 11 tygodniem.We wszystkich trzech brałam luteinę , dupfaston i acard...NIC kompletnie to nie dało.Teraz mam zupełnie inny zestaw leków,mocniejszy zdecydowanie.Biorę też kroplówki odżywiające płód...zobaczymy
-
Dołączam do wrześniówek choć bardzo nieśmiało bo niestety jestem po 3 stratach.Z góry przepraszam ,że o tym piszę ale jestem mama aniołków i nie chce tego ukrywać bo to też są barwy macierzyństwa,to sie zdarza.Pierwsza ciąża...cudowna, bez problemów później ...juz wiecie.Obecnie termin mam na 12 września i mam nadzieje ,że tak zostanie.W tamtym tygodniu usg i pięknie bijące serduszko:)-łzy szczęścia.Przytulam wszystkie mamy aniołków i ściskam wszystkie przyszłe mamy.Wspanialych 9 miesięcy