-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez emilia1984
-
Kari_nka w szkole rodzenia do której chodzę położna mówi że czymś jednak ten pępek trzeba dezynfekować. Czy to spirytusem czy octenisept, ale to zawszestan zapalny i rana z której się sączy, W moim szpitalu daję przynajmniej takie zalecenia na wypisie. Całe to "wnętrze" pępka (patyczkiem spryskanym octeniseptem ) zdecydowanym ruchem oczyścić, dwa razy dziennie. Sam kikut też dezynfekować. Odradzała pryskanie bezpośredni na ciało dziecka, bo będzie go ziębiło i nie będzie mu się podobało :)
-
olejek z wiesiołka oczywiście ;-)
-
kinia85 Z mojej szkoły rodzenia : od 34 tygodnia olej z wiesiłka, od końca 37 tyg herbata z liści malin i przywrotnika lekarskiego oraz siemię lniane. To wszystko dobrze wpływa na nasze macice i drogi rodne :)
-
ewek89 Dady w kartonie kupiłam 4-9 kg, niech leżą. Te pierwsze będę kupowała na bieżąco, do szpitala paczka 40 szt, do domu ciut większa. Zobaczę jak się sprawdzą i wyślę męża do sklepu żeby kupił kolejną.
-
Masaż krocza, fajnie "łopatologicznie" opisane ;-) http://www.szkolarodzenia.invito.pl/porod-bez-bolu-i-naciecia-krocza.html
-
Dziewczyny do szpitala bierzecie pampersy 2-5 kg czy bella happy też 2-5 z wycięciem na pępuszek, a może jeszcze inne pieluchy brane są pod uwagę ?
-
Dzień dobry w prima aprilis ;-). Moja znajoma miała ospę w ciąży, nie znam szczegółów ale bardzo się martwili o zdrowie potomka. Z mojej szkoły rodzenia : od 34 tygodnia olej z wiesiłka, od końca 37 tyg herbata z liści malin i przywrotnika lekarskiego oraz siemię lniane. Masaż krocza i można swobodnie skakać na piłce. Co do wczorajszych porodów, to nie wiem czy mój mąż nie zrezygnuje z rodzinnego porodu przez tą dziewczynę która rodziła bez z nieczulenia ;-). Żeby tylko ze mnie nie wyszła taka panikara. Miłego dnia :)
-
Na Polsat Cafe premiera PORODÓW :)
-
Co kraj to obyczaj, ale jednak dziwnie. Jak mnie ostatnio lekarz badał, stwierdził ze ułożenie pośladkowe, a na usg że jednak główkowe. Różnie to bywa z tym badaniem, może to zależy od "macacza" ;-)
-
Wbrew pozorom wiele kobiet to ma, tak jak i inne bakterie. Można mieć paciorkowca np w uchu. Chciałam pobrać wymaz zaraz po tym jak się okazało że mogłam mieć z nim kontakt, lekarz odradził, jego obecność w drogach rodnych jest istotna tylko przy porodzie. Więc zero stresu, medycyna sobie z tym poradzi ;-)
-
Widzę że nie tylko ja kombinuję jeszcze z wózkiem, niby był już wybrany a dalej zmieniamy. Wózki z Adamexu są bardzo solidne i te z wyższych, jakie modele kupiłyście ? Co do paciorkowca, dopiero będę miała pobierany wymaz, ale coś czuję że wynik będzie pozytywny. W zeszłym roku moja( wtedy ciężarna )przyjaciółka to miała, a ja u niej spędziłam urlop. Wiem że jeśli jest to stwierdzone, po podaniu leków nie ma to wpływu na dziecko. Dziewczyny, kwiecień szybciutko przeleci i nadejdzie nasz upragniony Maj, a wraz z nim nasze Majóweczki :)
-
monia9 moje piżamki http://allegro.pl/koszula-nocna-ciaza-porod-karmienie-xxl-gratis-i5170100360.html ,
-
Jakie będziecie piękne na tych porodówkach :) proponuję jeszcze rzęsy sobie dokleić, nie trzeba będzie malować i zmywać ;-)
-
Dziewczyny, czy któraś z Was posiada, rozważa czy słyszała opinie o wózku Coletto Marcello ? Trochę nam zawrócił w głowie i z bazą isofix jest tylko 100zł droższy od Riko Nano który do tej pory chciałam. Jak coś wiecie to piszcie :) http://allegro.pl/coletto-2015-wozek-marcello-3w1-baza-isofix-4w1-i5208816462.html
-
Przed chwilą kurier dostarczył :). Czego jak czego, ale ja płci jestem pewna na 100% (wyszło w badaniach po amniopunkcji). Współczuję tych zawirowań, ale najważniejsze żeby dzieciątka były zdrowe :)
-
Tytka moja córcia też ma na imię Pola :)
-
kwasnaa nie myśl o przykrych doświadczeniach z poprzedniej ciąży, też takie mam ale staram się o nich już nie myśleć. Kompletuj wyprawkę bo na pewno wszystko będzie dobrze :).
-
Dziewczyny, kolejna wizytę będę miała już w 37 tyg, czy wtedy też lekarz pobierze mi wymaz? Jest jakiś najlepszy czas na to badanie?
-
My wybaczamy ;-)
-
DobraWróżka ja nie mam pojęcia kiedy się odwróciła, ale całe szczęście że to się stało to też już lekarz wspominał o cc. Moja mama opowiada jako anegdotę jak mój brat na tydzień przed porodem się dopiero ustawił główką w dół, to myślała że brzuch jej rozerwie, takie to było szarpanie. To był już chłopak 4 kg, myślę że na naszym etapie to nie jest takie drastyczne. W szkole rodzenia do której chodzę poznałam dziewczynę która stawiła się w szpitalu na umówiony termin cc. Zrobili usg i odesłali do domy bo dzidzia była już ułożona główkowo. Czasami cuda się dzieją ;-). Takiego mi smaka narobiłyście na ten smalec, akurat mam w lodówce :)
-
Dzień dobry ! My nie śpimy już od 6 , ale dobrze wykorzystałam ten czas - zrobiłam zakupy w Gemini. W ten oto sposób do zakupu zostały mi : pampersy, biustonosze i wózeczek. Sama nie mam zdolności manualno-technicznych, zamówiłam literki z imieniem córki do powieszenia na łóżeczku. Wklejam Wam linka, kobietka robi cuda , także na indywidualne zamówienie https://www.facebook.com/uwielbiamszycc?pnref=story. Jak przyjdzie przesyłka wstawię zdjęcie. Miłego dnia i dobrych humorków :)
-
Widziałam dziś moją Polę, w 33 tc waży +/- 2400 i na reszcie odwróciła się główeczką w dół :). U mnie wszystko dobrze, żartuję sobie że moja dzidzia rekompensuje mi trudy i stres z pierwszej połowy ciąży. Dziś oficjalnie zakończyłam prasowanie i cieszę się że mam to już za sobą, albo nie lubię prasować/ albo mam za dużo ubranek dla małej ;-). Co do kosmetyków to ja też się chyba zdecyduję na Nivea. Przeprowadziłam sondę wśród koleżanek i ich pociechom pasowały. Życzę wszystkim spokojnie przespanej nocy w wygodnej pozycji
-
Zastanawiam się nad taką sesją, teraz najlepszy na to moment. Tylko nie wiem jak męża namówić ;-). Zgodził się już na 4D, w czwartek idzie ze mną do szkoły rodzenia , nie wiem czy nie przeholuję z tą sesją, mógłby już tego nie wytrzymać. Poczekam na odpowiedni moment ;-)
-
-
Panifiona bardzo Ci współczuję takiej rodzinki. Myślałam ze to ja mam archaicznych teściów, ale jak czytam Twoje posty to zwracam im honor-są bardzo nowocześni. Musisz dojść do porozumienia z mężem, jak nie będziesz miała jego poparcia to wykończy Cię ta banda . Piszecie o wózkach, byłam już zdecydowana już mieliśmy zamawiać Riko Nano. Teraz zastanawiamy się czy nie kupić wózka z bazą isofix. Znaleźliśmy coś takiego http://allegro.pl/coletto-2015-wozek-marcello-3w1-baza-isofix-4w1-i5167292251.html, chyba jutro pojedziemy go "podotykać". Któraś z Was zdecydowała się na taką bazę ? Miłego słonecznego dnia :)