Skocz do zawartości
Forum

Keithy

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Keithy

  1. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    OlaFasola dobry pomysł z tym zapisywaniem, też sie musze zmotywować, mam wrażenie ze synek więcej śpi.. ale to też może być moje wrażenie. Jak sobie zapisze to bede wiedziała ile. Ogólnie dzieci, wyczytałam a necie, "dziecko w wieku trzech miesięcy w nocy przesypia około 10 godzin, a w dzień około 5, co w sumie oznacza tylko godzinę mniej na dobę" czyli ok.15h razem, co prawda nocki śpi ładnie przed 22 zasypia, potem na śpiocha 1-2 karmienie, i potem 4-5 karmienie, i tak do 7 lub8, ogólnie ma tak, ze około godzinka zabawy, potem pół godziny marudzenie/chęć spania, potem sen ok 15-45 minut, jak mu pasuje. W sumie dziecko chyba samo się reguluje... tak mi się wydaje. ... a z innej beczki, trochę z M. pobaraszkowaliśmy, i było już przyjemniej niż tydzień temu, mam nadzieje, ze z czasem się unormuje, brakuje mi bliskości i czułości, a jednak seks bardzo zbliża.
  2. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    karo_lina widzę po suwaczku, że nasze dzieciaki z tego samego dnia :-) będzie dobrze, odpoczywaj. Najgorsze za nami.. Mnie cieszy że nie mam już do czynienia z noworodkiem, a niemowlaczek jak się uśmiecha wynagradza cały trud i wysiłek. Pozdrowienia :-)
  3. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    katarzyna Honorata bez cynamonu, uczula i powoduje zaparcia co Potwierdziła moja pediatra, dlatego najlepiej gotowane w wodzie jabłka :-) stare babcine sposoby są najlepsze. Wiesz to co jesz/ wypijasz od razu wędruje do piersi, to tak jak podobno z alkoholem. Podobno Jak wypijesz kieliszek wina, to trzeba odczekać aby wyparowalo bo od razu jest w piersiach. Boże kiedy ja ostatnio piłam jakiś alkohol, chyba z rok temu przed zajściem w ciążę.. Czy zdarza wam się przy karmieniu pić? I też Czekacie aby odparowal?
  4. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    katarzyna Honorata najlepsze na zaparcia u dorosłego i przy karmieniu piersią są gotowane jabłka, spróbuj. Ugotuj jabłka, trochę cukru i smacznego :-) myślę że trochę czasu upłynie i będzie piękna kupa. Ja widzę że gotowane jabłka zlagodzily kolki i mały łatwiej robi kupy i ma niezłe wiatry, kiedyś stękał Strasznie. Rene mój też ma ok 2,5 miesiąca i też waży ponad 6 kg, karmienie na żądanie, spróbuj ze smoczkiem, może ma silny odruch ssania i nie chodzi tylko o jedzenie ale też o poczucie bliskości. Współczuję biegania po lekarzach :-( maryjane jak pisałam Katarzynie honoracie jedz gotowane jabłka :-)
  5. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    A ja się podzielę takim dobrym uczynkiem, wystawiłam za darmo - wanienkę z siedziskiem po synku, M. kupił taką najmniejszą i synek wyrósł. Od razu odezwała się kobietka, że wezmie. Dziś przyjechała z samego rana, w dziewiątym miesiącu...dałam jej wanienkę a ona mi czekoladę w podzięce, bo zbiera rzeczy dla swojej córki, sama została w ciąży i że jakbym miała jakieś rzeczy jeszcze to chętnie przyjedzie i weżmie. Ehhh... szkoda kobiety, widzę, że nie każdy ma taki luksus,że sobie kupi "nowe" dla dziecka.Nawet wanienke za 20 zł... No szczęśliwi Ci co wychowują dzieci we dwoje i mają chociaż te minimum na utrzymanie.
  6. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    SzczęśliwyLipiec cieszę się że u was dobrze, byle do przodu :) OlaFasola czy te globulki sa na recepte? pomagają ci coś, też czuje ze mam sucho, chociaż sa upławy. izabelap ehh współczuje nieteściów:/ w koncu to ich wnuczek... ale najważniejsze ze niemąż podziela twoje zdanie na ten temat.Głowa do góry, dużo spaceruj i słońca, mnie zawsze też bierze jesienne przesilenie, wiec rozumiem. Katarzyna_Honorata a może z jedzeniem jest coś nie tak, ja dużo rzeczy wyeliminowałam i aktualnie mamy dwie kolki od 20-21.30...czyl ijest lepiej akurat z kupami nie mamy problemu, jak zrobi bombę to całe plecy brudne. Może mniej gada bo skok mu się szykuje... Ehh te skoki co chwile mają:/ ninja2015 ogólnie łososia nie polecam, niedawno zjadłam gotowanego na parze, zeby nie zaszkodził....efffekt? ja dostałam rozwolnienia, a małego mocno brzuszek bolał i tez jakby mu czerwone plamki na twarzy wystąpiły, ale po dwóch dniach zniknęły. Niby taki zdrowy....ale jak ryba to lepiej dorsza.
  7. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć :) czyta forum regularnie, u was sporo zmian na lepsze :) annaendiLeosia życzę pokonania bilirubiny i powrotu do karmienia! na początku karmienie piersią nie było przyjemne, sutki bolały, mały ssał po półtorej godziny, a teraz wręcz nie mogę się doczekać karmienia :) sadeo ja też byłam na weekend na wsi u teściowej, Boże jaki to luksus jak ktoś ci chociaż obiad ugotuje, teściowa nie miała siły nosić małego , ale chociaż na siedząco go chwile potrzymała, jedzenie zrobiła. Ale odpoczęłam... :) oczywiście podróż to był strach czy coś sie nie stanie, u teściowej dostał kolki....jak zobaczyła co się dzieje, to mówi-" jakbym twojego M. widziała..." a mówią że kolki są niedziedziczne... Katarzyna_Honorata cieszę się, ze się u Was troche poprawia, chociaż masz chwilę wytchnienia. Co do porządku...ja tez mam świra :/ a może sprzątanie mnie relaksuje i jak mam czysto to od razu czuje się lepiej, w końcu prawie cały dzień siedzę w mieszkaniu, to chce mieć porządek. I zamiast spać z dzieckiem lecę na ścierce... ehhh no charakteru się już nie zmieni. U nas cóż są kolki, ale już tylko po 19 godz. trwają po 15 min. max...przechodzi, potem za jakiś czas znowu. Plus mam taki że juz od 3 tygodni fajnie śpimy. mały ma o 21 kąpiel i jedzenie, potem budzi się ok.1 , potem ok.4, rano ok. 6-7.W międzyczasie cały czas śpi, więc na śpiocha go karmie i M. przewija. Tak, mój M. w nocy przewija Julka, chyba że jest bardzo zmęczony to ja wstaje.Potem tylko podaje mi go do łóżka, odkłada do łóżeczka i śpi dalej. Kochany M.! :) W dzień...hmm ostatnio nauczył sie leżeć na leżaczku, bujaczku, gada sobie z maskotkami zawieszonymi, a jak się zmęczy zasypia. Sporo śpi/drzemie w ciągu dnia. Ok 9, potem 13, 16, 19 średnio od 30-60min.Chyba niedużo. Sam się reguluje oczy mu lecą, mogę go zabawiać a on i tak idzie spać... i strasznie pokochał smoczka. Jeżeli chodzi o karmienie piersią to też sam woła jedzenie, zazwyczaj po przebudzeniu. Tak więc gdyby nie te napady kolkowe wieczorem (całe włosy mokre, ubranie...i łzy z oczu lecą :() a tak...dziecka prawie nie ma. Sam się bawi, sam zasypia na leżaczku.. troche luzu za pierwszy miesiąc. Może go nadrabia, po urodzeniu poleciał na wadze 12 % i zamiast dużo spać to on wtedy cały czas jadł. Sama nie wiem? :/ W piątek mam szczepienie na pneumokoki, to co Wam pisałam że NFZ za szmery przyznał. Aaa...może się przyda nasz kardiolog powiedział, ze zdrowe dziecko jak śpi to ma około 40 oddechów na minutę- obserwować jak klatka pracuje, jak ma więcej np. 60 to znaczy że coś się dzieje, albo serce albo coś z drogami oddechowymi. Warto obserwować te głębokie sny :)
  8. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    maryjane mój też rączki w buzi i się ślini, aż myślałam, ze na ząbki mu idzie ale spokojnie...to chyba jeszcze nie czas. Mój też śpi na spacerkach, tak więc wkoło bloku wszyscy twierdzą że dziecko śpi jak aniołek no i jest grzeczne. leosia głowa do góry! poziomkowa86 cos z tą zebrą jest! mój mały ma zebre na karuzeli, jak ja widzi to się tak strasznie cieszy :) Karo_lina jak Cię cos niepokoi to podejdz, czasem warto sie umówić na zwykłe ważenie, a przynajmniej lekarka spojrzy czy wszystko dobrze, my mamy wizyty przy okazji szczepień wiec nam wychodzi średnio co dwa tygodnie. Katarzyna_Honorata mówią żeby pobudzać wszystkie zmysły, więc się staram i krem dać powąchać. Fajnie, ze u was lepiej, początki mieliście masakrycze...ale juz widzę maluch stabilizuje się, teraz rehablitacja i będzie supeer:) Mały robi się charakterny, niestety najdłuższa drzemka w ciągu dnia to pół godziny ehhh Odnośnie tego karmienia .... powiedzcie ze śpicie też z dzieckiem. Sąsiadka dziś stwierdziła, ze jej dziecko spało osobno w łóżeczku, mój przy mnie zasypia, potem go odkładam ale ....same wiecie ze najlepiej przystawić do piersi jak jest obok. Chyba nie ma złotego środka.
  9. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć dziewczyny :) ja z kolei chciałam zapodać temat nocny - spania i karmienia. Z poradnika doczytałam ze w trzecim miesiącu dziecko zaczyna się regulować, no i patrząc na moje moge stwierdzić że prawda, drzemie po godzince, potem zabawa i czuwanie potem sen i tak na zmianę. Dziś już sam sobie usnął o 9.30... z kolei noc. Je około 21 potem zasypia twardo i dopiero ok 2 jedzenie, potem 4, potem 6. Z tym że w nocy śpi twardo, tylko przez sen woła cyca. , mądre poradniki, aby rezygnować z nocnych karmień.... i z którego rezygnować? A jak tam u was z karmieniem nocnym? Jak często i co ile teraz w trzecim miesiącu? ChopSuey u nas karuzelka, grzechotka (ale jeszcze sie boi i mruży oczka), pluszak, mr b, najlepsza zabawa to jego rączki- czesto wkłada do buzi, potem zabawa ze mną -typu a kuku, mimika twarzy. Często ogladamy sobie coś w domu, coś co błyszczy, jak używam kremu to wąchamy....i spacer i tak zlatuje dzień. Wbrew pozorom tatusiowie wymyślają najlepsze zabawy. Rene_87 mam nadzieję, ze szybko się remont zakończy. My sami sie też budujemy i dom czeka...a na razie na mieszkaniu cały czas.Noszenie wózka po schodach, już mi kręgosłup siada.
  10. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć dziewczyny :) czytam ale jakoś nie ma kiedy napisać mały jest ostatnio bardzo absorbujący. Co do szmerów na sercu, kardiolog stwierdził że przegroda może się zrosnąć, nie jest obciążone serduszko. To bardzo dobrze! Poza tym może łapać infekcje górnych dróg oddechowych, itd itp. I tak chcieliśmy szczepić na pneumokoki, przy tej stwierdzonej wadzie serca udało się wysępić od NFZ za darmo szczepionkę. Pamiętajcie dziewczyny - Choroby i sytuacje kwalifikujące do bezpłatnego szczepienia to m.in. cukrzyca, astma, przewlekła niewydolność nerek, przewlekłe choroby serca, przeszczep szpiku, zakażenie HIV. Od 2013 r. obowiązkowe i bezpłatne szczepienie przeciw pneumokokom obejmuje też wszystkie wcześniaki urodzone przed 37. tygodniem życia i dzieci z masą urodzeniową poniżej 2500 g. W innych przypadkach za szczepienie trzeba zapłacić. http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/zdrowie-dziecka/szczepienie-przeciwko-pneumokokom-i-ile-kosztuje-szczepionka_41380.html Pojawiły się też kolki wieczorami. Zmieniłam dietę, zaczęłam od soboty od zera... i obserwowałam. We Wtorek czyli wczoraj pierwszy raz nie płakał wieczorem. Normalnie to od 17-21 płacz, może też BIOGAIA pomogła. Zobaczymy co dziś będzie. Póki co nie jem NIC surowego. Dam znać co dalej, czytam forum i śledzę dalej wasze poczynania z dzieciakami. Oby było lepiej i aby były zdrowe, pozdrawiam :)
  11. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć dziewczyny :) trochę mnie nie było ale...ostatnio trochę po lekarzach biegaliśmy z małym. Pisałam wam o tym szmerze na sercu. Byłam u kardiologa, potwierdził szmer, kazał zrobić echo serca. We wtorek mieliśmy echo....chyba ze 30 minut, przybyło mi lat jak go badał, jezdził po tym serduszku, jakaś masakra w niepewności. Wniosek: Wada wrodzona pod postacią ubytku przegrody międzyprzedsionkowej. Tętniakowate uwypuklenie przegrody, zwężenie zastawki płucnej. Brzmi masakrycznie.... ale faktycznie przy porodzie nie zamknęła się przegroda, jest 3mm szpara, kazał zrobić jeszcze EKG, w piątek wizyta, ale wniosek jest taki że albo sie zamknie, albo będzie zawsze, albo się powiększy. Julek będzie rósł i trzeba obserwować. Więc dobrze, że poszliśmy do lekarza... Od powrotu z EKG cały czas spał, pił może przez 6 godzin z 15 minut łącznie, i cały czas senny, nosek zapchany. Myślałam ze złapał jakąś infekcje, pojechałam do lekarki aby go zobaczyła, może spanikowałam....ale kurcze tyle czasu nie jeść, aż niepodobne do niego. Lekarka ogólna nie stwierdziła infekcji, zobaczyła, że senny że nie chce jesć, przy niej przystawiałam do piersi .... sama się zmartwiła, wypisała skierowanie do szpitala.. jak mały nie zaskoczy , na szczęście po dwóch godzinach wybudził się i zaczął jeść, więc szpital odpusciłam, potem w nocy budził się na karmienie i od rana też jadł. Uff.... Na usg bioderek ok. Natomiast od trzech dni ma kolki.... Daje mu te krople sab simplex, zazwyczaj od 18-21, wczoraj tak sie darł, wyginał w łuk, cały spocony, jeść nie może.. tak mi go było żal, że musiałam wyjść z domu bo łzy mi ciurkiem leciały, M go uspokajał godzinę. Szukam przyczyny, co mogło wpłynąć na niego, skończył 8 tygodni i się zaczęło...co prawda kolki podobno trwają do konca trzeciego miesiąca, więc jak coś jeszcze miesiąc. M kupił wodę gazowaną, może to tak zadziałało, od dziś pije znowu wodę niegazowaną i wracam do herbaty koperkowej, może jeszcze BIOGaia, jakaś podpowiedz od mam które mają maluchy z kolkami? teraz z rana też miał 15 minutowy ból...ehhh pozdrowienia
  12. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    Katarzyna Honorata..współczuję STRASZNIE :-( nic tylko głowa do góry, my matki nie możemy się poddawać, bo Olek ma tylko ciebie, jutro zrobi kupę i Obdarzy cie mega uśmiechem. Faceci z natury, jak nie potrafią pomóc to się wycofują.. Może M.po chwili wytchnienia jakoś Zrekompensuje ci twoją harowke ;-) karo_lina u nas też ostatnio w nocy karmienie co dwie godziny, ale chyba jak pisała Katarzyna Honorata to kwestia bliskości. Mój syn też dziś bąki, kupy..Robi. Zaraz dam krople.. Aż mi go szkoda, Męczy się :-(
  13. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    Ehh a mój od dwóch dni, krótko śpi, jak zawsze karmiłam 21, 2 i 5. Tak Teraz 21, 23, 1, 3, 5, 7 masakra, niewyspana.. W sumie zamiast jeść mniej w nocy je często.. Co robić? Nienajada się czy co..
  14. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    Dzięki dziewczyny za odzew, ja też myślę że jak drugie to w niedużym odstępie czasu, jak skończę macierzyński to pomyślę, albo nowa praca albo ciąża ale to za rok no chyba że coś strzeli... :-P Jestem padnieta, caly Wieczór marudzi, M.nie dał rady, wisiał na cycu, dziś mi ręce omdlewaja.. Jestem zmęczona :-( w końcu usnął i ja Też się kładę. Poczytałam was trochę, podpisuje w wolnej chwili :-)
  15. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    Ozdoba do pokoju własnoręcznie wykonana przez koleżankę :-) i mój szkrab obok :-)
  16. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    No i jak pisałam M.przyjechał wymizial, wykizial., mały usnal na jego klacie aż miło, karmienie było o 21 i teraz o 1. Nadrabiam forum. Ja też mam literki w formie ozdoby, koleżanka z pracy własnoręcznie zrobiła, zalącze zdjęcie :-) Dziewczyny może na marudzenie i nerwy maluchów pomoże muzyka relaksacyjna, ostatnio były takie nerwy że nie umiałam uspokoić puściłam YouTube jest dla niemowląt i Julek padł jak kawka, może przy kolkach wam pomoże, chociaż was zrelaksuje :-) katarzyna Honorata u nas było szybko i bez płaczu, zaraz po usnal. Ale braliśmy skojarzoną. Powodzenia! ninja Rene może maluchy mają skok rozwojowy? A może sprawdzić temperaturę pokoju, wietrzenie albo za ciepło ubrane? Ostatnio miałam podobnie i chyba za ciepło ubralam, jak przebralam z pajaca na body to odpuścił.. sadeo u nas kup na potęgę, współczuję tym co po parę dni nie robią, może jeść bardziej tlusto.. szczęśliwylipiec nawet nie było kiedy pogratulować wyjścia do domu :-) najgorszy okres na infekcje, dzieciaki sąsiadów już mają jelitowke, heh rozpoczęcie roku szkolnego.. Oby Kuba nic nie złapał. Powodzenia! irysek ale fajny zlot :-) Zazdroszczę.. Ja kumpele mam daleko od siebie, a tutaj po przeprowadzce poznane koleżanki mają duże dzieci albo wcale, czekam aż kumpela z pracy urodzi to będzie raźniej. To jednak szczęście mieszkać i mieć dzieci tam gdzie się ma przyjaciół od zawsze... M.ostatnio mówi ze za rok kolejne dziecko, wiem że fajnie by było ale na razie nie wiem czy ogarnelabym dwoje.. Dziewczyny a wy chcecie kolejne dziecko? A co powiecie te które mają dwoje i troje, da się ogarnąć gromade, decydować się na małą różnice wieku?
  17. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    ribitfa idziemy w piątek prywatnie, wole wiedzieć co i jak. Ano tak jest, jak chwila wolna to piszemy Mój Julek dziś marudzi, a ja myślę że ma mnie dość i tęskni za tatą, tydzień temu było tak samo. Skończyło się póki M. nie wrócił, skrzat robi się coraz większy, dziś rano zapiszczal :-) uwielbiam gdy jest radosny, a jak płacze i marudzi to się stresuje, dziś nawet trochę pospalam, łącznie jakieś 5h. Oj teraz też śpi 10 minut, budzi się, pierś, znowu śpi, znowu się budzi.. Ręce opadają. No cóż kwestia przyzwyczajenia :-) a jak tam u was?
  18. Witajcie, jeżeli któraś z was zastanawia się nad pobraniem krwi pępowinowej to polecam, sama zdecydowałam się. Możecie się odezwę na priv, na email mogę podesłać warunki które miałam z Pbkm, a za polecenie " rodzice rodzicom " dostaniemy z synkiem, jakiś rabat na przechowywanie krwi :-) pozdrowienia, może któraś będzie chętna
  19. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    kitkat dzięki za odpowiedź, pójdę w piątek do kardiologa, wole sprawdzić a jak on powie ze ok to ok :-) olafasola współczuję, u nas czasem jeszcze jest nerwówka jak kupa ma iść, ale poza tym stabilizacja, podaje mu krople sab simplex, może mu pomaga no i ze trzy herbaty koperkowe wypiłam, może i Ty zacznij pić. Ale forum żyje a propos szczepionki, u nas Oki ale skojarzona była no i na rotawirus, jeszcze na pneumokoki będę szczepiła. Jestem zwolennikiem szczepień, krew pępowinową też pobieralismy :-) m. W delegacji, a mój mały Teraz je 21, 2, 4, 6. Do przeżycia :-)
  20. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    Czytam i czytam, nie było tematu szmerów na sercu, u mojego co wizytę coś słyszy.. Że niby nic takiego ale notuje w karcie, wysepilam skierowanie.. Termin na 1 Marzec..NFZ :-/ więc idziemy w piątek prywatnie, wole sprawdzić.. Może jestem przewrazliwiona :-/ a wasze maluchy? Mają szmery, podobno u połowy dzieci występują, sprawdźmy statystykę na forum :-)
  21. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć, oczywiście czytam ale nie mogę zawsze odp. Rene powiadasz że zrost trzeba rozmasowac? Ja też go czułam przy pierwszym razie, ehh juz zaczynam odkładać małego do łóżka aby się do męża poprzytulac. Co zaplanujemy seks to płacze. Jakiś radar ? Raz w czwartek się udało.. Od tamtej pory padnięci, ale trzeba się starać jak życie eerotyczne zagasnie to dupa.. M. Znowu na delegacji, jak ja za nim tęsknię :-(, wczoraj dwa lata po ślubie obchodziliśmy niestety osobno
  22. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    Ehh głupi słownik chodziło o ssanie piąstek.. I rączek. Dopada mnie jakiś kryzys, przy dziecku robie co trzeba ale jakoś jak automat, przestaje mnie cieszyć to macierzyństwo, widzę tylko same obowiązki, roszczenia synka..kurcze jakoś to Lżej sobie wyobrażałam, a teraz trzeba dalej.. Ehh mam nadzieje że to chwilowe, a jak u was?
  23. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć, czy Wasze maluchy stają już piąstki? Mój zaczął intensywnie... Zastanawiam się czy ciągle głodny, czy to kolejny etap..
  24. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    A my na spacerek :-)
  25. Keithy

    Lipcowe 2015! :)

    Hej, dołączam się do bolacych kręgosłupów :-) Julek ma już ponad 5 kg, oj jest co dźwigać, wydaje mi się że dodatkowe kilogramy też robią swoje :-/ u nas nocka ok 21,30 poszliśmy spać, 1 i 5 pobudka, w ogóle mam wrażenie że ten pierwszy miesiąc był przewalony ze spaniem i płaczem, patrząc na to co u was to widać tendencje regulujące :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...