
Nieesia
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Nieesia
-
Kuki gratuluję dziewczynki :)
-
Anja86 Niesia, jezeli chodzi o Twoja kotke to wspolczuje,bo wiem ze bardzo ja meczy ta rujka,no i dla was jest wtedy bardzo uciazliwa. Sama tez mam w domu kotke i 3 tyg.temu pojechalam z nia na zabieg sterylizacji,jezeli nie zamierzasz jej rozmnazac jest to najlepsza opcja,kotek doszedl do siebie w pelni po tygodniu,blizna ok.1,5cm i znowu w rozrabia:)zaluje ze wczesniej na to sie nie zdecydowalismy. A Twoje lozeczko przesliczne,chyba sama namowie meza na takie:) Na zabieg idziemy jutro, w niedzielę lecznica jest nieczynna. Mam nadzieję że nie będzie za bardzo cierpiała. Łóżeczko już przeniesione do naszej sypialni. Jest tuż obok mnie więc będę miała łatwy dostęp do dzidzi. Jutro idę do mojego lekarza prowadzącego, żeby skonsultować tą szyjkę bo szczerze mówiąc nigdy mi jej nie badał więc nie wiem czy te 28 mm to moja normalna szyjka czy się skróciła. Zobaczymy co mi powie.
-
Super że czujecie swoje maluszki tak wyraźnie :) karolaa śliczne to łóżeczko z żyrafką
-
materac po stronie kokosowej nie jest baaardzo twardy, ale faktycznie troszkę twardszy niż po stronie gryczanej. Jeśli chodzi o ruchy to ja czułam wyraźniej tydzień temu a teraz jakoś się uspokoiło, aż mnie to niepokoi. Na dzisiejszym usg dzidziuś tez nie był zbyt ruchliwy. Dziewczyny a czy myślicie że szyjka 2,8 cm jest krótka czy normalna? Jak z szyjką jest u Was?
-
w takim razie będę czekać na te robaki aż zaczną wyłazić ;)
-
sunshine znalazłam link do tego sklepu i sprawdziłam że łóżeczko z delfinkiem jest tylko ewentualnie biało-orzechowe, ale już inne w większości są między innymi w kolorze orzechowym, zobacz sobie tu : http://www.krak-wit.pl/pl/p/10-el.-lozeczko-z-szuflada-5-kolorow-GPK-posciel%2C-ochraniacz-175cm%2C-falbana-1/1968
-
sunshine nie msrtw sie tymi myslami mnie tez takie czasami nachodza, ze np bede zla matka albo ze nie dam rady itp. Ale przeciez jesli jestes na tym forum to oznacza ze zalezy Ci na dzidzi, bo siegasz po kontakt z innymi mamusiami zeby chociazby poszerzyc swoja wiedze :) no i piszesz ze staraliscie sie przygotowac sie do ciąży jak najlepiej a to też zaprzecza Twoim obawom :) Jesli chodzi o łóżeczko, sklep nazywa sie krak-wit i wszystkie łóżeczka mają w różnych kolorach.
-
a to nasze łóżeczko. Póki co stoi i się wietrzy w salonie :) a za jakiś czas przeniesiemy je do sypialni tylko wczesniej trzeba będzie trochę poprzesuwać meble.
-
Banana jeśli się martwisz to na spokojnie podejdz do jakiejkolwiek przychodni gdzie jest gabinet położnych i tam posłuchasz sobie serduszka dzidzi. Mi to ostatnio pomoglo i sie uspokoilam a tez tak jak Ty bylam na ostatnim usg ok 12 tygodnia.
-
Banana dziś lekarz powiedział że 18 tyg ( u mnie dziś 18t3d ) to za wczesnie bo nie widzial dokladnie np nerek zalecil powtorzenie badań w 21-22 tyg mowiąc że wtedy wszystkie narządy są już na tyle dobrze widoczne ze można robic dokladne pomiary. Bylam dzis bo to byl jedyny termin a kolejny dostepny dopiero w polowie maja.
-
I już jesteśmy po badaniu. Lekarz stwierdzil ze za wczesnie na polowkowe i najlepiej zrobic w 21-22 tyg. I tak juz sie zapisalismy juz na nastepne wlasnie za 2 tyg. Nadal nie wiemy czy chlopak czy dziewczynka ale jajeczek nie widzi wiec raczej dziewczynka. Szyjka 2,8 cm zamknieta. Uff... Do nas juz przjechalo lóżeczko jak wrocimy do domku to zrobie zdjecie i sie tez pochwale bo sliczne jest :) Milego weekendu mamusie!
-
weronika ja tez nie moge spac w nocy i na dodatek nasza kotka chyba dostala pierwszej rujki bo ma wszystkie objawy i ciezko rano wytrzymac tak biedactwo miauczy.
-
czekam teraz na to usg przed gabinetem i tak sie denerwuje ze serce mi wali jak nie wiem co :/ jak ja już chce zeby bylo po. I jeszcze opoznienie u lekarza..
-
Ninka ja też mam takie bóle, szczegolnie gdy cala noc jakims cudem udaje mi sie przespac na lewym boku, wtedy boli mnie biodro i chyba lewy jajnik. Denerwujące są te bóle.
-
maga23 dzieki poprosze zeby lejarz sprawdził. A tak poza tym to piękny dziś dzień się zapowiada.
-
cześć dziewczyny, idę dziś na usg nie wiem czy lekarz potraktuje je jak polowkowe, zobaczymy. I tak mam umówione u zupelnie innego lekarza kolejne usg za 2 tyg na 23 kwietnia i wtedy nie bedzie juz watpliwosci czy polowkowe czy zwykle. Wazne ze dzis byc moze uda nam sie dowiedziec to tam plywa w brzuszku. Super! Czy myslicie ze dzis lekarz bedzie mogl zbadac przy usg stan szyjki, mam twardniejący brzuch a to podobno moze rowniez oznaczac ze szyjka sie skraca i sie tym martwie. Szczegolnie ze moj prowadzacy zupelnie mnie o nic nie pyta a ja dopiero teraz doczytalam ze ten brzuch moze byc niepokojacy...
-
karolaa nie wiem musisz zapytać w szkole jak nie wychowawcę to może w sekretariacie będą wiedzieć. Ja już dawno nie miałam kontaktu z publiczną szkołą, więc ciężko mi powiedzieć. Oczywiście nie musisz nikomu mówić, że jesteś w ciąży, chora nerka to już jest wystarczający powód do wydłużenia przerw. Śmiało idź zapytać, bo myślę że naprawdę warto :) jestem przekonana że zdasz maturę tak jak trzeba :) Głowa do góry!
-
Dziewczyny jestem anglistką już co prawda daaawno nie uczę w szkole ( a to było jedno z moich ulubionych zajęć zawodowych :) ) ale wiem że jeśli uczeń ma szczególne potrzeby np. zdrowotne, a karolaa pisałaś kochana, że masz chorą nerkę to nie ma siły i z tego względu dyrektor musi podjąć jakąś decyzję w Twojej sprawie, oczywiście jeśli napiszesz stosowne podanie. Poniżej podaję Ci fragment Komiunikatu Dyrektora Centralnej Komisji Egzaminacyjnej w sprawie sposobów dostosowania warunków i form przeprowadzania egzaminu maturalnego: 12. W szczególnych przypadkach, w tym nieujętych w Tabeli 1a albo Tabeli 1b, decyzję o sposobach dostosowania warunków i form przeprowadzania egzaminu do potrzeb absolwenta podejmuje –po uzgodnieniu z radą pedagogiczną –przewodniczący zespołu egzaminacyjnego na podstawie pisemnego porozumienia z dyrektorem właściwej okręgowej komisji egzaminacyjnej. 13.Dyrektor, jako przewodniczący zespołu egzaminacyjnego, niezwłocznie po wskazaniu przez radę pedagogiczną sposobów dostosowania warunków i form przeprowadzania egzaminu oraz po uzgodnieniu z dyrektorem właściwej okręgowej komisji egzaminacyjnej przypadków szczególnych, informuje zdających na piśmie (załącznik nr 14 w Procedurach przeprowadzania egzaminu maturalnego...) o przyznanych dostosowaniach. Zdający składa oświadczenie o skorzystaniu lub rezygnacji z przyznanych mu dostosowań (w załączniku nr 14). Zrobicie oczywiście to co uznacie za stosowne w Waszej sytuacji, ja bym na Waszym miejscu spróbowała chociaż. Teraz macie jeszcze świeżą wiedzę w głowie bo w końcu chodzicie/chodziłyście na lekcje :) a rok czasu nawet z regularnym uczeniem się w domu to jednak nie to samo. http://www.fabiani.edu.pl/dokumenty/komunikat_maturalny.pdf
-
niepogoda nie przejmuj sie na 100% rośnie :) tylko po prostu codziennie go widzisz i Ci sie wydaje ze nie rośnie. Joanna89a dobry patent masz z tym żakiecikiem. A co z Twoim lekarzem zmieniasz w koncu czy zostajesz u niego? Ja sie wlasnie zastanawiam nad zmiana swojego juz od dluzszego czasu i tak sie jakos zdecydowac nie moge. Dzis mnie wkurzyl bo znowu zapomnial ze biore duphaston i nie wypisal recepty s do karty ciazy wpisal wyniki innej pacjentki bo sie pomylil i nie poprawil co prawda byly bardzo podobne do moich ale to juz naprawde byl szczyt wszystkiego.
-
No dziewczyny faktycznie teściowie najlepsi są na odległość, a jeśli chodzi o przyszłość dziecka u nas sytuacja jest taka, że mąż jest po rozwodzie mamy ślub cywilny do kościoła nie chodzimy, ale w Boga wierzymy dlatego dziecko ochrzcimy. My żyjemy w związku nieakceptowanym przez Kościół, ale dziecko będzie wychowane w tradycji katolickiej i nie wyobrażam sobie innego wyjścia. Moja teściowa niby taka wierząca do kościoła chodzi co niedzielę, ale w najważniejszy dzień czyli Niedziele Wielkanocną świętuje tak jakby to był zwykły dzień w roku czyli nie świętuje :/ co rodzina to inne tradycje...
-
A ja dzisiaj po badaniu krwi podeszłam do gabinetu położnych żeby posłuchać tętna dziecka i to był prawdziwy balsam dla moich uszu :) od razu dzień mialam lepszy. A jesli chodzi o tesciowa to moj plan jest taki zeby rozmawiac z nia tylko w obecnosci meza i tylko wtedy kiedy jest to wyjatkowo konieczne :) jestem dla niej zawsze super mila, ale po ostatniej akcji nie zamierzam sie wdawac w blizsze relacje.
-
Dziewczyny którsś z Was pisała o zaparciach i ja też nie mogłam się z tym uporać, ale odkąd codziennie rano piję wodę z sokiem z cytryny już nie mam tego problemu. Spróbujcie, może i Wam pomoże.
-
Catarisa widziałam 4 dni temu Twoje zdjęcie i masz śliczny zgrabny brzuszek, wygląda bardzo ładnie. Gosia.M ma rację, że każda kobieta w ciąży wygląda pięknie i kwitnąco. Agniesz nie stresuj się, bo na pewno wszystko z dzidziusiem jest w porządku.
-
Zapytałam Was o mój brzuszek czy gruby, bo teściowa jak tylko mnie zobaczyła po zdjęciu płaszczyka, skwitowała "ooo będziesz gruba" nic jej nie odpowiedziałam, bo ja nie uważam, żeby ten mój brzuch był jakiś wielki i zazwyczaj takie rzeczy mam gdzieś, ale jak Catarisa słusznie zauważyła dzidziuś mógł uciskać żyły stąd te zawroty głowy i najwyraźniej mi mózg chyba przestał działać, lub wyparował bo jednak się przejęłam :) A w sumie nawet jeśli przytyję dużo to świetnie, dzidziuś będzie miał więcej miejsca w brzuszkowym basenie. Dobrze że teściowa mieszka 300 km od nas to nie będę się musiała za często zastanawiać czy z moim mózgiem wszystko w porządku
-