SylwiaAngelika

Hej Dziewczyny:) Lekarz wczoraj potwierdzil, ze jedyna szansa dla nas na posiadanie dziecka jest in vitro. Zaczynamy od nastepnego cyklu, mam nadzieje, ze sie nam uda:) In vitro budzi wiele kontrowersji, zwlaszcza w Polsce. No ale coz, czasami to jedyny sposob... Trzymam mocno kciuki za Was wszystkie, ktore zdecydujecie sie na ta droge:)

Malutka najwazniensze, ze juz po...teraz tylko musisz sie zregenerowac po tych wszystkich przezyciach. Trzymaj sie kochana!

Dag86 @ powinnam fostac dopiero w ta niedziele co bedzie (15.02) wiec ana test chyba jest za wczesnie...

Malutka I jak tam u Ciebie? Dziewczyny nie wiem co mam myslec... @ powinnam dostac w niedziele, mam bardzo regularne cykle.... kilka godzin temu dosc intensywanie zaczal bolec mnie dol brzucha, gdyby nie to, ze mam regularne cykle to bylabym pewna, ze za chwile dostane @. Do bolu brzucha doszedl dosc intensywny bol w pachwinie, a tuz po nim jakies dziwne, bardzo delikatne plamienie...widoczne w sumie tylko na papierze a nie na bieliznie. To bylo kilka godz temu, plamienie nadal jest, bol za to odrobine przeszedl...tak sie zastanawiam, ze gdyby to byla @ to by sie krwawienie rozkrecilo przez te kilka godzin, ale nie nadal jest b.delikatne... sama juz nie wiem :(

Dobrze Malutka, ze w koncu trafilas na kogos normalnego.

Trzymaj sie Malutka! Calym sercem jestem z Toba!

Evelin, moze dajcie sobie chwile... chwile na przemyslenie. Wiele rzeczy mowi sie I robi pod wplywem emocji. A za kilka dni, moze bedziecie w stanie na spokojnie porozmawiac....

Malutka55 Sylwia jak dobrze Cię widzieć ☺który masz teraz dzień cyklu? Ja wczoraj dostałam takiego brązowego planie nią wieczorem Ale to po tym wszystkim normalne. Ha mam dzisiaj 9dc i do 15 na pewno nie będę miała owulacji wiec jest szansa ze sie "spotkam" z moim ☺☺ niby podchodzę juzcdo tego na luzie - nawet jak czytam sobie te fora to już tak mnie nic nie dziwi... z drugiej strony sobie planuje jakby to było gdyby za 2 tag sie udało kiedy by było już coś widać itp hehej psychika kobiet jest jednak dziwna Hej Malutka:) az wstyd sie przyznac, ale nie wiem, cos ok 20;) w ramach proby "wyluzowania" odstwilam chwilowo wszystkie aplikacje/kalendarzyki/mierzenia/sprawdzania itd. Nie wiem czy to cokolwiek pomoze, ale szczerze mowiac to czuje sie o wiele bardziej zrelaksowana:) zgadzam sie w 100% psychika kobiet jest czasem dziwna, zwlaszcza jak sobie mysle o ostatnich kilku miesiacach I o tym ile objawow przerobilam, I jak to chwilami bylam pewna, ze sie udalo itd;) grunt to sie nie poddawac I nie stresowac, bo stres jeszcze nikomu w niczym nie pomogl:) powodzenia w staraniach:*

Karoola gratulacje:) chyba cos w tym jest, zeby odpuscic I sie "nie starac":) ja staram sie byc jak najbardziej wyluzowana, zobaczymy czy ten cykl zakonczy sie szczesliwie:)

Malutka55 Cześć dziewczyny przepraszam ze Noe pisałam tutaj I w wiadomościach pryw. Wczoraj dostałam okres. Jest tak cholernie bolesny zecleswo żyje. Niby mogę się starać już od tego cyklu Ale czy będę miała na to siłę..... Malutka glowa do gory! Rozumiem, ze jest ciezko ale nadziei nie wolno nam tracic:) my wlasnie zaczelismy 8 cykl staran, I jak na narazie z kazdym cyklem nabieram do tych naszych staran wiekszego dystansu. Nie zaplanuje nic w tej kwestii chocbym stanela na rzesach. Trzeba wierzyc, ze w koncu sie uda! Powodzenia!:)

Malutka, glowa do gory! Stres w niczym nie pomoze a moze tylko zaszkodzic. Nie bede pisac zebys cierpliwie czekala, bo sama jestem bardzo niecierpliwa osoba, ale jesli bardzo sie denerwujesz to moze Paula ma racje, wez swoje wyniki I przejdz sie do innego lekarza, zawsze to dodatkowa opinia:)

Paula dokladnie Cie rozumiem I mialam bardzo podobne nastawienie jeszcze do grudnia. Majac przyjaciolke w ciazy tez nie pomagalo. Najgorsza dla mnie chyba byla rodzina, nikt nie wie, ze sie staramy o dziecko I wszystkie swiateczne rozmowy z rodzina mialy podobny przekaz "nie wiem na co wy czekacie, moze w koncu byscie postarali sie o dziecko, przeciez to zaden problem zajsc w ciaze, lata wam uciekaja itd". Pierwszy raz w swieta naprawde cieszylam sie, ze mieszkamy za granica bo moglam wylaczyc skype I nikt nie widzial moich lez. A teraz kolejna nieudana proba ale cos we mnie odpuscilo. Stres mi w niczym jak do tej pory nie pomogl, I mam dosc tej nerwowki za kazdym razem jak tylko zbliza sie okres. Trzeba wierzyc, ze sie uda:) bedzie dobrze!:)

Dzieki Dziewczyny:) jakos probuje ze spokojem do wszystkiego podejsc a przede wszystkim sie nie zalamywac. Po @ zaczniemy dzialac, ale przede wszystkim dla przyjemnosci, bo jak na razie jestesmy zaprogramowani "na dziecko" I wszystko jest takie pelne stresu I napiecia a to nie pomaga. Powodzenia kochane! :)

Wlasnie przyszla @ :( no coz trzeba probowac dalej:)

~loona94 Hej wam :) ja chyba dolacze do grona tych spodziewajacych sie.. mam rózne objawy, które nie towarzyszyly mi nigdy wczesniej. Jestem od dziecka wysoka i szczupla, nawet byl okres taki, ze dostalam pare kg, ale zgubilam to zupelnie,czyli jakies 10kg z 13kg jak przytylam. Ale zauwazylam dziwne zaokraglenie ponizej pepka, sennosc i zmeczenie oczywiscie, slinotok, zgagi, czeste mdlosci, naprzemiennie brak apetytu i zwiekszony apetyt. Oprócz tego dostalam jakis rózowych punkcików na piersiach,powiekszyly sie i bola i swedza no i dziwnej wysypki na brzuchu, takiej delikatnej, swedzi najczesciej w nocy i jest rózowa a wszystkie choroby jak ospa i odra przechodzilam. Czy mozna sie az tak bardzo mylic?... jak myslicie? Oby to byly objawy ciazy:) niestety zdaje sobie sprawe, ze jak bardzo sie czegos pragnie to czesto wydaje sie, ze ma sie wszystkie objawy a potem @ przychodzi:( przynajmniej ja tak mialam przez kilka ostatnich miesiecy:( ale trzymam za Ciebie mocno kciuki!:) Dzis powinnam dostac @ jak na razie nic...do bolu brzucha I wrazliwych piersi doszly mldosci... ach mam nadzieje, ze tym razem nie bedzie rozczarowania :)

Kasiulkaka to nasz 7 cykl:) choc w pierwsze 3-4 cykle moj A sporo podrozowal w zwiazku z praca, wiec starania nie byly az tak regularne;) a owu mialam najprawdopodobniej 2.01...

A ja mialam sie nie nakrecac I poczekac spokojnie czy w piatek przyjdzie @ czy nie, ale oczywiscie nie wytrzymalam I zrobilam test dzis rano. Oczywiscie ani sladu 2-giej kreseczki:( no nic czekam dalej....

To cudownie Malutka55! Gratuluje!:)

Malutka55 Dziewczyny to ten mój test z popołudnia dzisiaj.... http://zapodaj.net/f03e91c0db415.jpg.html Malutka jak na moje oko to tam sa 2 kreseczki... :)

Cos w tym jest, ze zdecydowana wiekszosc z nas na sile doszukuje sie wszelkich mozliwych objawow;) przez ostatnie kilka cykli mialam chyba wszystkie;) tylko teraz jakos nic mnie nie dopadlo, moze to dobry znak;) oby do piatku zobaczymy czy przyjdzie @... :)

Malutka55 trzymam mocno kciuki!:)

Trzymam za Was kochane mocno kciuki! I tak sobie mysle, ze musze jakos na spokojnie sprobowac do tego podejsc I wyluzowac, bo chyba za bardzo sie nakrecam, stresuje I probuje wszystko zaplanowac...a tego zaplanowac sie nie da...

Hej Dziewczyny:) staramy sie z mezem o malenstwo juz 7 cykl, mialam nadzieje, ze bedzie to dla nas szczesliwa 7;) planowana miesiaczke mam dostac w piatek (16.01) ale niestety znow dopadly mnie wszytskie przedokresowe objawy- wrazliwe piersi, bol podbrzusza...pomalu zaczynam tracic nadzieje...:(