Skocz do zawartości
Forum

Kamidi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kamidi

  1. DaffodilKamidiankagunia43 E tam. Moj jak jest normalny ;-)to przesypia i noce i duzo we dnie. NO, ale w dzien nie obchodzi sie bez jeczenia przed snem z reguly. Lenka dzisiaj przeszła samą siebie, aż się obawiam, czy to nie zwiastun jakiejś choroby... Marudziła na wszystko, nawet prychała jak się ją dotykało. Rozdrażniona na maksa. A o spaniu w dzień bez jęczenia to mogę zapomnieć. Tylko na spacerze potrafi sama usnąć. Na szczęście na noc zasypia sama i ładnie śpi. Apetyt też niczego sobie.A może to kolejne zębule? He he nieładnie tak prychać na mamę :) Nie wiem, nie mam pomysłu. Raczej chyba nie zęby, bo nie gryzie tak namiętnie jak wcześniej.
  2. gunia43KamidiankaDaffodilOstatnio Kuba w ciągu dnia usypia się butelką z herbatką Smoka sobie od razu wyciąga i zaczyna nim machać, no i po spaniu. A ta butelka jakoś tak na niego działa, nawet nie wypije za dużo, ciamknie dwa razy i śpi. Mam nadzieję, że mu to w nawyk nie wejdzie, na razie się cieszę, że zasypia bez walki :) Szkoda tylko, że na tak krótko, ale może dzięki temu w nocy śpi. No właśnie, coś za coś. Wolę, zeby w nocy spała. E tam. Moj jak jest normalny ;-)to przesypia i noce i duzo we dnie. NO, ale w dzien nie obchodzi sie bez jeczenia przed snem z reguly. Lenka dzisiaj przeszła samą siebie, aż się obawiam, czy to nie zwiastun jakiejś choroby... Marudziła na wszystko, nawet prychała jak się ją dotykało. Rozdrażniona na maksa. A o spaniu w dzień bez jęczenia to mogę zapomnieć. Tylko na spacerze potrafi sama usnąć. Na szczęście na noc zasypia sama i ładnie śpi. Apetyt też niczego sobie.
  3. No niech będzie, macie mnie na talerzu ;) 157 cm, 51 kg. Mirando wyglądasz bardzo ladnie i nie wiem, o co chodzi z tą motywacją. Mnie gubią slodycze, nie umiem się opanować i zawsze sie złamię, prędzej czy pozniej. Ech, dolce vita ;)
  4. Mirandko cóż nie wszystko złoto, co się świeci hehe. Nie ma się czym chwalić. Wzrost nikczemny ;), a waga nie piórkowa, chociaż z nią to bywa różnie, było i kilka kilo mniej i kilka więcej.
  5. bajustyna ech, chłopiska... Dobrze, że się wyrwałaś, zasłużyłaś i masz do tego prawo!
  6. Dziewczyny, widzę, że jakaś pora na samosądy nadeszła Proszę, wiele z Was to wysokie babki, nie to, co ja hehe. Gaba, krlnk, Miranda to Wy kiedyś mizeroty byłyście, ło matko, po pięćdziesiąt parę kilo, co to jest?! A ja tam wolę jak babka jest kształtna i ma pozałamywane linie, a nie odcinki i proste
  7. mama2e2e2Witam się wieczorkiem. Poczytam moje zaległości z trzech dni bo jestem ciekawa co u as słychać. mnie naszło w poniedziałek na mycie okien i pranie firanek itp.Cały dzień w biegu ale jak mam ładnie i czyściutko!!!A dzisiaj dostałam ćwiartkę świni od teściowej i też mi zeszło żeby to wszystko posegregować i odmrozić zamrażarkę ale już po robocie. Jutro mój tata ma operację na kręgosłup,trzymajcie kciuki ,proszę!ja tez mocno trzymam I ja też trzymam mocno zaciśnięte!!
  8. mama2 co potrzeba do wnioskowania o wychowawczy?
  9. Jola30lutkaJola ale pytasz o śpiworek do łożeczka czy do wózka? tak czy siak mam i ten i ten, tzn do wózka jeszcze nie przyszedł choć zamówiony w czw. Bez tego do łozeczka nie wyobrażam sobie spokojnej nocy.Lutka o szpiworek do wózka!!!! Do Łóżeczka mam nawet dwa w Angli ,zresztą do wózka też ale tu nic nie mam i kiebsko to widze. To widzę Jolu, że na dłuższe posiedzenie w Polsce się zanosi?
  10. stysiapysiaKamidiankaPyska no to super, że lepiej i mniej histerii. Może to jest metoda, żeby razem chodzili :)krlnk a co dokładnie z tym spaniem w nocy? Długo to już trwa? A jak Julitka śpi w dzień? Stysia pisz, co u Ciebie, jak samopoczucie? Kiedy wizyta i badania? U mnie wspaniale ... spędziłam ostatnio cudowne chwile u boku męża... dzis wyemigrowałam do mamuski heh...wizyte miałam w piątek ,ale nic konkretnego się nie dowiedziałam heh...tylko tyle ze przytyłam 2,2kg...czyli już w sumie 7kilo :( ... za dwa tyg. albo w przyszłym tyg. chce jechać na badnie echokardiogramem serduszka maluszka ... i wtedy bedę na pewno czuć się spokojniejsza... U mnie wsio jest w porządku ... głupizna we łbie i tyle hehCZekamy na relacje z echo, chociaż wiem, że będzie dobrze :)))))) A na zwykłym badaniu usg nie robili Ci echo? Bo mnie podczas wizyty i normalnego zewnętrznego usg. 7 kilo to chyba nie jest za dużo, w sam raz :))
  11. Jola30jola22lutkaech sama sie waham :/ czuję się dobrze za kółkiem, ale wiem jak jeżdżą kierowcy po krakowie, siedzą sobie na ogonie jadąc przez miasto 90. A trasa? Niby spoko, ale z dzieckiem to jednak nie to samo co samemu. około 244 km. Lutka 250 km Podziwiam.........dzieln jesteś kobietka. I trzymam kciuki za udaną trasę. Jola22Wasz wyczyn z Julcią samolotem też nie lada wycieczka W ogóle wszystkie macie na konicie jakieś wyczyny: Daffo do Rabki, Elwira, Ty, Jola do Polski, mama2 ciągle gdzieś, lutka sie sama wybiera, o mamie2cór już nie wspomnę. Ja na tym tle jak piecuch.
  12. DaffodilKamidiankaDaffodilU nas to samo. Wczoraj w nocy, to się nawet przestraszyłam :) Wchodzę sprawdzić czy rączki ciepłe, a tu maluch się we mnie wpatruje. Nie to że się własnego dziecka boję, ale byłam przekonana, że śpi, a tu takie wielkie otwarte ślepia :) Po czym ziewnął przeciągle i zasnął. Hehe, mój M. tak sie kiedyś Lenki serio przestraszył. Poszedł sprawdzić, czy wszystko ok, dziecko spało spokojnie, zamknięte oczy, zdążył tylko podejść, a ona oczy na oścież Aż odskoczył hehe. Lenka też potrafi sama zasnąć, nawet jak spostrzeże, że nie ma smoka. Dzisiaj w nocy kilka razy to zaobserwowałam. Za to w dzień nie umie bez marudzenia długiego zasnąć. Ostatnio Kuba w ciągu dnia usypia się butelką z herbatką Smoka sobie od razu wyciąga i zaczyna nim machać, no i po spaniu. A ta butelka jakoś tak na niego działa, nawet nie wypije za dużo, ciamknie dwa razy i śpi. Mam nadzieję, że mu to w nawyk nie wejdzie, na razie się cieszę, że zasypia bez walki :) Szkoda tylko, że na tak krótko, ale może dzięki temu w nocy śpi. No właśnie, coś za coś. Wolę, zeby w nocy spała.
  13. krlnka trwa hmmm z tydzień z tym ze na poczatku pobudki co 2 godziny potem co godzine potem co poł i teraz co chwile :/ O raju, to współczuję. Miejmy nadzieję, że to chwilowe, zawsze tak ładnie spała. Ja też niekiedy moja biorę do siebie, gdy M. wychodzi do pracy, bo wtedy często się przebudza i chce sie bawić, a mnie o tej porze to nie do zabawy Więc ją biorę i ja przymykam oko, a ona różnie, ale jest zwykle grzeczna i sama się sobą zajmuje. Nie mam pojęcia, ale może to jakieś przejście w nowy okres okupione takimi zaburzeniami snu.
  14. Daffodilgunia43A moj ostatnio mnie szoknal. W dzien obudzil sie o 9.30 potem spal trzy razy w ciagu dnia po 1,5 - 2 godzin a wieczorem o 21.00 padl i wstal o 8.30 dopiero Pampers w szwach pekal!!!!! Kupa tri kolori do tego!!!! Marchewkowo-jagodowo-ziemniaczana ha, ha!!!! Dzisiaj juz drzemke godzinna zaliczyl, a ze jest super wyspany to humorek rewelaOdkryl dzisiaj wlasnie swoje nogi :-) Po obiadku idziemy do tesciowej a przy okazji spacerek zaliczymy. Slonce u nas dzisiaj piekne az poweru dostlam od ranaKuba też od trzech dni preferuje zabawy stopami :) Ale skarpetek nie lubi, muszą być gołe stopy. Dobrze, że w mieszkaniu mamy ciepło :) A najlepiej na golasa, więc mamy ostatnio dużo niecenzuralnych zdjęć z pupskiem wywalonym :)My podobnie. Zupełnie nie do publikacji
  15. Daffodiljola22Na koniec się witam.I ja miałam koooooooooszmarną noc. Juleczka miała wczoraj szczepionkę - na szczęście ostatnią...........3 razy ją kłuli. Zanim poszłam na szczepionkę dałam jej Nurofen, i po szczepionce też (po jakichś5-6 godzinach). Wszystko było ok, no może Julcia była trochę markotna, wieczorem mimo że drzemała od 20-20:45 to i tak o 21-20 zasnęła ( dziwne było to dla mnie). W nocy po pierwszym karmieniu była już bardzo niespokojna (to było gdzieś o 1:30) więc wzięłam ja do nas do łózka. O 3 jak sprawdziłam jej główkę to małą strasznie gorącą - całe ciało z resztą...........sprawdziłam temperaturę i miała 38,2 w pupie. Dałam jej czopka którego niemal natychmiast wypierdziała i wtedy zaczął się płacz który trwał do 8 rano. Dziewczyny na zmianę z M ja nosiliśmy, a ona bidulka spałą jak zająć chlipiąc pod noskiem.......ja wyłam razem z nią oczywiście. Myślałam że boli ją brzuszek bo wczoraj na obiad zrobiłam zupę kalafiorową (pomyślałam że ma po niej gazy) ale to jednak po tej cholernej szczepionce. Teraz śpi moje szczęście..........tak mi jej szkoda, Oj biedna Juleczka, ale się umęczyła biedulka. Dobrze, że to już ostatnia dawka. A jeszcze odnośnie szczepionek, to wiecie może czy pomiędzy ostatnią skojarzoną a ostatnią dawką na żółtaczkę też musi minąć 6 tygodni? Bo w sumie ostatnio lekarka powiedziała tylko, żeby przyjść po skończonym 6 miesiącu, nie dopytałam dokładnie i teraz już sama nie wiem. Nie mam pojęcia, szczepię zwykłymi, wlaśnie w czwartek idziemy. Nam kazała za 6 tygodni przyjść.
  16. Daffodilkatja79mama2moze jeszcze sprobuje ..ale wiesz mi sie wydaje ze tu nie o to chodzi jak go tak obserwuje . Bo nawet gdybym go od cyca odstawila to mysle ze i tak by sie budzil i trzeba by go bylo wtedy na rekach po nocach nosic (tak jak moj M dzisiaj) .A to juz by bylo straszne A czesto jak sie wybudzi to widze ze probuje sam usnac ..i po 5 minutach zaczyna plakac jak nie moze ..i to jest nienormalne! zdrowe dziecko powinno byc tak zmeczone ze powinno spac!! no gora 4 razy sie przebudzic ale cala noc prawie czuwac to juz chore jest no wlasnie mi tez sie wydaje ze u was nie chodzi o cyca tylko Maksio poprostu nie potrafi biedaczek zasypiac i nawet jak juz zasnie ze zmeczenia to male wybudzenie(a dzieci podobno maja ich sporo)powoduje ze meczy sie biedak znów o Was nie wspomnę.Maja tez tak miala...a teraz jak spi i w trakcie otworzy oczka to popatrzy sobie chwilkę odwraca główkę na bok i zasypia bez problemu. U nas to samo. Wczoraj w nocy, to się nawet przestraszyłam :) Wchodzę sprawdzić czy rączki ciepłe, a tu maluch się we mnie wpatruje. Nie to że się własnego dziecka boję, ale byłam przekonana, że śpi, a tu takie wielkie otwarte ślepia :) Po czym ziewnął przeciągle i zasnął. Hehe, mój M. tak sie kiedyś Lenki serio przestraszył. Poszedł sprawdzić, czy wszystko ok, dziecko spało spokojnie, zamknięte oczy, zdążył tylko podejść, a ona oczy na oścież Aż odskoczył hehe. Lenka też potrafi sama zasnąć, nawet jak spostrzeże, że nie ma smoka. Dzisiaj w nocy kilka razy to zaobserwowałam. Za to w dzień nie umie bez marudzenia długiego zasnąć.
  17. gunia43A moj ostatnio mnie szoknal. W dzien obudzil sie o 9.30 potem spal trzy razy w ciagu dnia po 1,5 - 2 godzin a wieczorem o 21.00 padl i wstal o 8.30 dopiero Pampers w szwach pekal!!!!! Kupa tri kolori do tego!!!! Marchewkowo-jagodowo-ziemniaczana ha, ha!!!! Dzisiaj juz drzemke godzinna zaliczyl, a ze jest super wyspany to humorek rewelaOdkryl dzisiaj wlasnie swoje nogi :-) Po obiadku idziemy do tesciowej a przy okazji spacerek zaliczymy. Slonce u nas dzisiaj piekne az poweru dostlam od rana Moja od wczoraj ciągnie się za stopy. Fajnie to wygląda, gdy traci równowagę przy tym. Właśnie ją uśpiłam, bo nie mogła zasnąć. Czyli standard. Ciekawe ile pośpi. Rano pospała 50 minut prawie. I zaczyna na mnie pokrzykiwać Nie wiem, czy to tylko dziś, bo zmęczona, czy jakaś stała tendencja.
  18. Pyska no to super, że lepiej i mniej histerii. Może to jest metoda, żeby razem chodzili :) krlnk a co dokładnie z tym spaniem w nocy? Długo to już trwa? A jak Julitka śpi w dzień? Stysia pisz, co u Ciebie, jak samopoczucie? Kiedy wizyta i badania?
  19. aretas zdjęcia cudne! Ale Wy jesteście urodziwe dziewczyny :)) Wszystkie trzy :)) Sunia niezwykle, anielsko cierpliwa i oddana jak widać :) krlnk u nas też taka metoda, co wypłatę jakaś większa zabawka. Pewnie skorzystam z Waszych doświadczeń i coś z polecanych rzeczy kupię. bajustyna ja jeszcze nie wybrałam fotelika, na razie jezdzimy w nosidle. Wprawdzie nosić to trudno naszego klocuszka w tym, ale w aucie jeszcze całkiem przyzwoicie się sprawdza. A jak zacznie ładnie siedzieć to kupimy coś poważniejszego.
  20. jola22Na koniec się witam.I ja miałam koooooooooszmarną noc. Juleczka miała wczoraj szczepionkę - na szczęście ostatnią...........3 razy ją kłuli. Zanim poszłam na szczepionkę dałam jej Nurofen, i po szczepionce też (po jakichś5-6 godzinach). Wszystko było ok, no może Julcia była trochę markotna, wieczorem mimo że drzemała od 20-20:45 to i tak o 21-20 zasnęła ( dziwne było to dla mnie). W nocy po pierwszym karmieniu była już bardzo niespokojna (to było gdzieś o 1:30) więc wzięłam ja do nas do łózka. O 3 jak sprawdziłam jej główkę to małą strasznie gorącą - całe ciało z resztą...........sprawdziłam temperaturę i miała 38,2 w pupie. Dałam jej czopka którego niemal natychmiast wypierdziała i wtedy zaczął się płacz który trwał do 8 rano. Dziewczyny na zmianę z M ja nosiliśmy, a ona bidulka spałą jak zająć chlipiąc pod noskiem.......ja wyłam razem z nią oczywiście. Myślałam że boli ją brzuszek bo wczoraj na obiad zrobiłam zupę kalafiorową (pomyślałam że ma po niej gazy) ale to jednak po tej cholernej szczepionce. Teraz śpi moje szczęście..........tak mi jej szkoda, Ojeju, to się musiała Juleczka nacierpieć. A Wy razem z nią :(( Dzisiaj już lepiej?
  21. mama2lutkamama2hihi taki mam zamiar wyczulas mnie i przygotuj się na scenę zazdrości M. który na pewno stwierdzi ze stroisz się dla bylego nie moj M wie ze jak gdzies wychodze do zazwyczaj odstrojona wiec czy z eks czy nie to tak samo bym wygladala a po 2 moj M jest bardzo tolerancyjny ,,jk eks do mnie dzwoni i gada po 20 minut to nie jest zazdrosny jest pewny ze jestem tylko jego.. Wyjątkowo liberalny Twój M.
  22. lutka a Ty w pracy, czy labę sobie zrobiłaś?
  23. mama2Kamidiankamama2no walsnie dzis wstal o 7 !! tak jak zawsze choc usnal o 22.00 zadowolony bawil sie w lozeczku i zasnal o 9.40 tylko 20 minut wczesniej niz zwykle Hmmm, czyli jemu te noce w niczym nie przeszkadzają. No tak, ale on dużo w dzień śpi, to jest w miarę zregenerowany. Moja mało w dzień drzemie, to w nocy śpi spokojnie. ja wiem czy duzo ..ile twoja spi w dzien? i o ktorej? bo moj okolo 10.00 40 minut , potem o 14.00 1.5 godziny i to wszystkoTo myślałam, że więcej. Moja mniej regularnie śpi. Najczęściej są to 3 drzemki po 30 minut. Nierzadko tylko dwie po 30 min. Nieraz przyśnie nawet na 1,5 godziny za jednym razem.
  24. mama2Kamidiankamama2z ostatniej drzeki staje o 15.00 i o 19.00 juz ledwo zipie oczy mu sie same zamykaja a jak go wykapie i dam cyca to nawet nie zje czasem i juz spi w 5 minut! No tak, to trudno go przetrzymywać, jak sam pada. A jak wyglada dzień po takiej nocy? Jak się Maks zachowuje, śpi więcej? Jest wesoły? no walsnie dzis wstal o 7 !! tak jak zawsze choc usnal o 22.00 zadowolony bawil sie w lozeczku i zasnal o 9.40 tylko 20 minut wczesniej niz zwykle Hmmm, czyli jemu te noce w niczym nie przeszkadzają. No tak, ale on dużo w dzień śpi, to jest w miarę zregenerowany. Moja mało w dzień drzemie, to w nocy śpi spokojnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...