marti87
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez marti87
-
Ewek89 - powiedz mężowi, że takie przygotowania do stres i wysiłek, a Ty po pierwsze nie chcesz się stresowac, a po drugie możesz nie mieć siły i źle się czuć. Poza tym możesz też urodzić szybciej, oczywiście Ci tego nie życzę, ale wiesz, szukamy argumentów. Chcesz być przygotowana, żebyście mieli czas na ewentualne poprawki. I powiedz mężowi, że w kwietniu to będzie musiał wszystko robić sam, a teraz możesz mu jeszcze pomoc. Ja to zamierzam od 35tc wozić torbę do szpitala jeśli tylko wyjadę z domu na dłużej niż pójście do sklepu. Zawsze wszystko ja ostatnia chwile, teraz chce być gotowa. Hanka05 - to na pewno Twoja dzidzia :) Moja teraz tez się odsuwa jak podsuwam rękę :) Karola88 - gratuluję połowy ciąży :) Wizyta u endo dzisiaj na 15:20 :)
-
Maratonkaa - co u Ciebie Kochana? Daj znać :) Miodkowa - tak samo dziwił mnie fakt, że np Nasza Maratonkaa ma właśnie taki nick, a pojawiła się jakaś inna z nickiem maratonka. Ale nie chciałam nic pisać, żeby nie siać sporów. Dobrze, że nie odpowiadamy też na durne zaczepki. Dziś dzwonię po endokrynologach, mam jednak nadzieję, że u mojej będzie termin w jej gabinecie. Do invicty juz nigdy nie pójdę, a wszelkie badania będę wykonywać w innych laboratoriach, nawet jeśli będę miała gorszy dojazd do nich, a mam jeszcze dwa do wyboru. I tak wydaje dużo pieniędzy, wiec nawet kilka złotych różnicy w przód nic mi nie zrobi, ale kosztem moich nerwów nikt się pogacił nie będzie. Mam dość. Klinika to biznes jak każdy inny i o klienta trzeba dbać, a nie traktować jak idiotę! Oczywiście im to napiszę. Taki typ
-
Hej Dziewczyny :) odpowiem zbiorczo: Imię - nasza jest Maja, w ogóle dużo Maj wszędzie, ale to akurat dla mnie nie ma znaczenia, bo akurat, kiedy ja się urodziłam to było boom na imię Marta i ja jestem z niego zadowolona :) aż dziw, bo w 100% odzwierciedla moja osobę plus jeszcze znak zodiaku (panna). Pasuje idealnie :) także to imię polecam chyba teraz moda na krótkie imiona jest :) trzeba sobie uświadomić, że imię jest na całe życie i niestety, ale nasze dzidzie dłużej będą dorosłe niż malutkie :( także może poszukać pośród znanych osób, może jakieś królewskie, może jakiś sportowiec, aktor, pisarz :) Mebelki - ja na razie upatrzyłam zestaw firmy Vox, ale my chcemy kupić łóżeczko, które można przekształcić w łóżko dla starszaka, komodę i szafę. Kocyki itp - właśnie dziś oglądalam różne rzeczy z minky i mam wybrany kocyk, apaszkę i podusię (kocyk podrzucę jako propozycje na baby shower, bo jest dość drogi, a dziewczyn będzie dużo, więc jak się złożą, to taniej niż na bilet wyjdzie, zeby dojechać). Dziś znów kupilam kilka ciuszków, bo wyprzedaż w Carrefour - mąż wybrał dwie pary legginsow a ja bluzeczki bez rękawów na lato :) Majka dziś mało kopała, ale mam nadzieje, ze po prostu zmieniła pozycję i mniej ja czuję :) Powodzenia jutro na badaniach :)
-
Myszeczka - to są dobre wieści :*
-
Emilka23 - nie jesteś sama z tym siedzeniem w domu Kochana. Ja niedługo zostane zupełnie sama aż prawie do porodu, a powiem Ci, że wolę już samotność niż odwiedziny rodziny itp :) pomyśl, że masz teraz naprawdę ostatnie miesiące na samotność z sama sobą, na pewno jest wiele książek, filmow, krzyżówek, drobnych rzeczy do zrobienia :) nie smutkaj :* ciesz się, że mąż ma tę dodatkową pracę Kochana :) Anilewe - ja też muszę to badania zrobić na następną wizytę.... Już się boje :P Zaraz robie salatke i szykowanko na imprezkę :) dziś się w ogóle nie spinam, wszystko mam gdzieś, byle się dobrze czuć
-
Ewek89 - jakoś teraz dużo dziewczyn w ciąży, a jak się jeszcze wejdzie na różne fora, to w ogóle, same ciężarne w tym kraju a specjalnie obejrzałam wczoraj wiadomości wieczorem, ale o podwyżce becikowego nic nie mówili
-
Ewek89, Myszeczka - mnie badała z każdej strony bez kotary, ale ja się nie wstydzę przy moim mężu niczego :) Karola88 - gin sama mnie namawiała, że mam męża wziąć na badanie, aby aktywnie uczestniczył w ciąży, stad sama się zastanawiam, czy tak zawsze się zachowuje. Z drugiej strony, mój mąż nie jest super śmiały i np nie zacznie wypytywać i ekscytować się na miejscu, tylko poczeka i zapyta mnie kulturalnie o wszystko. A przed wizytą miał telefon odnośnie pracy i tez był trochę nim poddenerwowany. Faceci to w ogóle mają taką potrzebę, aby ktoś zaakcentował, że docenia ich starania, więc może stąd jego poczucie krzywdy Chciałam podpytac, bo gin na prenatalnych w ogole nie pozwalał mężom wchodzić na badania :( Tak piszę do Was z rana, bo znów nie mogę spać, mam te skurcze w podbrzuszu, ale no-spa wzięta, wzięłam też espumisan, bo może to od jedzenia i czekam aż minie. Majka mnie masuje od środka, czuje ulgę jak się porusza, ale kilka razy aż zabolało, tak kopnęła :) nie panikuję, spokojnie leżę i czekam :) oglądam wózeczki dla relaksu :)
-
Myszeczka - ja mam już 7/8kg na plusie, także wiesz, nie jesteś sama Czy jak idziecie na wizyty z tatusiem, to gin jakoś inaczej się zachowuje? Mój mąż stwierdził, że moja gin go zlekcewazyla, bo nie mówila zbyt głośno podczas badania. Fakt, mówiła tylko do mnie, ale ja w trakcie w ogole nie myślałam o tym, ale o Małej :/ mąż widział, bo są dwa monitory. Wiecie, przykro mi trochę, że mąż się tak poczuł, bo wiem, że juz nie będzie miał okazji ze mną pójść :(
-
Karola88 - niedługo wizyta, dowiesz się wszystkiego i na pewno Maluszek prężnie się rozwija :) Ja jestem zasapana po lekkim spacerku, a przecież mamy dwa serca, to powinnyśmy śmigać w maratonach :P
-
Asia2244 - u mnie spokojnie, ze znajomymi. Wypiłam całą butelkę piccolo teraz siedzę i pachnę noworocznie :) Zaraz przybędzie wrześniówek, a do końca roku jeszcze tyle dni będzie :P ciekawa jestem, czy jest coraz więcej maluszków? Moja mama wytrzymała i urodziła 2 i 3.01 :) gdyby się bracia pospieszyli, to nie miałabym jutro jednej osiemnastki :P
-
Wczoraj Maja miała chyba mały przestój, bo teraz po śniadaniu znów szaleje jak zawsze :) i znów widziałam jak mi się brzuch rusza podskakuje :) Mezuś nawet widział :) Myszeczka - ja właśnie mocno czuje juz od dawna, ale ten wczorajszy brak mocnych sygnałów i dosłownie kilka kopniaków,mnie zestresował :( Asia2244 - ja też mam takie uczucie, że mała ma główkę na dole. Tez mam ochotę na czekoladę, ale się pohamuję do jutra, bo i tak idę na urodzinki :)
-
Dziewczyny, wczoraj dosłownie kilka razy poczułam, jak mała mnie kopie. Odkąd się obudziłam nic. Wczorajszy dzień mnie trochę zaniepokoił, więc jeśli do wieczora będzie to samo, to chyba warto skontrolować.... Nie wiem.... Panikuję :( ile jeszcze nerwów :(
-
A tak w ogóle, to zauważyłam, że już właśnie po południu mam opuchnięte nogi, tzn. łydki i kostki w zasadzie nie, ale uda bardzo. dziś i w piątek ostatnie dni imprezowania i jedzenia :)
-
Aby marzenia się spełniały, dni radośnie upływały, Maluszki były zdrowe, a my piękne i wyspane :) samych dobroci w Nowym Roku 2015 :)
-
Małpa - na drugi dzień synek wyjdzie do domku :) będzie dobrze :) Asia2244 - leż, leż Kochana i daj znać co i jak :) Wczoraj źle się czułam i chciałam przełożyć wizytę u endo, a rejestratora mi powiedziała, że może mnie dopiero na luty może zapisać!!! Jestem wściekła, bo od pół roku tam chodzę, płace spore pieniądze, za badania też. Mówię, że jestem w ciąży i musze chodzić co miesiąc, to i tak odp, że nie!! Na szczęście rozmowy są nagrywane, ja to zgłoszę do odpowiedniej osoby i nie pójdę juz więcej do invicty! Są inne laboratoria i inni endokrynolodzy. Wyniki na szczęście teraz dobre, więc nie stresuje się tak. Zaraz zabieram się za ostatnie porządki w tym roku i szykowne do imprezki :) na szczęście mam tylko gołąbki do zrobienia i jedziemy do znajomych :)
-
hehe ;) to ja mam coś z oczami :P
-
jakoś dziwnie forum pokazuje posty ostanie....
-
Myszeczka - mi wypada test pod koniec stycznia, wiec akurat zdążę zmienić trochę dietę i do końca ciąży zero słodyczy :) powodzenia :*, na pewno będzie okej :) Ewek89 - słodki sen :) jeszcze trochę i przytulimy nasze maluszki :) Ja wózki oglądalam tylko w necie na Bobo wózki. Mam upatrzone dwie marki - Mutsy i Bebetto. Zobaczymy jak w sklepie.
-
Emilka - ja też mam jeszcze pizamkę z początków ciąży, ale czuje, ze góra się podniesie zbytnio i tez przyjdzie czas na koszulinę :) Moja też teraz jeszcze szaleje :) Asia2244 - :*
-
Juz się uspokoiłam :) córeczka znajomej powiedziała, że przytuli brzuszek i będziemy się razem bawiły w sylwestra :) jest taka Kochana :* ma 3latka Mało czasu zostało, wiec trzeba się szykować na przyjęcie Dzidziolka a nie nerwacje
-
Asia2244 - kolejna Księżniczka się szykuje :) cudownie :*
-
Profil Majeczki :* Po tym usg martwię się jednak....siedzę i myślę, smutno mi, bo może to moja wina z tym przepływem :( nawet ciuszki mnie nie cieszą, czuje, że było zbyt pięknie, aby to było prawdziwe, że się coś popsuje i z Dzidzią będzie źle albo ze mną :( Hanka05 - ciesze się razem z Tobą :)
-
Dzięki Dziewczyny, ale kurde, teraz poczytałam jeszcze o przepływie krwi w łożyska i mam jakieś nierówności na wykresie. Gin powiedziała, że do 26tc to się akceptuje jako normę, potem może się okazać, że są jakieś jednostki chorobowe u mnie, ale ona powie co robić. Nic więcej nie mówiła, ja też nie pytałam, bo skoro norma to norma, ale wiadomo, człowiek się z nudów w domu naczyta, a potem stres :( ale nie mogę się tak nakręcać, bo będzie tylko gorzej :) Nie miałam siły ani ochoty iść do sklepu i oglądać :( zła jestem, że mam L4 leżące, bo teraz znów nerwy jak wyjdę z domu, że jakaś kontrola :( a muszę wychodzić z domu przecież....mąż wyjeżdża, kto mi zakupy zrobi, kto w domu posprząta? Buuuu :( Jutro wizyta u endo to po drodze zahaczę kilka lumpików w poszukiwaniu kurtki :) Słoneczko - spróbuj zjeść coś dobrego (mandarynki, banany i lody), siedź, a najlepiej połóż się na lewym boku i czekaj :) do godz powinnaś poczuć dzidziolka :) ja tak miałam na początku, że musiałam siedzieć, zeby czuć. Teraz to czuję bez względu na pozycję :)
-
Już po wizycie :) z Dzidziolkiem wszystko dobrze, ale nie chciała się przekręcić i nie można było dokładnie główki zbadać, więc na następnej wizycie :) jednak dostałam zwolnienie leżące, bo główka leżała na dole w kierunku szyjki i gin mi powiedziała, że muszę odpoczywać, bo takie ułożenie maluszka może powodować skracanie szyjki (mimo że jest z nią wszystko super). Widocznie woli dmuchać na zimne :)
-
Słoneczko - mam kilka body na 56cm,ale też na 62 i poza tym inne ciuszki, czyli sweterki, bluzy i spodnie mam na 62 i 68. Majka raczej będzie malutka, bo ja miałam tylko 52cm,ale wolę mieć większe rzeczy, zwłaszcza, że rozmiar rozmiarowi nie równy niestety :/ a pampers tez swoje robi :) te ciuszki są takie piękne i szkoda mi kupować na 56, bo mało co ponosi, a tak rękawy podwinę i ma na dłużej zresztą dzieciaczki urodzone wiosna i latem nie lubia podobno być ciasno ubierane :) Kupilam taka śliczna pizamke, ze szok :) rozpływam się :P Miłego dzionka :) mąż idzie ze mną na USG, zrezygnował dziś z pracy :) bardzo się ciesze :) wiem, że za połówkowe zapłacę aż 200zl,ale za prawie godzinny seans to się opłaca :) wezme foteczki i wrzucę jak Malutka coś pokaże :) oby serduszko było zdrowe :)