Skocz do zawartości
Forum

czerwcóweczka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez czerwcóweczka

  1. Hej dziewczyny :) Dawno nie zaglądałam musze nadrobić. Ja też jeszcze nie przytyłam ani kg ale brzuszek mam już spory i kilka dni temu zaczęłam czuć ruchy. A jak u Was z ruchami kiedy poczułyście pierwsze?
  2. My właśnie ubraliśmy choinkę :) Ja na początku ciąży schudłam 2kg i tak waga się trzyma więc na razie minus 2kg a brzuszek już jest widoczny :)
  3. kati i bardzo dobrze oszczędzaj się ja też sobie wszystko odpuszczam. Nie chcę znowu przeżywać tego co w czwartek już myślałam że go straciłam modliłam się żeby tylko zobaczyć jego bijące serduszko.Malutki w brzuszku ssał sobie kciuka i pokazał mamusi wszystkie paluszki.Nic nie jest teraz ważne święta jeszcze będą nie jedne dla dzieciątka i swojego spokoju wolę odpuścić. Tak kochana jestem wcześniakiem. Mam opowiadała mi że byłam taka maleńka że mieściłam się na jednej ręce a ważyłam 750g cztery miesiące spędziłam w inkubatorze i przy wypisie miałam ok 2500g.Miałam być chorowita a okazałam się okazem zdrowia.Do dziś starsi lekarze w moim szpitalu mnie pamietaja :)
  4. Dziewczyny nie forsujcie się nic się nie stanie jak w tym roku na święta zrobicie trochę mniej.Ja od poniedziałku do środy robiłam porządki a w czwartek wylądowała w szpitalu.Lekarz mówił że takie krwawienie również mogło wystąpić w wyniku wysiłku lub stosunku.Uważajcie na siebie nie warto się forsować lepiej dmuchać na zimne niż miałoby się coś stać. Ja mam szyjkę 4,5cm i łożysko na przedniej ścianie. Nie pisałam wam tego,ale ja jestem wcześniakiem z 23 tygodnia u mojej mamy stwierdzono martwy płód i wywołano poród.
  5. Cześć dziewczyny ja w czwartek wylądowałam w szpitalu z krwawieniem na szczęście z maleństwem wszystko dobrze, ale nie znamy przyczyny krwawienie. Dziś jestem już w domu dostałam Luteinę i Aspargin. Mam się oszczędzać, zero jakichkolwiek prac domowych zalecany tylko odpoczynek. Tak się przestraszyłam już myślałam,że stało się najgorsze...
  6. Hej dziewczyny ale się rozpisałyście przez ostatnie dni :) trochę mam do nadrobienia. Jestem na zwolnieniu i nadrabiam prace domowe :) Co do karmienia to ja karmiłam prawie 2 lata bo w żaden sposób synek nie chciał zrezygnować z piersi. Pierwsze 2 dni po porodzie ciężko mi szło karmienie miałam ponadrywane sutki i mało pokarmu mały dużo tracił na wadze chciałam zrezygnować z karmienia ale pomogła mi rozmowa z pediatra, która tak mi najechała na psychikę,że na następny dzień miałam nawał pokarmu. Nie ma co ukrywać początki są bardzo ciężkie dziecko musi nauczyć się prawidłowo ssać a my karmić.To czy będziemy miały pokarm zależy od tego jak się na to nastawimy to wszystko zależy od psychiki kobiety i od tego czy nie poddamy się po pierwszych dniach z powodu bólu sutków. Pamiętam jak zaciskałam zemby z bólu i nogami zapierałam się o łóżko, ale to wszystko minęło i później było super,czysta przyjemność bo to są cudowne chwile tylko nasze i naszych maleństw. Teraz też chciałbym karmić piersią, ale na przemian z butelką żeby nie stać się niewolnikiem własnego dziecka. Mój synek nie potrafił ssać butelki bo za późno zaczęliśmy mu ją wprowadzać. Położna zakazywał butelki a ja słuchałam i to był błąd bo później był problem z wyjściem na dłużej niż 2 godziny.
  7. Hej dziewczyny Wczoraj na badaniu wyszło wszystko dobrze maluszek ruchliwy :) według sugestii lekarza będzie to chłopiec, ale na razie to jest tylko sugestia. Migreny mam skonsultować z nełrologiem bo mogą być spowodowane ciąża a nie muszą. Maleństwo ma 5 cm. Niestety mąż nie wszedł na badanie bo nadal miałam robione dowcipnie :) Pozdrawiam Miłego dnia
  8. Ja również maluje paznokcie a także farbuję włosy tak jak i przed ciążą. Dziewczyny wczoraj czułam ukłucia w pochwie tj, mi ktoś szpilkę wbijał.Wiecie co to może być? Na szczęście dzisiaj wizyta to się zapytam.
  9. Neela cieszę się razem z Tobą! wspaniała wiadomość!!! Będzie synuś fajnie :) Mi to obojętnie co będzie, ale synusia już mam mogłaby być córunia :) A przeczucie mam na synka :) Dziewczyny a myślałyście już o imionach? mi się podobają Marcelinka albo Franek :)
  10. Gosia 74 trzymam kciuki i kibicuję !!! Kiedy robisz teścik? My o naszą fasolkę staraliśmy się 3,5 roku i w końcu jest sobie niunia w brzuszku :)
  11. Blue super że na badaniach wszystko ok! mnie badania czekają jutro mam nadzieję,że też będzie wszystko ok! Czy na badania prenatalne mogę wejść z Mężem? USG jest już na brzuszku robione tak? Kati super że maleństwo daje już o sobie znać w taki sposób :) ja czekam z niecierpilwością na pierwsze kopniaki :) malutka smaruj brzuszek żeby rozstępy nie wyszły bo jak swędzi to znaczy że skóra się rozciąga.
  12. Gosia to szybka jesteś!!! Ja rodziłam prawie 11 godzin a na koniec synkowi spadło tętno i musieli na szybko robić cesarkę. Teraz Lekarz mi powiedział że mam się nastawiać na poród sn ale dziecko nie większe niż 4kg.
  13. Gosiu ja również kibicuję i czekam na informację :) Evelline pewnie że będzie piękny!!! Często myślicie o porodzie i jak to będzie? Bo ja się trochę obawiam. Jestem po cc i nie wiadomo jak teraz się zakończy.Po mimo tego już minęło kilka ładnych lat jeszcze się do końca nie otrząsnęłam z traumy po pierwszym porodzie. Starając się teraz o ciąże w ogóle się nie bałam a teraz przychodzi lęk, że znowu pojawią się jakieś komplikacje. Aj chyba za dużo o tym myślę...
  14. Fajnie,że piszecie o tych badaniach prenatalnych :) ja mam w czwartek. Mam nadzieję że wszystko będzie ok ,ale niepewność jest. Ja jeszcze nic do świąt nie mam przygotowane, ale na spokojnie porobię sobie na zwolnieniu :)
  15. Gosia cwana ta baba myślała że 2 pieczenie przy jednym ogniu upiecze bo miałaby 2x zapłacono za Grudzień i Styczeń swoją drogą nieźle kombinuje. A gdybyś Ty dogadała się z tą potencjalną klientką,że udostępnisz jej lokal ,ale ona Tobie zapłaci za te 2 miesiące? Wyszłabyś na zero.A Tamta france pewnie by się zgodziła jak chce mieć najemcę. ewelka ja z telefonu też nie piszę bo mi to nie wychodzi i zawsze się na wkurzam. Mój szef chyba zdał sobie sprawę że jestem zła zresztą nie kryję tego i dzisiaj mnie unika :)
  16. Gosia pewnie że Ty masz rację po to właśnie podaję się okres wypowiedzenie a Baba widać chciwa może ma klienta od 15 grudnia i dlatego chce żebyś wcześniej opuściła lokal. Ludziska mają tupet! najgorsze jest to że człowiek stara się być uczciwy i postępować w taki sposób aby komuś szkody nie przynieść a sam dostaje po głowie.
  17. Gosia ja też na następnej wizycie biorę zwolnienie. Mój szef okazał się strasznym dziadem. W piątek miałam migrenę wymiotowała i zadzwoniłam do szefa że się źle czuję i idę do domu. Zrobiłam wszystko co musiało być zrobione i jeszcze zapytałam czy przygotować mu pewne papiery nie chciał ich więc poszłam do domu zdążyłam poleżeć 30min a on dzwoni że mam wrócić bo w ciągu 30 minut będzie potrzebował te dokumenty o które zresztą pytałam. Właściwie mógł je zrobić sam bo były przygotowane wystarczyło coś dopisać i wydrukować. Wróciłam, zrobiłam i poszłam do domu.Dzisiaj przychodzę papiery leżą nie tknięte. Czy to nie zwykłe chamstwo z jego strony? Przecież ja nie mam żadnego interesu w tym żeby teraz chodzić do pracy nie stracę ani grosza. Chodzę bo nie chciałam nadużywać zwolnienia zresztą przez 9 lat pracy byłam może 3 razy na krótkim zwolnieniu i to nie na siebie tylko na dziecko. Przykro mi strasznie aż się w piątek popłakałam jak tu szłam poczułam się poniżona >tyle lat się poświęcałam i za to taka nagroda. To tak wygląda jakby on uważał że ja symuluję. Może potraktuje mnie poważnie jak zobaczy w piątek zwolnienie.
  18. Dziewczyny to chyba pogoda tak wpływa bo ja od czwartku też mam migrenę najgorzej jest wieczorem też biorę apap ale po pół tabletki bo boję się żeby nie zaszkodziło maluszkowi.Na niewiele to pomaga ale czasami uda się zasnąć na chwilę. Przy tych migrenach wymioty mi się nasilają i znowu straciłam na wadze. A co do libido to u mnie spadło od początku ciąży mam nadzieję że po I trymestrze wróci.
  19. aniaradzia dziękuję za radę :)
  20. Dziewczyny ja też mam problem ze swędzeniem. Swędzą mnie piszczele po kąpieli.Mam to już kilka lat i powraca zawsze zimą zazwyczaj pomaga oliwka lub kozie mleko z ziaji. Od wczoraj po południu boli mnie głowa i wymiotuję wszystko co zjem.Wzięłam pół apapu ale zaraz go zwymiotowałam .Okropnie się czuję nie wiem już jak sobie pomóc.
  21. aniaradzia i nie masz problemu z usłyszeniem bicia serduszka dziecka przez ten stetoskop? Zastanawiam się nad kupnem, ale poczytałam,że niby bardzo ciężko jest usłyszeć. A słyszałyście może o stetoskopie położniczym fachowo Pinard? korci mnie żeby jedno lub drugie zakupić i podsłuchiwać brzdąca :)
  22. aniaradzia a ile kosztuje stetoskop? kati cudny maluszek :)
  23. Gorzka czekolada teraz zauważyłam że też maż podobny termin jak ja i jak justi90 :)
  24. Czerwcowy bombel Ja też mam takie dolegliwości i w moim wypadku jest to pozostałość po rwie kulszowej, którą przechodziłam 3 lata temu.
  25. Justi90 Jesteśmy prawie równo w ciąży ja mam termin na 26.06 :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...