Skocz do zawartości
Forum

panthcre

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Warszawa

Osiągnięcia panthcre

0

Reputacja

  1. panthcre

    Sierpnióweczki 2014

    mrufka moja nie wyciąga jeszcze rączek, raczej je składa, jako sygnał, "do góry":) a jak już jest na rękach to obejmuje moje ramię mocno, by nie spaść, a noagmi obejmuje biodro:) Madlen, jesteś:) gratulacje ząbka Mogu[/b maja się nie przewraca, ale jak tylko może się czegoś chwycić to siada:) a jak leży to strasznie kotłuje rączkami i nóżkami Amelka witam serdecznie:)
  2. panthcre

    Sierpnióweczki 2014

    Magda, gratuluje ząbka:) nam się chyba też powoli zbliża, bo ostatnio jakaś marudna jest... od kilku dni też zaczęła się budzić ok 4 na jedzenie, odzwyczaiłam się od wstawania:) dzisiaj byliśmy na spacerze 2 godz, pogoda niezła z przebłyskami słońca:) ja też piszę na forum prywatnym, a tu też zaglądam:) wprowadzaliśmy jedzenie podobnie jak Asia, z eliminacją brokułu i kalafiora, bo ma po nim wzdęcia;/ trzeba będzie do nich wrócić. nam pediatra kazał zacząć od marchewki i ziemniaka, każdy lekarz co innego mama Olka my dostaliśmy 2 antybiotyki zaraz po urodzeniu od tego czasu spokój. Też się bałam, że jak dostanie antybiotyk to już potem ciągle,a na razie na szczęście zdrowa. Asia w pełni się z Tobą zgadzam, co do spania i nie wchodzenia dziecku na głowę, robię podobnie:) Asia moja nie chciała wypić kleiku bez mleka, musiałam choć trochę dodać. Mogu może Tobie się uda.
  3. panthcre

    Sierpnióweczki 2014

    es_ze nie czuję, że jakoś się bardzo na meczyłam, a może już tak dokładnie nie pamiętam... w każdym razie czuję, że mam dziecko bez problemowe śpi w nocy, w dzień też, mało płacze, jest pogodne, nie jest źle:) Liath mój mały też tak robi, też mam nadzieję, że idzie to w kierunku przekręcania się:)
  4. panthcre

    Sierpnióweczki 2014

    Frutek zaczynając od początku. Moja Zosia urodziła się na granicy wcześniactwa ( 37 tydz.) z małą masą urodzeniową, potrzebowała wspomagania oddechu, bez oddechu ssania i zapaleniem płuc. Dlatego od początku była trochę inaczej traktowana. Uczyliśmy się jeść ze smoczka i na smoczku zostało. Jak miała nie całe 3 miesiace dostawała zageszczony pokarm ( z powodu dużych ulewań). Jak miała 4 miesiące lekarz zaproponował, by próbować dawać jej warzywka. Nie potrafiła jeść łyżeczką był bunt. Postanowiłam dawać jej warzywka ze smoczka, by poznała smak. Po 2 dniach dostałą wysypki. Odstawiłam warzywa na 2 tygodnie. Wróciłam znowu do warzyw łyżeczką, poszło odrobinę lepiej, ale nadal ciężko. 2 tygodnie jadła z butelki. Jadła ze smakiem Po 2 tygodniach przyszedł czas na owoce. decydowałam, że owoców nie będę dawać z butelki tylko łyżeczką. Zaczęła sobie radzić z owocami całkiem nieźle, potem przyszedł czas na warzywa, a jakiś czas temu i kaszkę. Je łyżeczką (oczywiście jest karmiona, ale coraz częściej wyrywa mi łyżeczkę, niekiedy pozwalam jej spróbować trafić do buzi) Taki ja miałam pomysł na jedzenie, każdy musi znaleźć sobie swój sposób, powodzenia:)
  5. panthcre

    Sierpnióweczki 2014

    Frutek witaj:) początkowo niechętnie jadła warzywka, do tej pory ziemniaków nie lubi, ale stara się otwierać buzię, chociaż się krzywi. Zrobiliśmy przerwę i potem już dużo chętniej jadła, obecnie zjada ok 100 g ( wprowadziliśmy już mięso). Początkowo podawałam warzywko między posiłkami, by nie denerwowała się, że ma pusty żołądek, a musi się namęczyć łyżeczką. Obecnie zastępuje już posiłek. Łyżeczki używa już całkiem sprawnie:) Warzywka wprowadzone: dynia, groszek, kalafior, brokuł, marchewka, ziemniak, szpinak kalafior, brokuł- powodują ból brzuszka, więc odstawiliśmy szpinak- przy drugiej próbie ok owoce: jabłko, banan, śliwka, gruszka, brzoskwinia, morela wszystko ok My z zasypianiem nie mieliśmy problemu, od początku byłą odkładana do łóżeczka i zasypiała. Jakoś w 6 tygodniu przestało jej się podobać, ale przetrwaliśmy 3 noce płaczu przed zaśnięciem i problem zniknął. Niekiedy zdarza się, że w nocy się przebudzi, ale zazwyczaj nie podchodzimy i w kilka minut ponownie zasypia. naprawdę warto się przemęczyć.
  6. panthcre

    Sierpnióweczki 2014

    posiłki-jest na mm 7 mm 180 ml 10 kaszka 150 ml ( 4 płaskie łyżki) 13 obiad ( wprowadzamy już mięso) 100 g 15 mm 120 ml ( nie zawsze) 17 owoc 100 g 20 mm 180 ml
  7. panthcre

    Sierpnióweczki 2014

    rosenthal ja daję zwykły smoczek, daje radę:)
  8. panthcre

    Sierpnióweczki 2014

    rosenthal ja daję zwykły smoczek, daje radę:)
  9. panthcre

    Sierpnióweczki 2014

    ja podaje mleczną kaszkę manną z bobovity, od 6 mies, ale pediatra powiedział, że spokojnie mogę podawać, dodaje 1 miarkę do mleka jak Asia proponowała:) ja usypiam podobnie jak Liah, ale bez kołysanki i bez smoczka za to z butelką;( Zasypia tak od 8 tygodnia i mam nadzieję, że nic się nie zmieni. Niekiedy nawet w nocy też marudzi, ale nie otwiera nawet oczu, więc nie podchodzimy do niej. Posiłki w podgrzewaczu, unikam mikrofalówki, ale pewnie kiedyś z niej skorzystam...
  10. panthcre

    Sierpnióweczki 2014

    Mogu, myśmy początkowo po marchewce też mieliśmy problem z kupami, organizm musi się przyzwyczaić do nowego jedzenia:) Szybo też podaliśmy jabłko i kupy się poprawiły, moja mała nie ma problemu, ze nie chce czegoś jeść, co podam zje:)
  11. panthcre

    Sierpnióweczki 2014

    Mogu, gratulacje tak długiego spania. My też wyspaliśmy się do 8:) Magda, mrufka zazdroszcze, że mieszkacie tak bliso i możecie wyjść na wspólny spacer
  12. panthcre

    Sierpnióweczki 2014

    Mogu, ja nie dodałam śmietany ( sami też nie używamy do gotowania). Szpinak z maselkiem i ziemniaki. Następnym razem dodam lososia. A dziecko, pewnie za 2 lata. Pójdzie do przedszkola to i łatwiej będzie. Ja tez miałam ciążę bez problemów ( jak juz zaszlam) pracowałam do 8 miesiąca, poród bezproblemowy, na początku było ciężko, a teraz super dziecko, aż niekiedy się zastanawiam czy z nią wszystko w porządku ( pewnie dlatego, że pracuje z dziećmi z zaburzeniem)
  13. panthcre

    Sierpnióweczki 2014

    My tez mieliśmy za sobą szpinak z ziemniakami. Pierwszego dnia krzyk, a dzisiaj nawet chętnie zjadala. Co prawda się krzywila, ale otwierają buzię na kolejną łyżeczkę. Zawsze tak ma jak są ziemniaki;) Cora ja bym dużo oddała by moc zostawić z teściowa, mama by móc do kina czy kolacje pójść. Na szczęście mam sasiadke, która jak trzeba zostanie z mala, ale tylko w tym miesiącu. Zosia tez pakuje ręce do buzi, najlepiej obie na raz. Bardzo często aż do odruchu wymiotnego. Jeśli chodzi o ulewanie to nam skończyło się od kiedy dostaje stałe posiłki, sporadycznie uleje mlekiem. Sczegolnie jak jest na brzuchu.
  14. panthcre

    Sierpnióweczki 2014

    Podobno ona woli siadać niż przywracać się dlatego, że długo była często podnoszona do odbijania. w związku z tym przyzwyczaila się do pionizacji i chce siadać. Asia,Na przewijaku przewroci się, bo ma od czego się odepchnac. A na dywanie, bądź kocu podnosi się na dłoniach i próbuje przemieszczać się do przodu, będąc na brzuchu. A jak jest na plecach to robi ostatnio coś na ksztal mostku. Chyba prz2stane się lekarzem przejmować, ew. Pójdę za jakiś czas do innego. Dziewczyny dzięki za wsparcie, a ćwiczyć na pewno bede.
  15. panthcre

    Sierpnióweczki 2014

    Wazyla 2,8 ale urosła 17 cm od urodzenia. Do tej pory nikt nie mówił, że waży za dużo, szczególnie, że nie jest przekarmiana. Pije mleko 2- 3 razy, kleik, warzywo, owoc. Z przewracaniem to jest tak, że jak ma rączkę położona pod brzuszkiem to się przewroci. Jednak wyraźnie nie ma na to ochoty. Poczekam 2 tygodnie i jak nic się nie zmieni to pójdę jeszcze raz do lekarza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...