joannaidiana

A tak spędzam czas z córką Dianą po lekcji baletu. Desery lodowe to coś co obie lubimy najbardziej.

Diana , 5lat, namalowała kolorowe, wiosenne kwiaty, w tym dniu także straciła pierwszego mleczaka...

Diana- lat 4,5 nie ma czasu na jedzenie....

Zmęczony Chopin, lat 2,5

Tomek, 2lata, z ulubioną zabawką... wkrętarką do małych remontów, gotowy do akcji byle nie do spania...

Z rana zawsze mamy najlepszy humor!! najwięcej siły na rozrabianie z młodszym bratem...Diana, 4lata

Z gryzmołkowych rysunków, Tomusiowi najbardziej spodobał się pirat, którego namalował....oto on...

Ulubiona zabawa nie zabawką.... w wyjściowym ubraniu jazda taczkami... najlepsza zabawa i śmiechu po pachy z czteroletnią Dianą.

A tu Tomuś w ogrodzie aktywnie reperuje swojego ukochanego bolida... wierci wiertarka, piłuje, wbija gwoździe...

Oto zamek Diany z lekcji malowania z Gryzmołkiem. Córka domalowała siebie z rodziną bo wspominała wakacje nad morzem jak taki zamek sama budowała...

Sowa powstała z jabłek z naszego ogrodu przy pomocy Diany, lat 4 oraz Tomka, lat 2.

Nie ma to jak prezent od Świątecznego Zajączka!! Tyle radości!!

Daj całusa, zajączku, jeśli nie mogę cię jeszcze zjeść!!

Latający talerz podczas obiadu...

cóż za skupienie..." muszę słońce wyciąć okrągłe"....

Tato, ta czapka mi nie pasuje do okularów!!

kubek Diany, lat 4

kubek Tomusia, 20 mies.

żabi kubek- wykonała Diana lat 4...z małą pomocą mamy..

Lutowa minka wiecznie głodnego Tomka

Feriowa minka Diany

Od jakiegoś czasu moja 3,5 letnia córka Diana, przechodzi fascynacje farbkami.. Zaczyna malować jak tylko kładę młodszego syna na poobiednią drzemkę. Takim to sposobem Dianki pingwiny zostały namalowane farbkami.. Pierwszy raz malowała pingwina. Mamy nadzieję, że się spodoba. Nam podoba się bardzo:))

Witam, Uważam, że najważniejsze w ubieraniu dziecka jest ubiór "na cebulkę", aby ubranka były bawełniane, nie ze sztucznych materiałów, żeby oddychały i wchłaniały pot oraz żeby grzały...Buty też są bardzo ważne. Zimowe powinny mieć grubą, gumową podeszwę, żeby się dziecko nie przewróciło na śliskiej powierzchni i aby nie było w stopę chłodno... Ja ubieram dzieci na "cebulkę". W zimie pod spodnie obowiązkowo rajstopy i to takie w których jest min. 80% bawełny (U nas dzieci po domu też chodzą w rajstopach bo wygodnie), pod bluzki bawełniane podkoszulki.. i potem w zależności od sytuacji czy bluzka z długim czy krótkim rękawkiem... Kiedy idziemy na sanki lub jest ujemna temp to ubieramy spodnie ocieplacze nieprzemakalne, rękawiczki również nieprzemakalne. Czapki mamy po dwie, mega ciepłe i lżejsze, więc też w zależności od temp. wkładamy.

Tomuś z dumnym Dziadkiem Andrzejem w nietypowym pojeździe miło spacerują po ogrodzie... Całuski dla niestrudzonego Dziadka!! Dla każdej Babci i Dziadka życzymy bardzo dużo zdrowia, radości i poczucia humoru!!

Dianka z prababcią Anią i pradziadkiem Marianem...