Skocz do zawartości
Forum

AskaK31

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez AskaK31

  1. Jesienią moja skóra potrzebuje więcej uwagi niż zwykle. Powinniśmy po letnich wojażach zadbać przede wszystkim o nawilżenie, dotlenienie i odżywienie oraz o regenerację naszej skóry. Nie oczekujmy jednak efektów po pojedynczym zabiegu! Dopiero systematyczna pielęgnacja jest w stanie wyeliminować lub zniwelować zmiany powstałe podczas opalania letniego. W okresie jesiennym skóra potrzebuje dużych ilości substancji aktywnych, jak m.in. witaminy i ich prekursory, mikroelementy, prowitaminy, aminokwasy itd. Substancje te będą wywierały korzystny wpływ na procesy metaboliczne w skórze. Dobierając kosmetyki, sprawdźmy czy zawierają one witaminy A, C, E oraz D-pantenol. Wspomagają one regenerację, nawilżanie, uelastycznienie, a także proces keratynizacji naskórka. Ich dodatkowy atut to blokowanie powstawania szkodliwych związków w skórze. Witamina E chroni przed wolnymi rodnikami. Warto także pamiętać, że preparaty dostarczone skórze od zewnątrz mają silniejsze działanie, jeśli otrzymają wsparcie od wewnątrz organizmu. Prócz preparatów witaminowych ważne dla skóry będą kosmetyki dotleniające. W ich skład wchodzi najczęściej koenzym Q10. Szczególnie polecane na jesienią są produkty pielęgnacyjne zawierające substancje nawilżające oraz tłuszczowe. Do takich zaliczyć możemy m.in.: parafinę, lanolinę, kwas linolenowy, czy kwas searynowy, proteiny jedwabne, kolagen, elastynę, kwas hialuronowy, algi morskie, alantoinę oraz różne ekstrakty, np. z ogórka, rumianku czy aloesu. Aby kosmetyk, który stosujemy miał wyraźne efekty działania, zadbajmy również o to, by jego substancje czynne mogły wniknąć w głąb skóry. Pamiętajmy, że warto używać kosmetyków z tej samej linii. Mamy wtedy pewność, że działania wszystkich preparatów są ze sobą harmonijnie zgrane. Wzmocnione działanie i odpowiednie uzupełnianie efektów stosowania każdego z kosmetyków wpływa na uzyskanie optymalnych efektów naszych zabiegów. Niestety posiadam bardzo wrażliwą i suchą skórę. Charakteryzuje się ona dużą wrażliwością na czynniki atmosferyczne oraz mydła i środki do pielęgnacji. Zimą muszę ją chronić przed mrozem, latem przed promieniami słonecznymi. Dodatkowo moja cera jest podatna na powstawanie stanów zapalnych, miejscowych zaczerwienień oraz pękanie żyłek na policzkach. Moja zabawa z kosmetykami trwa już niestety od około osiemnastu lat. Teraz gdy jestem już blisko czterdziestki moje problemy się coraz bardziej uwidaczniają.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...