zanetka79

Hej kobietki co Wy tak z tym młodym wiekiem? Zawstydzacie mnie, ja mam odwrotny problem, zastanawialismy się czy nie za późno na dzidzie (35l).Jednak nie możemy się już doczekać, dodam też, że pierworodnego urodziłam 18lat temu i nigdy nie żałowałam.

66kasia -pokluwal mnie delikatnie brzuch, akurat w poniedziałek miałam wizytę kontrolną i lekarz przy badaniu załamał ręce, a usg potwierdziło rozwarcie szyjki.Awel-absolutnie nie noś synka, ja tez mam trzylatka i pierwsze o co lekarz pytał to dzwiganie dziecka, ale ja swojego nie nosiłam. Pozdrawiam.

Naprawdę uważajcie, u mnie było wszystko ok, teraz czekam na założenie szwu.mam nadzieję, że pomoże. Nie wyobrażam sobie nawet utraty mojego maleństwa. Nie wariowalam jakoś specjalnie z najcięższych czynności to odkurzanie, mycie podłóg, mnie sprzątanie odpręża, ale tym razem nie wyszło nam na dobre.

Witam mamusie.Dziewczyny tak czytam o tych waszych porzadkach i musialam napisac-nie rozpedzajcie się, nie przeforsujcie.ja właśnie leżę w szpitalu z centymetrowym rozwarciem(18tydz).pluje sobie, że mi się porządków zachciało. Niunia jest zdrowa ruchy czuję już od tyg.teraz to już szaleje na całego, ale ciąża poważnie zagrożona.

co do wózka to mysle,ze napewno powinien miec spora gondole,na jesien dzieciaczki beda na tyle male,ze powinny jeszcze jezdzic w glebokim i przyda sie gondola do ktorej oprocz dziecka zmiesci sie bez problemu spiworek.

ja jeszcze nic nie kupuje,ale coraz trudniej sie powstrzymac.od przyszlego miesiaca pomalu zaczniemy kompletowac wyprawke

Madziula76 a Ty w którym jesteś tyg. ? Czy ze względu na wiek będziesz robiła badania prenatalne? Bo ja już dostałam skierowanie, czekam do 13tego tyg.i trochę boję się wyników.

Ja w listopadzie skończylam 35 lat . podobnie jak dla blondmamy dzidziuś był moim najpiękniejszym prezentem-test zrobiłam dokładnie w dniu urodzin:)

No tak, a za kolejną "chwilę" będziemy się wymieniać wrażeniami z porodu i przechwalac jakie to śliczne są te nasze pociechy:) Nie mogę się doczekać i cieszę się, że dzidzia będzie z nami akurat na lato.

Karolina-ja właśnie tak robię, chodzę do dwóch lekarzy, państwowo zrobilam większość wyników, a jak mnie cokolwiek męczy to ide prywatnie, mogę zawsze przywitać się z maluszkiem na usg i zadać wszelkie dręczące mnie pytania.Moj prywatny lekarz wie, że chodzę jeszcze do przychodni i nawet to popiera.

Ja piję dużo wody, ale nie z powodu zaleceń lekarza tylko poprostu ciągle mnie suszy, słabej kawy z mlekiem też sobie nie odmawiam (jedna dziennie) do tego owocowa saga.

Dziewczyny życzę więcej wiary, pozytywne myślenie to połowa sukcesu . Głowy do góry, brzuszki do przodu.

Gratuluję nowym mamą:) dzisiaj ja się muszę pochwalić-widzialam i słyszałam całe 18mm mojego szczęścia:).Z usg wynika, że dzidzia jest o cztery dni starsza niż wstępnie zakładaliśmy i termin na 30 czerwca.Powinnam się przenieść do czerwcowek? Nie-zostaje z wami, zresztą jak przy poprzednich pewnie i teraz przenoszę.

Gratuluję. Dzisiaj zobaczymy czy moje też jest już takie "duże";)

Ja miałam pierwsze usg dokladnie 6tyg.4dni(tydzień temu).bijace serduszko lekarz mi pokazał na wstępie badania.