Skocz do zawartości
Forum

masza81

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez masza81

  1. Super, ogromnie dziękujemy. dane już wysłałam :)
  2. Na śnieg czekaliśmy dwa lata, jak tylko u Nas zawitał wykorzystaliśmy go na maksa. Był upragniony bałwan, orzeł na śniegu, spacer do sklepu na saneczkach, kulig i pierwsza nauka na nartach. Anka w październiku skończyła 4 lata i ciągle prosiła o zjazdy na nartach- spełniło się marzenie moje oraz mojej córeczki, bo w tym roku wypożyczyłyśmy narty i udało się bezkolizyjnie poszaleć na małym stoku- cało i zdrowo. Cudowne wrażenia.
  3. Anka 2,5 roku podczas kąpieli w małym baseniku. Może słabo widać kąpiel jedynie na zbliżeniu widać jak ocieka z niej woda po wylanej z konewki wody. Ulubioną zabawą jest nabieranie z baseniku wody do konewki i oblewanie się nią :)
  4. Psotną minkę udało mi się uchwycić jak moja córeczka Anka ukradkiem rozbierała choinkę i nakryłam ją uciekającą z bombkami :) Anka 13 miesięcy
  5. adresik wysłany na lalkę czekamy :)
  6. Kurczaki, ale jaja :0 w końcu się udało !!! hura ślicznie dziękujemy za nagrodę jak również gratulacje :)
  7. No, co ??? Sama się poczęstowałam bułeczką, była w koszyczku z zakupami :):) Nie dam, to moja bułeczka :)
  8. " Ferie" Ani z babcią Brygidką w szaleńczym zjeżdżaniu na sankach.......
  9. Najważniejsze jest aby było dziecku ciepło i wygodnie. Moja córeczka nie lubi być opięta. Oczywiście jak jest mróz czy wiatr to ubieramy pod spodenki grubsze rajstopki, jak jest cieplej to cieńsze. Wszystko zależy od pogody. Zawsze przed spacerem wychodzę i "badam" jaka jest pogoda na własnej skórze. Dlatego też dobieram kurteczki czy kombinezony od warunków pogodowych, jak jest grubszy kombinezon to pod nim mamy cieńszy sweterek. Np w dniu dzisiejszym mamy w końcu śnieg, jest troszkę mokry dlatego córeczka była ubrana w kombinezon do zabawy w śniegu, w którym czuła się swobodnie i nie przemakalnym. Mamy też kombinezon futerkowy ale to nie na zabawę w śniegu. Dlatego wszystko zależy od warunków i co zamierzamy robić, czy to jest lepienie bałwana, czy pójście do Kościołka, czy tez spacer czy córeczka siedzi we wózku.
  10. masza81

    Konkurs "W kąpieli"

    Super konkursik. Kąpiel - oj zapytajcie moją córeczkę Ankę, która skończyła 15 miesięcy i uwielbia kąpiel. Jakie mam metody ? Pierwszej kąpieli okropnie się bałam, aż ręce mi się trzęsły i niepotrzebnie, bo najważniejszy był spokój i klimat.Przy pierwszych kąpielach byłam ostrożna aby nie przestraszyć córeczki i starałam się delikatnie obmywać główkę uważając na oczy i uszka. Podczas kąpieli szczególnie tych pierwszych dużo śpiewałam i mówiłam do Anki, mimo że nic nie rozumiała z mojego przekazu :). Teraz Anka do zabawy używa zabawek szczególnie książeczkę rybkę plum plum plum... którą uwielbia i nie chce zakończyć kąpieli. A jak podczas kąpieli towarzyszy nam tatuś, to w łazience mamy fale tsunami :):) . Więc naszą metoda są wszelkie zabawy kąpielowe. Pianka też jest mile widziana. Jesteśmy na etapie nauki mycia gąbką- mamy już pierwsze sukcesy. Bywają dni, że Anka nie chce dać sobie spłukać główkę, w takich sytuacjach leci samolocik i wylewa wodę na odchyloną do tyłu główkę. Anka sama główkę do tyłu nauczyła się odchylać podczas tej zabawy. Miałam też metodę mycia główki gumowej lalki- metoda papugowania jest jedną z powszechnych i w naszym przypadku sprawdzonych metod. Podsumowując zabawa i jeszcze raz zabawa to sprawdzone metody, śpiewanie, wyliczanka, wierszyki
  11. Anna- 15 miesięcy z babcią Brygidką podczas szaleńczej zabawy na plecach babci. Och biedna ta babcia, ale jednak zabawy z babcią są nie do podrobienia. Babcia to prawdziwa torpeda. Dziękujemy, że jest, bo bez niej byłoby Nam bardzo trudno.
  12. masza81 Annka skończyła 14 miesięcy i jej ulubiona bajką świąteczną Są Teletubis-ie. Aneczka przy tej bajce tuli lalki, misie i robi papa. Dostała tę bajkę od matki chrzestnej na Mikołaja, a jak w tygodniu ubrałyśmy choinkę to Anka pokazywała na choinkę w bajce oraz naszą i mówiła YYYYYY, chciała pokazać że też ma w domku taką choinkę. Przepraszam za moje artystyczne dzieło, ale przyznaję się nie mam najlepszych zdolności, a Aneczka nie potrafi jeszcze rysować. Mam nadzieje że nie odziedziczy po mnie tych niedoskonałości.
  13. w ostatniej chwili zgłaszamy naszą zimową minkę. Zima u nas przyszła troszkę późno dlatego taki mały sylwestrowy poślizg :)
  14. Annka skończyła 14 miesięcy i jej ulubiona bajką świąteczną Są Teletubis-ie. Aneczka przy tej bajce tuli lalki, misie i robi papa. Dostała tę bajkę od matki chrzestnej na Mikołaja, a jak w tygodniu ubrałyśmy choinkę to Anka pokazywała na choinkę w bajce oraz naszą i mówiła YYYYYY, chciała pokazać że też ma w domku taką choinkę. Przepraszam za moje artystyczne dzieło, ale przyznaję się nie mam najlepszych zdolności, a Aneczka nie potrafi jeszcze rysować. Mam nadzieje że nie odziedziczy po mnie tych niedoskonałości.
  15. Witam, jestem początkującym rodzicem i wiele przed nami. Moja córeczka ma 14 miesięcy, więc jeszcze nie jeździmy na rowerach czy dziecko samo nie wraca do domu. Nasze bezpieczeństwo polega na zapięciu córeczki w pasy bezpieczeństwa zarówno we wózku czy foteliku samochodowym. Jeżeli chodzi o "bezpieczny bo widoczny" to wszelkie odblaski u nas były stosowane, nawet przed urodzeniem Anki. Zawsze nosimy kamizelki odblaskowe, opaski dodatkowo, mimo stosowanych odblaskach w odzieży przez producentów. Pamiętam, jak kupiłam pierwszy wózek to odruchowo na każdym roku zapięłam opaski odblaskowe ( pod kolor wózka- różowe ) :). Staramy się nie spacerować wieczorami, nawet dobrze oświetleni z ograniczonym zaufanie do kierowców :(, ale wiemy że w okresie jesienno- zimowym szybko robi się ciemno i są pochmurne dni, to nie mamy wyjścia i świecimy jak choinki: czyli odblaski, kamizelki i mrugające lampeczki :)
  16. masza81

    Minka miesiąca

    Anka podczas snu z " wydymanymi "usteczkami :) - to minka z naszego archiwum
  17. masza81

    Konkurs "Cuski"

    Dlaczego przytulanka pomaga zasnąć ? Zgadzam się w 100% z każdą zamieszczoną opinią rodziców, nie dodam nic nowego, można to ewentualnie obrać w inne słowa. Dziecko, podobnie jak rodzice potrzebuje przytulania to uspokaja, daje poczucie bezpieczeństwa, goi smutki, przegania troski. Zanim wpadłam na pomysł przytulanki dla mojej córeczki -najlepszą przytulanką była pieluszka tetrowa, którą uwielbiała się przykrywać, otulać i robi to do dzisiejszego dnia. Po prostu człowiek potrzebuje ciepła a przytulanie to najlepsza forma odczuwania bliskości.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...