Najradośniejszy poranek z moim maluszkiem to ten który rozpoczyna się z uśmiecham na twarzy.Wtedy włączam swojemu Filipkowi płytę z jego ukochanymi piosenkami lub energetyzującą składankę.Mój słodziak wtedy chętniej wstaje podrygując w rytm muzyki szybko się ubiera i biegnie na śniadanko.