~mahakala2000
Czyli jednak duch POlecam Marka Wilkirskiego. Absolutnie fenomenalny terapeuta - pierwszy raz się z nim spotkałam 4 tyg po śmierci Agi. Później widziałam się z nim 2 lub 3 razy. Zajmuje się ów Pan metodą Hellingera - intersuję się nią od jakiś 7lat - i jestem pod ogromnym wrażeniem. Wilkirski przyjmuje raz w miesiącu w Warszawie. Metoda Hellingera polega na ustawiniu rodziny- jej przedtawicieli. Mówisz z jakim problemem przychodzisz, terapeuta zadaje dodatkowe pytania i prosi o wybranie poszczególnych przedstawicieli rodziny. Jest krótkoterminowa terapia. Mogę ją polecic z czystym sumieniem, poniewaz sama ją stosuję od 6 lat. Mam chyba wszytskie książki o tej metodzie, jak chcesz moge pożyczyc Nie chcę się tutaj rozpisywac, bo pewnie bym parę dni musiała pisac. Naprawdę gorąco polecam. Swoją przygodę z Hellingerem zaczynałam we Wrocławiu (moje rodzinne, absolutnie wyjątkowe i ukochane miasto) u świetnej terapeutki Haliny W., później - kiedy przestałam mieszkac we Wro, korzystałam z pomocy Marka W - oryginalnie Pan jest z Wejherowa/Gdańska; ale prowadzi też świetne warsztaty wyjazdowe - byłam na dwóch i indywidualne sesje w Wawie. Jeszcze raz polecam. Acha, w związku z modą na tę terapię jest wielu "teraputów" co to bez żadnego przygotowania próbują stosowac tę metodę, raczej na niekorzyśc tak pacjentów, jak i własną - byłam u takiej jednej czarodziejki we Wrocławiu i aż byłam zażenowana. DObra, lecę na pocztę