ita1987

Tarta z szynką i grzybkami. Ciasto: -2 szklanki mąki -¼ łyżeczki soli -170 g zimnego masła -½ szklanki zimnej wody Wymieszać, wyrobić i odstawić na godzinę do lodówki. Następnie rozwałkować na blaszkę 25 cm średnicy. Przed wlaniem farszu podpiec 15 minut w 180 stopniach. Farsz: -150 g startego żółtego sera -200 g przegotowanych grzybów -cebulka -200 ml śmietany 30% -3 jajka -masło klarowane Szynkę kroimy w plasterki i przesmażamy na odrobinie tłuszczu z dodatkiem cebuli i grzybów. Połowę żółtego sera mieszamy ze śmietaną i jajkami. Doprawiamy solą i pieprzem. Na podpieczony spód tarty wykładamy resztę sera, szynkę i grzybki z cebulką . Zalewamy je śmietaną z jajkami. Pieczemy w 180 st. C około 15-20 minut do czasu ścięcia się masy. Chyba nic nie namieszałam.. Oto zdjęcia tarty dodatkowo posypanej zieloną pietruszką i moje wrześniowe zbiory grzybów...

Aaaaaa...! dziękujemy bardzo! Jesteśmy bardzo zaskoczeni! Mój synek jak zobaczył inne prace stwierdził, że tym razem nie mamy szans, a tu taka niespodzianka! Gratulujemy innym, bo konkurencja była wybitna! Pozdrawiamy :-)

Praca Michałka (7 lat) wykonana dość prostą, dlugotrwałą, ale wg mnie efektowną metodą quillinga :-) Polega na nawijaniu wiązek papieru i tworzeniu obrazków bądź nawet ozdób i stojących elementów. W tym przypadku jego SMOK.. :-) Tło jest pomarańczowe, ale na zdjęciu wyszło jak najbardziej różowe nad czym ubolewa mój syn - twierdzi, że to kolor dla dziewczyn ;-) Pozdrawiamy.

Baliśmy!*- poprawka :-)

Bardzo serdecznie dziękujemy.. po emocjach i pracy wlożonej przez mojego synka tak się byliśmy :-) gratuluję pozostałym uczestnikom! dziękuję :-)

Gratulacje!! :-)

Praca okazała się dość trudna do wymyślenia i powstawała kilka dni. Pomocna Michałkowi ( 7 lat) okazała się wizyta u babci w szafie.. i tak z jej koszuli nocnej powstało ciałko duszka (wypchane starym szlafrokiem), ubranko z resztek jej letniej spódnicy, rękawiczki medyczne znalezione w szufladzie i wypchane skarpetkami.. Wszystko trzyma się dzięki gumkom recepturkom.. Rączki mocowane na agrafkach, a w zrobieniu twarzy pomogłam ja z igła i nitką. Codziennie powstawała kolejna część duszka i kolejne pomysły. Przyznam, że efekt końcowy przerósł oczekiwania całej rodziny! Do dobrego duszka pasuje idealnie mój syn w stroju dobrego kościotrupa ;-) Nasza nowa zabawka obecnie dekoruje półkę. Pozdrawiamy!

Witam.. kolejne zgłoszenie na konkurs.. tym razem praca Michałka 7 lat, który jeszcze do dziś nie wiedział czym jest Koziorożec i jak wygląda.. pomocny internet i mamy takie rezultaty.. pozdrawiamy :-)