
Walentynka
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Walentynka
-
ma81 - tak mam w karcie miejsca na takie konsultacje....i położna powiedziała, że nawet powinnyśmy zgłosić się do swojego ogólnego w czasie ciąży i do stomatologa na kontrolę zębów. Ja nie mam żadnych adnotacji mimo, że byłam u endokrynologa i u ogólnego...nic tam nie wpisują, a zawsze noszę kartę ciąży ze sobą. A Położna powiedziała, że powinni wpisywać tam swoje wskazania.
-
Ja też planuję naturalnie rodzić. W moim mieście jest 1 szpital i niestety nie ma porodów w wodzie (i w 2 miastach obok również), a szkoda....nie ma też opcji znieczulenia tylko gaz :/ Trzeba będzie przeżyć, ale cesarki bym nie chciała. Kilka z nas też woli naturalnie rodzić:) Ja najbardziej boję się nacinania krocza bo później te szwy...aż ciarki mi przechodzą...dlatego planuję rozpocząć od 30 tygodnia masaż krocza...ciekawe czy coś pomoże
-
ma81 i maalenstwo - co do wózków to niektóre nazwy pierwszy raz słyszę :p Ja mam wózek quinny, nie kupowałam nowego tylko dostałam od bratowej bo ich synus juz wyrósł i nie mają co z nim zrobić. Wózek jest wielofunkcyjny z nosidełkiem, gondolą i wkładką spacerową. Sama dopiero ogarniam co z czym się łączy w tym wózku:) Na innych się nie znam niestety smyrna - widzę, że u Ciebie z badaniami też nieciekawie...ja się upomnę o wszystkie brakujące na nast wizycie....a swoją drogą na początku ciąży chodziłam prywatnie i lekarz sam mi zaproponował rejestrować się na NFZ.....zatem pierwsze badania (a duzo ich bylo) robilam tez prywatnie....a pozniej na skierowanie dopiero. Co lekarz to obyczaj:/
-
Dzięki za odpowiedź. Ja chodzę na NFZ do lekarza i większość badań miałam oprócz HBs i HIV no i różyczkę - właśnie zobaczyłam w karcie zdrowia....az tak sie różni prywatna wizyta od tej na NFZ, że nawet na wszystkie badania nie kierują? Szok i skandal! ma81 - senność TAK, ale potrafię zasnąć głębokim snem nad ranem i spać do 11 (jestem juz na zwolnieniu wiec mogę pospać). W nocy natomiast się przebudzam często jak zmieniam bok do spania. A jak wstaję rano to po poludniu już czuję takie znużenie.
-
Smyrna - jak masz obawy i w ogóle nie czujesz ruchów to zgłoś się na izbę przyjęć to podłączą ktg i sprawdzą tętno dziecka. U mnie jest też tak, że jednego dnia Bąbel rusza się bardzo dużo a innego mniej...ale zawsze odczuwam ruchy, nie ma dnia żebym nic nie czuła. A teraz pytanie do wszystkich ciężarnych na forum.....czy macie wykonane badanie HBs?? Wróciłam właśnie ze szkoły rodzenia i położna powiedziała, ze takie badanie już powinnyśmy mieć zrobione i wpisane do karty ciąży i obowiązkowo mamy je mieć zgłaszając się do szpitala na poród. Wczoraj miałam wizyte u lekarza i nie dał ani skierowania ani nic nie wspominał o tym badaniu, a kolejna wizyta prawie za miesiąc..................czy Wasi lekarze kierowali Was na to badanie?
-
cześć Izka26. Ja mam termin na 13 lutego (piątek o zgrozo!) :) i też spodziewam się synka. Jako, że ja jestem w 1 ciąży a Ty masz już 2 porody za sobą, opowiedz coś więcej...naturalnie rodziłaś czy cesarkę? Może głupio to zabrzmi, ale jak było? Jakie są Twoje wrażenia, czego najbardziej się bałaś?
-
Z jednej strony cieszę się, że nie tylko ja tak reaguję (histerycznie) a z drugiej szkoda, że takich bidul jak ja jest więcej. Pasiok Twoja odpowiedź podniosła mnie na duchu:) dzięki. Mój mąż powtarzał, że ja się niepotrzebnie nakręcam, że powinnam wyluzować itp. A ja się denerwowałam bo np. nie pozmywał wszystkich naczyń, że wysłałam go do sklepu a on kupił nie to co chciałam ;), że nie pojechaliśmy po meble do pokoju Bąbla bo spał za długo w sobotę....no i tak mogę wymieniać jeszcze...Co by nie było to wszystko jego wina, a jak ochłonę to sama się pytam "czy aby na pewno jego wina" :/ Ach te hormony! Jeszcze niecałe 3 miesiące......:)
-
Witajcie przyszłe mamy:) Powiedzcie czy Wy też macie taką huśtawkę nastrojów? Ostatnio drażni mnie tyle rzeczy, byle pierdółka mnie denerwuje, mam wrażenie, że sobą nie rządzę ja tylko emocje, których nie mogę powstrzymać. Najbardziej "obrywa" mój mąż bo tylko on jest świadkiem moich humorów. Jak mi przejdzie to mam wyrzuty sumienia, że przez złe moje emocje maleństwo się przestraszyło.... Oczywiście jestem szczęśliwa, że jestem w ciąży i staram się być zrelaksowana i uśmiechnięta, ale cały czas się tak nie da. Kiepsko się już czuję z tymi nagłymi zmianami nastroju. Znalazłam artykuł....mam wrażenie, że napisany o mnie: http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/ciaza-jak-przyszly-tata-moze-pomoc-przyszlej-mamie-podczas-ciazy_36406.html Dzielcie się kochane jak to u Was wygląda?
-
Hej Dziewczyny....luty coraz bliżej:):) Czytam, że już kupujecie kosmetyki dla maluszków...a propos... czy za 222 szt pampersow za 119 zlotych to dobra cena??????? Wynalazłam na allegro:)
-
Hej, a ja jestem 10 kg na plusie i ważę 57 kg:) Ciekawe ile jeszcze w 3 miesiące przybędzie...:)
-
Witajcie przyszłe mamusie.....chyba zaczęłam się martwić. Powiedzcie proszę jak odczuwacie ruchy dziecka, o jakich porach, czy liczycie ruchy i w jakiej części brzuszka najczęściej odczuwacie ruchy..... U mnie jest tak, że w okolicach pępka bardzo rzadko czuję kopnięcia, mam wrażenie, że Bąbel kopie mnie gdzieś " w środku" jakby po wnętrznościach, a w brzuch to tylko na dole nisko zaraz nad kością łonową. Poza tym w ciągu dnia czuję tylko pojedyncze kopnięcia, wieczorem kładę się i wyczekuję ruchów bo jest aktywniejszy czasem bardziej czasem mniej. Może to takie ułożenie dziecka. Na ostatniej wizycie powiedziałam położnej, że ruchy, które czuje nie są regularne, ale odczuwam o niektórych porach i powiedziała, że jest dobrze. Na ktg tętno dziecka było słyszalne nie w okolicy pępka tylko tak nisko brzucha. Położna stwierdziła, że maluch ma się dobrze. Napiszcie proszę jak odczuwacie ruchy maluszków
-
Pasiok - haha no poród bliżej niż dalej..... Ja już sobie myślę jak to będzie na porodówce - kroplówki, igły itp. i boję się jak diabli. Czasem mam dziwne sny, że już rodzę, albo, że jak urodziłam dzidzi to nie umiałam jej dobrze przystawić do cycka i nakarmić albo ile mleka zrobić. Ehhhh...Chyba za dużo myślę ;)
-
No tak zapomniałam o piersiach...bo mnie też ciągle bolą
-
A jakie macie dolegliwości na "naszym" etapie? (ja aktualnie 24tc) Ja nie mam ani zaparć ani zgagi wiec super.....ale z kolei odczuwam drętwienie nogi zwłaszcza jak dłużej stoję lub chodzę. Mój lekarz powiedział, że jest ucisk na nerwy i magnez też mam brać. Poza tym w nocy się budzę, jakoś dobrej pozycji nie mogę znaleźć a wieczorkiem już odczuwam bóle w plecach po całym dniu. zaduma ja również radzę zrobić test. Powodzenia
-
A mam pytanie z innej beczki.....czy chodzicie lub planujecie chodzić do szkoły rodzenia? To moja pierwsza ciąża i w wielu tematach opieki nad noworodkiem jestem zielona...mój lekarz polecił mi zapisać się na takie zajęcia. No więc czekam teraz na znak od położnej i terminarz zajęć:)
-
Cześć dziewczyny, dawno nie zaglądałam, ale czytam Wasze ostatnie wypowiedzi co do pomocy mężów, partnerów, teściów...... Ja cały czas uświadamiam męża, że jak urodzi się synuś to on bierze urlop i przejmuje obowiązki domowe typu sprzątanie i zakupy,gotowanie bo ja będę chodzić jak cień po nocnych karmieniach i jak tylko będzie okazja to będę chciała odpocząć:) A jak już wróci do pracy to po pracy nie ma leżenia i pierdzenia.Moja zasada: DZIEL OBOWIĄZKI, MNÓŻ KORZYŚCI:)