Witam, bardzo proszę o pomoc. Mam syna, który skończył 3,5 miesiąca. Od tygodnia podczas karmienia (około 1-2 min.) zaczyna bardzo głośno płakać. Nic nie pomaga, jest noszony na rękach dopóki nie zaśnie. Gdy się obudzi je normalnie i jest wszystko ok. Karmię go piersią, lecz nic nowego nie dodawałam do mojej diety w ostatnim czasie. Takie sytuacje pojawiają się najczęściej raz dziennie po kąpieli, ale też zdarzyły się do południa najwięcej ich było 3 w ciągu dnia . Miał badania laboratoryjne, które nic nie wykazały. Pani doktor wyklucza kolki w tym okresie. Proszę o jakieś rady, wskazówki, może ktoś miał podobny problem?