Ja Was pocieszę, bo mam PCOS i jeden synek kochany już spi, a druga dzidzia jest w moim brzuszku. Wszystko się da, tylko trzeba wierzyć. Mnie się udało dzięki CLO.
Widzę, że wszystkie stosujecie Inofem, mój gin. mówił mi o nim jak byłam na kontrolnych badaniach przed drugą ciążą.