Skocz do zawartości
Forum

AgaPo

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez AgaPo

  1. Młoda fasolka Ja pamietam ze mnie tez dopadalo ale to tez hormony robią swoje zanim sie unormują to robią zamieszanie płacze i doły . Ja tez sie czułam zła matka ze nie karmie piersia ale na tym świat sie nie kończy jesteś dla dziecka cały czas zajmujesz sie nia dajesz jej wszystko co potrzebuje wiec jest dobrze:) przejdzie jak sie juz człowiek przyzwyczai do nowej sytuacji:) Vanesa Ja od poczatku mam problem z oczkami Hani a ma juz 6 tyg. Byłam u lekarza z tym i dał kropelki ale pomogło na tydzien tak to od poczatku przemywam woda przegotowaną wiem ze sól gizjologiczna tez jak najbardziej jak juz było mówione od zewnątrz do wewnątrz. Ja jestem pewna ze to zatkane kanaliki lzowe bo od pierwszego tyg mała ma łzy w oczkach i czesto płyną jej po policzku i od tego tez ropa niestety. Wiem ze mozna masować kanaliki zeby je odblokować ale now znam sposobu musze gdzieś sie dowiedzieć jak dobrze to robić. Moja Hania to ma albo oba oczka zatopiłem albo jedno jest ok a drugie z ropka i zawsze więcej jest po placZu tak jak dziewczyny pisały :/ wiec widac pozostaje przemywac i czekać ze sie poprawi. Teraz przerażają mnie troche szczepienia a racZej jak ja to zniosę bo serce mi pęka jak ona tak bardzo placZe no i jak pozniej bedZie sie cZula ale pierwsZe mam dopiero 27 stycznia i tu w uk jest tak fajnie ze rotawirusy, pneumokoki i meningokoki to sa równiez szczepienia podstawowe za ktore nie trzeba płacić :) Dzis Hania była ważona i juz 5260g wazy moja kluseczka ale przybiera bardzo ładnie wg siatki jest cały czas na 75 centylu wiec sie ciesze ze karmienie odciaganiem i troche mm daje rade:)
  2. Fasolka Ja nie karmie ale cały czas odciagam jak juz stracę siły i cierpliwość to wiem ze picie szalwi i mięty hamuje i wtedy tak bede działała. Bo karmienie i osobno odciaganie to sporo czasu ale puki jestem w stanie to tak robię i daje butla odciągnięte mleko:)
  3. Fasolka SlicZna ta twoja corecZka i jaka fryzura:) a dobrze ze sie nie będziesz męczyła i szybko podjęłam decyzje bo ja tez z sutkami miałam problem i 2 tyg prób walki i mi psycha siadła . Teraz mała je butle ja wiem ile zjada nie stresuje sie na myśl o nadchodzącym karmieniu ona tez jest spokojna:) obie spokojne i szczęśliwe. Tez myślałam ze bede kp ale okazało sie inaczej wazne żebyście były spokojne i najedzone:) Marta A To gratuluje sukcesu:) teraz mozesz normalnie sie przespać:) Zapomniałam i wyprzedażach tez musze sie wybrać:) Megi Pytałas o herbatki ja nie daje i tak sie teraz zastanowiłam a moze powinnam. To tak spytam ile ty dajesz i jaka? Piszecie o tych kilogramach i u mnie tez pierwsze 12kg zeszło ładnie i szybko a teraz mi jeszcze 9 zostało i nic ale ja znow jem moze nie objadam sie ale staram sie zeby pokarm miec bo wciąż odciagam ale teraz mam zamiar ćwiczyć w domu bo raczej cieżko bedzie sie wyrwać na siłownie ale juz kiedys ćwiczyłam w domu i dawało rade:) Moja Hania juz 6 tyg i jak narazie na wadze ładnie przybiera a karmie ja moim i mm. Juz na pewno wazy ponad 5kg bo tydzien temu ważyła 4990:) u nas wciąż walka z ropiejacymi oczkami juz miałam krople pomogło na tydzien i znow. Widze ze to bedą zatkane kanaliki bo od urodzenia ma łezki w oczach nawet jak nie płacze juz z oczami byłam 2 razy u lekarza teraz 26 mam kontrole moja i jej po urodzeniu moze teraz cos w tym kierunku zrobią zeby pomogło. Tradzik zaczyna ładnie z buzki znikać wiec sie ciesze. Moja Hania to juz spac w ciagu dnia za bardzo nie lubi ale za to jak usnie zazwyczaj o polnocy to raz sie obudzi na jedzenie a kolejne juz jakos 6-7 wiec nie jest zle widac juz tak ciekawa swiata ze nie chce zeby cos ja ominęło :) Fajnie ze juz wszystkie rozpakowane teraz mozemy sie wymieniać doświadczeniami:) Miłego dnia
  4. Kari Gratulacje!! Super ze juz po wszystkim:) teraz juz mozesz cieszyć sie Majeczka:) czekamy na Zdjęcia i relacje :)
  5. Madziara gratulacje doczekalas sie:) widze ze twoja mała praktycznie tak samo duża jak moja i z krokiem zrobiła ci to samo co ja miałam :) fajnie ze mialas takie wsparcie :) odpoczywaj i teraz ciesz sie macierzyństwem :) czekamy na foto:)
  6. Fasolka trzymam kciuki doczekalas sie!!:)
  7. Czesc:) Agnesmagnes Gratulacje:) i dzielna bylas :)teraz mozesz cieszyc sie malenstwem:) Marysia Dziekuje za wsparcie walczy caly czas z psychika i moim cialem ale wiem ze to dla malej wiec poki bedzie mleko bede odciagala i dbala zeby bylo:) Marta A To nie jest tak ze mnie brzydzi ja bym bardzo chciala karmic piersia ale nie jest mi dane od porodu walczylam 2 tyg zeby karmic z pomoca poloznych i pan od karmienia ale moje sutki niestety plaskie i mala miala duzy problem z chwytaniem a w nakladkach dawalo rade chwile i nie zawszwe chciala i pozniej sie nie do konca najadala bo w nakladkach dzidzia nie pobudza dokladnie piersi do produkcji i mimo przeszkod chcialam dawac jej moje mleko wiec zostalo odciaganie i butla.Wciaz mam co jakis czas dola ze nie dalam rady piersia ale staram sie zeby mala czula moje cieplo i ja jej wiec czesto przytulamy sie skora do skory:) Nie wiem czemu tak mam ze jak zaczyna dzialac laktator to mnir mdli i czasem mam tak ze mnie mdli a za chwile czuje jak mleko naplywa do piersi wiec to dzila niezaleznie ode mnie jakos moje cialo tak reaguje. Wiem ze sa dziewczyny ktore tez mdli podczas odciagania a byl czas ze sie obwinialam ze ze mna cos nie tak. Mimo tych mdlosci kilka razy dzinnie walcze i odciagam bo wiem ze to dla niej dobre:) Carolinee Rosnie twoja Ola i to bardzo ladnie :) na fb czytalam ze jest bardzo kochana i daje ci duzo czasu i pozwala spac:) moja Hania je co 2 lub 3 h a w nocy najdluzej zdarzylo sie ze 4h spala ale tez nie moge narzekac :) Kari,Fasolka,Madziara jak tam u was mam nadzieje ze wasza cierpliwosc zostanie juz wynagrodzona:)trzymam kciuki:)
  8. Cześć dziewczyny:) Czytam was cały czas ale zawsze cos i nie pisze nic teraz znalazłam czas:) Fasolka, Kari , madziara Trzymam cały czas kciuki zeby do końca tygodnia juz każda z was była ze swoim maleństwem :) z niecierpliwością czekamy na ostatnie dzieciaczki:) Aleksandra Oby szybko sie polepszyło i żebyście szybko do domu wrócili. Moja mała tez miała i ma wysypkę na buzi to taki tradzik lekarz mówi ze przejdzie samo dał jakis żel do smarowania zeby przysuszyc troche ale mam nadzieje Ze szybko minie każdemu maluszkowi ktory ma ten tradzik. Nuria Współczuje moja mała miała taki czas ale miała skok rozwojowy w sumie wciąż jest w tym czasie czyli 5 tyg życia aż smoczka zaczęłam używać bo wczesniej nie było potrzeby. Na moja działa szyn deszczu bądź strumienia taka aplikacje mam w telefonie a taki szum suszarki czy okapu to na YouTube sa i nawet po 12h nagrania bądź nazywa sie to biały szum moze pomoc na każde dziecko moze podziałać cos innego. Marysia No super schodzą kilogramy:) Soqlka No super sesja malutka wyglada bosko. Takie sesje sa super sama słodycz. Megi Nie dziwie sie ze sie zdenerwowalas chyba każda matka ma takie reakcje. Mojej małej jak w szpitalu wenflon zakładali to ja płakałam aż wyjść musiałam. To super ze sobie poszalalas na zakupach a mały pozwala ci na zakupy bo moja mała nie zawsze ma ochotę pospać jak jesteśmy na zakupach. Marta a No widac ze nie ma jak u mamy ciepło i bezpiecznie. A widze ze Colin rośnie zdrowo moja Hania dzis ważona i 4990g wiec tez juz jest co ponosić :) Ja widze ze mam jakas barierę psychiczna odnośnie karmienia itp jak odciagam pokarm to mnie mdli i zauważam jak dotykam piersi i pomyśle ze czas odciagania to samo. Jest to męczące i cAsochlonne ale wiem ze dla niej dobre dlatego walcZw z tym oporem. Hania tak to kochane dziecko tylko wieczorami nie spi i marudzi troche ale tak to je bez problemu kupa, baki jak puszcza to jak stary tak samo jak jej sie odbije czasem:) jedynie ropiejace oczka miała krople z antybiotyki pomogły ale nie całkowicie obawiam sie Ze moze miec niedrożne kanaliki bo czesto ma łzy w oczach mimo ze nie płakała. Fajnie czytać jak wasze maleństwa rosną :) ja zauważam ze Hania juz wodzi wzrokiem za osobami i zaczyna córa więcej rożnych odgłosów wydawać fajnie tak obserwować jak sie rozwija:) Jak wasze 5 tyg maleństwa przeminął juz pierwszy skok rozwojowy?ja sie go bałam bardzo ale chyba trwał tylko 2 dni u Hani bądź jeszcze do końca tyg moze sie pokazać :/ Pozdrawiam wszystkie mamy :)
  9. Lenson Gratulacje! Super ze masz juz Jasia przy sobie:) teraz odpocYwajcie i jak wrocicie do sił to czekamy na foto:) Kari Mi położna jak mi wody odchodzily powoli i skurczy nie miałam mówiła ze sex pomaga a raczej sperma ze tam ponoszą ale nie sprawdziłam tego bo sie same pojawiły. Trzymam kciuki zeby wszystko było po Twojej myśli :)
  10. Witam:) Lenson trzymam kciuki:) Kari daj znac jak po wizycie i juz nadchodzi i Twoj czas na pewno niebawem Majeczka bedzie z Tobą :) Młoda fasolka Wiem czekanie meczy ale dzidzia moze zaskoczyć cie i mozesz miec niezapomnianego sylwestra :) Ja byłam wczoraj z Hania u lekarza dał kropelki na ropiejace oczka a na trądzik jakis krem do smarowania taki nawilżający chyba bardziej ale jak każda mówi samo z czasem minie. Piszecie o ubraniach ja juz tez moge powoli chować 56 jakieś pare miałam i zakładałam jako pierwsze bo jak widze miała raz na sobie i juz raczej nie zaloZe. Jak sie kupuje ubranka to cZlowiek kupuje wszystko bo ładne a teraz wie ze najlepsze body pajacyki jeszcze rozpoznane z przodu;) reszta jak prEz głowę trzeba to dziecko nie przepada za tym a i czasem gimnastyka przy ubieraniu. Moja Hania kończy dzis miesiac i juz na pewno ponad 4.5kg wazy bo tydzien temu 4460 ważyła :) mała kluseczka z 3 podbrodkami:) Hania robi czesto kupę na pewno z 4-5 razy a czasem moze więcej nawet juz nie liczę. Czy wasze maleństwa tez tak maja ze jak przewiniecie to wtedy w czysta pieluszke robią kupę? Moja Hania uwielbia czesto odczekyje po jedzeniu i tak najcześciej kupa jest jak przewinę:) Ja mała zazwyczaj rano biorę do łóżka zeby z namibpolezala a tak to mam koszyk i stoi koło łóżka i mam ja zawsze przy sobie:) Teraz zastanawiam sie jak bedzie za tydzien bo podobno w 5 tyg dzieciaczki maja skok rozwojowy i rożnie reagują moze byc i tak ze bedzie ok a moze byc i noc nieprzespana nie ma co na zapas sie nadstawiać .
  11. Odnośnie smoczka to ja jeszcze nie dawałam mam ale jeszcze nawet nie wypaYlam czasem jak mała wieczorami marudzi mam ochotę jej dać ale jakos bez sie obchodzi ale jak bedzie konieczność i nic nie pomoże to i smok pójdzie w ruch:) Kąpanie u nas było na poczatku jeden wielki krzyk ale teraz lewym więcej wody do wanny i cieplejsza taka 40 stopni i to małej pasuje wkładamy ja zawinięte w pieluszcze i jest super fakt pozniej przy wycieraniu jest krzyk ale z czasem jak do wszystkiego powinna sie przyzwyczaić. Jak cos mi sie przypomni jesli chodzi o mała to napisze tak jak inne dziewczyny czesto taka wymiana doświadczeń bardzo pomaga i wsparcie innych dziewczyn tak jak ja walczyłam z kp i poczytal ze inne mamy juz przeszły na odciaganie lub mm jakos mi to pomogło bo miałam poczucie ze jestem zła matka. Wiec DZIEKUJE GRUDNIUWECZKI ZE JESTEŚCIE!
  12. Cześć dziewczyny:) Przepraszam ze tak ogólnie napisze ale kwestia braku czasu troche wiec wybaczcie:) Trzymam kciuki za mamy w dwupaku juz niebawem będziecie miały maleństwa i gratuluje tym niedawno rozpakowanym:) Zgadzam sie z wami dziewczyny ze dobrze zeby ten wątek został bo juz przez te miesiące człowiek sie mozs powiedzieć "poznał" i wymiana wszelkich spostrzeżeń i doświadczeń jest cenna:) Ja jak każda młoda mama zajęta maleństwem jutro Hania bedzie miała miesiac i jak mi mówili ze pierwszy miesiac jest najcięższy zeby sie ogarnąć przyzwyczaić i u mnie to tak było teraz juz wiele rzeczy jest łatwiejsza i prostsza. Ja czasem trudniej z wolnym czasem bo nie karmie piersia tylko odciagam wiec jak nakarmię to pozniej trzeba sie odciągnąć a to Hania pójdzie spac albo nie albo ponosić itd ale mimo ze meczy mnie to ściąganie to puki mam pokarm to chce jej dawać. Tak to kochane dziecko jest je robi kupę siła i czasem poplacZe :) jedyne zmartwienie to ropiejace oczka ale przemywam woda tak lekarz mowil. I traz od tygodnia ma wysypkę na twarzy i wyglada ze to trądzik niemowlęcy jeszcze dzis idę z tym do lekarza. Fajnie czytać ze radzicie sobie fajnie z dzieciaczkami:) z karmieniem i wszystkim cała pielęgnacja:) ja juz raczej pokonałam baby blues czasem dopada mnie w związku z karmieniem i odciaganiem. Trzymam kciuki za wszystkich i pozdrawiam wszystke dziewczyny :)
  13. Wesołych świat wszystkim ciocia życzy Hania z mama:)
  14. Na te Swieta Bożego Narodzenia wszystkim Wam tym rozpakowanym i nierozpakowan zycze magicznych spokojnych pełnych ciepła rodzinnego świat :) niech te nierozpakowane jak najszybciej sie rozpakuje a rozpakowane mamy niech wasze maleństwa dostarczają wam jak najwiecej radosci a jak najmniej trosk:) WESOŁYCH ŚWIĄT!
  15. Witam Kari Dobrze ze mala zdrowa a na pewno juz niedlugo bedzie z wami ona juz wie kiedy ma sie pokazac. Juz niebawem bedziesz ja tulila:) Mae Jesli chodzi o piersi to mi podczas ciazy malo co urosly a teraz jak jest mleko to sa cyce:) Mloda fasolka, Jemtruskawki, Lenson, Vanesa dziewczyny dobre jest wrzucenie na luz dzieciaczki czesto mimo wielu naszych dzialan i tak nie chca sie pojawic maja swoj plan. Na pewno niebawem wasza cierpliwosc bedzie wynagrodzona. Trzymam za was kciuki:) Aleksandra mnie to brdziej rwie w kroku niby wszystko szybko ladnie sie goi po masakrze jaka mialam miedzy nogami ale wciaz jak za dlugo posiedze to odczowam to. Ja tez uzywam tantum rosa a wczesniej oceniseptu jak bylam w szpitalu bylo najwygodniej tylko ja uzywalam go co wizyte w toalecie a tantum rose teraz rano i wieczorem bo ocenisept mi sie skonczyl ale polozna dzis zagladala i mowila ze wyglad ok:) Marta A Wygladasz na prawde spoko. Fajnie ze tak ladnie maly spi i tak sobie wszystko poukladalas:) Ja tez z iloscia jedzenia czasem mam watpliwosci ale wwidze ze musze jej zwiekszyc dawke bo teraz tak 60-70ml ale widze ze zaczyna potrzebowac wiecej jakies teraz 80-90ml. Ja zadowolona byla przed chwila polozna i wazyla mala i juz ma 4260g czyli juz wiecej niz urodzeniowa a ma 16 dni ciesze sie ze nadrobila juz wszystko i mam spokojna glowe ze sposob karmienia jest ok. Jedynie oczka zaczely jej ropiec i musze sie do lekarza umowic.Ja po 16 dniach od urodzenia 11kg mniej ale ja przytylam 21kg wiec jeszcze sporo przede mna ale jaj juz minie polog to sie biore za siebie:) Pozdrawiam Milego dnia:)
  16. Czesc dziewczyny:) Wczoraj napisalam cale wypracowanie i nie wiem zniknelo wiec dzis troche krocej. Kari Glupia baba przez ktora sie nastresowalas. Moze Majeczka jeszcze zrobi niespodzianke i kto wie moze wyjdziecie juz razem:) Carolinee i Megi Fajnie Was poczytac odnosnie karmienia bo ja juz jakos sie ogarnelam ale baby blues mialam straszny zwiazany wlasnie z karmieniem piersia bo plaskie sutki mala nie moze zlapac chyba ma tez krotsze wedzidelko przez co zlapac nie moze ale w kolo kazdy nie poddawaj sie polozne i wszelkie inne osoby ktore tu wizytuja i czlowiek czuje straszna presje a chce jak najlepiej dla dziecka. Prawda taka tez ze mama z depresja tez jest do niczego wiec udalo mi sie ogarnac i sciagam pokarm i butla daje i ja szczesliwa a mala tez. Jak czytam to co piszecie to mi lepiej:) DZIEKI DZIEWCZYNY:) ROZPAKOWANE DZIEWCZYNY GRATULACJE!!! Nierozpakowane dziewczyny wiem ze sie latwo mowi ale zobaczycie juz niedlugo bedziecie miec wasze malenstwa przy sobie. Szkoda ze musicie przechodzic przez takie historie przez sluzbe zdrowia ale wazne zeby wasze malnstwa byly tylko zdrowe. Trzymam za Was mocno kciuki zeby jak najszybciej porody przyszly i byly szybki bo ciezko zeby byly bezbolesne- niestety;/ Mae Tak odnosnie znieczulenia ja tez mialam i to uratowalo mi zycie. Podlaczony masz cewnik ale pozniej jak Marta pisala spokojnie do wc mozna isc. Jak jest znieczulenie to od pasa w dol nic nie czujesz wiec pozniej troche ciezej przec ale w moim przypadku troche trwalo robienie sie rozwarcia i to znieczulenie uratowalo mi zycie:)) Mloda Fasolka Trzymaj sie jak bolesne skurcze to ja pamietam ze mi kapiel pomogla podczas boli. Jak mi sie bole zaczely i ja juz pojechalam do szpitala to skurcze nie byly juz tak czesto i rozwarcie tylko 2cm i odeslali do domu a po paru godzinach sie zaczelo wiec kto wie:) Postarm sie teraz byc aktywna czesciej bo tak to czytam ale czlowiek zanim sie zorganizuje przy niemowlaku to chwile schodzi ale kazdy tydzien lepszy:) Pozdrawiam wszystkie grudnioweczki:)
  17. Dzien dobry Oczywiście czytam was na bieżąco ale jakos nie moge sie zebrać do pisania. Jakos wciąż przyzwyczajać sie do nowej sytuacji i czasem organizacyjnie jeszcze nie do końca wychodzi. Maz musiał wrócic do pracy wiec jestem sama ale popołudniami duZo mi pomaga. Wisia Gratulacje!! Wracaj sZybko do sił i ciesz sie maleństwem. Duzo zdrowia dla Was Carolinee i Marta A Wyglądacie ju na prawde super:) Marta A Twoj synek to prawdziwy model:) Sywlunia Jestem pełna podziwu wiem ile wymaga jedno dZiecko a juz 2 a ty swietnie dajesz rade. A dzieciaczki sa słodkie i jakie włoski ma malutka:) Nati Trzymaj sie ja widze ze porod po części mialas podobny i niestety tez wylądowałam w sZpitalu:( ale głowa do gory żółtaczka przejdzie niebawem i będziecie juz razem w domku :) Nierozpakowane dZiewcYny juz widze ze te ostatnie tyg dają wam w kość ale tak myśle ze macie rozwarcia, ucisk na krocze skurcze a ja tego wszystkiego nie miałam i porod trwał bardzo długo wiec myśle tak sobie ze skoro u was juz sa takie sygnały to moze pójść o wiele łatwiej i szybciej:):) i cieszcie sie tymi chwilami ze snem i nic nierobieniem powtórzę sie ale tak jest :) widok maleństwa jest boski ale czasem marzysz o godzinie więcej snu:) odnośnie kilogramów to dziewczyny spokojnie stracicie szybko jak pamietam większość z was przytyła niewiele w porównaniu ze mna u mnie było 21kg na plusie a tera juz 9 kg mniej mam bez większego wysiłku wiec powrót do figur gwarantowany:) Zadowolona jestem bo Haneczka zdrowo rośnie z karmieniem raz lepiej raz gorzej ogólnie odciagam sie i daje butelka i daje tez aTucNe mleko jesli brakuje. Cyc tez jest czasem ale Hania nie zawsze chce wiec tak u nas wszystkiego po trochu. Przez ostatni tydzien miałam psychiczne górki i dołki przez to karmienie ale powoli powoli do przodu . NieroZpakowane dziewczyny zycE wam zeby porody przyszły juz niedługo i były lekkie i jak najmniej stresów:) Miłego dnia:)
  18. Cześć dziewczyny ja juz lepiej juz pierwsze karmienie butelka za nami i moja psychika odpoczywa. To dorzucam zdjęcia małej
  19. Carolinee dziekuje za odpowiedz Mi chyba powoli rozum wraca a hormony odpuszczaja bo zaczynam myslec bardziej logicznie:) z karmieniem zrobie tak ze ile moge piersia z nakladka tyle nakarmie a reszte butelka i wyrzucam juz te kubeczki co mi w szpitalu polecili. Hania juz ladnie ssie a ja z tymi kubeczkami to jak sie karmi to sporo sie wylewa duzo powietrza dziecko lyka. Jak tak chwile poczytalam tu to mi jakos sie umysl rozjasnil bo tak to jakos ostatnie wydarzenia jkaos mnie kompletnie rozregulowlay psychicznie. Dzieki dziewczyny ze jestescie:):) Szczesliwa jestem bo Hania sprawdzana przez ostatnie dni codziennie wychodzi za kazdym razem ze wszystko ok nawet zoltaczki nie miala. Dzis byla polozna i mala wazy 4010 wiec stracila tylko 5% masy wiec mowi ze dobrze ze do 10% jest ok. wiem jak dluga jest bo mija zmierzyla wiec 55cm:) Powoli znow wracam na rzeczywistosci i na forum:):)
  20. Carolinee Widze ze masz podobnie jak ja z sutkami . Ja od wczoraj próbuje kapturki i jest w miarę. Mam pytanie to ściągasz swój pokArm i z butelki dajesz i to wystarcza czy do tego dajesz tez modyfikowane ? Tak wlasnie przeczytałam i chyba ratuje to moja psychikę ze ktos wie jak to jest z tym karmieniem
  21. Cześć dziewcYny :) Nie odzywalam sie i nie czytałam bo jakos nie moge sie ogarnąć. Od środy juz na szczęście jesteśmy w domu bo juz miałam dość szpitala. Na szczęście Hania szybko uporała sie z infekcja a ja sobie dalej walczę z anemia ale to pikus jestem tylko strasznie blada. Uczę sie tej nowej rzeczywistości ale koszmar dla mnie to karmienie. Pokarmu z każdym dniem więcej sie robi wiec spoko ale sutki płaskie wiec odciagam o karmie tez sztucznym ale nie używam butelki bo odradzają narazie dopuki na 100% nie dam rady piersia wiec karmie metoda kubeczkowa. Cieżko jest mała ma przy tym ssac i tak jest ale umecYc sie musze ja czasem ona. Wczoraj kupiłam nakładki na sutki i to juz jest w stanie złapać i ssac ale widze ze to wciąż za mało i ten kubeczek jest dalej powoli widze chyba ze butelka bedzie musiała zaistnieć bo ja sie wykończe paychicNie a chce dla małej jak najlepiej jeszcze hormony buzuja i zero racjonalnego myślenia. Przepraszam ze tak o osobie tylko ale musiałam sie wyżalić troche. Moj maz jest super wspiera mnie i pomaga . Haneczka jest boska i świta poza nia nie widzimy :) chyba jak każda rozpakowana mamusia tak ma :) jak sie ogarne na pewno troche nadrobie i bede w temacie bo teraz troche wypadlam z obiegu. GrAtuluje wszystkim rozpakowanym mamusia i trzymam mocno kciuki za te w dwupaku;) PozdrAwiam wszystkie;)
  22. Iza Majka Gratulacje!!!!! idealnie w terminie:) ale widze ze skończyło sie cc. Teraz wracaj do sił i ciesz sie synkiem oczywiście czekamy na relacje i zdjęcia :)
  23. Nati Widze ze u ciebie podobna historia jak u mnie tak samo mial małe roWarcie i te same przeciwbólowe oby rozwarcie szybko sie robiło i jak najkrócej musiał sie męczyć! Trzymam kciuki !
  24. Dzien dobry dziewczyny :) Iza Majka trzymam kciuki:) Dziekuje bardzo za wszystkie miłe słowa odnośnie mnie jak i Haneczki :) Narazie przepraszam ze nie odpowiem odpisze ale musze sie ogarnąć. Ja po cięższej nocy mieli mnie dzis wypuścić do domu po 24h obserwacji ale wyszło ze mam anemię po tym jak straciłam jakis litr krwi jak mnie Hania porozrywala a Hania ma infekcje związana z odejściem wód plodowych i czasem jaki od tego momentu sie urodziła. Na pewno musi brać antybiotyk 48h a moZe byc do 5 dni. Wazne zeby była zdrowa. Mamy tez problemy. Karmieniem pokarm mam ale sutki płaskie i Hania tez odruch ssania ma taki pol na pol ale bedziemy walczyć ale po nocy tych wszystkich rewelacji jak jej wendlon na rączkę zakładali to sie popłakałam. O 4 dopiero poszłyśmy spać dzis nowy dzien i oby lepiej tylko. Bedziemy walcYc z karmiwniem i innymi przeciwnościami . To zaczął sie grudzień wiec dziewczyny na start:) Trzymam kciuki Za was wszystkie bycie mama wspaniałe uczucie;) pozdrawiam goraco
  25. Cześć dziewczyny ja juz po ale power tak Ze zadnej nie zycZe takiego porodu jak ja miałam niestety cześć historii znacie a dopowiem reszte. Hanulka na szczęście cała i zdrowa moja kluseczka jak juz kiedys pisałam ze bedzie duża i tak jest 4225g tu nie mierzą musze sama w domu fotkę na fb wrzuciłam bo tu jakos nie moge ale sie postaram. Urodziła sie dzis o 2.10 porod sn po części bo ja wysyłając musieli bo ja po 2 h praca nie dałam rady. Naciski mnie a ze ona duża wiec i mnie roZerwala wiec miedzy nogami mam teksańska masakrę i jakas żyłek przerwała wiec troche krwi straciłam. Wczoraj na 15 miałam ktg ale i przyjechałam ale od 13 miałam skurcze co 3 min i mega silne a tu 4 cm ale mnie zostawili skurcze co 2 min nawet minutowe bol straszny ja praktycznie odpływalam ale miałam nieprzespana noc i skorcE juz od polnocy z rożnym nasileniem. O wannie zapomniałam tylko blagal o epidural i dostal i zrobiło sie pięknie :) bol minął wiec od 15 do 24 od 4 do 10 cm tyle to zajęło No i parcie cieżko jak nic sie nie czuje ale walczyłam niestety po 2h odpadłam z sił i bóle krzyża dobijaly bo nie podawali mi epiduralu zeb troche skorcZe czuła i wiedziała kiedy przeć wiec skończyło sie na wysłaniu małej z moim parciem a mała akrobatyki w kanale sie jeszcze przekręcala. Ja porwana krwawiąca szyli mnie a ja z mała na piersi miałam juz wszystko gdzieś:) maz był boski troszczyli sie wspierał po prostu mega:) ja do jutra na obserwacji z mała w szpitalu. Na pewno wasze porody bedą inne bo jak do tej pory wszystkie miały spoko ja taki wyjątek cała ciaZA spokojna bez atrakcji to porod na całego . Pozdrawiam:£
×
×
  • Dodaj nową pozycję...